-
161. Data: 2008-11-12 07:08:16
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Szymon pisze:
>>> To wiadome. Ciekawsze jest jednak to, iz tracimy suwerennosc jako panstwo.
>> Znowu? Ileż razy można tracić suwerenność? Ostatnio, zdaje się,
>> straciliśmy suwerenność podpisując traktat akcesyjny.
>
> Rzeczywiscie szacunek dla prawa w Polsce jest jaki jest. W tym dla
> Konstytucji. Swoja droga proponuje sprawdzic ile razy byla poprawiana
> konstytucja USA i zaproponowac Amerykaninowi jej zmiane powodowana naciskami
> obcych panstw. Potem zaproponuj jeszcze likwidacje dolara. Ale tak w
> odstepach co najmniej tygodnia, bo zbyt duza dawka smiechu moze byc
> niebezpieczna.
Nie pieprz złotowka obecna pojawila sie w PRLu wiec ma sie nijak do
dolara. Pozatym jasne jest ze przystepujac do uni walutowej musimy
zmienic role NBP i nei ma w tym nic dziwnego. NIemcy zmieniaja
konstytucja z powodu NATO (zakaz uzycia wojska poza krajem)
>
>
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
162. Data: 2008-11-12 07:14:05
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
L pisze:
>
> Użytkownik "Szymon" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gfa5oe$2ip$1@news.dialog.net.pl...
>> Wiem. Zauwazam tylko, ze jesli ktos wyjedzie na jakis czas to moze
>> miec duzy problem, by nie stracic oszczednosci. To samo gdy pewnego
>> dnia corka rozbije swinke, a babcia na lozu smierci odda walizke
>> zlotowek gromadzona od 15 lat.
>
> Popatrz na Anglików o Islandczykach nie wspominając.
> Nie mają Euro, a ich waluta dramatycznie zmniejszyła wartość.
> Każda waluta traci, wszędzie jest inflacja
> Za kilogram złota 1000 czy 100 lat temu wygodniej na tle ówczesnych
> ludzi byś żył niż dziś.
> Niektóre kraje miały muszelki czy inne płacidła jako walutę - dziś nic
> nie warte nawet kolekcjonersko.
O przepraszam kamienie Fen (taka waluta w formie nieruchomosci) sa
bardzo cenione :) a muszelka kauri tez bo ma wyglad kobiecego sromu :)
dlatego wybrano ja na "pienmiadz"
>
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
163. Data: 2008-11-12 07:15:39
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Szymon pisze:
> Moze tak byc. Ale moze warto jest skupowac np. bilon. Dzis za 100 euro w
> bilonie zaplace 310zl w kantorze.
A jak trafisz na 2euro okolicznosciowe z Finalndii to i 100zł za to
wezmiesz :) Zastanow sie ile to jest 10 tys PLN w bilonie :)
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
164. Data: 2008-11-12 07:18:34
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Szymon pisze:
> Mozna zalozyc, ze kurs wymiany nie bedzie daleko rozny od kursow bankowych.
> Widac to takze na przykladzie Slowacji.
To nie tak ERM2 wyznacza kurs i juz NBP bedzie ten kurs trzymac w
widelkach jak odchyli sie w dol od kursu srodkowego to ludzie zaczna
kupowac euro widzac jego kurs w dolnej czesci widelek i widnujac popytem
cene euro ponad wynaczony kurs srodkowy. Jak pojdzie wysoko to zaczna
sprzedawc spychajac kurs w okolice kursu srodkowego widelek ERM2.
To oczywiste. Spekulowac mozesz TYLKO TERAZ jak juz bedzie wynaczony
kurs wejscia do ERM2 wachania kursu euro znikna
Ostateczny kurs nie musi byc wcale zgodny z kursem ktory bedzie w ERM2
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
165. Data: 2008-11-12 07:20:45
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
L pisze:
>
> Użytkownik "Zbigniew Demidowicz" <d...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:gf760r$oom$1@inews.gazeta.pl...
>> ..co jest "oczywistą oczywistością" ;)
>> Amen.
>
> :-)
>
> "Wiara ludzi w moc pieniądza (który fizycznie jest NICZYM) jest dziś
> niejednokrotnie potężniejsza niż fanatyzm religijny.
> W istocie jest to właśnie współczesny fanatyzm religijny. Pieniądz jest
> dla nas formą Boga, wierzymy, że jest niezbędny by świat mógł
> funkcjonować, wierzymy że pieniądz jest stwórcą, że to on kreuje
> świat... W istocie jest on jedynie instrumentem kontroli; współczesną
> formą niewolnictwa, opium dla ludu. Niczym więcej. "
A to z Zeitgeist czy innych bzdur. Moc fizyczna pieniadza jest
"potwierdzona autorytetem PANSTWA emitenta". To jak weksel jedne panstwa
maja walute wartosci weksla zula spod mostu, inne szacownego pastora
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
166. Data: 2008-11-12 07:21:35
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Mithos pisze:
> Wojciech Bancer pisze:
>> Pytanie - czy ceny by nie zostały podniesione, nawet jakby nie przeszli
>> na euro?
>
> Ja akurat tez mam osobiste doswiadczenia z Holandia i ceny poszly tam w
> gore strasznie. Da sie to odczuc zwlaszcza w przypadku uslug (fryzjer,
> taksi), poniewaz tam czesto przeczlinik wyszedl 1:1. A zarobki
> podzielily sie przez 2. IMO nic nie wskazuje aby u nas milo byc inaczej.
> Kazdy kto bedzie mogl, bedzie staral sie "niezauwazalnie" podniesc
> cene, a bedzie to najlepszy i w zasadzie jedyny ku temu moment.
Poronujesz ceny dzisiaj z cenami sprzed 6 lat. To bzdura.
U nas przez 6 lat tez ceny strasznie poszly w gore bez euro.
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
167. Data: 2008-11-12 07:23:50
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Szymon pisze:
>> Ja akurat tez mam osobiste doswiadczenia z Holandia i ceny poszly tam w
>> gore strasznie. Da sie to odczuc zwlaszcza w przypadku uslug (fryzjer,
>> taksi), poniewaz tam czesto przeczlinik wyszedl 1:1. A zarobki podzielily
>> sie przez 2. IMO nic nie wskazuje aby u nas milo byc inaczej. Kazdy kto
>> bedzie mogl, bedzie staral sie "niezauwazalnie" podniesc cene, a bedzie to
>> najlepszy i w zasadzie jedyny ku temu moment.
>
> To nie bylo tam przelicznika 1:2,20371 ??? Jak to mozliwe, ze fryzjer czy
> taksowkarz nie dzielili do 5 miejsca po przecinku ??? A ustawa - to sie nie
> miesci w glowie (niektorych grupowiczowych ekszpertow zza monitora)...
Oczywiscie ze tak bylo. Mithos mowi o artefaktach ludzkiego mozgu ktory
zamrozil ceny w guldenach sprzed wielu lat i poronuje do dzisiejszych.
Waluta nei ma nic do tego. U nas ciagle PLN, popatrz sobie na ceny w
2002r. Nie przywiazujesz do tego wagi ale mialbys taki sam efekt.
To iluzja. Ludzie zapamietalic eny sprzed lat i odnosza obecne do tego.
Ty nie zapmietales tamtych cen stad wydaje ci sie ze w Polsce tak nie
jest tylko ze wtedy w 2002 mleko bylo po 1,50
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
168. Data: 2008-11-12 07:24:35
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Mithos pisze:
> Wojciech Bancer pisze:
>> Dobra. Ale między "zaokrąglona" a "podwyżka 30%" to jednak różnica jest.
>
> IMO takie wlasnie czekaja nas "zaokraglenia" przy drobnych kwotach.
Bzdura, brak dowodow ze dochodzilo do zawyzania cen przy zaokragleniach
o wiecej niz 1% w ogolnym CPI
>
>
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/
-
169. Data: 2008-11-12 07:26:43
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
Ryszard pisze:
> Odpowiedzi na postawione pytanie.
> "Paranaukowe" opracowania mam w postaci chociażby informacji od wielu ludzi
> mieszkających w Niemczech, że stracili. Tak uważa ta nacja. I stąd moje
> pytanie - czy wiadomo oficjalnie jak w różnych krajach wyglądała sytuacja po
> przewalutowaniu - czy siła nabywcza średniej pensji zmalała (jeśli tak to o ile)
> czy nie.
To sa artefaktu ludzkiego umyslu na dodatek bez potwierdzenia w faktach.
Po przewalutowaniu NIC SIE NIE ZMIENILO.
Ci ludzie zapamietali ceny w DM i odnosza je do cen 4-6 lat pozniej.
Zapytaj Polaka czy nie ma u nas drozyny o 30% w gore :)
-
170. Data: 2008-11-12 07:29:54
Temat: Re: Przejście na Euro .
Od: Jan Strybyszewski <g...@...pl>
> Tak ale zniknie jakaś tam bariera psychologiczna.
> Do tej pory Niemiec zarabiał powiedzmy 2 tys. euro, Polak 2 tys. zł i
> jakoś to było.
> Po wprowadzeniu euro, Niemiec nadal będzie zarabiał 2 tys. euro, Polak
> powiedzmy 550 euro i tu różnica zacznie być widoczna "czarno na białym",
> jakiekolwiek przeliczniki przestaną być konieczne.
No i Polak wyjedzie zagranice tam zarabiac wiec nasi beda musieli
podniesc zarobki. Przy otwartym przeplywie sily pracy roznice w
zarobkach sa nie do utrzymania. Widac czeka nas dobry czas
--
Portal edukacyjny o inwestowaniu - http://www.inwestowanie.org.pl/