Użytkownik "P" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:doos9o$7hs$1@inews.gazeta.pl...
> Mnie nie interesuje jak ten hipotetyczny na razie problem zostanie rozwiązany
> pomiędzy sklepem, bankiem, a centrum autoryzacyjnym. Błędy nie zawinione
> przeze mnie to nie mój problem.

tu nie ma żadnego błędu -
masz w umowie z bankiem, że będą pilnować ile wydajesz?

do góry

"P" <e...@g...pl> writes:

> Mnie nie interesuje jak ten hipotetyczny na razie problem zostanie
> rozwiązany
> pomiędzy sklepem, bankiem, a centrum autoryzacyjnym.

Hipotetyczny? Przeciez tu w ogole nie ma zadnego problemu.

Bank Ci nie dowierza, wiec zaklada blokady. Raz Ci troche bardziej
zawierzyl i od razu chcesz go oszukac?

Skad pomysl ze bank (sklep itd) ma obowiazek zakladania blokady?

> Ponieważ kartą mBanku posługuję się już trzeci rok i nigdy jeszcze nie było
> jakichkolwiek problemów z autoryzacją i blokadami (w odróżnieniu od BZ WBK)
> podejrzewam, że mBank da mi w prezencie te trzy reklamówki zakupów a straty
> pokryje sklep.

Taak, jasne.
Takie rzeczy czasem sie zdazaja ale jakby kazdy brak blokady mial to
oznaczac to byloby dosc ciekawie.

> Ciekaw jestem, jak zachowa sie mBank?

Deterministycznie, domyslam sie.

> Odezwie się najpierw windykacja z karnymi opłatami?

RTF Regulamin i umowe.

> Pracownik telefonicznie poprosi uprzejmie o uzupełnienie powstałego debetu i
> przeprosi za wynikłe problemy?

Watpie.

> Za wszystko zapłaci sklep?

Watpie.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(a):

> > Ciekaw jestem, jak zachowa sie mBank?
> Deterministycznie, domyslam sie.
> > Odezwie się najpierw windykacja z karnymi opłatami?
> RTF Regulamin i umowe.
> > Pracownik telefonicznie poprosi uprzejmie o uzupełnienie powstałego debetu
> > przeprosi za wynikłe problemy?
> Watpie.
> > Za wszystko zapłaci sklep?
> Watpie.

Już wczoraj zeszły wszystkie blokady. Według stanu konta i historii rachunku
tuż przed świętami nie robiłem zakupów w tym hipermarkecie (przemianowanie na
Leclerc wykluczam - kwota raczej się nie zgadza ;-).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Populares <n...@g...pl> napisał(a):

> Miałem to samo kiedyś w sklepie hypernowa (już chyba nie istnieją, więc
> nie ma kryptoreklamy): po pierwszym przeciągnięciu i długim oczekiwaniu
> wyszło coś w stylu "NIEUDANE", "ODMOWA" czy jakoś tak. Ponowna próba bez
> problemów, a na ekoncie mBanku blakada na 200% kwoty tarnsakcji. Po paru
> dniach samo się ułożyło (tzn. w końcu pobrali z konta tyle, ile
> powinni).

Blokada była na 300%. Po rozliczeniu zakupy zostały, w historii rachunku,
zaksięgowane na 200%.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"P" <e...@g...pl> writes:

> Już wczoraj zeszły wszystkie blokady. Według stanu konta i historii rachunku
> tuż przed świętami nie robiłem zakupów w tym hipermarkecie (przemianowanie
> na
> Leclerc wykluczam - kwota raczej się nie zgadza ;-).

To naprawde jest normalne. Obciazenie moze sie pojawic w dowolnym
momencie.

Ludzie robia zakupy na promach, w samolotach itd. i jakos za nie placa.
A co maja powiedziec sprzedawcy, ktorzy najblizszy prąd maja 50 km
od siebie, a do miasta jezdza co tydzien? A w nocy pod oknem rycza im
lwy?
--
Krzysztof Halasa

do góry