-
41. Data: 2006-11-07 12:22:31
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "Tommeck" <t...@g...pl>
> No dobrze. To jeszcze tylko powiedz, po co mi informacja. Że jeden fundusz
> zarobił więcej, a drugi mniej, jeśli w obu przypadkach dostanę tyle samo ?
Nie znasz przyszlych wynikow, wiec nie wiesz czy dostaniesz tyle samo. Ale
wiesz kto ci wiecej zabierze.
-
42. Data: 2006-11-07 20:41:48
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Tue, 7 Nov 2006 13:22:31 +0100, w
<59997$45507a85$57cf7ffa$28526@news.chello.pl>, "Tommeck" <t...@g...pl>
napisał(-a):
> > No dobrze. To jeszcze tylko powiedz, po co mi informacja. Że jeden fundusz
> > zarobił więcej, a drugi mniej, jeśli w obu przypadkach dostanę tyle samo ?
>
> Nie znasz przyszlych wynikow, wiec nie wiesz czy dostaniesz tyle samo. Ale
> wiesz kto ci wiecej zabierze.
Super. Co absolutnie nijak ma się do przyszłych wyników finansowych funduszy.
-
43. Data: 2006-11-09 13:47:34
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "M.Tosza" <m...@w...pl>
Tommeck napisał(a):
>>I tu się grubo mylisz. Przykład Arki (której nie ma w SFI, a w którym
> zainwestowałem parę lat temu) jest tu chyba najlepszym przykładem.
>>Generalnie fundusze w mBanku są takie sobie, nie ma tych które są naprawdę
> wartościowe.
> Zgadza sie. Szczesliwie swiat sie nie konczy na mbanku.
Witam,
Jeśli nie mbank to co, że tak zapytam? Sam jestem bardzo początkującym
funduszowiczem i z chęcią poznam inne miejca oferujące naprawdę wartościowe
fundusze.
Pozdrawiam,
--
M. T
-
44. Data: 2006-11-09 14:34:34
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: Jacek Popławski <j...@i...pl>
Herbi napisał(a):
> - jeżeli dzisiaj kupiłbym akcje jakiegoś funduszu to mogę je sprzedać w
> każdej chwili bezproblemu?
Tak. Ja zainswestowałem 50zł w SFI. Spodobało mi się i włozyłem w
interes jeszcze ze 100zł. Parę dni później załamała sie giełda (zobacz
sobie na wykresach kiedy to było). W końcu wyjąłem ze stratą chyba 3zł.
Od tamtej pory staram się nie naruszać rynku finansowego ;)
-
45. Data: 2006-11-09 14:57:16
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "Tommeck" <t...@g...pl>
> Jeśli nie mbank to co, że tak zapytam? Sam jestem bardzo początkującym
> funduszowiczem i z chęcią poznam inne miejca oferujące naprawdę
> wartościowe
> fundusze.
>
Akurat mialem na mysli bank zagraniczny, aczkolwiek bezproblemowo dostepny
dla klientow z Polski. Podejrzewam, ze wiekszosc dobrych bankow w UE
proponuje klientom inwestycje w fundusze (moj ma w ofercie cos kolo 300).
-
46. Data: 2006-11-09 17:48:45
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "M.Tosza" <m...@w...pl>
Tommeck napisał(a):
>> Jeśli nie mbank to co, że tak zapytam? Sam jestem bardzo początkującym
>> funduszowiczem i z chęcią poznam inne miejca oferujące naprawdę
>> wartościowe
>> fundusze.
> Akurat mialem na mysli bank zagraniczny, aczkolwiek bezproblemowo dostepny
> dla klientow z Polski. Podejrzewam, ze wiekszosc dobrych bankow w UE
> proponuje klientom inwestycje w fundusze (moj ma w ofercie cos kolo 300).
Witam,
Możesz sypnąć jakimś konkretniejszym przykładem?
Pozdrawiam,
--
Michał Tosza
-
47. Data: 2006-11-09 17:59:23
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "Tommeck" <t...@g...pl>
> Możesz sypnąć jakimś konkretniejszym przykładem?
https://bancaonline.openbank.es/servlet/PProxy?app=D
J&cmd=8204&active=0&opcion=AE
-
48. Data: 2006-11-10 16:16:06
Temat: Re: SFI oraz ogólnie FI a koszty
Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
Thu, 9 Nov 2006 14:47:34 +0100, w <1...@m...czlowiek>, "M.Tosza"
<m...@w...pl> napisał(-a):
> Tommeck napisał(a):
> >>I tu się grubo mylisz. Przykład Arki (której nie ma w SFI, a w którym
> > zainwestowałem parę lat temu) jest tu chyba najlepszym przykładem.
> >>Generalnie fundusze w mBanku są takie sobie, nie ma tych które są naprawdę
> > wartościowe.
> > Zgadza sie. Szczesliwie swiat sie nie konczy na mbanku.
>
> Jeśli nie mbank to co, że tak zapytam? Sam jestem bardzo początkującym
> funduszowiczem i z chęcią poznam inne miejca oferujące naprawdę wartościowe
> fundusze.
Nikt nie pisze, żeby "nie w mbanku". Tylko żeby zdawać sobie sprawę z
ograniczeń (czyli z braku części funduszy).