eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrzelew zagraniczny - nadal tak samo?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 31. Data: 2011-02-05 15:34:19
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 2/5/2011 9:23 AM, Krzysiek wrote:
    > witek pisze:
    >> kazdy bank po drodze, te swoje 10 - 15 euro/dolarow zabiera.
    >
    > A tak z czystej ciekawości to co się stanie jak kwota przelewu jest
    > niewielka, np. 10 euro? Nic nie dojdzie czy nic nie zabiorą? ;-)

    nie wiem, zawsze mi cos zostawało :)
    ale sądzę, że zwrócą sie do ciebie po dopłatę za przesłanie tego zera.


  • 32. Data: 2011-02-05 18:28:01
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> dared to write:
    > On Tue, 1 Feb 2011, kashmiri wrote:
    >
    >> Ta Twoja "wpłata na konto docelowe" to właśnie nazywa się przelew:
    >
    > Nie tłumacz mi formalności :>, chodziło mi o techniczne rozwiązanie
    > "trasy pieniędzy". Jeśli po drodze bank korespondent kasuje mi
    > kilkadziesiąt zł z przelewu to dla mnie nie to NIE JEST "bezpośrednio".
    >
    >> Skąd. Koszt przelewu euroregulowanego to w Polsce zwykle ok. 5 zł.
    >
    > Główne pytanie brzmi, czy w momencie wysyłania zapłaty będę
    > miał pewność że będzie to TAKI przelew.

    Zależnie od interfejsu banku, ale najprawdopodobniej tak (np. w mBanku masz odrębną
    fomatkę). Na wszelki wypadek możesz sprawdzić na sepapolska.pl, czy bank nadawcy i
    odbiorcy obsługuja SEPA: jeśli tak, to przelew pójdzie SEPA.

    > Pytanie pomocnicze jest równie istotne - już padło i odpowiedź
    > nie wygląda za jasno, mianowicie: "czy wszystkie konta na terenie
    > euroalandu załapią się na SEPA".

    Nie. SEPA ? EU ? EEA ? Schengen. To cztery odrębne pojęcia.

    > Hint: na eBay podawanie konta do wpłaty na stronie z licytacją
    > nie jest - jak widzę - równie częst jak np. na allegro.
    > Przyznaję, że nie wiem czemu. Oczywiście nie mam na myśli firm.
    >
    >> Polecam wysyłanie z mBanku,
    >
    > Dziękuję za rekomendację :)
    > Chwilowo zapotrzebowanie mi spadło (nie wygrałem licytacji),
    > ale wcześniej czy później się przyda.


    pzdr.
    k.


  • 33. Data: 2011-02-05 19:09:34
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> dared to write:
    /.../
    > BTW: przy okazji doszkoliłem się, że moneybookers to de facto karta,
    > płatna, więc rozwiązanie dobre jak ktoś regularnie korzysta
    > albo ma zapotrzebowanie na dużą sumę. W innych przypadkach
    > PayPal górą (tudzież SEPA, jeśli działa).

    To się bardzo źle doszkoliłeś: Moneybookers to dokładnie taki sam system jak PayPal,
    i to normalnie bezpłatny dla płacącego.

    k.


  • 34. Data: 2011-02-05 20:49:58
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: "kashmiri" <n...@n...com>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> dared to write:
    /.../
    > Hint: na eBay podawanie konta do wpłaty na stronie z licytacją
    > nie jest - jak widzę - równie częst jak np. na allegro.
    > Przyznaję, że nie wiem czemu. Oczywiście nie mam na myśli firm.
    /.../

    Masz na myśli brytyjski/amerykański eBay?

    Odpowiedź jest prosta: W tamtych krajach, w przeciwieństwie do Polski, znając
    wyłącznie numer konta możesz je praktycznie wyczyścić ustanowiając direct debit.
    (Stąd też tyle krzyku w polskich mediach, bezmyślnie kopiujących z zagranicy, o
    ukrywanie numerów kont.)

    k.


  • 35. Data: 2011-02-06 21:27:13
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: Miernik <p...@p...miernik.name>

    On Sat, 05 Feb 2011 21:49:58 +0100, kashmiri wrote:

    > Masz na myśli brytyjski/amerykański eBay?
    >
    > Odpowiedź jest prosta: W tamtych krajach, w przeciwieństwie do Polski,
    > znając wyłącznie numer konta możesz je praktycznie wyczyścić
    > ustanowiając direct debit. (Stąd też tyle krzyku w polskich mediach,
    > bezmyślnie kopiujących z zagranicy, o ukrywanie numerów kont.)

    No ale przecież direct debit można bez żadnych ceregieli i udowadniania
    że się nie jest wielbłądem, odwołać.

    Swoją drogą w Niemczech też tak mają - direct debit odbywa się bez żadnej
    autoryzacji ze strony właściciela konta z którego wychodzą środki. Ale do
    iluś tam dni może on taką operacje odwołać.

    Gorzej jak nie zauważy w terminie.


  • 36. Data: 2011-02-07 10:36:59
    Temat: Re: Przelew zagraniczny - nadal tak samo?
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1102042333130.2044@quad...
    >
    > Czekaj, grupowicz sprawozdawca ;) zeznał, że wybrał przelew SEPA.

    Nie przypominam sobie abym napisał, że wybrałem SEPA.
    P.G.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1