eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwRozkoszne długi PIIGS a USA
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 11. Data: 2011-03-24 09:26:06
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Thu, 24 Mar 2011 08:56:20 +0000 (UTC), j...@g...SKASUJ-TO.pl
    napisał(a):
    > Żerowanie przez nieudolne rządy na legendzie DOLARA wypracowanej w pocie czoła
    > przez poprzedników nie jest argumentem prorozwojowym, ani też zwiększającym
    > bezpieczeństwo.

    To prawda. Legenda trwa ale to nie dlatego, ze nikt nie dostrzega problemów
    tylko przez WIELKOSC USA. Zreszta coraz mniej zauważam spektakularnych
    wzrostów dulara w czasie jakichś niepokojów, czy wojen. Ludzie szukaja
    lepszych rozwiązań. Nie wiem co robią z banki centralne z rezerwami
    walutowymi, czy lokuja je jak zawsze w obligi amerykanskie, czy moze
    zaczynaja juz szukac lepszych rozwiazan? Tego nie wie nikt z nas
    prostaczków, bo niemal religijne ceremoniały zwiazane z działalnością
    banków centralnych ograniczają skutecznie dostep do jakichkolwiek
    informacji.

    >
    > od 2000 roku w USA dług federalny wzrósł o 7 bln USD - nasze bln bo ichni
    > trylion ;-)
    > od 2000 roku PKB USA wzrósł o 5 bln USD, to gdzie te pieniądze się podziały???
    > nie wspominając teoretycznie o akceleratorze - wyglądałoby, że w USA jest on
    > ujemny ;-)))))

    No bo jest. Dlatego już dzisiaj Chiny są na 1 miejscu w produkcji
    przemysłowej a wkrótce będa na 1 miejscu jeśli chodzi o PKB. Pewnie walutą
    rezerwową stanie się Juan ;)


  • 12. Data: 2011-03-24 09:38:25
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:imf0vk$r06$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy <m...@t...moon> napisał(a):
    >
    >
    >> troche lat już trwa ta waluta, jakby na to nie patrzeć
    >> pokaż drugą taką, gdzie banknot z dowolną datą produkcji jest ważnym
    >> środkiem płatniczym
    >> co prawda nie ma to sensu ze wzgledu na inflację, ale jednak o czymś
    >> świadczy
    >>
    >
    > To są właśnie argumenty ignorantów - przepraszam skippy, nie chce Cię
    > obrazić.
    >
    > Żerowanie przez nieudolne rządy na legendzie DOLARA wypracowanej w pocie
    > czoła
    > przez poprzedników nie jest argumentem prorozwojowym, ani też
    > zwiększającym
    > bezpieczeństwo.
    >
    > od 2000 roku w USA dług federalny wzrósł o 7 bln USD - nasze bln bo ichni
    > trylion ;-)
    > od 2000 roku PKB USA wzrósł o 5 bln USD, to gdzie te pieniądze się
    > podziały???
    > nie wspominając teoretycznie o akceleratorze - wyglądałoby, że w USA jest
    > on
    > ujemny ;-)))))

    wszystko marzenia od wielu wielu lat
    a zielony trwa, co byś tu nie nawypisywał


  • 13. Data: 2011-03-24 09:39:43
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    > Użytkownik <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości

    $ upadnie tylko wtedy, gdy upadną stany zjednoczone
    ale wtedy nie spodziewałbym się spokoju np w europie i jakichś szczególnych
    korzyści z tego powodu


  • 14. Data: 2011-03-24 09:41:35
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
    news:imf0vk$r06$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy <m...@t...moon> napisał(a):
    >
    >
    >> troche lat już trwa ta waluta, jakby na to nie patrzeć
    >> pokaż drugą taką, gdzie banknot z dowolną datą produkcji jest ważnym
    >> środkiem płatniczym
    >> co prawda nie ma to sensu ze wzgledu na inflację, ale jednak o czymś
    >> świadczy
    >>
    >
    > To są właśnie argumenty ignorantów - przepraszam skippy, nie chce Cię
    > obrazić.

    spoko, nie jestś w stanie:)

    dodam tylko że próbujesz przepowiadać przyszłość, jesteś pewny swej
    przepowiedni i... jest to śmieszne:)


  • 15. Data: 2011-03-24 09:56:25
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    wrote:

    > skippy <m...@t...moon> napisał(a):
    >
    >
    >> troche lat już trwa ta waluta, jakby na to nie patrzeć
    >> pokaż drugą taką, gdzie banknot z dowolną datą produkcji jest ważnym
    >> środkiem płatniczym
    >> co prawda nie ma to sensu ze wzgledu na inflację, ale jednak o czymś
    >> świadczy
    >>
    >
    > To są właśnie argumenty ignorantów - przepraszam skippy, nie chce Cię
    > obrazić.
    >
    > Żerowanie przez nieudolne rządy na legendzie DOLARA wypracowanej w pocie
    > czoła przez poprzedników nie jest argumentem prorozwojowym, ani też
    > zwiększającym bezpieczeństwo.
    >
    > od 2000 roku w USA dług federalny wzrósł o 7 bln USD - nasze bln bo ichni
    > trylion ;-)
    > od 2000 roku PKB USA wzrósł o 5 bln USD, to gdzie te pieniądze się
    > podziały??? nie wspominając teoretycznie o akceleratorze - wyglądałoby, że
    > w USA jest on ujemny ;-)))))
    >

    To ja tez niepotrzebnie płace podatek dochodowy. Pożyczyłem 1mln, kupiłem
    maszyny i towar. Zarobiłem na czysto 100tys. Gdzie się reszta podziała?
    Jeszcze mam podatek dochodowy do zapłacenia. Może Ty masz różnicę? Masz?


  • 16. Data: 2011-03-24 09:57:22
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Thu, 24 Mar 2011 10:41:35 +0100, skippy napisał(a):


    >
    > dodam tylko że próbujesz przepowiadać przyszłość, jesteś pewny swej
    > przepowiedni i... jest to śmieszne:)

    O przygadał kocioł garnkowi. Toś ty pierwszy wróżbita kraju (przepraszam -
    drugi. pierwszy jest tylko jeden;).
    Odkąd pamiętam wróżysz tylko bessaę, krach i totalne załamanie wszystkiego.
    Czepiasz się faceta bo przytacza liczby i sensowne argumenty. Zawsze jak na
    grupie sie ktos taki pojawi, to huzia na józia. I to nie tylko Ciebie
    dotyczy ale z rzadka pomrukujących tu aniołów biznesu. To staje się nudne

    P.S
    Czy ja zawsze juz bede sie z Tobą sprzeczał? Czy ja jestem na to skazany ;)


  • 17. Data: 2011-03-24 10:00:19
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    root <r...@v...pl> napisał(a):


    > Nie mozemy porownywac EU do USA. Póki co cała Europa to raptem może 3 albo
    > 4 stany amerykańskie.
    HMMMM nie zgodziłbym się nieco

    sama strefa EURO jak pisałem to: 12 098,76 mld usd, czyli 82% PKB USA.

    Poza strefą EURO jest np Wielka Brytania z 2 183 bln USD, czyli doliczając
    tylko ją mamy organizm podobny do USA

    Oczywiście zaznaczyłem wcześniej, że oba organizmy nie są do porównania,
    bowiem działają na zupełnie innych prawach. Niemniej jednak nie umniejszajmy
    siły gospodarczej UNII EUROPEJSKIEJ


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2011-03-24 10:14:30
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Thu, 24 Mar 2011 10:00:19 +0000 (UTC), j...@g...SKASUJ-TO.pl
    napisał(a):

    > root <r...@v...pl> napisał(a):
    >
    >
    >> Nie mozemy porownywac EU do USA. Póki co cała Europa to raptem może 3 albo
    >> 4 stany amerykańskie.
    > HMMMM nie zgodziłbym się nieco
    >
    > sama strefa EURO jak pisałem to: 12 098,76 mld usd, czyli 82% PKB USA.

    Jakoś mi się w to wierzyć nie chce. Muszę sobie to sprawdzić bo chyba duzo
    sie pozmieniało ;)

    > Poza strefą EURO jest np Wielka Brytania z 2 183 bln USD, czyli doliczając
    > tylko ją mamy organizm podobny do USA
    >
    > Oczywiście zaznaczyłem wcześniej, że oba organizmy nie są do porównania,
    > bowiem działają na zupełnie innych prawach. Niemniej jednak nie umniejszajmy
    > siły gospodarczej UNII EUROPEJSKIEJ
    Nikt nie umiejsza co widać na FX. Tutaj o tym nie pogadasz, bo wszedzie
    sami trejderzy. Dla nich nie ma znaczenia czy USA padnie za tydzien czy za
    10 lat bo jak sami mówią "wszyscy mają stoplossy".
    Po prawdzie to maja rację. Kogo to obchodzi - coś co nie ma praktycznego
    znaczenia zwyczajnie nie istnieje ;) Niepokojące jest to że w ten sposób
    myśli nowa klasa bankierów, polityków, menedżerów itp. wyrobników
    zatrudnionych przez pierwszą setkę z Forbsa. Nie ma co o tym gadać, bo i
    tak biegu rzeki się nie zawróci. Trzeba czekać az to wszystko łupnie wtedy
    może pryjdzie otrzeźwienie.


  • 19. Data: 2011-03-24 10:15:14
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):


    > To ja tez niepotrzebnie płace podatek dochodowy. Pożyczyłem 1mln, kupiłem
    > maszyny i towar. Zarobiłem na czysto 100tys. Gdzie się reszta podziała?
    > Jeszcze mam podatek dochodowy do zapłacenia. Może Ty masz różnicę? Masz?

    Totus już raz się ścieraliśmy na tym forum o deflacje jak pamiętam.

    to ja się Ciebie zapytam przez 10 lat zarobiłeś na czysto 100 tyś czy przez rok?

    a teraz prosty przelicznik:

    zainwestowałeś 1 mln zł, u Ciebie w firmie tego nie widać,

    ale

    w przypadku Państwa to jest widoczne, jeśli nawet maszyny nie były
    wyprodukowane w PL to importer usiał zarobić na dochodowy plus vat plus na
    pensje dla pracownika. Czyli jakieś drobne 30% i odprowadził podatki wliczając
    to do PKB.

    Jak zarabiałeś 10 lat to zapłaciłeś podatek dochodowy i vat, ludziom którzy
    zakupili kolejne towary, oraz potrzebowałeś kolejne towary kupić do
    przetworzenia. Sam też za coś żyłeś przez ten czas ;-)... To są podstawowe
    prawa makroekonomiczne.

    TO WŁAŚNIE JEST AKCELERATOR.

    krążenie gotówki wymusza zwiększony popyt i bogacenie się społeczeństwa dzięki
    Twojemu 1 mln zainwestowanemu.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2011-03-24 10:17:35
    Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
    Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>

    root <r...@v...pl> napisał(a):


    > Nikt nie umiejsza co widać na FX. Tutaj o tym nie pogadasz, bo wszedzie
    > sami trejderzy. Dla nich nie ma znaczenia czy USA padnie za tydzien czy za
    > 10 lat bo jak sami mówią "wszyscy mają stoplossy".
    > Po prawdzie to maja rację. Kogo to obchodzi - coś co nie ma praktycznego
    > znaczenia zwyczajnie nie istnieje ;) Niepokojące jest to że w ten sposób
    > myśli nowa klasa bankierów, polityków, menedżerów itp. wyrobników
    > zatrudnionych przez pierwszą setkę z Forbsa. Nie ma co o tym gadać, bo i
    > tak biegu rzeki się nie zawróci. Trzeba czekać az to wszystko łupnie wtedy
    > może pryjdzie otrzeźwienie.

    O to właśnie mi chodziło. Cała piramida wisi na założeniu, że rynek jest
    nieskończenie płynny.

    TAK NIE JEST.

    o czym przekonali się boleśnie inwestorzy w 2009 r. przy upadku LB...

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1