Dieter wrote:
> Skoryguj teraz te obliczenia o wysokosc sredniej krajowej w USA i w
> Polsce.

Prosze bardzo:

In 2007, the median annual household income rose 1.3% to $50,233.00
according to the Census Bureau


16000/50233 = ~32%


W PL skladka na NFZ jest ponizej 10% (OIDP 9,75%).
W dodatku wystarczy ze pracuje jedna osoba z najnizsza krajowa w
rodzinie, zeby wszyscy byli ubezpieczeni.

W

do góry

Ile wg Ciebie powinna wiec wynosic skladka w PL aby byla dostosowana do
sredniej krajowej?

D.

do góry

Dieter <d...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

> Kwota 360 pln/rok, ktora wymienilem nie jest calkowita kwota jaka sie buli na
> NFZ ale to jest POdwyzka o taka kwote.
>
> D.
>

ja to kleje... podwyzka jest faktem... faktem jest tez iz jego przytoczenie
czemus sluzylo... czemu to ty wiesz i ja tez ale ja nie o tym bo mnie na
wymioty zbiera...

posluzyles sie czyms tam do uwypuklenia ukrytej tezy wiec ja tak na przekor
sie tylko do tego czegos odnioslem choc pewnie cie to zgrzewa... tak wiec
kontynuujac faktem jest rowniez to iz w kraju nie placi sie nawet czesci tego
ile to kosztje... a w zasadzie sie placi... tyle ze w sposob ukryty...
rozumiem ze chcialbys za free... tez bym chcial... a propos kosztow
rynkowych... z rachunku przepisuje... porod naturalny... 2 dniowy pobyt w
szpitalu... 10 tys usd...

pzdr

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dieter wrote:
> Ile wg Ciebie powinna wiec wynosic skladka w PL aby byla dostosowana
> do sredniej krajowej?

Stawka powinna byc dostosowana do poziomu uslug i warunkow rykowych, a
nie do sredniej krajowej. Obecnie bylbym sklonny zaplacic 1% dochodow,
niestety jestem w majestacie prawa okradany.

Wieslaw

do góry

vanbasten wrote:
> posluzyles sie czyms tam do uwypuklenia ukrytej tezy wiec ja tak na
> przekor sie tylko do tego czegos odnioslem choc pewnie cie to
> zgrzewa... tak wiec kontynuujac faktem jest rowniez to iz w kraju nie
> placi sie nawet czesci tego ile to kosztje... a w zasadzie sie
> placi... tyle ze w sposob ukryty... rozumiem ze chcialbys za free...
> tez bym chcial... a propos kosztow rynkowych... z rachunku
> przepisuje... porod naturalny... 2 dniowy pobyt w szpitalu... 10 tys
> usd...
>

Ddobre. To ja tez z rachunku, 2 godzinna diagnostyka w GBMC - 1200USD +
w najblizszej aptece 240USD za antybiotyki na 7 dni kuracji.

Za szpital rozliczenie bezgotowkowe, ale w aptece placisz, a dopiero po
3 miesiacach przyszedl czek od ubezpieczyciela (po potraceniach).
Powiedz teraz jakiejs babci z 1000 renty, ze juz, teraz wyskakuje z 7
stow w aptece :)

Wieslaw

do góry