Pisałem jakiś czas temu o tym, jak raiffeisen włącza ubezpieczenia.
(Na przykładzie mojej znajomej).
Dziś znajoma znalazła trochę czasu i zadzwoniła do nich co by
ubezpieczenie "Twoja karta bez ryzyka" wyłączyć.
Od razu też chciała złożyć zastrzeżenie, żeby w przyszłości nie
włączali jej żadnego płatnego ubezpieczenia bez jej wyraźnej
zgody.
I tu R-linka stanęła okoniem. Powiedziała mianowicie, że z
regulaminu wynika, że bank ma takie prawo.
Hm. Przejrzałem pobieżnie regulamin i mi wyszło, że bank może
co najwyżej oferować nowe ubezpieczenia, ale niekoniecznie
ma prawo do ich włączania.
Czy ktoś może mnie oświecić, z którego punktu regulaminu wynika
że bank może takie ubezpieczenie włączyć, mimo złożonego zastrzeżenia?
KJ

do góry

Kamil Jońca pisze:

> I tu R-linka stanęła okoniem. Powiedziała mianowicie, że z
> regulaminu wynika, że bank ma takie prawo.
<>
> Czy ktoś może mnie oświecić, z którego punktu regulaminu wynika
> że bank może takie ubezpieczenie włączyć, mimo złożonego zastrzeżenia?

To chyba R-linka powinna podac na zadanie podstawe.

BZWBK ma np. w regulaminie KK wpisane , ze ubezpiecznie X jest wlaczane
automatycznie i mozna je odwolac wylacznie telefonicznie juz po
otrzymaniu karty (faktycznie taki sens wynika z regulaminu)

do góry

krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

> Kamil Jońca pisze:
>
>> Czy ktoś może mnie oświecić, z którego punktu regulaminu wynika
>> że bank może takie ubezpieczenie włączyć, mimo złożonego zastrzeżenia?
>
> To chyba R-linka powinna podac na zadanie podstawe.

Tak, ale znajoma nie miała reglaminu przed sobą w czasi rozmowy
i nie chciało jej sie wykłócać.

>
> BZWBK ma np. w regulaminie KK wpisane , ze ubezpiecznie X jest
> wlaczane automatycznie i mozna je odwolac wylacznie telefonicznie juz
> po otrzymaniu karty (faktycznie taki sens wynika z regulaminu)

Ale tu mówimy o ubezpieczeniach, które mogły wogóle nie istnieć
w momencie podpisywania umowy.

KJ

do góry

Kamil Jońca pisze:

>
> Ale tu mówimy o ubezpieczeniach, które mogły wogóle nie istnieć
> w momencie podpisywania umowy.
>

Tu juz trzeba (z ich strony www ? ) sprawdzic regulamin i umowe.

Wiele osob jest pewnych swoich racji, a nie dopuszcza mysli, ze
przeoczylo sprytna pulapke bankowa.

do góry

On Mon, 22 Sep 2008 21:48:08 +0200, k...@p...onet.pl (Kamil
Jońca) wrote:

>> To chyba R-linka powinna podac na zadanie podstawe.
>
>Tak, ale znajoma nie miała reglaminu przed sobą w czasi rozmowy
>i nie chciało jej sie wykłócać.

Ale czemu wykłócać. Po prostu zapytać, w którym to punkcie regulaminu
jest taki zapis.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry