auto wrote:
> witek wrote:
>
>> auto wrote:
>>
>>>
>>> Bank nie jest zadnym luksusem. Jest to wazna usluga i dlatego jest, a
>>> raczej powinna byc, nadzorowana przez rzad. Tak jak prad, czy telefony.
>>>
>> Komuna ci się śni. Obudź się.
>
>
>
> Citi ma 100 razy wiecej zaostrzone przepisy w USA niz w Polsce.
> Poczynajac od lichwy, ktorej gorna granica w USA jest 21,5%. Umowy na
> wiekszy procent sa niewazne z mocy prawa. Ot, tak dla przykladu...

Jeden rządowy bank już mieliśmy. Przez 40 lat nazywał sie PKO BP.
Po za tym jak już porównujesz liczby, to porównuj je z głową.
21.5 % w stanach, przy ich inflacji i gospodarce i pieniądzu ma się
nijak do 21.5 % w Polsce. To są dwie różne liczby.

do góry

witek wrote:
> auto wrote:
>
>> witek wrote:
>>
>>> auto wrote:
>>>
>>>>
>>>> Bank nie jest zadnym luksusem. Jest to wazna usluga i dlatego jest,
>>>> a raczej powinna byc, nadzorowana przez rzad. Tak jak prad, czy
>>>> telefony.
>>>>
>>> Komuna ci się śni. Obudź się.
>>
>>
>>
>>
>> Citi ma 100 razy wiecej zaostrzone przepisy w USA niz w Polsce.
>> Poczynajac od lichwy, ktorej gorna granica w USA jest 21,5%. Umowy na
>> wiekszy procent sa niewazne z mocy prawa. Ot, tak dla przykladu...
>
>
> Jeden rządowy bank już mieliśmy. Przez 40 lat nazywał sie PKO BP.
> Po za tym jak już porównujesz liczby, to porównuj je z głową.
> 21.5 % w stanach, przy ich inflacji i gospodarce i pieniądzu ma się
> nijak do 21.5 % w Polsce. To są dwie różne liczby.

ROTFL

Gluptasku, te 21,5% jest bez wzgeldu na to czy jest inflacja czy
deflacja. I oczywiscie nie wiesz kto te inflacje i deflacje powoduje? I
po co.

do góry

auto wrote:
>
> Gluptasku, te 21,5% jest bez wzgeldu na to czy jest inflacja czy
> deflacja. I oczywiscie nie wiesz kto te inflacje i deflacje powoduje? I
> po co.

Jasne, to idź w stanach i powiedz, że dajesz kredyt na 10% to cię
wyśmieją i powiedzą, że jak obniżysz do 1 to pogadamy.
I zaproponuj to samo w Polsce, to ci sie kolejka pod drzwiami ustawi.

do góry

witek wrote:
> auto wrote:
>
>>
>> Gluptasku, te 21,5% jest bez wzgeldu na to czy jest inflacja czy
>> deflacja. I oczywiscie nie wiesz kto te inflacje i deflacje powoduje?
>> I po co.
>
>
> Jasne, to idź w stanach i powiedz, że dajesz kredyt na 10% to cię
> wyśmieją i powiedzą, że jak obniżysz do 1 to pogadamy.
> I zaproponuj to samo w Polsce, to ci sie kolejka pod drzwiami ustawi.


A czy przypadkiem nie jest to ten sam, powiedzmy, GE dokonujacy oszustw
w Polsce, ktorych nie mozna dokonac w USA? Kto ustala wartosc zlotowki
wzgledem dolara? Krasnoludki ze Switokrzyskiej?

do góry

auto wrote:
>
>
> A czy przypadkiem nie jest to ten sam, powiedzmy, GE dokonujacy oszustw
> w Polsce, ktorych nie mozna dokonac w USA? Kto ustala wartosc zlotowki
> wzgledem dolara? Krasnoludki ze Switokrzyskiej?
>
A co ma piernik do wiatraka, a szczególnie kurs dolara do złotówki.

do góry

witek wrote:
> auto wrote:
>
>>
>>
>> A czy przypadkiem nie jest to ten sam, powiedzmy, GE dokonujacy
>> oszustw w Polsce, ktorych nie mozna dokonac w USA? Kto ustala wartosc
>> zlotowki wzgledem dolara? Krasnoludki ze Switokrzyskiej?
>>
> A co ma piernik do wiatraka, a szczególnie kurs dolara do złotówki.


Ma to, gluptasku, ze inflacje i deflacje kontroluja PRYWATNE banki, np.
Fedeal Reserve. Zaden "federal" nie jest, bo jest to zwiazek prywatnych
bankow. Amerykanskie dolary wydaje zwiazek PRYWATNYCH bankow, w dodatku
wylaczny spod kontroli General Accounting Office (w Polsce NIK).
Prywatne banki, a nie rzad, i nie papyt z podaza, decyduja o inflacji
deflacji.

Mimo to w USA jest zawor bezpieczenstwa polegajacy na gornej granicy
lichwy. W Lechistanie wystarczy opalcic odpowiednich "ekonomistow" z
SGPiSu i pomoc im stowrzyc "Plan".

do góry

auto wrote:
>
> Mimo to w USA jest zawor bezpieczenstwa polegajacy na gornej granicy
> lichwy.
No i dobrze.
Tylko, że 21.5 % w Polsce nie jest poziomem lichwy z racji stanu
polskiej gospodarki.
I taka wlasnie jest roznica.

do góry

In article <d2agle$mnl$1@inews.gazeta.pl>, witek7205
@gazeta.pl.spam.invalid says...
> > witek wrote:
> >
> >> auto wrote:
> >>
> >>>
> >>> Bank nie jest zadnym luksusem. Jest to wazna usluga i dlatego jest, a
> >>> raczej powinna byc, nadzorowana przez rzad. Tak jak prad, czy telefony.
> >>>
> >> Komuna ci się śni. Obudź się.
> >
> >
> >
> > Citi ma 100 razy wiecej zaostrzone przepisy w USA niz w Polsce.
> > Poczynajac od lichwy, ktorej gorna granica w USA jest 21,5%. Umowy na
> > wiekszy procent sa niewazne z mocy prawa. Ot, tak dla przykladu...

Haaa..... no to chyba jednak nie wiesz jakie odsetki sie placi. Moja
znajoma z powodu chronicznego braku gotowki korzysta z "direct deposit
advance" w jednym z wiekszych bankow w Stanach .... wiesz jakie jest APR
WYRAZNIE zanaczone na wyciagu? 120% (tak tak ... stwo dwadziesci
procent) i wszystko legalnie /az mi szcena opadla jak sie o tym
dowiedzialem/


AP

do góry

In article <aj42e.23440$Ue6.14637@trndny04>, s...@s...com says...
> witek wrote:
> > auto wrote:
> >
> >>
> >>
> >> A czy przypadkiem nie jest to ten sam, powiedzmy, GE dokonujacy
> >> oszustw w Polsce, ktorych nie mozna dokonac w USA? Kto ustala wartosc
> >> zlotowki wzgledem dolara? Krasnoludki ze Switokrzyskiej?
> >>
> > A co ma piernik do wiatraka, a szczególnie kurs dolara do złotówki.
>
>
> Ma to, gluptasku, ze inflacje i deflacje kontroluja PRYWATNE banki, np.
> Fedeal Reserve. Zaden "federal" nie jest, bo jest to zwiazek prywatnych
> bankow. Amerykanskie dolary wydaje zwiazek PRYWATNYCH bankow, w dodatku
> wylaczny spod kontroli General Accounting Office (w Polsce NIK).
> Prywatne banki, a nie rzad, i nie papyt z podaza, decyduja o inflacji
> deflacji.
>
> Mimo to w USA jest zawor bezpieczenstwa polegajacy na gornej granicy
> lichwy. W Lechistanie wystarczy opalcic odpowiednich "ekonomistow" z
> SGPiSu i pomoc im stowrzyc "Plan".
>

The seven members of the Board of Governors of the Federal Reserve
System are nominated by the President and confirmed by the Senate.

I zobacz moj post na temat zupelnie leglanych 120% APR w Stanach


Chyba jednak nie na tym swiecie zyjesz


AP

do góry

In article <aj42e.23440$Ue6.14637@trndny04>, s...@s...com says...
> Ma to, gluptasku, ze inflacje i deflacje kontroluja PRYWATNE banki, np.
> Fedeal Reserve. Zaden "federal" nie jest, bo jest to zwiazek prywatnych
> bankow. Amerykanskie dolary wydaje zwiazek PRYWATNYCH bankow, w dodatku
> wylaczny spod kontroli General Accounting Office (w Polsce NIK).
> Prywatne banki, a nie rzad, i nie papyt z podaza, decyduja o inflacji
> deflacji.
>
> Mimo to w USA jest zawor bezpieczenstwa polegajacy na gornej granicy
> lichwy. W Lechistanie wystarczy opalcic odpowiednich "ekonomistow" z
> SGPiSu i pomoc im stowrzyc "Plan".
>
>
The seven members of the Board of Governors of the Federal Reserve
System are nominated by the President and confirmed by the Senate.

AP

do góry