witam

oczywiście nie sprzedaje dewocjonaliów..... ale:

1. mam termin spłaty KK na 8 kwietnia.
2. 31.03 (czyli w czasie, kiedy nikt na ziemi nie wiedział co się będzie
działo w najbliżych dniach) zleciłem spłatę z terminem 08.04 (z inteligo).
3. Z uwagi na uroczystości pogrzebowe przelew został zrealizowany 11.04
(najbliższy dzień roboczy)

!!!!

4. wczoraj otwieram rozliczenie z KK i - o zgrozo - Raiffeisenbank obiciąża
mnie karą i odsetkami, które łącznie wynoszą ponad80% kwoty spłacanej.

proszę powiedzcie, że to znowu ktoś popełnił błąd, coś zapomniał, że to nie
jest celowe.
Nie chciałbym, by ten - ciekawy skąd inąd bank - w ten sposób sobie
"dorabiał"

pozdrawiam

bohuszek

do góry

2005-04-29 09:07- tak przynajmniej miał ustawiony zegar systemowy
bohuszek, wyłuszczający(a) się następująco:
> witam
>
> oczywiście nie sprzedaje dewocjonaliów..... ale:
>
> 1. mam termin spłaty KK na 8 kwietnia.
> 2. 31.03 (czyli w czasie, kiedy nikt na ziemi nie wiedział co się będzie
> działo w najbliżych dniach) zleciłem spłatę z terminem 08.04 (z inteligo).
> 3. Z uwagi na uroczystości pogrzebowe przelew został zrealizowany 11.04
> (najbliższy dzień roboczy)
>
> !!!!
>
> 4. wczoraj otwieram rozliczenie z KK i - o zgrozo - Raiffeisenbank obiciąża
> mnie karą i odsetkami, które łącznie wynoszą ponad80% kwoty spłacanej.
>
> proszę powiedzcie, że to znowu ktoś popełnił błąd, coś zapomniał, że to nie
> jest celowe.
> Nie chciałbym, by ten - ciekawy skąd inąd bank - w ten sposób sobie
> "dorabiał"
>

>

A skąd to niby bank ma wiedzieć dlaczego pieniądze dotarły z opóźnieniem?


--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

bohuszek <b...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> 1. mam termin spłaty KK na 8 kwietnia.
> 2. 31.03 (czyli w czasie, kiedy nikt na ziemi nie wiedział co się będzie
> działo w najbliżych dniach) zleciłem spłatę z terminem 08.04 (z inteligo).
> 3. Z uwagi na uroczystości pogrzebowe przelew został zrealizowany 11.04
> (najbliższy dzień roboczy)[...]
> 4. wczoraj otwieram rozliczenie z KK i - o zgrozo - Raiffeisenbank
obiciąża
> mnie karą i odsetkami, które łącznie wynoszą ponad80% kwoty spłacanej.
>
> proszę powiedzcie, że to znowu ktoś popełnił błąd, coś zapomniał, że to
nie
> jest celowe.
> Nie chciałbym, by ten - ciekawy skąd inąd bank - w ten sposób sobie
> "dorabiał"

Ja bym się raczej czepiał samego siebie (że nie zmieniłem terminu spłaty,
kiedy dowiedziałem się, co się będzie działo i jak pracować będą banki), a w
ostateczności Inteligo. Taki Lukas IMHO w podobny przypadkach przelewa
ostatniego dnia roboczego PRZED (przynajmniej tak robi ze stałymi
zleceniami).
Pozdr.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>
> A skąd to niby bank ma wiedzieć dlaczego pieniądze dotarły z opóźnieniem?
>
>
mnie by to zastanowiło, dlaczego tak dużo (zakładam, że nie tylko ja mam
termin spłaty na 10 dnia miesiąca)
wpłat przyszło z opóźnieniem.

sądzisz, że za dużo wymagam od tego banku?

pozdrawiam

bohuszek

do góry

2005-04-29 09:26- tak przynajmniej miał ustawiony zegar systemowy
bohuszek, wyłuszczający(a) się następująco:
>>A skąd to niby bank ma wiedzieć dlaczego pieniądze dotarły z opóźnieniem?
>>
>>
>
> mnie by to zastanowiło, dlaczego tak dużo (zakładam, że nie tylko ja mam
> termin spłaty na 10 dnia miesiąca)
> wpłat przyszło z opóźnieniem.
>
> sądzisz, że za dużo wymagam od tego banku?
>
> pozdrawiam
>
> bohuszek
>
>
Tak, myślę, że "przechytrzyłeś". Jak Twoim zdaniem bank ma oddzielić
wpłaty spóźnione zgodnie z zamierzeniem klienta, od wpłat wynikających z
tego, że klient
bezpodstawnie mniemał, że w dniu wolnym od pracy (co było wiadomo z
wyprzedzeniem) przelewy wyjdą normalnie.

--
**** ****
**** Make it idiot-proof ****
**** and someone will make a better idiot ****
**** ****
**** yayco(yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com) ****

do góry

spłaty KK na 8 kwietnia.
> 2. 31.03 (czyli w czasie, kiedy nikt na ziemi nie wiedział co się będzie
> działo w najbliżych dniach) zleciłem spłatę z terminem 08.04 (z inteligo).

cwaniaczek....

.

do góry

>>
> Tak, myślę, że "przechytrzyłeś". Jak Twoim zdaniem bank ma oddzielić
> wpłaty spóźnione zgodnie z zamierzeniem klienta, od wpłat wynikających z
> tego, że klient
> bezpodstawnie mniemał, że w dniu wolnym od pracy (co było wiadomo z
> wyprzedzeniem) przelewy wyjdą normalnie.

nie mógł tego wiedzieć, ponieważ sam nie pracował w tym dniu! A sam dał
termin spłaty do 8 kwetnia!
Nawet jakbym chciał w tym dniu przynieść gotówkę do kasy, nie miałbym takiej
możliwości.

A zasada, że jeśli termin płatności przypada w dniu wolnym od pracy to liczy
się następny dzień roboczy?
Tak jest nawet w urzędzie skarbowym.

pozdrawiam

bohuszek

do góry

>
> cwaniaczek....
>
coś miałeś napisać??? bo tylko się podpisałeś....

do góry

On 2005-04-29 09:46, bohuszek wrote:

> nie mógł tego wiedzieć, ponieważ sam nie pracował w tym dniu! A sam dał
> termin spłaty do 8 kwetnia!
> Nawet jakbym chciał w tym dniu przynieść gotówkę do kasy, nie miałbym takiej
> możliwości.
>
> A zasada, że jeśli termin płatności przypada w dniu wolnym od pracy to liczy
> się następny dzień roboczy?
> Tak jest nawet w urzędzie skarbowym.

Napisz reklamację, a najwyżej później wylewaj tu żale. Może załatwią
pozytywnie i cała dyskusja nie będzie miała sensu.

--
Peet

do góry

bohuszek napisał(a):
> witam
>
> oczywiście nie sprzedaje dewocjonaliów..... ale:
>
> 1. mam termin spłaty KK na 8 kwietnia.
> 2. 31.03 (czyli w czasie, kiedy nikt na ziemi nie wiedział co się będzie
> działo w najbliżych dniach) zleciłem spłatę z terminem 08.04 (z inteligo).
> 3. Z uwagi na uroczystości pogrzebowe przelew został zrealizowany 11.04
> (najbliższy dzień roboczy)
>

Z tego, co pamiętam, 8 kwietnia odbywały sie normalnie rozliczenia
międzybankowe.

> !!!!
>
> 4. wczoraj otwieram rozliczenie z KK i - o zgrozo - Raiffeisenbank obiciąża
> mnie karą i odsetkami, które łącznie wynoszą ponad80% kwoty spłacanej.
>
> proszę powiedzcie, że to znowu ktoś popełnił błąd, coś zapomniał, że to nie
> jest celowe.
> Nie chciałbym, by ten - ciekawy skąd inąd bank - w ten sposób sobie
> "dorabiał"

Ty sie odczep od rajfiego. Poproś swój yntelygentny bank o
zrekompensowanie strat. To wszystko.

M.

do góry