Sylwi@ <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> wrote:
>> Spoko - tu się sympatycznych ludzi nie kąsa :)
>
> Dziękuję, brzmi jak komplement ;-)

...w każdym razie nie spamujesz! :)

> Tak tylko utrzymanie konta w PKO BP to 4 zlote miesięcznie plus za
> kartę, plus opłaty za zlecenia i przelewy.

Pytanie tylko, czy korzystasz z tego na codzień.
Możesz zamiast PKO otworzyć sobie konto w jeszcze innym banku, ale sam mBank
to trochę mało wygodnie i mało bezpiecznie (mówię oczywiście o
niebezpieczeństwie awarii, nie o bezpieczeństwie depozytów).

> Konto w PKO nie jest tanie w utrzymaniu. Kredyt mocno oprocentowany a
> konto mało oprocentowane.

4 PLN/miesięcznie to nie jest drogie konto, biorąc pod uwagę infrastrukturę
banku.
Oprocentowanie konta możesz olać, tak jak ja - jeśli jesteś pod krechą. Poza
tym ror nie służy do lokowania oszczędności.

> Odnowienie kredytu to też najmniej kolejne 20 złotych. Dużo by tu
> wymieniać, miałam to konto prawie 15 lat. No i mam jeszcze :-)

Odnowienie kredytu w większości banków podobnie kosztuje. Poza tym w jednym
banku ciężko jest znaleźć wszystko co potrzebujesz.
Ja w tej chwili korzystam z Fortisa, Millennium i BGŻ. W każdym mam inne
usługi, z których korzystam.

> Hmmm,
> faktycznie miałbys rację ale teraz PKO i tak samo mi pewnie wypowie
> bo nie ma już stałych, wymagalnych wpłat na konto bo te wpływają już
> do mBanku :-( Z kolei nie opłacało się robić drogiego przelewu z PKO
> do mBanku i stamtąd dysponować pieniążkami.

Wpływy z pensji miej tam gdzie kredyt - w razie czego łatwiej się z bankiem
rozmawia. Jeśli przed uruchomieniem kredytu w mB przeniosłaś te wpływy do
nich, to bardzo źle zrobiłaś.

>> Dograj sobie tylko terminy spłaty zobowiązań i uzgodnij to z mB,
>> żebyś nie musiała spłacać PKO zanim nie dostaniesz kasy w mB!
>
> No właśnie tego się boję, że tu już nie będę miała a tam jeszcze nie
> będę miała .

No to ustal dokładnie terminy i procedury w jednym i w drugim banku - z
naciskiem na mB, to oni jako pozyskujący klienta powinni być bardziej
elastyczni. PKO BP musi się teraz tylko wywiązywać z umowy, nie musi
natomiast iść Ci na rękę.

> O to mi własnie chodzi. PKO będzie chciało spłatę a w mBanku jeszcze
> nie będę miała kredytu.

W ogóle nie rozważaj takiej opcji :) Zanim coś podpiszesz - bądź pewna że
wszystko gra.

> Cały czas słucham i czytam co kto mądrego mówi i pisze

<cegiełka> ;)

> W sumie w tej chwili mam ochotę zrezygnować z tego kredytu tylko
> obawiam się, że PKO ...... nie będzie zadowolone z braku stałych
> wpłat dokonywanych do tej pory przez mój zakład pracy.

Jak masz w umowie: stałe wpływy, czy stałe wpływy z tytułu wynagrodzenia?
Jeśli to pierwsze, to zrób przelew do PKO - i po krzyku :)


--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
gg: 2539349

do góry

Użytkownik "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:c37je0$b58$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Slawek Kos" <s...@p...com> napisał w wiadomości
> news:c37i52$bfp$1@inews.gazeta.pl...
> > Użytkownik "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał w
> > wiadomości news:c372bp$21r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Użytkownik "Rafal" <rafal_1970@WYWALTO_op.pl> napisał w wiadomości
> > > news:c36d1c$1en6$1@news2.ipartners.pl...
> > > > Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński"
<s...@S...PRECZpoczta.fm>
> > > > napisał w wiadomości news:4055df1c@news.home.net.pl...
> >
> > > no i nie opłaca mi się utrzymywać
> > > dwóch kont i dwóch kredytów bo w końcu moge sie pogubić :-)))
> >
> > Dwoch kredytow nie, ale dwa konta... ja bym zatrzymal
> > mBank NIE JEST bankiem uniwersalnym choc ma juz sporo uslug.
>
> Tak tylko PKO BP wymaga stałych wpłat a tych już nie mam bo zmieniłam
wpływ
> moich dochodów na mBank ccąc stamtąd dysponowac moimi pieniążkami.
> Przypuszczam, że w takiej sytaucji PKO się na mnie pogniewa i może
zarządać
> natychmiastowej spłaty kredytu :-(

Ehmm, wiem, ze mrozi cie kazda wydana zlotowka ale... mozesz pensje
przelewac do PKO a potem zleceniem stalym za cale 1,00zl przesuwac ja do
mBanku w jakiejs czesci.
Liczba bankomatow PKO BP jest nie do pogardzenia IMHO


> > A w BRE za to naliczaja za przelewy wewnatrzbankowe zgodnie z taryfa
> (czyli
> > tanio...;-)
>
> wewnatrzbankowe powinny być bez opłat :-)

W BRE nie sa.

--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

Użytkownik "Sylwi@" <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> napisał w
wiadomości news:c37ir3$7d3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm>
> napisał w wiadomości news:40573377@news.home.net.pl...

> [...]
> > Poza tym możesz sobie porozmieszczać usługi tak, jak Ci
> > bardziej pasuje albo jak jest taniej
> [...]
> > No i masz masę
> > obiektów naziemnych plus trzy duże sieci bankomatów - PKO BP, Euronetu i
> > BZWBK. Jak na mój gust to całkiem niezły tandem.
>
> Tak tylko utrzymanie konta w PKO BP to 4 zlote miesięcznie plus za kartę,
> plus opłaty za zlecenia i przelewy.

Sa takie zlecenia, ktorych ci zaden bank internetowy nie zrealizuje.
Np. zlecenie stale oplaty za telefon (zmienna kwota) w PKO BP kosztuje
1,00zl ale zapewnia ono swiety spokoj. Nie musisz sie zastanawiac, czy w
trakcie twojego wyjazdu nie przyjdzie do zaplaty faktura z terminem
realizacji za 3 dni.
W mBanku zaplacisz wprawdzie "tylko" 0,50zl ale jesli cie nie bedzie w domu
w stosownym czasie lub zapomnisz zlecic przelew to sie spoznisz z zaplata.

> Konto w PKO nie jest tanie w utrzymaniu a kredyt mocno oprocentowany

Juz drugi raz piszesz o "drogim" kredycie w PKO BP.
Czy ty aby na pewno wiesz ze ten "drogi" kredyt jest tanszy niz w mBanku?

> a konto
> mało oprocentowane.

To fakt.

> Odnowienie kredytu to też najmniej kolejne 20 złotych.

Sadzisz, ze w mbanku za darmo odnawiaja?

> Dużó by tu wymieniać,
> miałam to konto prawie 15 lat. No i mam jeszcze :-)
>
>
> > Poza tym skoro w PKO masz kredyt, to masz też wyrobioną dobrą opinię o
> > sobie.

I np. mozesz w ten sposob dostac na preferencyjnych warunkach kredyt na
samochod...


--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos ---> s...@p...com

do góry

Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm>
napisał w wiadomości news:4057597b$1@news.home.net.pl...
> Sylwi@ <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> wrote:

Byłam w banku, własnie wróciłam ..... teraz widzę, że popełniłam błąd.
Sprawdziło się w tym momencie powiedzenie, że mądry polak po szkodzie.

> Możesz zamiast PKO otworzyć sobie konto w jeszcze innym banku, ale sam
mBank
> to trochę mało wygodnie i mało bezpiecznie (mówię oczywiście o
> niebezpieczeństwie awarii, nie o bezpieczeństwie depozytów).

Czy mam przez to rozumieć, że zdarzają się aż takie podbramkowe sytuacje, że
zostanę bez dostępu do pieniędzy?
Mówię oczywiście o awarii systemu bankowego a nie awarii mojego komputera bo
z mojej strony zawsze gdzieś znajdę bezpieczny komputer jeżeli mój padnie.
Zawsze miałam jedno konto w PKO BP bo ..... po co mi więcej kont na tak małe
ilości pieniędzy. Konto jest mi potrzebne li tylko do zrobienia opłat i
wypłat gotówkowych. Nie posiadam nadwyżek celem lokowania. Przykre ale
prawdziwe.

> Ja w tej chwili korzystam z Fortisa, Millennium i BGŻ. W każdym mam inne
> usługi, z których korzystam.

Chyba za późno wpadłam na pomysł przeczytania o czym sie mówi na tej grupie
i podyskutowania ;-(

> Wpływy z pensji miej tam gdzie kredyt - w razie czego łatwiej się z
bankiem
> rozmawia. Jeśli przed uruchomieniem kredytu w mB przeniosłaś te wpływy do
> nich, to bardzo źle zrobiłaś.

..... ano właśnie tu jest błąd :-(
Przeniosłam.

> > No właśnie tego się boję, że tu już nie będę miała a tam jeszcze nie
> > będę miała .
>
> No to ustal dokładnie terminy i procedury w jednym i w drugim banku - z
> naciskiem na mB, to oni jako pozyskujący klienta powinni być bardziej
> elastyczni. PKO BP musi się teraz tylko wywiązywać z umowy, nie musi
> natomiast iść Ci na rękę.

PKO z uwagi na brak stałych wpłat z zakładu pracy zapewne w tym przypadku
rozwiąże ze mną umowę po trzech miesiącach. Jeden już minął :-(

> > W sumie w tej chwili mam ochotę zrezygnować z tego kredytu tylko
> > obawiam się, że PKO ...... nie będzie zadowolone z braku stałych
> > wpłat dokonywanych do tej pory przez mój zakład pracy.
> Jak masz w umowie: stałe wpływy, czy stałe wpływy z tytułu wynagrodzenia?
> Jeśli to pierwsze, to zrób przelew do PKO - i po krzyku :)

szczerze mówiąc w tej chwili nie wiem, zasugerowałam się tym, że mi tak
dzisiaj w banku odpowiedzieli.
Muszę poszperać i wyciągnać umowę sprzed około 15 lat. Wydaje mi się, że
mowa była o uposażeniu ale nie jestem pewna.
Postąpiłam pochopnie przenosząc stałe wpływy do mBanku, ale tego już nie
odwrócę.

--
Do usłyszenia
Sylwi@
_______________________________________________
Gdy uda Ci się swoją rzeczywistość potraktować jak marzenia,
To wszystkie Twoje marzenia staną się rzeczywistością.

do góry

Sylwi@ <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> wrote:
> Użytkownik "Piotr Grzegorz Skowroński" <s...@S...PRECZpoczta.fm>
> napisał w wiadomości news:4057597b$1@news.home.net.pl...
>> Sylwi@ <eskape@_dziwny.jest.ten.swiat_poczta.fm> wrote:
>
> Byłam w banku, własnie wróciłam ..... teraz widzę, że popełniłam błąd.
> Sprawdziło się w tym momencie powiedzenie, że mądry polak po szkodzie.

:(

>> Możesz zamiast PKO otworzyć sobie konto w jeszcze innym banku, ale
>> sam mBank to trochę mało wygodnie i mało bezpiecznie (mówię
>> oczywiście o niebezpieczeństwie awarii, nie o bezpieczeństwie
>> depozytów).
>
> Czy mam przez to rozumieć, że zdarzają się aż takie podbramkowe
> sytuacje, że zostanę bez dostępu do pieniędzy?

Zależy od konkretnej sytuacji, ale w zasadzie - tak.

> Mówię oczywiście o awarii systemu bankowego a nie awarii mojego
> komputera bo z mojej strony zawsze gdzieś znajdę bezpieczny komputer
> jeżeli mój padnie.

Wystarczy że będziesz pilnie potrzebowała gotówki i padnie system
autoryzacji kart.
Wtedy nawet sprawny kanał internetowy nie pomoże.
Poszukaj w archiwum na hasło "burza nad budapesztem" ;)

> Zawsze miałam jedno konto w PKO BP bo ..... po co
> mi więcej kont na tak małe ilości pieniędzy. Konto jest mi potrzebne
> li tylko do zrobienia opłat i wypłat gotówkowych. Nie posiadam
> nadwyżek celem lokowania. Przykre ale prawdziwe.

Spoko - nie Ty jedna ;)

>> Ja w tej chwili korzystam z Fortisa, Millennium i BGŻ. W każdym mam
>> inne usługi, z których korzystam.
>
> Chyba za późno wpadłam na pomysł przeczytania o czym sie mówi na tej
> grupie i podyskutowania ;-(

http://www.google.pl/advanced_group_search?hl=pl

>> Wpływy z pensji miej tam gdzie kredyt - w razie czego łatwiej się z
>> bankiem rozmawia. Jeśli przed uruchomieniem kredytu w mB przeniosłaś
>> te wpływy do nich, to bardzo źle zrobiłaś.
>
> ..... ano właśnie tu jest błąd :-(
> Przeniosłam.

To źle.

>> No to ustal dokładnie terminy i procedury w jednym i w drugim banku
>> - z naciskiem na mB, to oni jako pozyskujący klienta powinni być
>> bardziej elastyczni. PKO BP musi się teraz tylko wywiązywać z umowy,
>> nie musi natomiast iść Ci na rękę.
>
> PKO z uwagi na brak stałych wpłat z zakładu pracy zapewne w tym
> przypadku rozwiąże ze mną umowę po trzech miesiącach. Jeden już minął
> :-(

Nie dowiedziałaś się tego dzisiaj?

>> Jak masz w umowie: stałe wpływy, czy stałe wpływy z tytułu
>> wynagrodzenia? Jeśli to pierwsze, to zrób przelew do PKO - i po
>> krzyku :)
>
> szczerze mówiąc w tej chwili nie wiem, zasugerowałam się tym, że mi
> tak dzisiaj w banku odpowiedzieli.

Ludzie różnie mówią - jeden dysponent może to nazwać inaczej, a inny nawet
się nie orientować. Ważne jest sformułowanie w umowie - czy jest mowa o
wpływie wynagrodzenia, czy o stałym zasilaniu konta.

> Muszę poszperać i wyciągnać umowę sprzed około 15 lat. Wydaje mi się,
> że mowa była o uposażeniu ale nie jestem pewna.

Często ludzie nie widzą różnicy, albo dysponent "uprości" sprawę. Nawet się
nie dziwię że nie pamiętasz.
Zanim znajdziesz umowę, jak najszybciej przelej wymagany wpływ na konto w
PKO BP - zyskasz na czasie :)
Jeśli nie znajdziesz umowy, to bank powinien dać Ci to do wglądu.

> Postąpiłam pochopnie przenosząc stałe wpływy do mBanku, ale tego już
> nie odwrócę.

Najrozsądniej IMO byłoby zostać w PKO.
Pogadaj z bankiem - jak trafisz na logicznego człowieka, to po prostu
wyjaśnij jak sprawa wygląda i że chcesz zostać z tym kredytem i z kontem.
Brak jednego wpływu przy długiej pozytywnej historii i rzetelnym wyjaśnieniu
to IMHO zbyt błahy powód, żeby wypowiedzieć umowę.
Jeśli dobrze pójdzie, to jedyne co stracisz to pomysł z kredytem w mBanku ;)
Bo z konta przecież możesz korzystać.

Możesz też ryzykować i dalej załatwiać to przeniesienie, ale licz się z tym
że możesz nagle zostać bez pieniędzy i z nieregularnym długiem do spłacenia.
A to oprócz utraty płynności grozi wpisami na rozmaitych shit-listach i co
najgorsze, ze słusznych powodów - to są duuuże nieprzyjemności.


--
ukłony - skowi
skowi at poczta fm
gg: 2539349

do góry