-
51. Data: 2008-12-27 19:23:54
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Szymon" <n...@o...pl> writes:
> (najczęściej nieoprocentowanym) RORze. Weź pod uwagę, iż dziś standardem
> wśród banków jest limit x6 pensja.
To jest legenda kolportowana przez kilka osob na tej grupie, ktore w
ten czy inny sposob sobie takie limity wychodowaly (albo sciemniaja,
bo kto ich sprawdzi).
Nikt mi takiego limitu nigdy nie proponowal. Ani nawet w jakikolwiek
zblizonego. Rodzinie/znajomym tez nie.
MJ
-
52. Data: 2008-12-27 19:31:54
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> Nikt mi takiego limitu nigdy nie proponowal. Ani nawet w jakikolwiek
> zblizonego. Rodzinie/znajomym tez nie.
Idź do Mulibanku, wpłać 55.000zł na lokatę i dostaniesz pod nią Visę Gold na
50.000zł. Jeśli to jeszcze nie spełni warunku kilkadziesiąt razy dochód to
wpłać 110 tys. na lokatę i dostaniesz czarną Visę AQ z limitem 100 tys. A
jeśli i to nie pomoże to już tylko 220 tys. i Platinum 200 tys. pod lokatę.
Więcej niestety nie dają... ale możesz miec kilka kart :-))
Przy lokacie nikt nie pyta o dochód. Zerwanie lokaty równa się zablokowaniu
karty. Oczywiście możesz taką kartę przenieść np. do BPH, Millenium,
Raifaisena (nigdy nie pamiętam jak się to pisze) itp. banku, a potem
odzyskać kasę z lokaty. W ten sposób masz kartę z dużym limitem i pieniądze
z lokaty.
Min. karta pod lokatę to 1500zł (1650 musi mieć lokata), więc jak chcesz
spróbować w wersji mikro - proszę bardzo.
-
53. Data: 2008-12-27 19:42:33
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Szymon" <n...@o...pl> writes:
> Pewnie masz rację - nie miałem do tej pory konieczności składania reklamacji
> na KK. Niemniej nie sądzę, aby bank lekką ręką wstrzymywał płatność, bo jak
> ktoś napisał postępowanie reklamacyjne może trwać nawet rok.
Bo to jest pewnie tak:
- jak klient placi, to bank rozpatruje rok i ma to w d*
- jak klient nie musi placic, to bank ma w tym interes i trwa to duzo
krocej.
> Niejeden
> przedsiębiorczy klient zaraz wpadłby na pomysł złożenia reklamacji, gdyby
> zaszalał ze swoją KK i w ten sposób przedłużyłby sobie grace period :-)
To tak nie dziala.
--
Krzysztof Halasa
-
54. Data: 2008-12-27 19:43:49
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dannyboy <d...@p...pl> writes:
> Najdrozszy bilet lotniczy jaki kupowalem kosztowal 1200 EUR...
Sa (sporo) drozsze. Poza tym niektorzy lataja np. z rodzina :-)
--
Krzysztof Halasa
-
55. Data: 2008-12-27 19:45:48
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> - jak klient nie musi placic, to bank ma w tym interes i trwa to duzo
> krocej.
Myślisz? Ale jakby po roku odrzucił w tym układzie, wziął odsetki (wyjątkowo
wysokie na KK), karę za brak spłaty, jakieś tam monity itp. to całkiem
ciekawie by na tym wyszedł.
Czy gdzieś w regulaminie stoi, że moment wniesienia reklamacji powoduje brak
obowiązku spłaty karty? Nie sądzę... To raczej przychylna polityka
niektórych banków.
-
56. Data: 2008-12-27 19:52:15
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Jacek Osiecki <j...@c...pl> writes:
> Może jednak wytłumacz, bo raczej się mylisz :>
Oczywiscie ze mam racje. Pisalem juz wiele razy, poszukaj
w googlownicy.
> To że w terminalu obsługującym chipy karta będzie żądała autoryzacji chipem
> nie znaczy, że w terminalu który nie obsługuje chipów nie będzie się dało
> dokonać transakcji przy użyciu paska.
Oczywiscie ze nie znaczy. Po cos ten pasek w koncu jest, nie?
To po prostu (przynajmniej w zalozeniu, i przynajmniej docelowo) nie
ma znaczenia.
--
Krzysztof Halasa
-
57. Data: 2008-12-27 19:56:08
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> writes:
>> Podejrzewam, ze 95% posiadaczy kart w platniczych w Polsce nie
>> wybierze sie do
>> Bulgarii w ciagu najblizszych 2 lat. Osoby, ktore to zrobia moga sobie
>> natomiast wyrobic kolejna karte - wylacznie do platnosci za granica.
>
> Albo przed wyjazdem odblokować odpowiednie kraje na odpowiedni czas.
A co za roznica czy ktos zrobi fraud w Polsce czy za granica?
Ja np. prawie nigdy nie kupuje niczego w Szczecinie. Az dziwne, ze nie
mozna zablokowac karty tak, zeby nie dalo sie jej uzywac w Szczecinie.
Zawsze przeciez mozna odblokowac.
Innymi slowy: co mi z tego, ze ktos zrobi fraud w moim miescie
(wiedzac, ze w innym sie nie da)? Problemem nie jest miejsce,
problemem jest mozliwosc/latwosc robienia fraudow.
--
Krzysztof Halasa
-
58. Data: 2008-12-27 19:57:43
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Szymon" <n...@o...pl> writes:
>> Nikt mi takiego limitu nigdy nie proponowal. Ani nawet w jakikolwiek
>> zblizonego. Rodzinie/znajomym tez nie.
>
> Idź do Mulibanku, wpłać 55.000zł na lokatę i dostaniesz pod nią Visę Gold na
> 50.000zł. Jeśli to jeszcze nie spełni warunku kilkadziesiąt razy dochód to
Noż kurka, co ma karta pod lokatę do limitów na podstawie zarobków?
MJ
-
59. Data: 2008-12-27 19:58:35
Temat: Re: [Prasowka] Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> A co za roznica czy ktos zrobi fraud w Polsce czy za granica?
Zakładając, że to są szajki bułgarskie, rumuńskie czy jeszcze tam jakieś
obce, mogliby oczywiście wybrać złotówki w PL, ale co dalej? Trzeba byłoby
jakoś te kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy zamienić na inną walutę (jeszcze nie
daj Boże rumuńską czy bułgarską), bo już nie musi być proste, szczególnie
anonimowo.
Jakiś czas temu była opisana akcja polowania na słupy w PL. Otrzymywały
pieniądze na konto, a potem (po potrąceniu sobie %) wysyłały na Ukrainę
Western Union. Sama "firma" rekrutująca była w Rosji... sądzę, iż nie bez
przyczyny... Jednak transport takiej gotówki przez granicę UE niesie pewne
ryzyko.
-
60. Data: 2008-12-27 20:00:49
Temat: Re: Rachunki bankowe okradzione tuż przed Wigilią
Od: "Szymon" <n...@o...pl>
> Noż kurka, co ma karta pod lokatę do limitów na podstawie zarobków?
A kto tu pisał o limitach na podstawie zarobków? Ja mówiłem, że znam osoby,
które mają wielokrotność dochodów, ale wydawało mi się to oczywiste, że nikt
nie dostanie 30x pensja na podstawie oświadczenia o dochodach. Takie limity
robi się pod lokatę lub z przeniesienia. Zreszta dla użytkownika często jest
to łatwiejsza sprawa niż nosić papierki od pracodawcy. A karta niczym się
nie różni...