eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › najlepsze KK to... (konkret)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2003-03-03 17:32:46
    Temat: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Mon, Mar 03, 2003 at 05:05:26PM +0000, MK wrote:

    >Hm... tak sobie mysle, ze nie chodzi o regulacje organizacji, a raczej o
    >standardy korporacyjne ;). Bank Spololdzielczy w Pruszkowie nie ma takowych
    >narzuconych, ale np. taki duzy Rajffi musi przestrzegac pewnych wzorcow.

    Aha, coraz lepiej - wewnetrzne przepisy, tak? ;-)

    >Niezaleznie od tego czy dziala na terenie Austrii, Niemiec, czy Polski.
    >Podobnie jak kilka innych bankow, ktorych z nazwy nie bede wymienial ;).

    A co mnie tam, lec po nazwiskach ;-)

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 12. Data: 2003-03-03 17:48:47
    Temat: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
    news:20030303173221.GH24507@diuna.pingwin.waw.pl...
    >
    > Aha, coraz lepiej - wewnetrzne przepisy, tak? ;-)
    >

    Dla klienta lepsze, bo jesli zostal ustalony standard na podstawie
    najbardziej przyjaznych przepisow, to w krajach gdzie prawo konsumenckie
    jest gorszej jakosci dzieki tym standardom klient jest lepiej traktowany.
    BTW czy przepisy organizacji nie sa wewnetrzne? ;) IMHO nie maja
    bezposredniego przelozenia na stosunki klient <> bank. Za to standard
    ustalony przez korporacje ma bardzo duzy wplyw :).

    Maciej



  • 13. Data: 2003-03-03 18:24:08
    Temat: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>

    Uzytkownik "Laik" <g...@b...pl> napisal w wiadomosci
    news:1oy3nlvvqzp1j.dlg@mikrosoft.kom...
    > o ile pamietam z artykulow szanownej grupy:
    > Citibank i...
    > PKO BP?
    > jak rozumiem glownym kryterium bylo pelne ubezpieczenie

    Np. KK Millennium ma pelne ubezpieczenie, i to w cenie karty a nie za
    dodatkowa oplata.

    > i bezproblemowe reklamacje?

    nie wiem, nie mialem okazji reklamowac

    > karta powinna byc kredytowa, dla osoby bez konta w danym banku.
    > z gory dzieki za podpowiedz.

    Wprawdzie w Mille trzeba miec konto by miec KK, ale zakladaja je od reki i
    nie jest uciazliwe...;-)

    --
    Pozdrowienia
    ---
    Slawek Kos --> s...@p...com



  • 14. Data: 2003-03-03 18:55:56
    Temat: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: "Witek" <w...@p...onet.fi>

    Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał

    > W sumie tez czekam na wskazanie tych punktow.

    ;-)))

    > Dodatkowo, interesuje
    > mnie jaka moc dla _polskiego_ posiadacza karty ma powolywanie sie na
    > dokumenty a) po angielsku b) publicznie nieosiagalne c) bedace
    > spersonalizowana umowa jednej firmy z druga d) nie sadze aby firma w
    > rodzaju visa int. narzucala w niej np. warunki reklamacji _klienta_.

    Dla klienta wazna jest: 1. ustawa, 2.umowa + regulamin klient<->bank.
    IMHO VI/MC niczego nie narzuca (podobnie jak sposobu rozliczania transakcji),
    czego najlepszym dowodem jest BARDZO różne podejscie bankow do reklamacji
    karcianych.

    Na marginesie powiem, ze dla mnie przegieciem (ktore nie moze sie ostać ;)) jest
    takze powoływanie sie w regulaminie np. przez pkobp na sposob rozliczania
    transkacji zagranicznych wg. kursow VI/MC i _zasad_ ustalonych przez te
    organizacje.

    --
    Witek


  • 15. Data: 2003-03-03 19:25:12
    Temat: Re: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Mon, Mar 03, 2003 at 05:48:47PM +0000, MK wrote:

    >Dla klienta lepsze, bo jesli zostal ustalony standard na podstawie
    >najbardziej przyjaznych przepisow, to w krajach gdzie prawo konsumenckie
    >jest gorszej jakosci dzieki tym standardom klient jest lepiej traktowany.

    Ba, taka visa dla polski ma duzo gorsze warunki niz np. na zachod od
    Laby. A przepisy niby wspolne, tylko aneksy, tez z %%-ami sie roznia.

    >BTW czy przepisy organizacji nie sa wewnetrzne? ;)

    One obowiazuja czlonkow organizacji, visa poki co jest na tyle duza ze
    albo uznajemy ze jest to przepis ogolny, albo ze kazdy z nas jest jej
    czlonkiem ;-)

    >IMHO nie maja
    >bezposredniego przelozenia na stosunki klient <> bank. Za to standard
    >ustalony przez korporacje ma bardzo duzy wplyw :).

    Wiesz, te umowy zewnetrzne, mimo jakistam nda, sa (IMHO) lepsze niz te
    wew. bankowe. Powod jest prosty - w przypadku banku jest to
    osiagniecie zysku przez jedna organizacje, w przypadku visa<->bank
    bym sie spodziewal ze jednak bedzie wieksza korzysc dla klienta.

    Co nei znaczy ze banki nie bedzie sobie odbijal prowizji visy na
    kliencie, czego w ramach jednego banku by mu bylo trudniej zrobic.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 16. Data: 2003-03-03 20:17:04
    Temat: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: Wojtek Frabinski <w...@a...net.pl>

    On Mon, 3 Mar 2003 19:24:08 +0100, "Slawek Kos" <s...@p...com> wrote:
    >
    >Np. KK Millennium ma pelne ubezpieczenie, i to w cenie karty a nie za
    >dodatkowa oplata.
    >
    Pelne ?? Z gornym limitem i sporym udzialem wlasnym a odpowiedzialnosc
    przeniesiona na ubezpieczyciela.
    To zdecydowanie ubezpieczenie dalekie od idealu.
    --
    Wojtek Frabinski ICQ 50443653
    w...@a...net.pl GG 212730
    Karty Bankowe i Płatnicze http://www.kartybankowe.net
    Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl
    Wiadomość ta przedstawia wyłącznie prywatne stanowisko autora.


  • 17. Data: 2003-03-03 20:24:43
    Temat: Re: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
    news:20030303192450.GB3858@diuna.pingwin.waw.pl...
    >
    > One obowiazuja czlonkow organizacji, visa poki co jest na tyle duza ze
    > albo uznajemy ze jest to przepis ogolny, albo ze kazdy z nas jest jej
    > czlonkiem ;-)
    >
    [...]
    >
    > Wiesz, te umowy zewnetrzne, mimo jakistam nda, sa (IMHO) lepsze niz te
    > wew. bankowe. Powod jest prosty - w przypadku banku jest to
    > osiagniecie zysku przez jedna organizacje, w przypadku visa<->bank
    > bym sie spodziewal ze jednak bedzie wieksza korzysc dla klienta.
    >

    I tu mozesz sie mylic ;). VISA/Europay praktycznie sa monopolistami, im nie
    zalezy na pojedynczym kliencie... moze isc do ktoregokolwiek banku, a
    organizacja i tak zarobi ;). Co innego banki... te musza walczyc o klienta.
    Staraja sie dbac o wizerunek. Duze banki, tak jak i inne korporacje,
    ustalaja pewne standardy ponizej ktorych nie moga schodzic. Te standardy
    moga byc sprzymierzencem klientow. A VISA? Wyrobisz sobie karte MC i tak
    VISA zarobi ;).

    Maciej


  • 18. Data: 2003-03-03 20:31:12
    Temat: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: "Witek" <w...@p...onet.fi>

    Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał

    > >Visa int. określa, że transakcje bez fizycznej obecności karty sa na
    > >ryzyko merchanta.
    >
    > So? W ktorym momencie parafowales umowe z visa (epi, dc, amexem czy
    > innymi)?

    Wlasnie, to nie jest czesc umowy (regulaminu) klienta z bankiem.

    > Czy mozesz przedstawic mi umowe miedzy mna a visa po polsku? Ja nie
    > umiem nic po angielsku i nie musze mieszkajac w polsce go znac.

    Hehe ;-))

    > to na pewno w polskim kodeksie cholerawiejakim jest zdefiniowana
    > transakcja bez fizycznego udzialu karty.

    Nawet bankowe regulaminy kart nie maja takich zapisow, co niebawem sie zapewne
    zmieni ;-// A oto powód - z ust. o EPI:
    Art. 28. 1. Posiadacza obciążają operacje dokonane przez osoby, którym
    udostępnił kartę płatniczą lub ujawnił kod identyfikacyjny.

    2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje dokonane z
    użyciem utraconej karty płatniczej do czasu zgłoszenia wydawcy jej utraty, do
    kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro. Ograniczenie to nie dotyczy
    operacji, do których doszło z winy posiadacza lub użytkownika, a w szczególności
    gdy nie dopełnił on obowiązków określonych w art. 16 ust. 1 lub w art. 27 ust.
    1. Posiadacza nie obciążają operacje dokonane z użyciem utraconej karty
    płatniczej, jeżeli ich dokonanie nastąpiło wskutek nienależytego wykonania
    zobowiązania przez wydawcę lub akceptanta. Postanowienia umowne mniej korzystne
    dla posiadacza są nieważne.

    3. Równowartość, o której mowa w ust. 2, oblicza się według średniego kursu euro
    ogłaszanego przez NBP, obowiązującego w dniu dokonania zgłoszenia.

    4. Posiadacza obciążają operacje dokonane po zgłoszeniu, o którym mowa w art.
    22, jeżeli doszło do nich z winy umyślnej jego lub użytkownika. Postanowienia
    umowy o kartę płatniczą mniej korzystne dla posiadacza są nieważne.

    5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta
    płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej
    identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na
    dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do
    obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został
    złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18
    września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. z 2001 r. Nr 130, poz. 1450
    oraz z 2002 r. Nr 153, poz. 1271).

    6. O ile umowa o kartę płatniczą przewiduje taką możliwość, posiadacza obciążają
    operacje dokonane na odległość, mimo iż karta płatnicza została wykorzystana bez
    fizycznego przedstawienia.

    > Witek, gdzie jestes? ;-)

    W pracy ( a raczej na szkoleniu z prawa UE ;) ).

    --
    Witek


  • 19. Data: 2003-03-03 21:19:37
    Temat: Re: Re: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Mon, Mar 03, 2003 at 08:24:43PM +0000, MK wrote:

    >I tu mozesz sie mylic ;). VISA/Europay praktycznie sa monopolistami, im nie
    >zalezy na pojedynczym kliencie... moze isc do ktoregokolwiek banku, a

    Zgoda, dla nich klientem jest bank ew. merchant. Cardholder to tylko
    problem ;-)

    >organizacja i tak zarobi ;). Co innego banki... te musza walczyc o klienta.

    tia ... dajmy na to taki citibank, po tej fuzji bylo widac gdzie maja
    front a gdzie klienta ;-)

    >Staraja sie dbac o wizerunek. Duze banki, tak jak i inne korporacje,
    >ustalaja pewne standardy ponizej ktorych nie moga schodzic. Te standardy
    >moga byc sprzymierzencem klientow. A VISA? Wyrobisz sobie karte MC i tak
    >VISA zarobi ;).

    Maciek, ja wciaz troche jestem idealista, ale jakos tego co mowisz to
    nie widac. Choc zdaje sobie sprawe ze _potencjalnie_ banki maja
    wieksze pole i chec manewru.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 20. Data: 2003-03-03 21:28:59
    Temat: Re: Re: Re: najlepsze KK to... (konkret)
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Mon, Mar 03, 2003 at 09:31:12PM +0100, Witek wrote:

    >Nawet bankowe regulaminy kart nie maja takich zapisow, co niebawem sie zapewne
    >zmieni ;-// A oto powód - z ust. o EPI:
    >Art. 28. 1. Posiadacza obciążają operacje dokonane przez osoby, którym
    >udostępnił kartę płatniczą lub ujawnił kod identyfikacyjny.

    OK, i znow transakcje w atm-ach obronione ;-)

    >5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli karta
    >płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i elektronicznej
    >identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego własnoręcznego podpisu na
    >dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu identyfikacyjnego nie wystarcza do
    >obciążenia posiadacza zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został
    >złożony bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 18
    >września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz. U. z 2001 r. Nr 130, poz. 1450
    >oraz z 2002 r. Nr 153, poz. 1271).
    >
    >6. O ile umowa o kartę płatniczą przewiduje taką możliwość, posiadacza obciążają
    >operacje dokonane na odległość, mimo iż karta płatnicza została wykorzystana bez
    >fizycznego przedstawienia.

    Czekaj, po co jest punkt 5, skoro punkt 6 wlasciwie twierdzi ze mozna
    takowa platnosc przeprowadzic?

    Drugie pytanie - jak sie ma ta odpowiedzialnosc do 3d secure, gdzie
    klient jest autoryzowany w 100% i do kzdej takiej transakcji bank i
    tak musi udzielic zgody - imho to znow nie podlega pod nasza ustawe, a
    ta jeszcze nie zaczela obowiazywac ;-)

    >W pracy ( a raczej na szkoleniu z prawa UE ;) ).

    Ucz sie, duzo nowych papierow przed Toba ;-)

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1