Dieter <d...@W...gazeta.pl> napisał(a):

Ok, doceniam to, ze masz swojego idola Slawomira ale moze tak podasz cos
swojego?
----------------------------------------------------
----------------------

Dawno już wyrosłem z wieku kiedy ma się idoli.
Na początek przytoczę Ci ciekawostkę: w listopadzie 2007r. mój znajomy był na
konferencji i szkoleniu koło Warszawy. Jednym z prelegentów był W.Rozłucki,
były wieloletni prezes GPW i jeden z jej założycieli.
Oczywiście byłego prezesa giełdy pytano z sali o dalszą koniunkturę giełdową,
o to czy wróci wkrótce hossa (przypominam to był listopad 2007r.)
Odpowiedź W.Rozłuckiego była następująca: "Nie wiem co będzie w krótkim i
średnim terminie, nie zajmuję się wróżbiarstwem. Wiem tylko tyle, że na
giełdzie nie może być wiecznej hossy bo gospodarka rozwija się w ramach cykli
koniunkturalnych i są również okresy dekoniunktury i spadków".

Mam pytanie do Ciebie - czy jeżeli prezes Rozłucki nie zajmuje się
prognozowaniem krótko i średnioterminowym i nie zna się na cyklach oraz
astrologii finansowej to jest według Ciebie amatorem podobnie jak
prof. Balcerowicz, Orłowski i wielu innych znanych ekonomistów?







--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dokladnie tak mysle. Rozlucki byl jedynie urzednikiem na wysokim stolku.
Skoro na swiecie mamy tylu wspanialych ekonomistow, to dlaczego mamy dookola
taki syf. Metody modelowe zawiodly? Prognozy dot. cen ropy dla LOT'u tez
robili wybitni ekonomisci za grube miliony. Alan Greenspan - tez ekonomista,
Rozlucki moglby mu czyscic szyby w aucie i jakie efekty? Znajdz mi
ekonomiste, ktory powiedzialby wczesniej, ze dolar pojdzie w gore przy
ogolnym krachu w sektorze finansowym w USA. Za bardzo wierzysz w ekonomistow.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Rozlucki udzielil odpowiedzi jak typowy anal w TV, tzn. powiedzial, ze
wzrosnie lub spadnie. Bal sie zblaznic. Trzeba miec jaja aby jasno podac
prognoze. BTW rowniez jestem m.in. ekonomista z wyksztalcenia i wiem jakiego
gowna tam ucza, wszystko oderwane od realiow.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

" XXL" <d...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:gk1v26$c7n$1@inews.gazeta.pl...
> Dieter <d...@W...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Ok, doceniam to, ze masz swojego idola Slawomira ale moze tak podasz cos
> swojego?
> ----------------------------------------------------
----------------------
>
> Dawno już wyrosłem z wieku kiedy ma się idoli.
> Na początek przytoczę Ci ciekawostkę: w listopadzie 2007r. mój znajomy był
> na
> konferencji i szkoleniu koło Warszawy. Jednym z prelegentów był
> W.Rozłucki,
> były wieloletni prezes GPW i jeden z jej założycieli.
> Oczywiście byłego prezesa giełdy pytano z sali o dalszą koniunkturę
> giełdową,
> o to czy wróci wkrótce hossa (przypominam to był listopad 2007r.)
> Odpowiedź W.Rozłuckiego była następująca: "Nie wiem co będzie w krótkim i
> średnim terminie, nie zajmuję się wróżbiarstwem. Wiem tylko tyle, że na
> giełdzie nie może być wiecznej hossy bo gospodarka rozwija się w ramach
> cykli
> koniunkturalnych i są również okresy dekoniunktury i spadków".
>
> Mam pytanie do Ciebie - czy jeżeli prezes Rozłucki nie zajmuje się
> prognozowaniem krótko i średnioterminowym i nie zna się na cyklach oraz
> astrologii finansowej to jest według Ciebie amatorem podobnie jak
> prof. Balcerowicz, Orłowski i wielu innych znanych ekonomistów?
>
>

początkujący ekonomista to człowiek, ktory zawsze znajdzie "powody" porażki
własnej prognozy.
stary ekonomista to ten ktory z powodu stawiania błednych prognoz i używania
tych samych
argumentów do tłumaczenia błedu w obie strony nie stawia juz żadnych
prognoz.

george

do góry

> Dokladnie tak mysle. Rozlucki byl jedynie urzednikiem na wysokim stolku.
> Skoro na swiecie mamy tylu wspanialych ekonomistow, to dlaczego mamy dookola
> taki syf. Metody modelowe zawiodly? Prognozy dot. cen ropy dla LOT'u tez
> robili wybitni ekonomisci za grube miliony. Alan Greenspan - tez ekonomista,
> Rozlucki moglby mu czyscic szyby w aucie i jakie efekty? Znajdz mi
> ekonomiste, ktory powiedzialby wczesniej, ze dolar pojdzie w gore przy
> ogolnym krachu w sektorze finansowym w USA. Za bardzo wierzysz w ekonomistow.
>
> D.
>

Jara, Ty coraz bardziej zaczynasz przypominać szarlatana rodem z bagien. Uważaj
abyś się sam na stosie nie spalił, a właściwie aby samozapłon nie wystąpił. Ta
prognoza jak na razie nie ma żadnych podstaw do spełnienia, a to wyraźnie
wynika z AT. To że nadal usiłujesz manipulować tą grupą nie daje Ci podstaw do
twierdzenia, że masz choćby odrobinę pojęcia o światowej ekonomi. Nieraz
zabłyśniesz genialnym stwierdzeniem po czym za niedługo obnarzasz się
ignorancją. Nadal już nie tylko nasz kraj ale już cały świat oceniasz z
perspektywy drobnego spekulanta. Tak na prawdę to najbardziej mnie interesuje
po co Ty i Twoja sitwa to robicie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

<k...@o...pl> wrote in message
news:5afd.0000002f.4964891a@newsgate.onet.pl...
>> Dokladnie tak mysle. Rozlucki byl jedynie urzednikiem na wysokim stolku.
>> Skoro na swiecie mamy tylu wspanialych ekonomistow, to dlaczego mamy
>> dookola
>> taki syf. Metody modelowe zawiodly? Prognozy dot. cen ropy dla LOT'u tez
>> robili wybitni ekonomisci za grube miliony. Alan Greenspan - tez
>> ekonomista,
>> Rozlucki moglby mu czyscic szyby w aucie i jakie efekty? Znajdz mi
>> ekonomiste, ktory powiedzialby wczesniej, ze dolar pojdzie w gore przy
>> ogolnym krachu w sektorze finansowym w USA. Za bardzo wierzysz w
>> ekonomistow.
>>
>> D.
>>
>
> Jara, Ty coraz bardziej zaczynasz przypominać szarlatana rodem z bagien.
> Uważaj
> abyś się sam na stosie nie spalił, a właściwie aby samozapłon nie
> wystąpił. Ta
> prognoza jak na razie nie ma żadnych podstaw do spełnienia, a to wyraźnie
> wynika z AT. To że nadal usiłujesz manipulować tą grupą nie daje Ci
> podstaw do
> twierdzenia, że masz choćby odrobinę pojęcia o światowej ekonomi. Nieraz
> zabłyśniesz genialnym stwierdzeniem po czym za niedługo obnarzasz się
> ignorancją. Nadal już nie tylko nasz kraj ale już cały świat oceniasz z
> perspektywy drobnego spekulanta. Tak na prawdę to najbardziej mnie
> interesuje
> po co Ty i Twoja sitwa to robicie.
>
> --

tu mnie zaciekawiłeś ... Dieter = Jara ?
( osobiście wątpię bo to jednak inne style o ile pamietam starego Jarę...
BTW szkoda ze juz nie pisze)
george

do góry

Dieter <d...@W...gazeta.pl> napisał(a):

Dokladnie tak mysle. Rozlucki byl jedynie urzednikiem na wysokim stolku.
----------------------------------------------------
---------------------

Ale W.Rozłucki będąc "jedynie" urzędnikiem stworzył w Polsce od podstaw giełdę
papierów wartościowych i kierował nią kilkanaście lat.
Czy ze swoją znajomością cykli i astro miałbyś jakiekolwiek pojęcie, żeby
zastąpić go na stanowisku prezesa giełdy?
Czy sądzisz, że znajomość spekulacji to najwyższy stopień kwalifikacji
i fachowości w społeczeństwie?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jakby nie patrzec to wlasnie wielkie autorytety i ekonomisci żebrają obecnie
o kase od drobnicy na pokrycie swoich bledow.



Nie jestem Jara.

D.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Dieter" <d...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gk1vk1$eum$1@inews.gazeta.pl...
> Dokladnie tak mysle. Rozlucki byl jedynie urzednikiem na wysokim stolku.
> Skoro na swiecie mamy tylu wspanialych ekonomistow, to dlaczego mamy
> dookola
> taki syf. Metody modelowe zawiodly? Prognozy dot. cen ropy dla LOT'u tez
> robili wybitni ekonomisci za grube miliony. Alan Greenspan - tez
> ekonomista,
> Rozlucki moglby mu czyscic szyby w aucie i jakie efekty? Znajdz mi
> ekonomiste, ktory powiedzialby wczesniej, ze dolar pojdzie w gore przy
> ogolnym krachu w sektorze finansowym w USA. Za bardzo wierzysz w
> ekonomistow.
>
> D.
>


Teraz juz wiem panie Rozłucki dlaczego jest pan kapitanem :)
http://pl.youtube.com/watch?v=D55wRr9uPQs&NR=1

do góry

> Jakby nie patrzec to wlasnie wielkie autorytety i ekonomisci żebrają obecnie
> o kase od drobnicy na pokrycie swoich bledow.
>
>
>
> Nie jestem Jara.
>
> D.
>

Nie wierzę. Spełniasz dokładnie tą samą rolę. Masz dokładnie takie same
poglądy. Masz takie samo zaplecze. Pojawiłeś się mniej więcej gdy "on" zniknął.
A nawet Masz identyczny talent do spekulacji, a może poprostu te same źródła
informacji. Jakieś duże biuro maklerskie? Mało tego tą sama metodoologię. Nie
możliwe abyś nie miał z nim nic wspólnego.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry