-
1. Data: 2003-03-11 10:02:13
Temat: Przyjmowanie płatności on-line
Od: Patrycja Gąsienica-Szostak <p...@k...pl>
Witam,
Na poczatek zaznacze, ze przejrzalem archiwum.
Chcialbym sprzedawac przez internet pewnien przedmiot (zalozmy, ze
latarke). Na razie nie jestem pewnien czy na latarke beda chetni ;-),
i na razie jest to tylko jeden model, wiec w sklep internetowy nie
chce sie bawic. Jesli latarka sie spodoba i beda chetni to bede myslal
nad zalozeniem firmy, ale na razie chcialbym ja sprzedac
"indywidualnie" (na szaro).
Rozejrzalem sie za ofertami na polskim rynku (firmy zagraniczne mimo,
ze maja nizsze prowizje, wypadaja gorzej jesli wezme pod uwage koszty
operacji miedzynarodowych). Znalazlem 5 firm PolCard, eCard, PayU,
AllPay i WebPay (czy znacie jeszcze jakies?). PayU mi nie pasuje
(mimo, ze ma najnizsze prowizje) poniewaz wymaga aby placacy sie
zarejestrowal, co wg mnie moze zniechecic niektorych kupcow. PolCard i
eCard nie prezentuja szczegolow (cennikow) swojej oferty w internecie,
wiec wychodze z zalozenia, ze nie maja oferty dla takich klientow jak
ja (choc wydaje mi sie, ze cos atrakcyjnego niedawno widzialem, ale
teraz nie moge znalezc - moze ktos zna odpowiedni link?).
Pozostaja dwa serwisy: WebPay i AllPay. Poza roznicami w cenniku nie
widze miedzy nimi roznicy (to ta sama firma). Czy roznia sie one czyms
znaczacym? Czy po prostu trzeba wybrac tanszy (AllPay)?
Czy nadaja sie one do tego o czym pisalem wczesniej? (Przewiduje, ze
kazda transakcja bedzie srednio na $80-$100.)
A moze moze mi ktos polecic, jakies lepsze (tansze lub bardziej
wygodne dla mnie lub dla kupcow) rozwiazanie. Dodam, ze prowizje w
AllPay mnie nie przerazaja, a najwazniejsza jest dla mnie wygoda
kupujacych i wlasna.
Z gory dziekuje za wszelka pomoc i sugestie/doswiadczenia.
Pozdrawiam,
Piotr
-
2. Data: 2003-03-11 10:07:15
Temat: Re: Przyjmowanie płatnoci on-line
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Tue, Mar 11, 2003 at 11:02:13AM +0100, Patrycja Gšsienica-Szostak wrote:
>Witam,
>Na poczatek zaznacze, ze przejrzalem archiwum.
>Chcialbym sprzedawac przez internet pewnien przedmiot (zalozmy, ze
>latarke). Na razie nie jestem pewnien czy na latarke beda chetni ;-),
>i na razie jest to tylko jeden model, wiec w sklep internetowy nie
>chce sie bawic. Jesli latarka sie spodoba i beda chetni to bede myslal
>nad zalozeniem firmy, ale na razie chcialbym ja sprzedac
>"indywidualnie" (na szaro).
A zdecydowales/-as sie juz co do plci? ;-)
>Rozejrzalem sie za ofertami na polskim rynku (firmy zagraniczne mimo,
>ze maja nizsze prowizje, wypadaja gorzej jesli wezme pod uwage koszty
>operacji miedzynarodowych).
Generalnie odradzam - jakies klopoty z akceptacja pewnych kart czy
jakies zwrotu i mozesz utnac w papierach.
>Znalazlem 5 firm PolCard, eCard, PayU,
>AllPay i WebPay (czy znacie jeszcze jakies?). PayU mi nie pasuje
citi?
>(mimo, ze ma najnizsze prowizje) poniewaz wymaga aby placacy sie
>zarejestrowal, co wg mnie moze zniechecic niektorych kupcow. PolCard i
>eCard nie prezentuja szczegolow (cennikow) swojej oferty w internecie,
Po prostu nie sa to dyktakty, ale w pewnym sensie re-negocjowalne
umowy. A widelek sie tez nie pokazuje, w koncu jak ktos jest
_powaznie_ zainteresowany to i tak powinien przyjechac do ktorejs z
nich o pogadac.
>wiec wychodze z zalozenia, ze nie maja oferty dla takich klientow jak
>ja (choc wydaje mi sie, ze cos atrakcyjnego niedawno widzialem, ale
>teraz nie moge znalezc - moze ktos zna odpowiedni link?).
Sa. Na pewno. W polcardzie jest cos co sie zowie chyba bezpieczne
zakupy, jak to wyglada w ecardzie nie wiem, ale pewnie tez maja wersje
uboga (czytaj: prosta).
>Pozostaja dwa serwisy: WebPay i AllPay. Poza roznicami w cenniku nie
>widze miedzy nimi roznicy (to ta sama firma). Czy roznia sie one czyms
>znaczacym? Czy po prostu trzeba wybrac tanszy (AllPay)?
>Czy nadaja sie one do tego o czym pisalem wczesniej? (Przewiduje, ze
>kazda transakcja bedzie srednio na $80-$100.)
>A moze moze mi ktos polecic, jakies lepsze (tansze lub bardziej
>wygodne dla mnie lub dla kupcow) rozwiazanie. Dodam, ze prowizje w
>AllPay mnie nie przerazaja, a najwazniejsza jest dla mnie wygoda
>kupujacych i wlasna.
IMHO allpay i webpay to jest jakby ten sam system, a kazdy ma i tak w
tle logo polcardu - nie lepiej z nim pogadac, po co placic jeszcze
posrednikowi?
>Z gory dziekuje za wszelka pomoc i sugestie/doswiadczenia.
>Pozdrawiam,
>Piotr
O! Piotr! ;-)
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
3. Data: 2003-03-11 10:31:53
Temat: Re: Przyjmowanie płatno?ci on-line
Od: Bartol Partol <b...@p...c>
Użytkownik Wojtek Piecek napisał:
>
> Sa. Na pewno. W polcardzie jest cos co sie zowie chyba bezpieczne
> zakupy, jak to wyglada w ecardzie nie wiem, ale pewnie tez maja wersje
> uboga (czytaj: prosta).
W Polcardzie jest dokument z cenami na www, w eCardzie nie.
Warunki standardowe, czyli na dzien dobry:
Polcard bierze tylko prowizje od transakcji (3,9%).
eCard chce poza prowizja (3,95%) oplate instalacyjna (1000zl) i
miesieczny haracz (190zl).
Nie wiem, czym poza tym sie roznia i czy rownie bardzo lubia roznych
klientow (duzych i malych), bo na razie w to nie wnikalem. Polcard
obsluguje wiecej kart (poza V i MC/EC rowniez DC i cos tam jeszcze).
Bartol
-
4. Data: 2003-03-11 19:52:44
Temat: Re: Przyjmowanie płatno?ci on-line
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:20030311100644.GQ25526@diuna.pingwin.waw.pl...
>
> >nad zalozeniem firmy, ale na razie chcialbym ja sprzedac
> >"indywidualnie" (na szaro).
>
[...]
>
> Sa. Na pewno. W polcardzie jest cos co sie zowie chyba bezpieczne
> zakupy, jak to wyglada w ecardzie nie wiem, ale pewnie tez maja wersje
> uboga (czytaj: prosta).
>
Hehe... w koncu rozumiem dlaczego Polcard stara sie tak bardzo zniechecic
kliento do placenia karttami... po prostu zamierze zejsc do podziemia i
robic to 'na szaro' ;).
Maciej
-
5. Data: 2003-03-12 08:49:43
Temat: Re: Re: Przyjmowanie płatno?ci on-line
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Tue, Mar 11, 2003 at 07:52:44PM +0000, MK wrote:
>Hehe... w koncu rozumiem dlaczego Polcard stara sie tak bardzo zniechecic
>kliento do placenia karttami... po prostu zamierze zejsc do podziemia i
>robic to 'na szaro' ;).
Yo! W przeciwienstwie do citiconnect? ;-)
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki