eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRaifi mnie dziś zesłabił ....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 1. Data: 2015-09-14 23:05:05
    Temat: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Waldek <m...@n...dam>

    Zadzwonił dziś gostek z Rajfiego by mi aktywować "Mój Wymarzony Cel"
    znaczy konto oszczędnościowe... to z podwojeniem odsetek
    - ale po kiego grzyba czytał mi cały regulamin i żadał potwierdzeń
    ustnych - że się zgadzam, skoro i tak wysyłają kuriera z umową ???

    Debilizm ... 15 minut na sluchawce - tak zgadzam się -
    jedyne szczescie w tym nieszczęsciu to 7 minut gratis za rozmowy
    przychodzące ;)

    Pozdro


  • 2. Data: 2015-09-15 00:38:53
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 14.09.2015 o 23:05, Waldek pisze:
    > Zadzwonił dziś gostek z Rajfiego by mi aktywować "Mój Wymarzony Cel"
    > znaczy konto oszczędnościowe... to z podwojeniem odsetek
    > - ale po kiego grzyba czytał mi cały regulamin i żadał potwierdzeń
    > ustnych - że się zgadzam, skoro i tak wysyłają kuriera z umową ???
    >
    > Debilizm ... 15 minut na sluchawce - tak zgadzam się -
    > jedyne szczescie w tym nieszczęsciu to 7 minut gratis za rozmowy
    > przychodzące ;)

    A nie mogłeś prosić o wyjaśnienia? Powtórzenia, przytoczenia
    wspomnianych paragrafów i ustępów? "Czy mógłby Pan mi przypomnieć jak
    brzmiał ustęp 1?, oj, nie ten. No to drugi...., przepraszam ale
    wzrokowcem jestem ...".

    Dlaczego w ogóle go nie spuściłeś na drzewo?

    p. m.


  • 3. Data: 2015-09-15 06:56:50
    Temat: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Konfabulator Konfabulatorski <k...@1...pl>

    Używam Rajfiego od dawna i tam od zawsze to tak wygląda. Drogą dedukcji stwierdziłem,
    że widocznie zatrudniają słuchawki, bo muszą, a te słuchawki nie mają co robić. Gdyby
    nie sztucznie wymyślone procedury to nigdy nie potrzebowałbym tam dzwonić. Innego
    wyjaśnienia nie znalazłem.


  • 4. Data: 2015-09-15 07:38:44
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Waldek <m...@n...dam>

    W dniu 2015-09-15 o 00:38, m pisze:

    >
    > Dlaczego w ogóle go nie spuściłeś na drzewo?
    >

    Bo o tym, że mimo wszystko wysyłają kuriera z umową
    dotarło do mnie na końcu opowieści ;/

    Pozdro




  • 5. Data: 2015-09-15 13:09:29
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mt7cq1$d9d$...@n...news.atman.pl...
    >Zadzwonił dziś gostek z Rajfiego by mi aktywować "Mój Wymarzony Cel"
    >znaczy konto oszczędnościowe... to z podwojeniem odsetek
    >- ale po kiego grzyba czytał mi cały regulamin i żadał potwierdzeń
    >ustnych - że się zgadzam, skoro i tak wysyłają kuriera z umową ???

    Moze im kurierzy narzekali - ze klienci kaza czekac 15 minut i
    czekaja, zanim podpisza ...

    J.


  • 6. Data: 2015-09-15 13:30:13
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 15.09.2015 o 07:38, Waldek pisze:
    > W dniu 2015-09-15 o 00:38, m pisze:
    >
    >>
    >> Dlaczego w ogóle go nie spuściłeś na drzewo?
    >>
    >
    > Bo o tym, że mimo wszystko wysyłają kuriera z umową
    > dotarło do mnie na końcu opowieści ;/

    Tym zasadniejsze jest pytanie - dlaczego nie spuściłeś go na drzewo na
    samym początku opowieści?

    Ja uważam, że jeżeli ktoś przedstawia mi do zaakceptowania (bo tu o
    podpisie nie ma mowy) umowę w taki sposób że mam utrudnione jej
    zrozumienie, to może to robić dlatego że umowa jest dla mnie niekorzystna.

    p. m.


  • 7. Data: 2015-09-15 15:00:21
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "m" 55f80140$0$8387$6...@n...neostrada.pl

    > Tym zasadniejsze jest pytanie - dlaczego nie
    > spuściłeś go na drzewo na samym początku opowieści?

    Bo za dwie minuty przychodzących ma jedną minutę wychodzących.

    --
    .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 8. Data: 2015-09-15 21:10:40
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 14 września 2015 23:05:07 UTC+2 użytkownik Waldek napisał:

    > Debilizm ... 15 minut na sluchawce - tak zgadzam się -
    > jedyne szczescie w tym nieszczęsciu to 7 minut gratis za rozmowy
    > przychodzące ;)
    Jest jeszcze sens bawić się w gratisowe minuty za coś tam skoro za ok 20zł można mieć
    nielimitowane rozmowy?
    Straciłeś 15minut, zarobiłeś 7min gratis. Marny interes wg mnie.
    Tak czytam od dawna czego tam ludziska dla różnych wiśni nie zrobią i wychodzi mi że
    te bankowe itp owoce to drożyżna przeokrutna;)


  • 9. Data: 2015-09-15 21:15:18
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 września 2015 15:06:03 UTC+2 użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
    napisał:
    > "m" 55f80140$0$8387$6...@n...neostrada.pl
    >
    > > Tym zasadniejsze jest pytanie - dlaczego nie
    > > spuściłeś go na drzewo na samym początku opowieści?
    >
    > Bo za dwie minuty przychodzących ma jedną minutę wychodzących.
    To niech Sobie njumobile czy jakiegoś innego prepaida kupi gdzie za 20zł jest nolimit
    i zadzwoni do siebie, odłoży słuchawkę i po dobie ma 12godzin wisienek;)
    Darmowe telekomunikacyjne wisienki;)


  • 10. Data: 2015-09-15 21:23:17
    Temat: Re: Raifi mnie dziś zesłabił ....
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu wtorek, 15 września 2015 13:30:36 UTC+2 użytkownik m napisał:

    > Tym zasadniejsze jest pytanie - dlaczego nie spuściłeś go na drzewo na
    > samym początku opowieści?
    >
    > Ja uważam, że jeżeli ktoś przedstawia mi do zaakceptowania (bo tu o
    > podpisie nie ma mowy) umowę w taki sposób że mam utrudnione jej
    > zrozumienie, to może to robić dlatego że umowa jest dla mnie niekorzystna.
    W życiu hym tego nie słuchał, a tym bardziej nie potwierdzał że zrozumiałem.
    Proszenie się o kłopoty.
    W takich sytuacjach proszę o przesłanie regulaminu/owu na meila i nie wdaję się w
    dyskusję telefoniczne. Szkoda czasu.
    A odnośnie Reiffeisena- byłem dzisiaj u nich w oddziale, kilka minut czekałem aż
    pracownica obsłuży klienta. Właśnie o wymarzonym celu czy jak to się nazywa gadała- w
    2-3 minut
    Objaśniała gościowi o co chodzi a ja podsłuchiwałem. Żadna rewelacja te ich
    1,5-2%-marketingowy produkt dla naiwnych.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1