-
1. Data: 2006-03-14 20:36:42
Temat: Reklamacja wpłacenia we wpłatomacie mBanku - jak długo?!
Od: TBL aka TLZ <t...@w...info.com.pl>
Witam!
Spotkała moją małżonkę wczoraj przykrość, otóż wpłatomat mBanku w
Szczecinie w Galaxy po włożeniu karty i gotówki zastrajkował, zawiesił
się, a następnie po 2 minutach wrócił jak gdyby nigdy nic do pracy,
wyrzucił kartę małżonki, ale zadnego potwierdzenia wpłaty, itp., już
nie. Oczywiście zgłosiliśmy to od razu w mBanku na infolinię, bowiem
kwota była duża (1500zł) i były to pieniądze na życie (obecnie jemy z 2
małoletnich dzieci tynk ze ścian). Ile mniej więcej trwa odzyskiwanie
kasy z takiej awarii? Wiem że regulaminowo mają 30 dni, a w praktyce?
--
TBL, Harvesterkom polecam: a...@o...pl t...@o...pl
-
2. Data: 2006-03-14 21:06:15
Temat: Re: Reklamacja wpłacenia we wpłatomacie mBanku - jak długo?!
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl>
Użytkownik "TBL aka TLZ" <t...@w...info.com.pl> napisał w wiadomości
news:dv79hf$d64$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ile mniej więcej trwa odzyskiwanie kasy z takiej awarii? Wiem że
> regulaminowo mają 30 dni, a w praktyce?
W moim przypadku to było 7 dni.
pozdrawiam
-
3. Data: 2006-03-15 12:16:24
Temat: Re: Reklamacja wpłacenia we wpłatomacie mBanku - jak długo?!
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Tue, 14 Mar 2006 22:06:15 +0100, w <dv7bb8$uv$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Huckleberry" <n...@n...onet.pl> napisał(-a):
> Użytkownik "TBL aka TLZ" <t...@w...info.com.pl> napisał w wiadomości
> news:dv79hf$d64$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ile mniej więcej trwa odzyskiwanie kasy z takiej awarii? Wiem że
> > regulaminowo mają 30 dni, a w praktyce?
>
> W moim przypadku to było 7 dni.
W moim zbliża się jakoś 75 dzień (reklamacja w toku).
-
4. Data: 2006-03-15 15:24:24
Temat: Re: Reklamacja wpłacenia we wpłatomacie mBanku - jak długo?!
Od: Krzysztof Kowalewski <K...@N...pl>
TBL aka TLZ napisał(a):
> Witam!
>
> Spotkała moją małżonkę wczoraj przykrość, otóż wpłatomat mBanku w
> Szczecinie w Galaxy po włożeniu karty i gotówki zastrajkował, zawiesił
> się, a następnie po 2 minutach wrócił jak gdyby nigdy nic do pracy,
> wyrzucił kartę małżonki, ale zadnego potwierdzenia wpłaty, itp., już
> nie. Oczywiście zgłosiliśmy to od razu w mBanku na infolinię, bowiem
> kwota była duża (1500zł) i były to pieniądze na życie (obecnie jemy z 2
> małoletnich dzieci tynk ze ścian).
Znajoma właśnie w ten sposób "straciła" dziś 20 000zł.
KK