> Witam.
> Gdybym dzisiaj nie zadzwonił, to bym się do dowiedział, że...............
> nie dostałem karty (prawie 3 tygodnie)
> od razu zgłosiłem chęć odzyskania dokumentów i zaczęły się schody :)
> Pani obiecała oddzwonić jak się dowie, czy można......
>
> Poczekamy - zobaczymy
>
> Pozdrawiam
>
> Krasnal

Oddzadzą - do mnie już dzwonili że są do odbioru w placówce w której je
składałem (mimo że prosiłem o odesłanie na podany adres korespondencyjny).
A swoją drogą to dziwne że wywalają tak dużo kasy na reklamę i wszystkich
odwalają...


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6aec.00000641.3deb5a4c@newsgate.onet.pl...
> Oddzadzą - do mnie już dzwonili że są do odbioru w placówce w której je
> składałem (mimo że prosiłem o odesłanie na podany adres korespondencyjny).
> A swoją drogą to dziwne że wywalają tak dużo kasy na reklamę i wszystkich
> odwalają...
>

Prosiłeś przez telefon czy pisemnie ??

Krasnal

do góry

<s...@o...pl> wrote in message
news:6aec.00000641.3deb5a4c@newsgate.onet.pl...
> Oddzadzą - do mnie już dzwonili że są do odbioru w placówce w której je
> składałem (mimo że prosiłem o odesłanie na podany adres korespondencyjny).
> A swoją drogą to dziwne że wywalają tak dużo kasy na reklamę i wszystkich
> odwalają...

Abstrahując od tego czy odmów jest stosunkowo dużo czy nie - rozumiem, że
kilka zawiedzionych klientów na pbb to _wszyscy_ klienci ;-)))

Pozdrawiam
K. Kowalski

do góry

On Mon, Dec 02, 2002 at 02:35:14PM +0100, Krzysztof Kowalski wrote:

>Abstrahując od tego czy odmów jest stosunkowo dużo czy nie - rozumiem, że
>kilka zawiedzionych klientów na pbb to _wszyscy_ klienci ;-)))

Skad, sa tacy do ktorych multi po prostu nie oddzwonilo. Powaznie -
juz minal miesiac.

Dobre, prawda Krzysku?

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

>
> Prosiłeś przez telefon czy pisemnie ??
>
> Krasnal
>

Telefonicznie - też początkowo Pani wciskała bajer że nie wie czy się da itp
itd - powiedziałem żeby lepiej się dało - no i udało się.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Abstrahując od tego czy odmów jest stosunkowo dużo czy nie - rozumiem, że
> kilka zawiedzionych klientów na pbb to _wszyscy_ klienci ;-)))
>
> Pozdrawiam
> K. Kowalski

Hmmm - chyba Pan nie przeliczył tego dokładnie - założę się że jest ich na tej
liście znacznie więcej niż kilku i znacznie bardziej zawiedzionych niż to
wynika tylko i wyłącznie z postów zamieszczonych na tej liście.
Pozdrawiam
Spekulant


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Wojtek Piecek" <w...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:20021202134727.GM3697@diuna.pingwin.waw.pl...
>
> Skad, sa tacy do ktorych multi po prostu nie oddzwonilo. Powaznie -
> juz minal miesiac.
>

Moze tez powinienes zadzwonic ;). Mnie osobiscie troche te opisy na liscie
odstraszyly i zrezygnowalem ze skladania aplikacji o KK Multi. Byc mo i bym
ja dostal, bo na limit kredytowy zasluzylem, ale na dwoje babka wrozyla. Nie
chce miec zbytecznych zapytan w BIK-u. Chyba pouzywam Citkowej ;).
Ciekawe czy jak przyjde podpisac umowe o limit to ktos mi zaproponuje nowy
produkt, wiem ze w niektorych bankach tak jest...

Pozdrawiam
Maciej

do góry

On Mon, Dec 02, 2002 at 08:12:02PM +0100, MK wrote:

>Moze tez powinienes zadzwonic ;). Mnie osobiscie troche te opisy na liscie

Nie, zlozylem zapytanie i _nie_zadzwonie_. Wciaz naiwnie mam wrazenie
ze to jest najlepsze zrodlo dochodow dla banku - jesli uznaja moja
wiarygodnosc finansowa.

>odstraszyly i zrezygnowalem ze skladania aplikacji o KK Multi. Byc mo i bym
>ja dostal, bo na limit kredytowy zasluzylem, ale na dwoje babka wrozyla. Nie
>chce miec zbytecznych zapytan w BIK-u. Chyba pouzywam Citkowej ;).

Zapytania nie bola. Citkowe rzecz jasna chodza bez problemu. Ech,
multi ...

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

<s...@o...pl> wrote in message
news:6aec.0000069e.3deb6ff5@newsgate.onet.pl...
> Hmmm - chyba Pan nie przeliczył tego dokładnie - założę się że jest ich na
tej
> liście znacznie więcej niż kilku i znacznie bardziej zawiedzionych niż to
> wynika tylko i wyłącznie z postów zamieszczonych na tej liście.
> Pozdrawiam
> Spekulant

Skalę problemu znam - ale to nadal nie są _wszyscy_ klienci - ani nawet nie
dochodzimy do tej granicy :-)

Pozdrawiam
K. Kowalski

do góry

Jak sie w moim przypadku okazuje - nie taki diabel straszny, jak go
na pbb maluja :-) Dzisiej dostalem podpisana przez przedstawicieli banku
umowe o KK VC, z wnioskowana przeze mnie wysokoscia kredytu, choc
dochodów nie mam takich znowu wysokich (bo ilez mozna miec z
urzedniczych poborów sredniego szczebla?), a "wisi" mna mnie 8000 zl
kredytu odnawialnego i 4000 zl kredytu do innej KK.
Wniosek dotarl do Biura Kredytów detalicznych (tak przynajmniej
wynika z datownika) w poniedzialek 25-11-2002 r., a na umowie jest data
29-11-2002 r.
PIEC DNI ROBOCZYCH od wplyniecia wniosku do podpisania umowy,
póltora tygodnia do otrzymania umowy poczta.

--
Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl

do góry