-
21. Data: 2004-09-02 21:13:58
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "dropzone" <d...@N...gazeta.pl>
Użytkownik "dx" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ch80ql$c84$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Zweryfikuje to samo zycie, kumpel z pracy wybral opcje przeniesienia
| zadluzenia a wiec mam nadzieje, ze moja ciekawosc bedzie zaspokojona w
| jakims sensownym terminie...
podziel sie pozniej doswiadczeniem
| Owszem, zwrocilem, norma, wszedzie gdzie moglem postawilem NIE ale ja
| skladalem wniosek o Vise,nowa zreszta...
nie wiem jak w visie, ale w mc mogles NIE na info o innych produktach R i
innymi kanalami niz poczta
--
dropzone
-
22. Data: 2004-09-03 05:47:12
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "TRS" <t...@p...onet.pl>
Użytkownik "dropzone" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ch7r81$elp$3@nemesis.news.tpi.pl...
>
> kiedys w Internecie przeczytalem o przypadku rozpatrzenia wniosku
> w 49 dni!!!
>
U mnie ponad miesiąc - w samym oddziale, gdzie składałem, leżał dwa
tygodnie.
Przedstawiciel był rzeczywiście sympatyczny i pomocny, ale i tak wszystko na
nic.
Przysłali mi wyciąg w niezaklejonej kopercie - jako że mam inne podejście do
tajemnicy korespondencji bez dokonania nawet jednej transakcji zrezygnowałem
z ich usług.
Pozdrawiam,
--
Tomasz
Pisząc do mnie, zamien w adresie
"to_nie_ten_adres" na "jakubwedrowycz"
-
23. Data: 2004-09-03 07:00:39
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "dropzone" <d...@N...gazeta.pl>
Użytkownik "TRS" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ch90hp$3uc$1@opal.futuro.pl...
| Użytkownik "dropzone" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
| news:ch7r81$elp$3@nemesis.news.tpi.pl...
| U mnie ponad miesiąc - w samym oddziale, gdzie składałem, leżał dwa
| tygodnie.
obawiam sie, ze w moim przypadku tez tak bylo
| Przysłali mi wyciąg w niezaklejonej kopercie - jako że mam inne podejście
do
| tajemnicy korespondencji bez dokonania nawet jednej transakcji
zrezygnowałem
| z ich usług.
nie dziwie sie, zapewne blad jeden na milion, ale zawsze
--
dropzone
-
24. Data: 2004-09-03 07:08:39
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "JaKi" <j...@j...pl>
Użytkownik "dropzone" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ch9588$js$1@nemesis.news.tpi.pl...
> nie dziwie sie, zapewne blad jeden na milion, ale zawsze
>
Tnij cytaty :/
--
JaKi
-
25. Data: 2004-09-03 07:13:58
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "dropzone" <d...@N...gazeta.pl>
Użytkownik "JaKi"
<jarek_popieljakchceszcoswyslacusun@jakchceszcoswysl
acusungazeta.pl> napisał
w wiadomości news:ch959p$n2j$1@inews.gazeta.pl...
| Tnij cytaty :/
sa jednak jakies granice ciecia,
dla mnie byly wazne cale te fragmenty
--
dropzone
-
26. Data: 2004-09-03 08:05:16
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>
On Thu, 2 Sep 2004 19:28:50 +0200, "dropzone"
<d...@g...pl> wrote:
>Super! To jednak nie byl dobry pomysl.
>BTW, jesli chcecie karte np. z limitem kilkadziesiat tysiecy, ich
>odpowiedzialnosc jest zaledwie do 4.000 dobre, nie?
Dobre, bo nieważne. Sprzeczne z ustawą o EIP.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356
-
27. Data: 2004-09-03 11:30:10
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "dropzone" <d...@N...gazeta.pl>
OK bije sie w piers, przepraszam za zamieszanie, bo sprawa dluzszy czas
nieaktualna
moje dane dot. gornego limitu odpowiedzialnosci banku wobec klienta
pochodzily - jak sie niestety, a raczej stety okazuje - z 2002 roku, kiedy
oferta RB byla zgola odmienna i nie bylo wtedy jeszcze mowy o Ustawie o
elektronicznych instrumentach płatniczych, która weszła w życie 12
października 2003r.; w przypadku nieszczesliwego zbiegu okolicznosci
oczywiscie my pokrywamy do 150 euro, a reszte oni
niestety nic sie nie zmienilo w sprawie braku podjecia decyzji i to od
pelnych 4 tygodni od daty zlozenia wniosku z kompletem dokumentow w jednym z
oddzialow, a szkoda, bo bank robi wrazenie rozsadnego i przejmuje wielu
klientow Citi, niezadowolonych z obslugi
dodam tylko, ze wtedy bylo tak:
milego
--
dropzone
PS. przy okazji znalazlem jeszcze staaary zapis:
Wiadomość 9 w wątku
Autor:y...@y...pl (y...@y...pl)
Temat:Re: Karta kredytowa Raiffeisen - ciekawa!
Grupy dyskusyjne:pl.biznes.banki
Data:2001-10-01 03:55:03 PST
> Użytkownik "Robert" <t...@m...com.pl> napisał w wiadomości
> news:9p96lr$1li$1@news.tpi.pl...
> > Od dziś jest dostępna:
> >
> > * 85 zł na rok, 57 dodatkowa (koszt całkowity)
> > * brak comiesięcznych oplat za "ubezpieczenie"
> > * grace period 1 miesiąc +21 dni
> > * odpowiedzialność banku do 4kzł dla -48 godzin przed zastrzeżeniem
> > * mozliwośc wyboru okresu rozliczeniowego (Citi, patrz i ucz się!)
> > * limit 10kzł max dla karty classic
> > * są też goldy dla snobów
-
28. Data: 2004-09-03 11:39:42
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: yayco <i...@s...com>
Zdarzyło się to jak raz 2004-09-03 13:30, kiedy dropzone napisał(a) co
następuje:
> OK bije sie w piers, przepraszam za zamieszanie, bo sprawa dluzszy czas
> nieaktualna
q.e.d.
Mam nadzieję, że sprawy ulegną przyspieszeniu (czasami kilka postów w
tej grupie góry porusza)
-
29. Data: 2004-09-03 13:12:22
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: "dropzone" <d...@N...gazeta.pl>
Użytkownik "yayco" <i...@s...com> napisał w wiadomości
> q.e.d.
chyba jednak nie moglo byc inaczej ;-)
> Mam nadzieję, że sprawy ulegną przyspieszeniu (czasami kilka postów w
> tej grupie góry porusza)
oby, oby
--
dropzone
-
30. Data: 2004-09-03 18:48:59
Temat: Re: Raifeissen / karta kredytowa / smiechu warte
Od: f...@p...onet.pl
>
> Użytkownik "dropzone" <d...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości:
>
> > Technicznie pewnie pierwsza wyplata jest w formie przelewu na wskazany
> numer
> > konta bankowego gratis, ale nie wiem, bo nie znam dokladnie prodcedur w R.
> >
> > BTW, to zaden bank nie moze zadzwonic, zeby podano mu informacje na temat
> > Twojego konta czy zadluzenia, tak samo jak Ty nic sie nie dowiesz o koncie
> > Twojej zony ;-)
>
> Oczywiscie, zgoda ale...wszystko byloby jasne, gdybym ja w tej operacji bral
> udzial, wg jednak banku R odbywa sie to bez twojego udzialu, ty tylko
> deklarujesz, ze korzystasz z takiej opcji i to mnie wlasnie zastanawia....
> W Stanach jest to powszechnie praktykowane, korzystaja z "balance transfer",
> "convenience checks" lub z tego co udalo mi sie znalezc - tzw "cash
> advance", w kazdym jednak przypadku "jestes zamieszany" w operacje, nie
> rozumiem wiec jak to mialoby sie odbywac u nas wiec dalej nie wiem....chyba
> ze pracownik R w Szczecinie sie mylil, co jest bardzo prawdopodobne...
> darek
Mogę się podzielić doświadczeniem - składając wniosek podajesz numer konta
starej kredytówki, oni na podstawie tego robią "szablon" przelewu. Po
otrzymaniu karty i (chyba) jej aktywacji wystarczy poprosić o spłatę
zadłużenia, a wtedy pytają Cię o jego aktualny stan. I tyle. Z tego, co
dowiedziałam się od pana konsultanta we Wrocławiu, przelewają maksymalnie
otrzymany limit - 500 zł, czyli jeżeli otrzymałeś limit 10000, a zadłużenie na
starej też masz 10000, to przeleją i tak 9500 (podobno chodzi o to, żeby
odsetki naliczone od przelewu jako transakcji gotówkowej nie spowodowały od
razu przekroczenia limitu - mało to prawdopodobna sytuacja, ale tak widać
wolą). Innymi słowy wierzą Ci w to, co powiesz - pewnie nie mógłbyś podać
większego zadłużenia niż limit starej karty, ale mniejsze już możesz :)
Pozdrawiam
Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl