-
1. Data: 2002-02-18 23:03:00
Temat: Re: Problem z mlinia
Od: Mariusz Mroczkowski <M...@p...f128.n480.z2.fidonet.org>
Hello All!
18 Feb 02 11:09, minik pisal do All:
m> Konsultant zweryfikowal moje dane i polaczyl. Niestety ku mojemu
m> zaskonczeniu ponownie (po raz trzeci) polaczylem sie z konsulatnem.
m> Wyjasnilem ze nastapila chyba jakas pomylka bo zamist do serwisu
m> automatycznego polaczylem sie do konsultanta. Przelaczono mnie
m> ponownie z tym samym efektem! Po raz czwarty polaczylem sie z
m> konsultantem - mila pania, ktora powiedziala, ze WNIOSKU NIE MA.
Awaria systemu. - a przecież się nie przyznają, że system we wspamiałym mBanku
leży... stąd:
m> Pani zamilkla na pare minut i probowala mnie poinformowac iz ktos do
m> 14 dni sie ze mna styknie. Poprosilem o polaczenie z przelozonym. Pani
m> zamilkla na pare minut a nastepnie oznajmila ze do 2 dni skontaktuje
m> sie ktos ze mna w celu podania nr rachunkui nadania hasla inetowego.
Trzeba było zadzwonic ponownie za kilka godzin i jak gdyby nigdy nic próbować
użyć serwisu automatycznego. Może do tego czasu nadworny informatyk opanował
sytuacje... :)
Pozdrawiam!
Mariusz -=maVox=-
--
-
2. Data: 2002-02-22 06:43:18
Temat: Re: Problem z mlinia
Od: "minik" <m...@n...org>
> Trzeba było zadzwonic ponownie za kilka godzin i jak gdyby nigdy nic
próbować
> użyć serwisu automatycznego. Może do tego czasu nadworny informatyk
opanował
> sytuacje... :)
Zaskocze cie... zadzwonilem i inny facet powiedzial ze wniosku nie ma a ja
nadawalem haslo telefoniczne do swojego konta (ktore zamknalem pol roku
temu). Mimo zdziwienia burdelem i niewiedza ludzi (pozniej przypomnialo sie
mu, ze musze przez mLinie zalozyc) zalozylem przez ta cholerna mLinie.
Parodia!