-
1. Data: 2004-01-13 13:23:19
Temat: Próba porwania szefa banku!!!
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Nieznani sprawcy próbowali porwać jednego z szefów Nordeabank Polska w
Gdyni - dowiedziało się Radio Gdańsk. Ofierze udało się uwolnić. Porywacze
zbiegli i szuka ich policja.
Z naszych informacji wynika, że do próby uprowadzenia doszło wczoraj około
19. Jeden z członków zarządu banku wychodził z pracy. Kiedy szedł do swojego
samochodu podeszło do niego trzech zamaskowanych mężczyzn.
Siłą wciągnęli go do Poloneza, którym przyjechali. Prawdopodobnie zamierzali
porwać bankowca i zażądać okupu. Udało mu się jednak wyrwać sprawcom. Ci
natomiast uciekli. Dotychczas ich nie zatrzymano, mimo zakrojonych na dużą
skalę poszukiwań.
Rzeczniczka gdyńskiej policji Danuta Wołk-Karaczewska pytana o to zdarzenie
powiedziała jedynie: "Z uwagi na dobro osoby pokrzywdzonej i prowadzonego
postępowania nie udzielamy informacji na ten temat.
http://info.onet.pl/853547,11,item.html
--
Michal 'Amra' Macierzynski
www.prnews.pl - swiat e-bankowosci
-
2. Data: 2004-01-13 14:11:13
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "JaKi" <j...@g...pl>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał w wiadomości news:bu0rfq$c4$1@news.onet.pl...
> Siłą wciągnęli go do Poloneza, którym przyjechali. Prawdopodobnie
zamierzali
> porwać bankowca i zażądać okupu. Udało mu się jednak wyrwać sprawcom. Ci
> natomiast uciekli. Dotychczas ich nie zatrzymano, mimo zakrojonych na dużą
> skalę poszukiwań.
Porywacze w Polonezie <lol>
--
JaKi
-
3. Data: 2004-01-13 14:21:18
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>
Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> wrote:
>
> Siłą wciągnęli go do Poloneza, którym przyjechali. Prawdopodobnie
> zamierzali porwać bankowca i zażądać okupu. Udało mu się jednak
> wyrwać sprawcom. Ci natomiast uciekli.
W polonezie? I pozwolili ofierze uciec? To IMHO żadni porywacze, tylko
miejscowe dresy.
Jestem dobrej myśli - że szybko ich złapią.
Grunt, że nikomu nic się nie stało.
BTW: Mam wrażenie, że marki samochodów użyte jako rzeczownik pospolity,
powinny być pisane małą literą; co innego np. zdanie "Wciągnęli do do auta
marki Polonez".
--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
http://pomoz-bajce.0-700.pl
-
4. Data: 2004-01-13 14:44:48
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "Pan Bambaryla" <p...@u...pl>
Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bu0u9n$ckj$1@inews.gazeta.pl...
> Porywacze w Polonezie <lol>
A co w tym dziwnego??
Mieli BMę 7-kę zarypać, żeby załatwić sprawę a potem ją spalić?
Co za różnica... aaa... chyba, że o prestiż porywanego chodzi.
Rozumiem.
Pzdr,
Bam
-
5. Data: 2004-01-13 14:49:54
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "Kazimierz" <k...@w...pl>
Użytkownik "Pan Bambaryla" <p...@u...pl> napisał w wiadomości
news:bu109o$ktl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bu0u9n$ckj$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Porywacze w Polonezie <lol>
>
> A co w tym dziwnego??
>
> Mieli BMę 7-kę zarypać, żeby załatwić sprawę a potem ją spalić?
>
> Co za różnica... aaa... chyba, że o prestiż porywanego chodzi.
>
no niby tak ale z drugiej strony porwanie mogloby sie nie udac gdyby porwany
pekl ze smiechu na mysl o porwaniu polonezem :)
albo moglby np nie "zapalic" :) swoja droga szkoda ze nie uzyli np malucha
:)))
-
6. Data: 2004-01-13 16:12:38
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "enterkomp" <i...@e...com>
> Siłą wciągnęli go do Poloneza, którym przyjechali. Prawdopodobnie
zamierzali
> porwać bankowca i zażądać okupu. Udało mu się jednak wyrwać sprawcom. Ci
> natomiast uciekli. Dotychczas ich nie zatrzymano, mimo zakrojonych na dużą
> skalę poszukiwań.
>
Polonez - a moze to jakas forma presji psychologicznej ;-))) jestesmy bez
kasy mamy pozyczonego Poloneza i jestesmy bezwzgledni :-DDDD
dresy nic wiecej.
--
serdecznie pozdrawiam
Grzegorz Bosak
http://enterkomp.com
-
7. Data: 2004-01-13 16:45:47
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: Piotr Grzegorz Skowroński <s...@S...PRECZpoczta.fm>
Pan Bambaryla <p...@u...pl> wrote:
> Użytkownik "JaKi" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bu0u9n$ckj$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Porywacze w Polonezie <lol>
>
> A co w tym dziwnego??
>
> Mieli BMę 7-kę zarypać, żeby załatwić sprawę a potem ją spalić?
Właściciel by się nie ucieszył, to fakt.
> Co za różnica... aaa... chyba, że o prestiż porywanego chodzi.
Jakbym był porywaczem, użyłbym szybkiego samochodu :)
--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
http://pomoz-bajce.0-700.pl
-
8. Data: 2004-01-13 19:01:57
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "Glenn" <g...@g...pl>
>
> dresy nic wiecej.
Albo "wdzięczni" klienci ś.p. Lg ;-)))))
--
Pozdrowienia,
Glenn
-
9. Data: 2004-01-13 19:27:32
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "Maurer" <m...@t...pl>
"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:bu0rfq$c4$1@news.onet.pl...
> Nieznani sprawcy próbowali porwać jednego z szefów Nordeabank Polska w
> Gdyni - dowiedziało się Radio Gdańsk. Ofierze udało się uwolnić.
Porywacze
> zbiegli i szuka ich policja.
>
może to zbieg okoliczności, ale dziś widziałem samochód pododdziału
antyterrorystycznego pod szczecińskim biurem/oddziałem Nordea. ciekawe...
pozdrawiam
maurer
-
10. Data: 2004-01-14 11:07:31
Temat: Re: Próba porwania szefa banku!!!
Od: "KK" <n...@n...com>
"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:bu0rfq$c4$1@news.onet.pl...
> Nieznani sprawcy próbowali porwać jednego z szefów Nordeabank Polska w
> Gdyni - dowiedziało się Radio Gdańsk. Ofierze udało się uwolnić. Porywacze
> zbiegli i szuka ich policja.
>
> Z naszych informacji wynika, że do próby uprowadzenia doszło wczoraj około
> 19. Jeden z członków zarządu banku wychodził z pracy. Kiedy szedł do
swojego
> samochodu podeszło do niego trzech zamaskowanych mężczyzn.
>
> Siłą wciągnęli go do Poloneza, którym przyjechali. Prawdopodobnie
zamierzali
> porwać bankowca i zażądać okupu. Udało mu się jednak wyrwać sprawcom. Ci
> natomiast uciekli. Dotychczas ich nie zatrzymano, mimo zakrojonych na dużą
> skalę poszukiwań.
>
> Rzeczniczka gdyńskiej policji Danuta Wołk-Karaczewska pytana o to
zdarzenie
> powiedziała jedynie: "Z uwagi na dobro osoby pokrzywdzonej i prowadzonego
> postępowania nie udzielamy informacji na ten temat.
Nooo, który to ostatnio tu narzekał na Nordeę - przyznać się. Widać proces
reklamacyjny za długo się przeciągał...
;)
Pzdr
KK