-
21. Data: 2011-03-24 10:24:25
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
skippy <m...@t...moon> napisał(a):
> Użytkownik <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> news:imf0vk$r06$1@inews.gazeta.pl...
> > skippy <m...@t...moon> napisał(a):
> spoko, nie jestś w stanie:)
>
> dodam tylko że próbujesz przepowiadać przyszłość, jesteś pewny swej
> przepowiedni i... jest to śmieszne:)
Widzisz problem w tym, że nikt personalnie nie chce Cię obrażać a na Twój post
zacytuje swoje dwa posty z bloga Pana Białka, którego serdecznie pozdrawiam:
japmp
2011/03/10 00:21:22
Witam Panie Wojtku
Długo nie pisałem, bo nie było i o czym QE1, QE2 i QE3 podatkowe mocno
wypaczyło rozumienie rynku przez taniego dolara USA, który nadal jest
postrzegany jako walutę rezerwową.
Jako niewątpliwy niedźwiedź fundamentalny przypłaciłem to wieloma
niepochlebnymi komentarzami i zderzyłem się z gigantycznym niezrozumieniem
jako początkujący analityk w środowisku inwestorów (Bankier.pl przyp. autora).
Przypłaciłem to . czym przypłaciłem nie będę komentować, starsi wiedzą o czym
piszę
Dziś
Ha ha ha prostych parę liczb- szczerze nie spodziewałem się, iż na to zdobędą
się ludzie z najlepszych uczelni w USA (no chyba, że te wspaniałe tytuły
zostały zakupione)
w 2000 roku dług USA wynosił: 5 bln, 740 mld usd co dziś wydaje się kwotą
śmieszna, ale:
w 2000 roku dług USA do PKB wynosił 62,196% - w sumie, jak PL obecnie
zliczając wszelkie należności (taki mój komentarz bo wg mnie PL dług ukrywa
jak pozostałe kraje).
w 2011 roku dług USA wynosi 14,225 bln usd co jest niemal 38% w skali świata usp.
czy ja przegiąłem nie to 97% obecnego PKB USA
dodatkowo od 2009 roku dodrukowano oficjalnie OE1 1,2 bln USD + OE2 0,6 bln
USD + jak ocienić te drobiazgi wpływające z obniżek podatków??? Przypominam,
że mamy do czynienia z główną walutą zabezpieczającą
wg mnie nikt nie może mi zarzucić, bo jestem osobą obecnie prywatną
jakiejkolwiek manipulacji USD to szmata, kompletna. Mało tego EURO, tak
cenione nie jest obecnie lepsza waluta ;-((((((((
Dziś Niemcy stawiane są za główny przykład rozwoju UE. Zapytam tylko, jaki to
procent obecnie ludności UE???
Zadam jeszcze jedno niewygodne pytanie jak bardzo rządy wchodzące w skład UE
stymulują gospodarki, by wyjść na minimalny plus przy Germanii???
Jeśli
powtarzam jeśli
nasz rząd będzie szedł ścieżką UE i USA to mamy zapewniony wzrost indeksu nie
nadążający za wzrostem cen żywności i towarów energetycznych co skończy się
poza KGHM kolapsem.
Jeśli nasz rząd dojdzie do wniosku, iż należy iść ścieżką Niemiec wówczas
będziemy mieli do czynienia z gigant deflacją i również w końcu kolapsem.
W miedzy czasie mogą nas czekać dziwne zachowania rynku pod tytułem Portugalia
mimo pomocy zbankrutowała lub Hiszpania
Ech ciężki jest żywot POLAKA
-
japmp
2011/03/10 13:36:51
Panie Wojtku napisał Pan:
"Generalnie ma Pan zapewne rację, że to się wszystko źle skończy, ale ten
koniec bedzie miał zapewne kształt coraz silniejszych oscylacji
deflacja-inflacja, więc skrajne opinie typu "USD to szmata, kompletna" nie
mają większego sensu, bo w fazie deflacji dolar się będzie umocniał (parz
lipiec 2008-luty 2009) a w fazach inflacji osłabiał. Mnie np. wychodzi w 2012
roku pokoleniowy szczyt cen surowców (bo gdzieś w tej dekadzie trzeba pękanie
konsumującej surowce chińskiej bańki wpisać do kalendarza) analogiczny do
szcyztu cen surowców z 1980 roku. Taki szczyt cen surowców oznaczałby, że w
2012 roku dolar zrobił dołek, który nie zostanie potem pobity przez wiele lat. "
Wiara w dolara jest zastanawiająca. Państwo, które drukuje tak
nieprawdopodobne ilości pieniądza w stosunku do swojego PKB i nie byłoby USA,
skazane byłoby na banicje inwestycyjną. Ważne jest, żeby o tym mówić głośno,
by inwestorzy zrozumieli, że wydruk pieniądza nie ma żadnego poparcia w
produkcji w tym kraju a nawet w PKB.
http://stooq.pl/q/?s=cl.f&d=20110310&c=mx&t=l&a=lg&b
=0&r=s%26p500
http://stooq.pl/q/?s=hg.f&d=20110310&c=mx&t=l&a=lg&b
=0&r=s%26p500
luka z jakiej korzystały Stany miedzy tanią ropą i metalami - w tym przypadku
miedzi jest zamykana. To nie jest proszę ja szanownego gospodarza brak ww
towarów a systematyczne szmacenie dolara. To jak się zachowuje USD do EURO to
nie argument.
proponuję inny wykres
http://stooq.pl/q/?s=usdchf
nic dodać nic ująć...
Czy na pewno dolar się umocnił?,
czy to zwracanie uwagi na parę euro usd powoduje nasze mylne wrażenie?,
nadal jest taki silny????
Mam zupełnie inne wrażenie. Tak jak opowieści Pana Bernanke, że w USA nie ma
inflacji...
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
22. Data: 2011-03-24 10:30:17
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: totus <t...@p...onet.pl>
wrote:
> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
>> To ja tez niepotrzebnie płace podatek dochodowy. Pożyczyłem 1mln, kupiłem
>> maszyny i towar. Zarobiłem na czysto 100tys. Gdzie się reszta podziała?
>> Jeszcze mam podatek dochodowy do zapłacenia. Może Ty masz różnicę? Masz?
>
> Totus już raz się ścieraliśmy na tym forum o deflacje jak pamiętam.
>
> to ja się Ciebie zapytam przez 10 lat zarobiłeś na czysto 100 tyś czy
> przez rok?
>
> a teraz prosty przelicznik:
>
> zainwestowałeś 1 mln zł, u Ciebie w firmie tego nie widać,
>
> ale
>
> w przypadku Państwa to jest widoczne, jeśli nawet maszyny nie były
> wyprodukowane w PL to importer usiał zarobić na dochodowy plus vat plus na
> pensje dla pracownika. Czyli jakieś drobne 30% i odprowadził podatki
> wliczając to do PKB.
>
> Jak zarabiałeś 10 lat to zapłaciłeś podatek dochodowy i vat, ludziom
> którzy zakupili kolejne towary, oraz potrzebowałeś kolejne towary kupić do
> przetworzenia. Sam też za coś żyłeś przez ten czas ;-)... To są podstawowe
> prawa makroekonomiczne.
>
> TO WŁAŚNIE JEST AKCELERATOR.
>
> krążenie gotówki wymusza zwiększony popyt i bogacenie się społeczeństwa
> dzięki Twojemu 1 mln zainwestowanemu.
>
To czy przez 10 czy przez 100 czy przez 1 to nie ma znaczenia. Przy swoim
przypadku nie podałem waluty. Myślę, że swoje nowatorskie, nie waham się
użyć słowa rewolucyjne, spojrzenie na ekonomie powinieneś opublikować
szerzej. Jakiś Nobel z ekonomii by Cie nie ominął. Używanie zamiennie
dochodu z długiem to wynalazek na miarę ekonomi socjalizmu i socjalistycznej
fizyki czy socjalistycznego zeszytu w kratkę. Sukcesy przed Tobą są ogromne.
Powodzenia
-
23. Data: 2011-03-24 10:34:51
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:8w7lmtu1t0mj.iu8cv47sdeob.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 24 Mar 2011 10:41:35 +0100, skippy napisał(a):
>
>
>>
>> dodam tylko że próbujesz przepowiadać przyszłość, jesteś pewny swej
>> przepowiedni i... jest to śmieszne:)
>
> O przygadał kocioł garnkowi. Toś ty pierwszy wróżbita kraju (przepraszam -
> drugi. pierwszy jest tylko jeden;).
Wróże jak każdy inny, ale nie komentuje autorom innych wróżb że są idiotami.
Jak Ci z tym lepiej, że misiu pa gwaranta na przyszłość a ja jestem
głupkiem, to możesz tak przyjąć.
Nic to w moim zyciu nie zmienia.
> Odkąd pamiętam wróżysz tylko bessaę, krach i totalne załamanie
> wszystkiego.
Besse wróżyłem od maja 2007
Niestety sie to sprawdziło, może przypadkowo
Tak sie złozyło że od 2007 do 2009 spdaliśmy z prawie 4k na 1k
Nie zauważyłeś?
Na dziś jesteśmy tylko w trakcie częściowo odrobionych strat.
Masz inne wykresy???
Podziel sie z nami.
-
24. Data: 2011-03-24 10:39:14
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> To czy przez 10 czy przez 100 czy przez 1 to nie ma znaczenia. Przy swoim
> przypadku nie podałem waluty. Myślę, że swoje nowatorskie, nie waham się
> użyć słowa rewolucyjne, spojrzenie na ekonomie powinieneś opublikować
> szerzej. Jakiś Nobel z ekonomii by Cie nie ominął. Używanie zamiennie
> dochodu z długiem to wynalazek na miarę ekonomi socjalizmu i socjalistycznej
> fizyki czy socjalistycznego zeszytu w kratkę. Sukcesy przed Tobą są ogromne.
> Powodzenia
Przykro mi Totus rozczaruje Cię
to prawo zostało wymyślone już baaardzo dawno i ludzie na pierwszym roku
ekonomii się uczą o tym - ze smutkiem konstatuje, że jest to dla Ciebie nowość
a przecież na tym twierdzeniu już oparta była teoria, że zacytuje Wikipedię -
najpopularniejsze źródło wiedzy internautów:
"Keynesizm – to jedna z dwóch wiodących XX-wiecznych szkół
makroekonomicznych, której inicjatorem był John Maynard Keynes. Teoria przez
niego prezentowana została po raz pierwszy przedstawiona w publikacji Ogólna
teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza w 1936 roku. Nowa teoria szybko
zyskała dużą popularność[1] wśród ekonomistów, którzy popierali
interwencjonizm państwa. Przeciwnikami ruchu byli monetaryści oraz szkoła
austriacka, w tym przede wszystkim laureat Nagrody Nobla z ekonomii Fryderyk
von Hayek oraz Ludwig von Mises"
znów wtopa pozdrawiam i bez obrazy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2011-03-24 10:39:26
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: totus <t...@p...onet.pl>
root wrote:
> Nikt nie umiejsza co widać na FX. Tutaj o tym nie pogadasz, bo wszedzie
> sami trejderzy. Dla nich nie ma znaczenia czy USA padnie za tydzien czy za
> 10 lat bo jak sami mówią "wszyscy mają stoplossy".
> Po prawdzie to maja rację. Kogo to obchodzi - coś co nie ma praktycznego
> znaczenia zwyczajnie nie istnieje ;) Niepokojące jest to że w ten sposób
> myśli nowa klasa bankierów, polityków, menedżerów itp. wyrobników
> zatrudnionych przez pierwszą setkę z Forbsa. Nie ma co o tym gadać, bo i
> tak biegu rzeki się nie zawróci. Trzeba czekać az to wszystko łupnie wtedy
> może pryjdzie otrzeźwienie.
Wymień dwa kraje nie licząc USA, które byłyby zainteresowane upadkiem dolara
amerykańskiego. Komu, poza USA, na rękę jest psucie dolara amerykańskiego?
Policz siłę ekonomiczną tych co maja interes w tym by psuć dolara i tych co
maja zupełnie interes odwrotny wtedy łatwo policzysz prawdopodobieństwo
tego, że wszystko łupnie.
-
26. Data: 2011-03-24 10:45:11
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: totus <t...@p...onet.pl>
wrote:
> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
>> To czy przez 10 czy przez 100 czy przez 1 to nie ma znaczenia. Przy swoim
>> przypadku nie podałem waluty. Myślę, że swoje nowatorskie, nie waham się
>> użyć słowa rewolucyjne, spojrzenie na ekonomie powinieneś opublikować
>> szerzej. Jakiś Nobel z ekonomii by Cie nie ominął. Używanie zamiennie
>> dochodu z długiem to wynalazek na miarę ekonomi socjalizmu i
>> socjalistycznej fizyki czy socjalistycznego zeszytu w kratkę. Sukcesy
>> przed Tobą są ogromne. Powodzenia
>
> Przykro mi Totus rozczaruje Cię
>
> to prawo zostało wymyślone już baaardzo dawno i ludzie na pierwszym roku
> ekonomii się uczą o tym - ze smutkiem konstatuje, że jest to dla Ciebie
> nowość a przecież na tym twierdzeniu już oparta była teoria, że zacytuje
> Wikipedię - najpopularniejsze źródło wiedzy internautów:
>
> "Keynesizm – to jedna z dwóch wiodących XX-wiecznych szkół
> makroekonomicznych, której inicjatorem był John Maynard Keynes. Teoria
> przez niego prezentowana została po raz pierwszy przedstawiona w
> publikacji Ogólna teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza w 1936 roku.
> Nowa teoria szybko
> zyskała dużą popularność[1] wśród ekonomistów, którzy popierali
> interwencjonizm państwa. Przeciwnikami ruchu byli monetaryści oraz szkoła
> austriacka, w tym przede wszystkim laureat Nagrody Nobla z ekonomii
> Fryderyk von Hayek oraz Ludwig von Mises"
>
> znów wtopa pozdrawiam i bez obrazy
>
Głupi jestem to wszyscy widzą. Dlatego proszę o pomoc. Podkreśl te fragmenty
z Twojego listu, które wskazują, że można odejmować dług od PKB i odwrotnie
i że to prowadzi do takich wniosków jakie Ty wciągnąłeś. Moja wtopa to jasna
sprawa. Takiemu głupkowi jak ja to się zdarza często. Ty mistrzu mnie z tego
wyciągniesz. Jak znajdziesz na to czas i ochotę żeby się pochylić.
-
27. Data: 2011-03-24 10:45:40
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Thu, 24 Mar 2011 11:30:17 +0100, totus napisał(a):
> wrote:
>
>> totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
>>
>>
>>> To ja tez niepotrzebnie płace podatek dochodowy. Pożyczyłem 1mln, kupiłem
>>> maszyny i towar. Zarobiłem na czysto 100tys. Gdzie się reszta podziała?
>>> Jeszcze mam podatek dochodowy do zapłacenia. Może Ty masz różnicę? Masz?
>>
>> Totus już raz się ścieraliśmy na tym forum o deflacje jak pamiętam.
>>
>> to ja się Ciebie zapytam przez 10 lat zarobiłeś na czysto 100 tyś czy
>> przez rok?
>>
>> a teraz prosty przelicznik:
>>
>> zainwestowałeś 1 mln zł, u Ciebie w firmie tego nie widać,
>>
>> ale
>>
>> w przypadku Państwa to jest widoczne, jeśli nawet maszyny nie były
>> wyprodukowane w PL to importer usiał zarobić na dochodowy plus vat plus na
>> pensje dla pracownika. Czyli jakieś drobne 30% i odprowadził podatki
>> wliczając to do PKB.
>>
>> Jak zarabiałeś 10 lat to zapłaciłeś podatek dochodowy i vat, ludziom
>> którzy zakupili kolejne towary, oraz potrzebowałeś kolejne towary kupić do
>> przetworzenia. Sam też za coś żyłeś przez ten czas ;-)... To są podstawowe
>> prawa makroekonomiczne.
>>
>> TO WŁAŚNIE JEST AKCELERATOR.
>>
>> krążenie gotówki wymusza zwiększony popyt i bogacenie się społeczeństwa
>> dzięki Twojemu 1 mln zainwestowanemu.
>>
>
> To czy przez 10 czy przez 100 czy przez 1 to nie ma znaczenia. Przy swoim
> przypadku nie podałem waluty. Myślę, że swoje nowatorskie, nie waham się
> użyć słowa rewolucyjne, spojrzenie na ekonomie powinieneś opublikować
> szerzej. Jakiś Nobel z ekonomii by Cie nie ominął. Używanie zamiennie
> dochodu z długiem to wynalazek na miarę ekonomi socjalizmu i socjalistycznej
> fizyki czy socjalistycznego zeszytu w kratkę. Sukcesy przed Tobą są ogromne.
> Powodzenia
Ni nie nie. Totus, to co dla ciebie jest długiem dla koś innego jest
dochodem. No nie dokladnie tak, ale staje sie PKB państwa bo Twoj
wierzyciel wpłaca ten 1mln do banku, ktory uidziela kredytu w wysokosci
900tys innemu przedsiebiorcy, ktory robi to samo co Ty itd itd.
Teoretycznie 1 mln moze sie stać nawet 10 milinami gotówki w obrocie.
Podobniy efekt występuje w przypadku wydatków rządowych.
-
28. Data: 2011-03-24 10:52:17
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: " " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
> Głupi jestem to wszyscy widzą. Dlatego proszę o pomoc. Podkreśl te fragmenty
> z Twojego listu, które wskazują, że można odejmować dług od PKB i odwrotnie
> i że to prowadzi do takich wniosków jakie Ty wciągnąłeś. Moja wtopa to jasna
> sprawa. Takiemu głupkowi jak ja to się zdarza często. Ty mistrzu mnie z tego
> wyciągniesz. Jak znajdziesz na to czas i ochotę żeby się pochylić.
Z braku argumentów dyskusja przeradza się w pyskówkę a szkoda proponuję
jeszcze przeczytać post roota w odpowiedzi na Pańską polemikę :-(.
Szkoda bo mieliśmy rozważać ciekawsze rzeczy niż obrażanie się na proste prawa
ekonomii i udawadnianie sobie:
KTO jest MĄDRZEJSZY.
z mojej strony uważam wątek Pana Totusa za wyczerpany
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
29. Data: 2011-03-24 11:05:58
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: totus <t...@p...onet.pl>
wrote:
>> Głupi jestem to wszyscy widzą. Dlatego proszę o pomoc. Podkreśl te
>> fragmenty z Twojego listu, które wskazują, że można odejmować dług od PKB
>> i odwrotnie i że to prowadzi do takich wniosków jakie Ty wciągnąłeś. Moja
>> wtopa to jasna sprawa. Takiemu głupkowi jak ja to się zdarza często. Ty
>> mistrzu mnie z tego wyciągniesz. Jak znajdziesz na to czas i ochotę żeby
>> się pochylić.
>
> Z braku argumentów dyskusja przeradza się w pyskówkę a szkoda proponuję
> jeszcze przeczytać post roota w odpowiedzi na Pańską polemikę :-(.
>
No właśnie czekam. Skąd wynika odejmowanie PKB od długu?
-
30. Data: 2011-03-24 11:09:51
Temat: Re: Rozkoszne długi PIIGS a USA
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Thu, 24 Mar 2011 11:39:26 +0100, totus napisał(a):
> root wrote:
>
>> Nikt nie umiejsza co widać na FX. Tutaj o tym nie pogadasz, bo wszedzie
>> sami trejderzy. Dla nich nie ma znaczenia czy USA padnie za tydzien czy za
>> 10 lat bo jak sami mówią "wszyscy mają stoplossy".
>> Po prawdzie to maja rację. Kogo to obchodzi - coś co nie ma praktycznego
>> znaczenia zwyczajnie nie istnieje ;) Niepokojące jest to że w ten sposób
>> myśli nowa klasa bankierów, polityków, menedżerów itp. wyrobników
>> zatrudnionych przez pierwszą setkę z Forbsa. Nie ma co o tym gadać, bo i
>> tak biegu rzeki się nie zawróci. Trzeba czekać az to wszystko łupnie wtedy
>> może pryjdzie otrzeźwienie.
>
> Wymień dwa kraje nie licząc USA, które byłyby zainteresowane upadkiem dolara
> amerykańskiego. Komu, poza USA, na rękę jest psucie dolara amerykańskiego?
> Policz siłę ekonomiczną tych co maja interes w tym by psuć dolara i tych co
> maja zupełnie interes odwrotny wtedy łatwo policzysz prawdopodobieństwo
> tego, że wszystko łupnie.
Iran i może Afganistan? Siła ekonomiczna będzie się zmieniała, czy tego
chcesz czy nie. Globalizacja kolego już wyrównuje różnice. To juz nie czasy
gdzie jakiś satrapa mógł opowiadać ludzikom dyrdymały o biednych
amerykańskich bezdomnych i wychwalać swój jedynie słuszny ustrój. Teraz
wszyscy i wszedzie maja informację na kliknięcie myszki. Skąd te arabskie
rewolucje? Ludzie widza, myślą i nie chcą być biedni. Powoli, powoli walec
wszystko wyrówna.