-
1. Data: 2007-12-17 16:33:28
Temat: Przelewy do Unii, a koszty ?
Od: " 666" <j...@w...eu>
W opcjach wielu polskich banków przelewów walutowych za granicę przy składaniu
przelewów jest nie tylko koszt banków
"Płaci zlecający", ale często także opcja "Płacą zlecający i otrzymujący".
Przykładowo pierwszy wariant może kosztować około 30 zł, a drugi tylko 9,50 zł
Pytanie, czy i ile ściągnie bank dajmy na to w Niemczech od beneficjenta.
"Czy", bo może zgodnie z prawem unijnym przelew z Polski, przychodzacy już w EUR, nie
będzie podlegał żadnej opłacie?
Jesli to byłaby prawda, to wtedy nieźle Polskie banki zaciagają swoich klientów przy
składaniu przelewów do strefy
euro...
JaC
PS. Rozumiem, że z naszego citka na niemiecki citybank privatkunden przelewy są i tak
bezpłatne?
-
2. Data: 2007-12-18 23:30:58
Temat: Re: Przelewy do Unii, a koszty ?
Od: Pete <n...@n...com>
666 pisze:
> W opcjach wielu polskich banków przelewów walutowych za granicę przy składaniu
przelewów jest nie tylko koszt banków
> "Płaci zlecający", ale często także opcja "Płacą zlecający i otrzymujący".
> Przykładowo pierwszy wariant może kosztować około 30 zł, a drugi tylko 9,50 zł
Raczej pierwszy ok 50 a drugi ok 25 (zależy który bank ;)
> Pytanie, czy i ile ściągnie bank dajmy na to w Niemczech od beneficjenta.
W DE stawiam, że 0
> "Czy", bo może zgodnie z prawem unijnym przelew z Polski, przychodzacy już w EUR,
nie
będzie podlegał żadnej opłacie?
Tylko w strefie euro.
> Jesli to byłaby prawda, to wtedy nieźle Polskie banki zaciagają swoich klientów
przy składaniu przelewów do strefy
> euro...
To prawda
> JaC
> PS. Rozumiem, że z naszego citka na niemiecki citybank privatkunden przelewy są i
tak bezpłatne?
Dla direct online na pewno tak, nie wiem jak dla innych.
--
Pete
-
3. Data: 2007-12-19 08:37:59
Temat: Re: Przelewy do Unii, a koszty ?
Od: " 666" <j...@w...eu>
Parę naszych banków ma już w miarę tani "ryczałt", dlatego piszę o 9,50 zł za
europrzelew.
Ale jak widać banki rżną klientów na nieświadomości, że jak wysyłaja pieniążki do
Niemiec, to nie ma sensu płacić
jeszcze "procentów" od kwoty w sumie do ok. 30 zł kosztów własnie.
Z mojego portfela w ten sposób ubyło niemało, zwykle za drobne zakupy internetowe
(niemiecka odpornośc na plastik i pp
jest znana), więć procentowo do ceny towaru straty spore.
Zlecenia składane osobiście w oddziałach, więc czuję żal do "doradców klienta".
Jak sam nazwa wskazuje, doradzają bankowi jak orżnąć klienta.
JaC
-----
> Raczej pierwszy ok 50 a drugi ok 25 (zależy który bank ;)
> W DE stawiam, że 0
> Tylko w strefie euro.