-
21. Data: 2011-10-06 12:38:42
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Konfabulator" j6japr$bsj$...@i...gazeta.pl
>> Problem leży w innym miejscu -- jak zsynchronizować podpis i przelew?
> Nie kupowałeś nigdy żadnej nieruchomości i nie wiesz jak to się odbywa?
Kupowałem, ale świeże, na raty.
> Akt podpisuje nabywca i sprzedający. Nie podpisuje go notariusz.
> Odbywa się przelew, jedna i druga strona potwierdza, że zobowiązanie
> zostało wykonane i podpis składa notariusz.
I nadal jest ten sam problem -- synchronizacji. :)
Przelew jest, odbiorcy brak atramantu. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
22. Data: 2011-10-06 12:46:27
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
" " <k...@W...gazeta.pl> writes:
> mBank w swoim regulaminie ostrzega, że krajowe przelewy realizuje wyłącznie po
> numerze rachunku i nie interesują go dane osobowe i nie można z tego powodu
> reklamować.
>
> Jakieś inne jeszcze?
Nieuczciwy pracownik banku moze wspolpracowac (bardziej teoretycznie niz
praktycznie w tym przypadku zapewne) z kupujacym. Wtedy kupujacy zleca
przelew, widzimy go na koncie, a po podpisaniu aktu notarialnego okazuje
sie, ze przelewu nikt nie zlecil, a bank popelnil blad.
W skrocie: trzeba trzymac sie zasady ograniczonego zaufania.
W tym przypadku ryzyko jest pewnie pomijalne, biorac pod uwage kwote
oraz pewnie trudnosci potencjalnego oszusta z dostepem do odpowiednich
pracownikow banku.
--
Krzysztof Halasa
-
23. Data: 2011-10-06 12:49:58
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Marcin" a...@t...goo
glegroups.com
> Akt podpisuje nabywca i sprzedaj cy. Nie podpisuje go notariusz.
> Odbywa si przelew, jedna i druga strona potwierdza, e zobowi
> zanie zosta o wykonane i podpis sk ada notariusz.
: Podpisuje tylko notariusz.
Jemu też może skończyć się atrament. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
24. Data: 2011-10-06 13:00:56
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Konfabulator" <k...@W...gazeta.pl> writes:
> Akt podpisuje nabywca i sprzedający. Nie podpisuje go notariusz. Odbywa się
> przelew, jedna i druga strona potwierdza, że zobowiązanie zostało wykonane i
> podpis składa notariusz.
Notariusz nie ma prawa nie podpisac aktu w takich okolicznosciach.
Akt moze byc jeszcze nie podpisany przez strony albo juz podpisany,
a notariusz jest wylacznie swiadkiem. Takie "procedury" moga "dzialac"
tylko przy zalozeniu nieswiadomosci sprzedajacego (i byc moze takze
kupujacego, bo na pewno nie notariusza). Na nieswiadomosci lepiej sie
nie opierac.
Co ten notariusz zrobi, gdy nabywca nie zaplaci? Zniszczy podpisany
akt notarialny?
Natomiast samo udowodnienie braku zaplaty mozna uzyskac duzo latwiej,
np. wpisujac w akcie, ze zaplata nastapi na konto (albo ze kupujacy
oswiadcza, ze juz zaplacil na konto).
Teoretycznie zawsze pozostaje walizka pieniedzy i wpisanie w akcie, ze
kupujacy "placi" iles tam pieniedzy w momencie sprzedazy. Wtedy
pieniadze i nieruchomosc zmieniaja wlasciciela w tej samej chwili.
Dobrze byloby jednak upewnic sie, ze pieniadze sa w odpowiedniej ilosci
i "jakosci" - to moze byc problem.
--
Krzysztof Halasa
-
25. Data: 2011-10-12 10:34:10
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Marcin" <p...@c...net> napisał w wiadomości
news:a2d33514-92d6-4ca8-8dab-53d2ae10d7cc@t11g2000yq
k.googlegroups.com...
>> Eneuel Leszek Ciszewski <p...@c...fontem.lucida.console> napisa (a):
>>> Problem le y w innym miejscu -- jak zsynchronizowa podpis i przelew?
>> Nie kupowa e nigdy adnej nieruchomo ci i nie wiesz jak to si odbywa?
>> Akt podpisuje nabywca i sprzedaj cy. Nie podpisuje go notariusz.
>> Odbywa si przelew, jedna i druga strona potwierdza, e zobowi zanie
>> zosta o wykonane i podpis sk ada notariusz.
> Podpisuje tylko notariusz.
> Marcin
Obie odpowiedzi są błędne. Na akcie notarialnym są zarówno podpisy stron jak
i podpis notariusza.
Natomiast to co otrzymują strony to jest wypis aktu notarialnego i na tym
faktycznie jest tylko podpis notariusza.
-
26. Data: 2011-10-12 10:43:04
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3k48icm0n.fsf@intrepid.localdomain...
> Co ten notariusz zrobi, gdy nabywca nie zaplaci? Zniszczy podpisany
> akt notarialny?
W teorii nie, w praktyce do czasu podpisania go przez notariusza i
zarejestrowania oraz wydania wypisów, to.... różnie to bywa.
Najprostsze rozwiązanie:
Akt jest czytany i po zatwierdzeniu treści przez strony umowy akt podpisuje
sprzedający, a kupujący robi przelew i po jego wykonaniu również podpisuje
akt. Dodatkowo w treści zamiast suchego "którą to kwotę kupujący zapłacił
już sprzedającemu w całości", wpisuje się, że kupujący zapłaci na konto xxxx
w dniu dzisiejszym.
-
27. Data: 2011-10-12 10:43:23
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: Pendrive <P...@d...pl>
W dniu 2011-10-04 20:10, Krzysztof Halasa pisze:
> "Konfabulator"<k...@W...gazeta.pl> writes:
>
>> GetRight<g...@o...eu> napisał(a):
>>
>>> pieniądze. Czy taki przelane środki o wartości 300000zł trafią do mnie w
>>> czasie rzeczywistym?
>>
>> Potwierdzam, że przechodzi w czasie rzeczywistym. Jeśli on zrobi przelew, a Ty
>> się zalogujesz i zobaczysz pieniądze na koncie to już jest po sprawie. Bank
>> nie może tego cofnąć.
>
> Z tym to bym nie przesadzal - to ze klient nie moze tego cofnac nie
> oznacza, ze nie moze tego zrobic bank. Moze, wystarczy ze stwierdzi ze
> to wynik bledu banku.
>
>> Zresztą dla spokoju ducha możesz w tej samej chwili
>> przelać te pieniądze na inne konto - np. eMax albo eMax+.
>
> Z tym ze oczywiscie po "cofnieciu" przelewu przez bank to takze sie nie
> obroni. Przelanie tego do innego banku - owszem (ale przelew musi wyjsc
> z banku).
>
> Tak czy owak, przelewanie pieniedzy w czasie wizytu u notariusza to jest
> taki sobie pomysl, chociaz jesli ma komus poprawic samopoczucie...
taki sobie pomysl jest sprzedaz mieszkania a pozniej dowiedzeni sie ze
kupujacy wycofal zlecenie przelewu . albo na odwrot sprzedajacy zaplacil
ale mieszkania nie dostal
W tymcelu wlasnie zaklada sie konto w tym samym banku i przelewa w
czasie rzeczywistym
P.
-
28. Data: 2011-10-13 13:17:25
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 06.10.11 06:27, k...@W...gazeta.pl pisze:
> Pete<n...@n...com> napisał(a):
>
>> Np. niezgodne dane wlasciciela rachunku z danymi w przelewie.
>
> mBank w swoim regulaminie ostrzega, że krajowe przelewy realizuje wyłącznie po
> numerze rachunku i nie interesują go dane osobowe i nie można z tego powodu
> reklamować.
Bank to sobie moze w regulaminie napisac dowolne rzeczy.
Pamietaj, ze jest jeszcze ustawa prawo bankowe.
--
Pete
-
29. Data: 2011-10-13 14:31:18
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Pete" j76ob2$d1e$...@n...dialog.net.pl
>> mBank w swoim regulaminie ostrzega, że krajowe przelewy realizuje wyłącznie po
numerze rachunku i nie interesują
>> go dane osobowe i nie można z tego powodu reklamować.
> Bank to sobie moze w regulaminie napisac dowolne rzeczy.
> Pamietaj, ze jest jeszcze ustawa prawo bankowe.
I co to prawo mówi na ten temat?
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
30. Data: 2011-10-15 15:40:58
Temat: Re: Przelew większej wartości mBank
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pl> writes:
>> Co ten notariusz zrobi, gdy nabywca nie zaplaci? Zniszczy podpisany
>> akt notarialny?
>
> W teorii nie, w praktyce do czasu podpisania go przez notariusza i
> zarejestrowania oraz wydania wypisów, to.... różnie to bywa.
Szczerze mowiac, bardzo bylbym zdziwiony.
To tez nie jest nijak bezpieczne:
> Akt jest czytany i po zatwierdzeniu treści przez strony umowy akt
> podpisuje sprzedający, a kupujący robi przelew i po jego wykonaniu
> również podpisuje akt.
Pomijajac kwestie zwiazane z niszczeniem aktu podpisanego przez
sprzedawce i z uniemozliwieniem kupujacemu podpisania przyjetego aktu,
co notariusz zrobi, gdy sprzedajacy nie zobaczy przelewu na swoim
koncie? Kazda ze stron (lub zadna) moze byc wtedy oszustem.
Bardzo ryzykowne i notariusz bylby glupi gdyby szedl na takie uklady.
Chyba ze sam jest zwiazany z oszukancza strona i ryzyko jest
akceptowalne w porownaniu do zyskow z oszustwa. Ale to wtedy bardzo
pracochlonna metoda.
Jesli ktos sie po prostu boi, ze sprzedawca mu nie sprzeda mieszkania po
zaplaceniu za nie, to wystarczy podpisac umowe przedwstepna.
Ale tak naprawde to bardziej balbym sie oszustwa typu "ktos sprzedal
mieszkanie X nabywcom" (na to umowa przedwstepna moze pomoc), "ktos mial
falszywy dowod osobisty", "czesc pieniadzy bylo falszywkami" itp.
--
Krzysztof Halasa