Czy ktos mógłby mnie oświecić jaka forma oszczędzania jest bardziej
ryzykowna:

- Rynek walutowy (forex)
- FI (fundusz akcji min 40%)

Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając kwoty
50 tyś zł na okres 3 lat.




--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Sebol" <"lobo_(usun_to) <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:
> Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
> finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając
> kwoty 50 tyś zł na okres 3 lat.

WIG20 jeszcze wyzej? ;) No moze za 3 lata...

--
Michał 'Amra' Macierzyński || finansowy wortal public relations:
http://www.PRnews.pl

do góry

> - Rynek walutowy (forex)
> - FI (fundusz akcji min 40%)
>
> Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
> finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając kwoty
> 50 tyś zł na okres 3 lat.

Jedno i drugie - maksymalna strata to 100% ;-))))

do góry

Dnia Mon, 20 Sep 2004 11:55:10 +0200, Glenn naskrobał(a):

>> - Rynek walutowy (forex)
>> - FI (fundusz akcji min 40%)
>>
>> Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
>> finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając kwoty
>> 50 tyś zł na okres 3 lat.
>
> Jedno i drugie - maksymalna strata to 100% ;-))))

nie zrozumiałeś pytania :P


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

> >> Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
> >> finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając
kwoty
> >> 50 tyś zł na okres 3 lat.
> >
> > Jedno i drugie - maksymalna strata to 100% ;-))))
>
> nie zrozumiałeś pytania :P

Możesz rozwinąć swoją "głęboką" myśl ;-) ?

do góry

Użytkownik "Sebol" <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> napisał w wiadomości
news:cim8c8$nce$1@news.onet.pl...
> Czy ktos mógłby mnie oświecić jaka forma oszczędzania jest bardziej
> ryzykowna:
>
> - Rynek walutowy (forex)
> - FI (fundusz akcji min 40%)
>
> Zakładając że oba są prowadzone przez znane i odpowiedzialne podmioty
> finansowe oraz sytuacja gospodarcza jest stabilna. Do obu zakładając kwoty
> 50 tyś zł na okres 3 lat.

Najbardziej ryzykowna to ta w ktorej uzywamy dzwignie finansowa.

do góry

Dnia Mon, 20 Sep 2004 12:03:27 +0200, Glenn naskrobał(a):

>
> Możesz rozwinąć swoją "głęboką" myśl ;-) ?

głeboka myśl polega na przeczytaniu ze zrozumiemiem pytania i założeń a
potem odpowiedzi na nie. Bezsensowna odpowiedz 100% raczej mija się z
założeniami.



--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

> > Możesz rozwinąć swoją "głęboką" myśl ;-) ?
>
> głeboka myśl polega na przeczytaniu ze zrozumiemiem pytania i założeń a
> potem odpowiedzi na nie. Bezsensowna odpowiedz 100% raczej mija się z
> założeniami.

Hę? Jakich założeń? Pytanie było o porównanie ryzykowności obu rodzajów
inwestycji - na obu można stracić 100% kapitału. Taka jest ich
"ryzykowność".

do góry

Dnia Mon, 20 Sep 2004 13:13:44 +0200, Glenn naskrobał(a):


> Hę? Jakich założeń? Pytanie było o porównanie ryzykowności obu rodzajów
> inwestycji - na obu można stracić 100% kapitału. Taka jest ich
> "ryzykowność".

w takim razie oświeć nas wszystkich i pokaż model ekonominczny który dla
stabilnej sytuacji gospodarczej powoduje utratę 100% inwestycji dla rynku
pieniężnego jak i FU ? no chyba że wybuch III wojny światowej uznajesz jako
spełniającą kryteria 'stabilnej sytucji gospodarczej' - ale wtedy nie mam
dalszych pytań.


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

> w takim razie oświeć nas wszystkich i pokaż model ekonominczny który dla
> stabilnej sytuacji gospodarczej powoduje utratę 100% inwestycji dla rynku
> pieniężnego jak i FU ? no chyba że wybuch III wojny światowej uznajesz
jako
> spełniającą kryteria 'stabilnej sytucji gospodarczej' - ale wtedy nie mam
> dalszych pytań.

No skoro nie uwzględniasz faktu, że na akcjach albo forexie możesz stracić
100% posiadanego kapitału, to gratuluję optymizmu.

do góry