eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwRadoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 61. Data: 2010-03-21 15:36:27
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: fatso <f...@n...com>

    Viper>> ja wyjechalem, w 1975r, na paszportcie sluzbowym , na kongres
    naukowy.
    Inna sprawa, ze na wniosku sklamalem ze "nie karany" ,wyjechalem w
    momencie kociokwiku
    zwiazanego z kongresem bezpieczenstwa i wpolpracy w Helsinkach. Po moim
    wyjezdzie,
    ucieczce i ukazaniu sie mojego Valedictory oswiadczenia w londynskim
    Dzienniku Polskim
    i Dzienniku Zolnierza, wybuchla poniewczasie straszna afera w bydgoskiej
    ubecji.
    Specjalna sprawe zalozyli, kryptonim Wyjazd. Przeswietlali moje bogate
    wowczas zycie seksualne
    oraz zdrowie psychiczne(TW Lena okreslila mnie jako schizofrenika co
    rzekomo jest nader czeste w mojej profesji tamze;
    TW Wladyslaw, wazna osoba w swiecie medycznym, tez sie musial
    tlumaczyc). Narady i przesluchania.
    Wreszcie wlaczyli mnie do sprawy Zdrajcy, juz potencjalnie gardlowej. O
    powyzszym wiem z inspekcji moich akt w IPN
    oraz od tego co znalazl w dokumentach KC PZPR niejaki Rulewski.
    NB gratuluje udanego tatusia. To dobry start w zyciu.
    Moj wlasny byl gibki w kregoslupie. Wygrzebal sie z dolow katynskich,
    sluzyl w AK i NSZ po cichu nawet.
    Przezyl do poznego Gomulki i nawet tez wyjechal na wakacje do Londynu, w
    1963, do brata. Tak wiec mozna bylo
    jezdzic, w ramach wyjatkow od reguly. Pod warunkiem, ze sie z komuna
    kooperowalo. (albo mialo za zone wazna akowke-
    pozniejsza agentke z listy Wildsteina).

    fatso


  • 62. Data: 2010-03-21 19:33:30
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "skippy" <a...@n...ma>


    Użytkownik "Endriu"

    > Jest to ewidentna rysa na wizerunku wolnorynkowego srodowiska.

    Kurcze, a w tym środowisku to wolno sie czasem nawalić czy zajarać, czy to
    dyskwalifikacja kompletna zawodnika?
    Dla jasności piszę tu w abstrakcji od kogokolwiek, tylko odnośnie tego
    zdania wyżej.


  • 63. Data: 2010-03-21 20:43:16
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "Endriu" <n...@i...pl>


    > Jedyne że woleli Wałęsę na tym miejscu, niż kogoś innego.
    > I nic ponadto....

    Che che, lepszego komentarza sam bym nie wymyślił.

    Komentarz ów dedykuję Viperowi. Może mu się wreszcie jakaś lampka
    zapali.......po 20 latach.....


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 64. Data: 2010-03-21 20:55:09
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "skippy" <a...@n...ma>


    Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ho5un2$kdg$1@news.interia.pl...
    >
    >> Jedyne że woleli Wałęsę na tym miejscu, niż kogoś innego.
    >> I nic ponadto....
    >
    > Che che, lepszego komentarza sam bym nie wymyślił.
    >
    > Komentarz ów dedykuję Viperowi. Może mu się wreszcie jakaś lampka
    > zapali.......po 20 latach.....

    No widzisz jak mozna róznie rozumieć.
    Ty powiesz, ze go woleli bo był ucholem na bieżących usługach.
    A ktos powie, że np był najlepiej otoczony ucholami.
    Albo najlepiej aktualnie inwigilowany.
    Może byc 500 powodów, Ty zakładasz z góry jeden.


  • 65. Data: 2010-03-21 21:04:17
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "skippy" <a...@n...ma>

    Poza tym, Endriu, mamy tu jeszcze jedną kwestię która mnie dręczy.
    Otóż przyjąłeś założenie, że ten dokument jest prawdziwy (pomijam, ze
    dopowiadasz to, czego w nim nie ma, więc interpretujesz pod tezę).
    A tu mnie zawsze zastanawia fakt, że jak na razie wiemy tylko o jednym
    ważnym dokumencie tego typu, który uznano za sfłaszowany.
    Otóż jak dla mnie, to liczba 1 wobec całej ilości, jest o 1 za duża albo o
    wiele za mała.
    Żeby nikogo nie obrazić to mogę założyć, że jest za mała.
    Wykluczam taką opcję, że był tylko i akurat 1, jako niemożliwą.

    Pozdrawiam


  • 66. Data: 2010-03-21 21:11:30
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "Endriu" <n...@i...pl>

    > działacz, a obecnie tępiciel agentów Korwin Myszka Mikke w 1977 wyjechał
    > na
    > megaatrakcyjne stypendium? W tamtych czasach nikt przypadkowy paszportu
    > nie
    > mógł dostac... Dla mnie to jest troszkę niejasne, ale to oczywiście tylko
    > moje
    > odczucie...

    Czepiasz się Korwina, podczas gdy to dzięki m.i.n niemu i środowisku
    wolnorynkowemu nastąpił 1993 rok. Chłopie twój kraj bankrutuje, przy korycie
    siedzi banda UB-eków która spreparowała cały "okrągły stół" i któar za
    pośrednictwem mediów sączy tą gównianą propagandową prounijną papkę dzień po
    dniu , okradając nas w żywe oczy, ordynarnie wycinając opozycję , a ty się
    czepiasz że Korwin w 1997 pojechał na jakieś stupendium ?.

    Zluzuj, przewartościuj, przemyśl zanim pierdzielniesz kolejny post.

    I jescze jedno. Mam nadzieje że po drugiej stronie komputera siedzi taki sam
    człowiek jak ja, a nie jakiś funkcjonariusz - oficer jakiegoś współczesnego
    odłamu bezpieki. Daj Boże żebyśmy się mogli kiedyś spotkać wipić piwko i
    kultuiralnie pogadać - najlepiej o tematach giełdowych - broń Boże o
    polityce.

    Mam nadzieje że wogóle będziemy ze sobą mogli ze sobą za parę lat pogadać za
    pomoca Usenetu, bo dzięki demokratycznym wybororom z roku na rok do władzy
    coraz mocniej dochodzi ekipa któej marzy się cenzura internetu - i taki
    emiejsca jak tu mogą przestać istnieć.

    Parę lat temu czytałem wolnorynkowe felietony Michalkiewicza na
    sponsorowanej przez Niemców Interii.
    Tu masz dowód:

    http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/lichwi
    arze-przeszli-na-wegetarianizm,682525

    Minęło trochę czasu po czym Michalkiewicz napisał to:

    Tekst, który potrząsnął "elitką"
    http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=953

    ... i Michalkiewcza z proniemieckiej Interii wycięli.

    Jak będziesz poprierał tą pokrągłostołową mafię to za niedługo zostaniecie
    tutaj sami Vipery, XXL-e, i Anatole.
    Nie będziesz musiał się już z nikim spierać - nie będzie takiej potrzeby
    .....

    P.S. Pardon za błędy. Pisze z marszu z małym wglądem na ortografię i
    interpunkcję. Trza by to było wszystko posprawdzać - ale nie ma na to
    czasu.....

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/




  • 67. Data: 2010-03-21 21:20:13
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "Endriu" <n...@i...pl>

    > Poza tym, Endriu, mamy tu jeszcze jedną kwestię która mnie dręczy.
    > Otóż przyjąłeś założenie, że ten dokument jest prawdziwy (pomijam, ze
    > dopowiadasz to, czego w nim nie ma, więc interpretujesz pod tezę).
    > A tu mnie zawsze zastanawia fakt, że jak na razie wiemy tylko o jednym
    > ważnym dokumencie tego typu, który uznano za sfłaszowany.
    > Otóż jak dla mnie, to liczba 1 wobec całej ilości, jest o 1 za duża albo o
    > wiele za mała.
    > Żeby nikogo nie obrazić to mogę założyć, że jest za mała.
    > Wykluczam taką opcję, że był tylko i akurat 1, jako niemożliwą.

    Jak masz wątpliwości to poszukaj oryginału i reszty dokumentacji w Moskwie
    albo w Berlinie ....
    W Polsce archiwa mogą być mocno przetrzebione......

    Bolek podpieprzyl teki z IPN !
    http://gegenjay.wordpress.com/2008/06/25/bolek-podpi
    eprzyl-teki-z-ipn/

    "[...] Doradca prezesa IPN Antoni Dudek powiedział, że b. prezydent Lech
    Wałęsa w pierwszej połowie lat 90. nie zwrócił w sumie 2,5 tys.
    sfotografowanych stron tajnych dokumentów dotyczących m.in. Lecha
    Kaczyńskiego i Bogdana Borusewicza. [...]"



    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 68. Data: 2010-03-21 23:27:17
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "skippy" <a...@n...ma>


    Użytkownik "Endriu"


    > Jak masz wątpliwości to poszukaj oryginału i reszty dokumentacji w Moskwie
    > albo w Berlinie ....

    A Ty je widziałeś, nie?


  • 69. Data: 2010-03-22 13:11:07
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "viper" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:3461.00000c32.4ba62f38@newsgate.onet.pl...
    ... ale jeszcze jedna rzecz
    > mnie nurtuje... w biografii Korwina stoi, że w 1977 roku wyjechał na
    > atrakcyjne
    > półroczne stypendium do Paryża... każdy kto zna tamte czasy wie, że na
    > takie
    > stypendium nie mógł wyjechac "wróg ludu", nie było takiej opcji... mój
    > ojciec
    > który był genialnym wynalazcą mimo licznych zaproszeń nie mógł wyjechac, a
    > gdy
    > proponowali mu wstąpienie do partii to pozdrawiał ich środkowym palcem...
    > i
    > dlatego nigdy nie wyjechał w tamtych czasach z kraju pomimo wielu
    > wstawiennictw... więc odpowiedz mi na pytanie, jak to się stało że znany
    > działacz, a obecnie tępiciel agentów Korwin Myszka Mikke w 1977 wyjechał
    > na
    > megaatrakcyjne stypendium? W tamtych czasach nikt przypadkowy paszportu
    > nie
    > mógł dostac... Dla mnie to jest troszkę niejasne, ale to oczywiście tylko
    > moje
    > odczucie...
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    >

    Z tego co chyba Mikke mowil to nalezal w tamtych latach do Stronnictwa
    Demokratycznego wiec chyba mogl sobie zalatwic paszport.
    Ktos juz pisal tutaj ze mozna bylo wyjechac w ramach wyjatkow od reguly.



  • 70. Data: 2010-03-22 13:25:58
    Temat: Re: Radoslaw Sikorski: swiety czy wariat?
    Od: "viper" <v...@o...pl>

    >
    > Z tego co chyba Mikke mowil to nalezal w tamtych latach do Stronnictwa
    > Demokratycznego wiec chyba mogl sobie zalatwic paszport.
    > Ktos juz pisal tutaj ze mozna bylo wyjechac w ramach wyjatkow od reguly.
    >
    >
    pewnie że mógł... tyle tylko że był wcześniej dwukrotnie karany, a pierwszy raz
    to tak nie do końca za politykę... więc troszkę to jest dziwne... nawiasem
    mówiąc przynależnośc do SD nie różniła się niczym od przynależności do PZPR...
    SD było takim listkiem figowym żeby nie nie nazywało że jest monopol... zresztą
    byc może nie ma w tym drugiego dna, ale chciałem koledze pokazac jak łatwo
    można kogoś obrzucic błotem...

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1