-
21. Data: 2006-08-15 09:27:07
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie? - Chyba Tak !!!
Od: Tomasz <twbox_usun@usun_poczta.onet.pl>
Piotr napisał(a):
[...]
> ...na szczescie > nasi sasiedzi nie maja zaufania do paypala i bardzo dobrze)
[..]
> Tak wiec - jesli ktos sprzedaje a ebayu i ma na tyle malo inteligentnych
> klientow z usa ktorzy sie upiera na paypala (ktory imho jest jednym z
> najbardziej niebezpiecznych tego typu serwisow i najlatwiej w nim stracic
> pieniazki) to wspolczuje.
Moglbys napisac kilka slow dlaczego PayPal jest niebezpieczny i jakie
proponujesz alternatywne metody zaplaty na ebay glownie do USA?
Tomek
-
22. Data: 2006-08-15 09:28:59
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie? - Chyba Tak !!!
Od: Tomasz <twbox_usun@usun_poczta.onet.pl>
Catbert napisał(a):
> Piotr napisał(a):
>
>> Tak wiec - jesli ktos sprzedaje a ebayu i ma na tyle malo
>> inteligentnych klientow z usa ktorzy sie upiera na paypala (ktory imho
>> jest jednym z najbardziej niebezpiecznych tego typu serwisow i
>> najlatwiej w nim stracic pieniazki) to wspolczuje.
>
> Paypal to tylko narzędzie.
> Przelew w wielu bankach to w relacji do transferowanej kwoty
> niejednokrotnie więcej niż 10% - ale zwykle, w przypadku e-bay'a koszt
> ponosi płącący, o czym również w wielu przypadkach dowiaduje się "po".
Wydawalo mi sie, ze wlasnie sprzedajacy ponosi koszty. Nawet niektorzy
kaza sobie doliczac np. 3% do ceny przy platnosci PayPal. Mozesz
wyjasnic co masz na mysli mowiac o kosztach placacego o ktorych
dowiaduje sie po tranzakcji?
Tomek
-
23. Data: 2006-08-15 17:10:05
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie? - Chyba Tak !!!
Od: Catbert <c...@w...pl>
Tomasz napisał(a):
> Catbert napisał(a):
>> Piotr napisał(a):
>>
>>> Tak wiec - jesli ktos sprzedaje a ebayu i ma na tyle malo
>>> inteligentnych klientow z usa ktorzy sie upiera na paypala (ktory
>>> imho jest jednym z najbardziej niebezpiecznych tego typu serwisow i
>>> najlatwiej w nim stracic pieniazki) to wspolczuje.
>>
>> Paypal to tylko narzędzie.
>> Przelew w wielu bankach to w relacji do transferowanej kwoty
>> niejednokrotnie więcej niż 10% - ale zwykle, w przypadku e-bay'a koszt
>> ponosi płącący, o czym również w wielu przypadkach dowiaduje się "po".
>
> Wydawalo mi sie, ze wlasnie sprzedajacy ponosi koszty. Nawet niektorzy
> kaza sobie doliczac np. 3% do ceny przy platnosci PayPal. Mozesz
> wyjasnic co masz na mysli mowiac o kosztach placacego o ktorych
> dowiaduje sie po tranzakcji?
Pisłem o przelewie; nie dla wszystkich jest oczywiste, że przelew
zagraniczny to także koszty "tamtejszego" banku, których opłacenie
sprzedający uznaje za mniej lub bardziej oczywiste, często ta informacja
staje się jasna dopiero po wygraniu aukcji.
Koszt takiego przelewu może wynosić, przykładowo 80 zł od transakcji na
poziomie 1000 zł - co stanowi znaczny udział procentowy, który podnosi
koszt towaru.
Oczywiści nie wszystkie banki mają tak wysokie opłaty - ale Paypal nie
zawsze jest opcją najdroższą.
Nie każdy z kupujących na e-bay zakładając konto myśli o kosztach
przelewów zagranicznych - i płaci frycowe.
Pzdr: Witek
-
24. Data: 2006-08-15 17:13:55
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie? - Chyba Tak !!!
Od: Catbert <c...@w...pl>
Tomasz napisał(a):
> Piotr napisał(a):
>
> [...]
>
>> ...na szczescie > nasi sasiedzi nie maja zaufania do paypala i bardzo
>> dobrze)
>
> [..]
>
>> Tak wiec - jesli ktos sprzedaje a ebayu i ma na tyle malo
>> inteligentnych klientow z usa ktorzy sie upiera na paypala (ktory imho
>> jest jednym z najbardziej niebezpiecznych tego typu serwisow i
>> najlatwiej w nim stracic pieniazki) to wspolczuje.
>
> Moglbys napisac kilka slow dlaczego PayPal jest niebezpieczny i jakie
> proponujesz alternatywne metody zaplaty na ebay glownie do USA?
Możesz więcej poczytać pod linkami podanymi na stronie:
http://e-platnosci.23.pl/wirtualne_platnosci.htm#pay
pal
Doświadczenia tych, co używają dużo i namiętnie nie zawsze są pozytywne.
Paypal nie jest instutucją stricte bankową, nie podlega pewnym
regulacjom, które chronią klientów banków.
Można mieć jedynie nadzieję, że ebay będzie dokładał starań, by
minimalizować negatywne skutki błędów.
pzdr; Witek
-
25. Data: 2006-08-17 12:00:26
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie? - Chyba Tak !!!
Od: "Piotr" <piotr@centrum_.cz>
> Moglbys napisac kilka slow dlaczego PayPal jest niebezpieczny i jakie
> proponujesz alternatywne metody zaplaty na ebay glownie do USA?
W sumie - 2 sprawy
a) placacy
- dajesz paypalowi do dyspozycji swoja karte - i teoretycznie (a niestety i
praktycznie) moga z nia robic co chca. Czyli jakies dzwine obciazenia, itp -
o ile u nas karta malo sie placi i latwo to wychwycic - to przecietny
amerykanin majacy wmiesiacu kilkadziesiat platnosci czesto przeoczy
oobciazanie na jakas mala kwote... nie wspominajac o obciazeniach na wieksze
kwoty - oczywisciepo reklamacji znikaja, jednak - nieciekawa sytuacja gdy
dostepne srodki sa blokowane na kilka-kilkanascie dni...
- w przypadku gdy cos kupujesz i sprzedawca okaze sie niesolidny -
reklamowane "bezpieczenstwo" ni jak sie ma do tego jak ciezko jest uzyskac
pomoc, zareklamowac transakcje, itp - trwa to bardzo dlugo a efekty sa
mierne
b) przyjmujacy platnosci
- naruszenie regulaminu - wystarczy przyjac platnosc za cos z listy
"zakazanej" - konto jest blokowane na 6 m-cy. o ile jesli mamy 10 czy 100
zl - ok, stalo sie... ale jesli mamy na koncie 10 tys?
- podejzenia paypala - sprzedajamy cos na ebayu, przyjmujemy duzo
platnosci - mamy na koncie ladna sumke - i to samo co powyzej - jeden z
kupujacych zglasza paypalowi ze jestes "oszustem" - bo paczka sie spoznila o
1 dzien - i to samo... 6 m-cy - zablokowane
- fraudy - czyli okazuje sie ze do zaplacenia uzyto skradzionej karty -
towar wyslany - pieniazki znikaja...
Paypala uzywam od bardzo dawna - do okazyjnych, drobnych zakupow na ebayu,
podlaczona karta wirtualna z 0 saldem - wiec rozwiazanie optymalne i
bezpieczne. Natomiast do przyjmowania platnosci - nigdy w zyciu. Jest wiele
innych, bezpiecznych i o wiele tanszych sposobow - jesli moim klientem jest
ktos z europy - polecam moneybookers - tanie i bezpieczne - nie ma takich
numerow jak w paypalu. Jesli cos sprzedaje na ebayu - allpay - tanszy i
bezpiecznieszy. Oczywiscie zdarzaja sie sytuacje, gdy ktos sie upiera na
paypala - wtedy mam gotowy txt do wklejenia w ktorym jest opisane jak moze
zaplacic inna droga - rownie dla niego latwo i bezpiecznie - a jesli nadal
sie upiera - a kwota nie jest dla mnie wysoka, w zakresie kilku $ a klient
wydaje sie byc ok - to zgadzam sie na paypala.
Pozdr.,
Piotr
-
26. Data: 2006-08-23 21:54:29
Temat: Re: Pytanie o Paypal. Czy jest rozwiazanie?
Od: t...@o...pl
prox napisał(a):
> A może lepszym rozwiązaniem są konkurencyjne serwisy internetowe
> zajmujące się
> płatnościami i przelewami ja korzystam z
> http://www.moneybookers.com/
hmm moneybookers nie jest zle ale w sumie ograniczone do europy wiec to
niewielka roznica czy ktos mi odrazu wire transfer na konto walnie czy
pusci pieniadze przez moneybookers. jedyna fajna opcja tam to escrow :)
akurat robie jako programista i jak jest zlecenie dla niedowiarkow z
zachodniej europy i powiem im ze moga mi zaplacic via escrow przez
takie cos jak moneybookers to od razu przychylniej patrza i chetniej
sie na moja oferte decyduja.
a co do przesylania kasy z usa/canady do polski to ja uzywam ikobo.com
- firma teoretycznie jest beznadziejna a i prowizje nie takie male ale
ma jedna zalete - do kont uzytkownicy dostaja vise electron i jak ktos
wplaci mi kase to minute pozniej moge sobie ja wybrac z bankomatu :)
strasznie sie to przydaje jak trafi sie taki dzien ze akurat zabraklo
na fajki albo piwo
chociaz jesli paypal wprowadzi mozliwosc wybierania pieniedzy w Polsce
to pewno przerzuce sie na paypala bo ludzie w usa do tego sa
przyzwyczajeni i psiocza niemilosiernie jak musza uzywac czegos innego
:/