http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/dodatki/pieniadz
e_020124/pieniadze_a_1.html
Grzegorz

do góry

zadziwił mnie fakt, że sprawdzenie limitu karty przy autoryzowaniu
transakcji odbywa się losowo i głównie przy wysokich kwotach, czy to jest
reguła?

Użytkownik "Grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a2of5h$o1s$1@korweta.task.gda.pl...
>
http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/dodatki/pieniadz
e_020124/pieniadze_a_1.h
tml
> Grzegorz
>
>

do góry

Użytkownik "Grzegorz" <g...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości
news:a2of5h$o1s$1@korweta.task.gda.pl...
>
http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-iso/dodatki/pienia
dze_020124/pieniadze_a_1.html

////Zdarza się, że transakcja dokonana kartą
elektroniczną Visa Electron w sklepie, który
posługuje się elektronicznym terminalem POS,
zostaje zaksięgowana na naszym rachunku po upływie
kilku dni roboczych. W tym czasie klient,
świadomie lub nie, może przekroczyć przyznany
limit wydatków./////

Nie wiem jak jest w innych bankach ale w mbanku
jest to chyba niemożliwe, stosowna kwota zostaje
od razu zablokowana i dostępne saldo jest
pomniejszone o kwote dokonanej transakcji ? i co
to znaczy ///zdarza się/// ?

Sark

do góry

Użytkownik "marek" <h...@p...fm> napisał w wiadomości
news:23244-1011861391@proxy2.netia.pl...
> zadziwił mnie fakt, że sprawdzenie limitu karty przy autoryzowaniu
> transakcji odbywa się losowo i głównie przy wysokich kwotach, czy to jest
> reguła?
>

Losowo przy malych kwotach (np.: do 300 PLN), przy duzych kwotach zawsze. Ja
tak zrozumialem ten tekst.

http://www.rp.pl/dodatki/pieniadze_020124/pieniadze_
a_1.html :
"Autoryzacja kontrolująca, czy przypadkiem nie został przekroczony limit
wydatków - jak dowiedzieliśmy się w centrum rozliczeniowym - odbywa się
losowo oraz wtedy, gdy klient płaci dużą kwotę."

Pozdrawiam

do góry

> Nie wiem jak jest w innych bankach ale w mbanku
> jest to chyba niemożliwe, stosowna kwota zostaje
> od razu zablokowana i dostępne saldo jest
> pomniejszone o kwote dokonanej transakcji ? i co
> to znaczy ///zdarza się/// ?
>
> Sark

Co to znaczy?
Moze ponizsza wypowiedz cos wyjasni /albo nie wyjasni/ ;-)

http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=104
11&t=9409


"Autor: Wojciech Bolanowski, mBank (Intranet ...)
Data: 01-10-17 12:05

Witam,
niestety niektóre punkty, wbrew zasadom, autoryzują Visa Electron bez
połączenia on-line z bankiem.
...
"
Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "bwwald" <b...@p...onet.pl>
napisał w wiadomości
news:a2oka7$snu$1@sunflower.man.poznan.pl...

> Co to znaczy?
> Moze ponizsza wypowiedz cos wyjasni /albo nie
wyjasni/ ;-)
>
>
http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=1
0411&t=9409
>
>
> "Autor: Wojciech Bolanowski, mBank (Intranet
...)
> Data: 01-10-17 12:05
>
> Witam,
> niestety niektóre punkty, wbrew zasadom,
autoryzują Visa Electron bez
> połączenia on-line z bankiem.

Dzięki za linka ... po przecztaniu całego wątku
mam jednak pomroczność jasną :-))

Zwlaszcza że na dalszych wątpliwośći klientów
mbanku
http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=1
1157&t=9409

oraz

http://www.cafe.mbank.com.pl/php/read.php3?f=1&i=1
1166&t=9409

nie rozwiewa wypowiedź Wojteka Bolanowskiego:

////mBank zawsze autoryzuje swoje karty on-line.
natomiast sporadyczne błędne zachowania punktów
akceptujacych karty płatnicze nie leżą w naszej
kompetencji////

chyba ze należy to rozumieć takze tak "za
autoryzację dokonaną w sposób inny niż on-line w
całości odpowiada punkt akceptujący"

Sark

do góry

>

http://www.rzeczpospolita.pl/Pl-is o/dodatki/pieniadze_020124/pieniadz e_a_1.html

>Grzegorz
>

bez sensu, aby takiego goscia dziennikarz bronil,
o tym, ze po kradziezy karty nalezy ja zastrzec,
juz wszystkie banki mowia,

jesli facet nawet raz na dzien nie sprawdza czy
karty sa ok, to sam jest sobie winien !

czy gdyby mu ukradli gotowke i zauwazylby to po tygodniu,
tez by mial pretensje do NBP ?

MJ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> bez sensu, aby takiego goscia dziennikarz bronil,
> o tym, ze po kradziezy karty nalezy ja zastrzec,
> juz wszystkie banki mowia,
>
> jesli facet nawet raz na dzien nie sprawdza czy
> karty sa ok, to sam jest sobie winien !
>
> czy gdyby mu ukradli gotowke i zauwazylby to po tygodniu,
> tez by mial pretensje do NBP ?

Ja nie odniosłem wrażenia, że oni bronią klientów tylko takie, że głupota i
niechlujność w obchodzeniu się z pieniędzmi nie popłaca.
Grzegorz
PS
Nie wyobrażam sobie jak można w ciągu kilku godzin nie zorientować się, że
ukradziono kartę.
Nie mieści się to w mojej głowie.

do góry