eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSkradziona karta kredytowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 63

  • 21. Data: 2003-03-18 09:39:27
    Temat: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: "BaLab" <b...@p...com>

    Użytkownik "Pirania" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:b56ncs$7fs$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    > > >> Mam pytanie : JAK WYGLĄDAJĄ MOJE SZANSE NA ODZYSKANIE UTRACONYCH
    > > >> PIENIĘDZY
    > > >
    > > > Jezeli karta byla podpisana to spore. (chyba że podpis był dobrze
    > > > sfałszowany). Kasjer przyjmujacy platnosc karta musi sprawdzic podpis
    > > > na karcie z podpisem na kwitku.
    > >
    > > Jasne, ale na jakiej podstawie stwierdzone zostanie, że podpis został
    > > sfałszowany?
    > >
    > > >Reklamuj transakcje w banku.
    > > > Dodam jeszcze ze taka sytuacja zdazyla mi sie w supermarkecie HIT
    > > > (teraz TESCO) w Poznaniu bank reklamacji poczatkowo nie uwzglednil
    > > > ale sklep tak i zwrocił pieniadze.
    > >
    > > Tzn.? Chcesz powiedzieć, że sklep zwrócił kasę mimo, że bank nie uznał
    > > reklamacji?
    >
    > Tak sklep uznal reklamacje, a bank po 6 miesiacach tez
    > Sklep uznal reklamacje bo to kasjer podrabial podpisy.

    Gosh, na Piątkowie? Gwizdnęli Ci kartę, czy inaczej dobarali się do kasy?

    Pozdrawiam,
    BaLab



  • 22. Data: 2003-03-18 09:41:02
    Temat: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Tue, Mar 18, 2003 at 09:39:17AM +0100, Pirania wrote:

    >> A jak udowodnisz? Karty przeciez nie masz, a nie kazdy podpisuje sie
    >> na karcie jak na codzien.
    >
    >Wzor podpisu jest w banku na specjalnym druku do tego przeznaczonym.

    Zartujesz, prawda? Czy tam jest _gdziekolwiek_ napisane ze jest to
    wzor podpisu jaki skladasz na karcie?

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 23. Data: 2003-03-18 09:44:02
    Temat: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Tue, Mar 18, 2003 at 09:48:03AM +0100, f...@w...pl wrote:

    >słyszałem cos takiego od znajonej która się zajmuje kartami (podobno tak jest
    >procedura Visy)

    Tia, zwlaszcza w Chinach ;-)

    Nie, wloz to miedzy bajki - <SW mode=on> weryfikacja pelna byc musi</off>
    ale banki i tak przykrywaja to wlasnym regulaminem, ktory dla ich
    klienta jest wiazacy ;-(

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 24. Data: 2003-03-18 11:30:41
    Temat: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: "Pirania" <l...@p...onet.pl>


    Uzytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
    news:20030318094041.GF12639@diuna.pingwin.waw.pl...
    >
    > On Tue, Mar 18, 2003 at 09:39:17AM +0100, Pirania wrote:
    >
    > >> A jak udowodnisz? Karty przeciez nie masz, a nie kazdy podpisuje sie
    > >> na karcie jak na codzien.
    > >
    > >Wzor podpisu jest w banku na specjalnym druku do tego przeznaczonym.
    >
    > Zartujesz, prawda? Czy tam jest _gdziekolwiek_ napisane ze jest to
    > wzor podpisu jaki skladasz na karcie?

    Nigdzie nie jest napisane, lecz nie ktore banki informuja(wymagaja) przy
    wydaniu karty aby podpis byl zgodny z podpisem jaki jest w banku.
    Druga sprawa bank dysponuje podpisanymi kwitkami wlasciciela (w zasadzie
    wlasciciel tez powinien miec podpisane kopie) i nalezy doprowadzic do
    porownania takich kwitkow z kwitkiem podpisanym przez zlodzieja i wykazac ze
    sa rozne.



  • 25. Data: 2003-03-18 11:35:52
    Temat: Re: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Tue, Mar 18, 2003 at 12:30:41PM +0100, Pirania wrote:

    >Nigdzie nie jest napisane, lecz nie ktore banki informuja(wymagaja) przy
    >wydaniu karty aby podpis byl zgodny z podpisem jaki jest w banku.

    Czy takie informacje sa zawarte w umowie o wydanie karty/prowadzenie rachunku?

    >Druga sprawa bank dysponuje podpisanymi kwitkami wlasciciela (w zasadzie
    >wlasciciel tez powinien miec podpisane kopie) i nalezy doprowadzic do
    >porownania takich kwitkow z kwitkiem podpisanym przez zlodzieja i wykazac ze
    >sa rozne.

    j/w? Jesli nie, to jest to zaden dowod. Niestety.

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 26. Data: 2003-03-18 17:01:37
    Temat: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: "Danio" <n...@s...com>


    "Pirania" <l...@p...onet.pl> wrote in message
    news:b57012$c3s$1@korweta.task.gda.pl...

    > Nigdzie nie jest napisane, lecz nie ktore banki informuja(wymagaja) przy
    > wydaniu karty aby podpis byl zgodny z podpisem jaki jest w banku.

    O ile dobrze pamietam, to jak kiedys odbieralem karte Pekao to musialem ja
    podpisac w obecnosci Pani Dysponentki. Potem chyba zaczeli przysylac do domu
    i cala kontrole diabli wzieli.

    Pozdrawiam,
    --
    Tomek

    tomaszDOTdanieckiATwpDOTpl



  • 27. Data: 2003-03-18 18:03:58
    Temat: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: "Witek" <w...@p...onet.fi>

    Użytkownik "Sebastian Ramatowski" <s...@p...onet.pl> napisał:

    > Od pazdziernika wchodza jednak w zycie zapisy ustawy o elektronicznych
    > instrumentach platniczych, ktore ograniczaja max odpowiedzialnosc
    > posiadacza karty za transakcje oszukancze, wynikajace ze straty karty,
    > do 200 euro.

    do 150 euro.

    > Gdybys wiec stracil karte w listopadzie 2003 r. Twoje straty wyniosly by
    > ok. 880 zl.

    Wystarczy zeby mial DC, tam odpowiedzialnosc wiecej niz 48h wstecz od
    zastrzezenia ograniczona jest do 50 usd.


  • 28. Data: 2003-03-18 18:51:41
    Temat: Re: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)


    On Tue, Mar 18, 2003 at 06:01:37PM +0100, Danio wrote:

    >O ile dobrze pamietam, to jak kiedys odbieralem karte Pekao to musialem ja
    >podpisac w obecnosci Pani Dysponentki. Potem chyba zaczeli przysylac do domu
    >i cala kontrole diabli wzieli.

    Kurde, czego kontrole? ;-)

    Czy masz _TY_ na pismie potwierdzenie od panienki z okienka ze zlozony
    przez Ciebie podpis jest identyczny z tym na wzorze podpisow?

    --

    --w
    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 29. Data: 2003-03-18 21:31:14
    Temat: Re: Re: Re: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: j...@p...onet.pl


    > Czy masz _TY_ na pismie potwierdzenie od panienki z okienka ze zlozony
    > przez Ciebie podpis jest identyczny z tym na wzorze podpisow?
    >
    Handlobank mial kiedys cos takiego

    http://jarp49.republika.pl/Handlo.jpg

    hmmm w sumie w Citku powinno to ciagle obowiazywac ;)

    --
    JaKi

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 30. Data: 2003-03-18 22:43:51
    Temat: Re: Skradziona karta kredytowa
    Od: d...@p...onet.pl

    > Pirania wrote:
    > >> Mam pytanie : JAK WYGLĄDAJĄ MOJE SZANSE NA ODZYSKANIE UTRACONYCH
    > >> PIENIĘDZY

    Czytam co koledzy napisali na temat szans odzyskania pieniędzy i mi się włosy
    jeżą się na głowie. Twierdzi się tutaj, że podpis nie ma tu znaczenia, bo jak
    udowodnić, że jest on klienta. Karta Visa używa podpisu klienta jako
    indetyfikator osoby, właściciel karty jak się stara o kartę daje wzór swoje
    podpisu. Jest psim obowiązkiem miejsc przyjmujących zapłatę kartą kredytową,
    aby sprawdzić podpis na karcie zgadzał się z podpisem na rachunku. Jak są
    jakiekolwiek wątpliwości co do podpisu, mają prawo o poproszenie o ponowny
    podpis zgodny z podpisem na karcie. Mają prawo poprosić o dowód tożsamości,
    przy odmowie okazania takowego, mają prawo odmówić transakcji. Jeżeli
    właściciel zauważy brak karty powinien zawiadomić bank, który wydał kartę-to
    jest jego obowiązkiem. Przy zauważeniu nieprawidłowych transakcji na rachunku
    miesięcznym (zestaw bankowy) właściciel karty ma 14-30 dni na złożenie
    reklamacji bankowi. Tak działa visa, teraz każdy bank ma własny regulamin,
    który według mnie jest bardzo niekorzystny dla klienta (właściciela karty).
    Brak zabezpieczenia karty powinno już coś mówić. Ilu z was grupowiczów
    wiedziało dokładnie w momencie kradzieży, że coś osobistego im znikneło. Tak
    wię biorąc kartę gdzie bank przyjmuje na siebie odpowiedzialność tylko do 24
    godzin coś powinno mówić. Biorąc taką kartę bierzemy na siebie odpowiedzialność
    sprawdzenia czy ciągle mamy kartę. Przypominam też, są inne formy kradzieży,
    chociaż by przez sklonowanie karty lub przez sklepy wirtualne, czy zwykłe
    wprowadzenie manualne karty do wczytnika. Tak więc chęć posiadania kredytu w
    postaci karty i może jakiegoś prestiżu może bardzo kosztować. Teraz to tylko
    mogę życzyć wytrwałości w walce o swoje. Bank musi okazać kopie rachunków do
    wglądu jak podpis się niezgadza to odpowiedzialność spada na organizację, która
    przyjeła transakcję, jednak to potrwa. Jeszcze jedno, złodzieje starają się
    użyć karte prawie natychmiast po kradzieży i najczęściej już w kilka godzin po
    fakcie karta jest użyta do limitu, a jak to jest siatka zorganizowana i mają
    zaprzyjaźnione punkty sprzedaży to minuty wystarczą.
    Motto: Nie słuchaj reklam, czytaj umowę i odnośniki i to najlepiej dwa razy.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1