-
61. Data: 2012-02-16 17:45:54
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji...
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:jhjdhg$gju$...@i...gazeta.pl...
> Sytuacja troche inna - w Islandii utopili glownie prywatni ludzie, male
> firmy czy "samorzady", chcace ulokowac pieniadze na wysoki procent.
>
> W Grecji utopily glownie banki, w greckich obligacjach.
Przecież przez te kołchozowe gwarancje to się efektywnie sprowadza do tego
samego, nie?
> Swoja droga, ciekawe ile w Grecji utopily banki "wlasnych pieniedzy" (w
> greckich obligacjach), a ile ludzie, posiadajacy np. fundusze obligacji,
> za posrednictwem bankow.
Faktycznie ciekawe. Intuicyjnie obstawiałbym, że nie mniej niż 80% to wtopy
"banków jako instytucji". Też się kusili na wysoki procent. W detalicznych
produktach inwestycyjnych nie widziało się za bardzo obligacji konkretnie
greckich. Zresztą od dłuższego czasu nie byłoby to chyba nawet możliwe w
ramach unijnego prawa, są jakieś ograniczenia co do ratingów instrumentów
używanych do konstrukcji portfeli detalicznych. Powstaje naturalnie problem,
co z produktami, które powstawały np. 5 czy 8 lat temu i zawierają w sobie
greckie 10-latki. Stąd zostawiam tę rezerwę 20%.
-
62. Data: 2012-02-16 18:02:58
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji...
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <t...@n...wpkg.org> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:jhjdhg$gju$...@i...gazeta.pl...
> W Grecji utopily glownie banki, w greckich obligacjach.
Generalnie przewalone ma greckie państwo, na wszystkim na long się tam
traciło, jeśli chodzi o inwestycje kapitałowe. Oto obraz dramatu w
porównaniu do polskiego WIG:
http://stooq.pl/q/?s=^ath&d=20120216&c=5y&t=l&a=ln&r
=wig+icex
Chciałem jeszcze islandzki ICEX15 dołożyć (żeby pokazać, że nie spada tak
tragicznie jak indeks grecki), ale albo nie potrafię go na stooq znaleźć
albo w pewnym momencie okazał się niepoprawny politycznie i go obecnie nie
ma.
-
63. Data: 2012-02-16 18:04:15
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 02/16/2012 06:45 PM, TZ wrote:
>>> Taki artykuł niedawno gdzieś czytałem...
>>> UE daje dla gminy dotację w wys. 300mln na zakup autobusów.
>>> Ale żąda 100mln wkładu własnego gminy. Następnie zaleca zakup tych autobusów w
>>> konkretnej firmie po cenie 2x wyższej.
>
>> Wsrod wymogow tych 300 mln dotacji na zakup autobusow, przyznanych przez
>> UE - czy byl tam nakaz od Unii, ze zakup autobusow musi byc dokonany w
>> konkretnej firmie po cenie 2x wyzszej?
>
>> Moglbys przytoczyc ten artykul?
>
> http://jkm.nowyekran.pl/post/51960,kwiatek-do-kozuch
a
>
> Teraz witrak() NowyEkran zaliczy do oszołomów i moherów, i przemiesza z papierem
> toaletowym ;-)
"Ale pewnie cena takiego autobusu jest mocno zawyżona - nieraz
dwukrotnie, a urzędnik nie będzie tego sprawdzał: darowanemu
koniowi nie zagląda się do pyska."
A pewnie jest czasem zawyzona dziesieciokrotnie i wiecej.
Ciezko mi sie dopatrzyc winy Unii w oszolomstwie i korupcji naszych
urzednikow.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
64. Data: 2012-02-16 18:19:06
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: TZ <g...@t...cy[ROT13]>
W czwartek, 16 lutego 2012, o godz. 19:04:15, napisałeś na temat: ""Ratowanie"
Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]"
Tomasz Chmielewski t...@n...wpkg.org, news:jhjgf0$p4k$1@inews.gazeta.pl
> Ciezko mi sie dopatrzyc winy Unii w oszolomstwie i korupcji naszych
> urzednikow.
Och..., nie tylko naszych.
To system UE sam do tego prowokuje i nawet bym powiedział, że promuje.
--
TZ
TB! 3.95.6|Windows XP SE 5.1.2600 Dodatek Service Pack 3
- Rejent mówił cicho, spokojnie z flegmą na ustach. -
-
65. Data: 2012-02-16 18:41:58
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: "witrak()" <w...@h...com>
Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2012-02-16_15:17
> On Thu, 16 Feb 2012 14:57:54 +0100, Tomasz Chmielewski
> <t...@n...wpkg.org> wrote:
>
>>>> Akurat podatki nie sa w kompetencji UE, tylko rzadow krajowych - wiec
>>>
>>> mylisz się: co najmniej akcyza (co najmniej na niektóre dobra) i VAT
>>> są w gestii unijnej. Owszem, mamy pewien zakres decydowania, ale
>>> "widełki" są narzucone.
>>
>> I rozumiem ze gdyby nie Unia, to VAT zamiast wzrosnac ostatnio do 23% -
>> spadlby do 5%?
>
> Po prostu stwierdziłem, że się mylisz pisząc "podatki nie sa w
> kompetencji UE, tylko rzadow krajowych". Nie doszukuj się niczego
> więcej w tym.
Ja się doszukam i to bez problemu. Odrzucając nieselektywnie cała
tezę TCh wprowadzasz czytelnika w błąd. I jest mi ganz egal, czy
robisz to z powodu charakterystycznej niefrasobliwości (mówiąc
bardzo ogródkami) w trakcie polemiki, czy też prowadzenia sporu na
zasadzie na zasadzie "byle moje na wierzchu, a prawda i jasność
to furda".
Trzeba było od razu się zastrzec, to byś nie musiał rakiem się
wycofywać :-P
witrak()
-
66. Data: 2012-02-16 18:54:53
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: "witrak()" <w...@h...com>
TZ <g...@t...cy[ROT13]> wrote on 2012-02-16_15:01
>
>
>> Obniżenie akcyzy przy obecnej cenie paliwa nie zmniejszyłoby wpływów do
Oczywiście. Różnica wpływów z akcyzy nie zależy od wartości
akcyzy. Nowa arytmetyka - mamy pewnego Nobla z ekonomii!
>> budżetu i miałoby zbawienny wpływ na gospodarkę.
>> Tylko że NIE WOLNO nam tego zrobić.
>
> Bo byśmy byli konkurencyjni a to nie jest wskazane.
Ciekawe rozumowanie: idzie Ci zapewne o "mały import graniczny"
to, co wywożą z Polski Niemcy i ewentualnie inni sąsiedzi,
tankując samochody w Polsce ? Bo w żadnym innym przypadku akcyza
na paliwa nie może wpływać bezpośrednio na konkurencyjność...
A zbawienny wpływ byłby, owszem, na dywidendę pobraną przez skarb
państwa za rok z PKN...
>> Jak mam wytłumaczyć dziecku z podstawówki że rząd robi dobrze skoro
>> czarno na białym widać że to wielki przewał jest?
Jedni nie dają się przekonać że białe jest białe a czarne jest
czarne, a inni "wiedzą lepiej", że wszystko co im nie odpowiada,
to przewał.
Co to za stwierdzenie "czarno na białym widać że..." ?
witrak()
PS. Może lepiej idź z agitką tam, gdzie czytasz artykuły, bo tu
jednak się oczekuje argumentów a nie palonych opon, szturmówek,
skandowanych haseł i "czarno na białym widać", a tam jeszcze Ci
przyklasną...
-
67. Data: 2012-02-16 18:57:52
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: "witrak()" <w...@h...com>
Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2012-02-16_12:46
> On Thu, 16 Feb 2012 11:05:35 +0100, "witrak()" <w...@h...com>
> wrote:
>
>> Nie. Ale trzeba być ekonomicznym matołem - albo demagogiem - aby
>> *utożsamiać* reguły polityki gospodarczej państwa z regułami
>> prowadzenia gospodarstwa domowego.
>
> Trzeba być ekonomicznym matołem - albo demagogiem, żeby myśleć, że "to
> co roztropne w życiu rodziny" może być "szaleństwem w życiu wielkiego
> królestwa"
>
> http://demotywatory.pl/3444499/To-co-jest-roztropnos
cia-w-zyciu-kazdej-rodziny
>
>> Co wolisz ?
>
> To oczywiście nie dla Ciebie odpowiedź, ale może inni też dostrzegą
> dziwną zbieżność Twojego sposobu dyskutowania z tym wpisem:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
>
>> I taki analityk jak Ty tego nie widzi ?
>
> Wiem, to może nie być łatwe, ale zrozum wreszcie, że różne wypowiedzi
> podawane pod przytaczanymi przeze mnie linkami nie są koniecznie
> zbieżne w całości z moim zdaniem. Mają pobudzić czytelników do
> zastanowienia się nad różnymi możliwymi przyczynami i skutkami.
>
> Ty IMHO brniesz w jakieś szczegóły, któe nie mają większego znaczenia:
> czy to pożyczka czy może "tylko" gwarancja (okazało się, że jednak
> chodzi o pożyczkę); czy to decyzja podjęta przez prezezesa NBP czy
> tylko może wola prezesa rady ministrów itp. itd.
> A problem polega na tym, że jedna czy druga instytucja naszego państwa
> chce oddać do dyspozycji innych instytucji coś, czego my sami nie mamy
> w nadmiarze. Mi się to nie podoba.
>
>>>> Bo gwarancje to nie kasa tylko obietnica. Więc może kasa
>>>
>>> .... którą trzeba spełnić, gdy nastąpi "to coś".
>>> Zagwarantowałbyś komuś np. moją pożyczkę czy mój weksel? Pewnie tak,
>>> skoro to nie kasa, a tylko obietnica? Na jaką kwotę Twojej gwarancji
>>> mogę liczyć?
>>
>> Wiesz na czym zarabiali "podpisywacze" w towarzystwie ubezpieczeń
>> Lloydsa ? I gdyby nie oszuści, którzy opanowali management i
>> oszukiwali ich co do ryzyka, ten biznes byłby dochodowy następne
>> 200 lat.
>
> aha, znów argumentacja a'la "witrak": 200 lat temu ktoś kogoś oszukał
> i to ma dowodzić tego, że deklaracje gwarancji państwa Polskiego A.D.
> 2012 nie niosą skutków finansowych dla obywateli.
> A może po prostu napisz mi, w jaki sposób sprawa w Lloyds'ie odnosi
> się do "kryzysu" ("to nie kryzys, to rezultat") w Europie 200 lat
> później?
>
>
>> gospodarczych), ale wielu moim kolegom i znajomym żyrowałem
>> pożyczki i nigdy nie musiałem ich spłacać.
>
> i super. Czy uważasz, że Grecja jest tak samo wiarygodna, jak ci Twoi
> koledzy i znajomi?
>
>> I co z tego ? Biznes to biznes. Zakładasz, że EBC nie oddaje ? :-P
>
> właśnie tak: w przypadku ogłoszenia bankructwa Grecji EBC będzie
> musiał zaksięgować straty na tych "zabezpieczeniach" i nie będzie miał
> po prostu z czego oddać. Chyba, że sądzisz, że "dodruk" euro jest
> rozwiązaniem? Ale wtedy wystarczyłoby przecież "dodrukować" 130 mld
> euro i dać Grecji - po co byłyby wtedy te wszystkie "szczyty ostatnich
> szans", gwarancje, negocjacje i reformy?
>
>> Wybacz, że nie przeczytam, ale nie jestem wyznawcą tej wiary ;-)
>
> to jest właśnie Twój problem: http://pl.wikiquote.org/wiki/Rejs "Mnie
> się podobają melodie, które już raz słyszałem".
> Ja nie mam problemów, by przeczytać np. Krugmana (to bywa zresztą
> naprawdę zabawne, choć w pewnym sensie tragiczne), choć wyznaję inną
> "wiarę".
> Wybaczam.
-
68. Data: 2012-02-16 19:02:09
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 02/16/2012 07:19 PM, TZ wrote:
>
> W czwartek, 16 lutego 2012, o godz. 19:04:15, napisałeś na temat: ""Ratowanie"
> Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]"
> Tomasz Chmielewski t...@n...wpkg.org, news:jhjgf0$p4k$1@inews.gazeta.pl
>
>> Ciezko mi sie dopatrzyc winy Unii w oszolomstwie i korupcji naszych
>> urzednikow.
>
> Och..., nie tylko naszych.
> To system UE sam do tego prowokuje i nawet bym powiedział, że promuje.
Czy ja wiem.
Dania, Szwecja czy Finlandia sa najmniej skorumpowanymi krajami na
swiecie, mimo ze naleza do Unii.
W Polsce korupcja spadla od czasu wejscia do Unii, choc oczywiscie
daleko nam do Skandynawii.
Rosja czy Ukraina do Unii nie naleza, i leza na drugim koncu tej skali,
i jakichs wiekszych zmian tam nie widac w tym zakresie, w ostatnich 10
latach.
Tak wiec o ile system UE prowokuje jakies zachowania korupcyjne, to ten
wplyw nie jest raczej jakis zauwazalny; wrecz moze zmuszac do zachowan
antykorupcyjnych.
A w spoleczenstwie, w ktorym kradnie sie kolpaki, anteny czy lusterka do
samochodow, wozki dzieciece z klatek schodowych, czy nawet wycieraczki
do butow sprzed drzwi do domu, nie oczekiwalbym duzo szlachetniejszych
zachowan od wladzy...
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
69. Data: 2012-02-16 19:11:42
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 02/16/2012 07:41 PM, witrak() wrote:
>> Po prostu stwierdziłem, że się mylisz pisząc "podatki nie sa w
>> kompetencji UE, tylko rzadow krajowych". Nie doszukuj się niczego
>> więcej w tym.
>
> Ja się doszukam i to bez problemu. Odrzucając nieselektywnie cała
> tezę TCh wprowadzasz czytelnika w błąd. I jest mi ganz egal, czy
> robisz to z powodu charakterystycznej niefrasobliwości (mówiąc
> bardzo ogródkami) w trakcie polemiki, czy też prowadzenia sporu na
> zasadzie na zasadzie "byle moje na wierzchu, a prawda i jasność
> to furda".
>
> Trzeba było od razu się zastrzec, to byś nie musiał rakiem się
> wycofywać :-P
Dla usciclenia - Unia ma wplyw na widelki stawkek podatku VAT czy akcyzy.
Taki VAT w Polsce jest na duzo wiekszym poziomie niz unijne minima.
Unia nie ma wiekszego wplywu na stawki czy rodzaj podatkow od firm /
dochodow osobistych.
Twierdzenie, "Wytargować sobie chociaż możliwość obniżania podatków bo
unijne stawki nas tłamszą" jest falszywe.
To ze wg. Unii stawka VAT na ubranka dzieciece powinna byc podstawowa
(23% w Polsce) nie znaczy, ze ta podstawowa stawka nie moze wyniesc np.
15% - gdyby polski rzad tak chcial zrobic...
Budujac na falszywych zalozeniach (typu, "unijne stawki nas tlamsza"),
mozna z kazdej bzdury udowodnic cokolwiek.
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
70. Data: 2012-02-16 19:39:34
Temat: Re: "Ratowanie" Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]
Od: TZ <g...@t...cy[ROT13]>
W czwartek, 16 lutego 2012, o godz. 19:54:53, napisałeś na temat: ""Ratowanie"
Grecji... [+Ostrzeżenie :-) ]"
witrak() w...@h...com, news:jhjj8b$pht$1@srv.cyf-kr.edu.pl
>>> budżetu i miałoby zbawienny wpływ na gospodarkę.
>>> Tylko że NIE WOLNO nam tego zrobić.
>>
>> Bo byśmy byli konkurencyjni a to nie jest wskazane.
> Ciekawe rozumowanie: idzie Ci zapewne o "mały import graniczny"
> to, co wywożą z Polski Niemcy i ewentualnie inni sąsiedzi,
> tankując samochody w Polsce ? Bo w żadnym innym przypadku akcyza
> na paliwa nie może wpływać bezpośrednio na konkurencyjność...
Wysokość akcyzy na paliwo wpływa na wszystkie towary w sklepie, produkcję,
transport, usługi i nawet na podatki.
Bo podatek VAT od paliwa jest liczony od paliwo+akcyza i od tego 23%VAT.
Proponuję Tobie byś odmienił słowo 'demagogia' przez wszystkie przypadki, czasy itp.
Wtedy może spostrzeżesz, że sam nim..., znaczy tym demagogiem jesteś, w tym wątku.
I jestem przekonany, że moje zdanie nie będzie odosobnione.
--
TZ
TB! 3.95.6|Windows XP SE 5.1.2600 Dodatek Service Pack 3
- Nasza szkapa to przykład utworu autobiograficznego. -