-
1. Data: 2003-08-13 12:00:21
Temat: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Kuba" <b...@p...onet.pl>
Witam !
Potrzebuje pomocy, mianowicie kiedyś popełniłem głupotę, tzn. zostałem
członkiem SKOK-u (Stefczyka) . Z członkowstwa w tym dziadostwie zrezygnowałem w
maju tego roku (oczywiście spłacając swoje zobowiązania, co więcej, zostały
moje składki których dotąd nie mogę odebrać). W lipcu złożyłem wniosek o kredyt
w swoim banku i ZONK ! Okazało się że decyzja jest odmowna. Czujnie domyślając
się o co może chodzić wysłałem wniosek do BIK-u o udostępnienie informacji o
mojej osobie. Niedawno przyszła odpowiedź i zdębiałem !!! Teraz się nie dziwie
dlaczego bank nie udzielił mi kredytu. Według tego wniosku stan na początek
sierpnia jest taki że mam cztery kredyty w SKOK-u na łączną kwotę zaległości
10000 zł ! Okazuje się że figurują tam oba moje spłacone (w tym jeden jeszcze w
zeszłym roku) kredyty i co śmieszniejsze dwa razy kredyt którego byłem żyrantem
(faktycznie nie spłacony jeszcze) - ale dlaczego dwa razy, co śmieszniejsze na
różną kwotę zaległości ?!! Myślę o różnych możliwościach, nie wyłączając drogi
sądowej, przecież w tej chwili żaden bank kredytu mi nie udzieli !!!
Na razie chcę szybko sprawę odkręcić muszę więc wysmarować pismo do SKOK-u,
stąd pytania :
-- Co właściwie ma być w tym piśmie, na jakie ustawy, paragrafy mam się powołać?
-- Jak mogę zweryfikować czy SKOK poprawił (tzn. usunął) moje dane z BIK-u.
Następny raz moge przecież wysłać wniosek do BIK-u DOPIERO ZA PÓŁ ROKU !!!
-- A tak w ogóle to co ja im mogę zrobić. Tzn. czy oni (SKOK) są zupełnie
bezkarni, nie odpowiadają za dane wysyłane do BIK-u ???
-- Czy żyrowanie kredytu też podlega umieszczeniu w BIK-u??? To chore, przecież
jak kredytobiorca spłaca kredyt to nie obniża to w żaden sposób mojej zdolności
kredytowej, a tymczasem na wniosku nie ma żadnej adnotacji że to nie ja wziąłem
kredyt. A ciekawe co byłoby gdyby osoba która go wzięła spłacała go
nieregularnie??? To ja poniósłbym tego konsekwencje ?!!!
POMÓŻCIE ! Może ktoś miał podobne "przygody".
Pzdr. Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-08-13 12:49:46
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl>
> -- Czy żyrowanie kredytu też podlega umieszczeniu w BIK-u??? To chore, przecież
> jak kredytobiorca spłaca kredyt to nie obniża to w żaden sposób mojej zdolności
> kredytowej, a tymczasem na wniosku nie ma żadnej adnotacji że to nie ja wziąłem
> kredyt. A ciekawe co byłoby gdyby osoba która go wzięła spłacała go
> nieregularnie??? To ja poniósłbym tego konsekwencje ?!!!
Wg mnie zyrowanie kredytu polega na postawieniu sie w gotowosci do jego
splacenia. Dlatego zyrant powinien byc traktowany na rowni z
splacajacym. Bo przeciez ten pierwszy moze kiedys przestac splacac i
zyrant bedzie musial to przejac. Zadna wiec roznica, czy jestes zyrantem
czy kredytobiorca ...
Przypomina mi sie jak kilka dni temu napisalem, ze nie podzyruje nikomu
kredytu ;)
Natomiast udzielanie falszywych informacji podpada juz typowo pod kodeks
cywilny i mozesz po prostu pojsc do sadu. Na poczatek wezwij SKOK do
wyprostowania informacji - wszystko na pismie z poswiadczeniem odbioru.
Najlepiej idz do nich z dwoma egzemplarzami wezwania, niech ci podbija
odbior. Napisz tam o falszerstwie i zagroz sadem i obciazeniem ich
kosztami, itp itd. Gorzej bedzie jesli cie po prostu oleja ... Najlepiej
byloby jakby ich od razu odwiedzil jakis pyskaty adwokat ;-))))))
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi
-
3. Data: 2003-08-13 21:03:21
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Krab" <k...@h...pl>
Użytkownik "Kuba" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> -- Co właściwie ma być w tym piśmie, na jakie ustawy, paragrafy mam się
powołać?
na zadne paragrafy sie nie powoluj ! zaznacz, ze jest to pismo
przedprocesowe w zawiazku z dokonanym falszerstwem oraz o jakie koszty
bedziesz ich przed sadem scigal
- koszt zastepstwa sadowego i sadowe
- koszt ponownego uzyskania zaswiadczenia z biku
- inne jesli potrafisz je w przyszlosci udowodnic
wyznacz 30dniowy termin napawienia szkody (nie odpowiedzi!)
ps
najwieksze matoly pracuja w lukas banku - poniewaz nie zalatwiasz sprawy w
lukasie, wiec jest szansa, ze osiagniesz swoj cel bezprocesowo :-)
-
4. Data: 2003-08-13 21:11:18
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Po przeczytaniu Twojego postu znalazłem stronę BIK i po jej przeczytaniu
doszedłem do następującego wniosku. Firma ta opiera swoje działanie na
prawie bankowym i ustawie o ochronie danych osobowych, a przynajmniej tak
pisze, więc pewnie innych unormować w tym zakresie nie ma. Dla porządku
poszukałem i nie znalazłem. Fakt, że szukałem dość pobieżnie, ale jakby były
to by pewnie w dziale prawo to umieścili. Prawo bankowe niewiele zawiera
wytycznych określających ich działania poza przyzwoleniem na przekazywanie
im danych. Więcej znajdujemy w drugiej z przywołanych ustaw, którą w skrócie
dalej nazywam ustawą. No i ten ich cały regulamin jest mocno niezgodny z tą
ustawą:
1. Nie wiem skąd oni wzięli to, że możesz się zwracać do nich raz na 6
miesięcy. Ja w ustawie nic takiego nie znalazłem. A ponieważ Ty nie
podpisywałeś z nimi umowy, w której mógłbyś ewentualnie zgodzić się
dobrowolnie na takie ograniczenie Twoich uprawnień, to pozostaje stosować
art. 32-35 ustawy i tyle. Ich regulamin, to mogą sobie stosować dla siebie,
a nie w odniesieniu do Twojej osoby. Zresztą zastanawiam się, czy nawet
dobrowolną klauzulą można by wyłączyć ustawę w tym zakresie, ale to w tym
wypadku bez znaczenia. Tak więc zapytania możesz kierować do nich nawet co
tydzień, o ile tylko wykażesz interes prawny w takim żądaniu. I zapytanie
kierujesz nie na ich blankiecie tylko na blankiecie z ustawy.
2. Zgodnie z art. 35 powołanej ustawy, to jeśli Ty wykażesz, że ich dane są
złe, to oni muszą to poprawić. Ich oświadczenie, że masz sobie to załatwić z
bankiem należy uznać za dowolne i nie oparte na obowiązującym prawie. Jeśli
masz dokumenty świadczące o spłaceniu tych dwóch kredytów, o których oni
piszą, to wyślij im kserokopie i zażądaj sprostowania. Jeśli tego nie
uczynią to zastosuj par. 2 tego artykułu, czyli pismo do GIODO. I tyle. Nie
baw się z bankiem, bo to nie ma sensu i jedynie wydłuży czas. Jeśli mają
ochotę to weryfikować, to niech sami ustalają z bankiem. Ewentualnie możesz
wysyłając pismo do nich jedną kopię wysłać do wiadomości bankowi.
3. Nie potrafię się odnieść do zawarcia tam informacji o poręczeniu. Tutaj
jestem skłonny przychylić się do wniosku Krzyśka PP, że jednak jest to w
jakimś tam stopniu ewentualnie również obciążenie dla Twojej zdolności
kredytowej. No ale oczywiście raz, a nie dwa razy i to też powinni w trybie
opisanym w pkt. 2 sprostować na podstawie Twojego pisma.
4. W piśmie do nich powołując się na przytoczone przeze mnie przepisy prawa
możesz ewentualnie napomknąć, że umieszczając tego typu informacje na
stronie internetowej zahaczają o przestępstwo opisane w art. 54 ustawy, w
szczególności udzielając fałszywych informacji co do uprawnień osoby, której
dane osobowe przetwarzają. Ponadto, o ile nie zostałeś poinformowany o
umieszczeniu Twoich danych w BIK, to również naruszono moim zdaniem art.
25.1 ustawy, co w konsekwencji rodzi ponownie odpowiedzialność karną z art.
54 ustawy. Z Twojego postu wnioskuję, że nie zostałeś przez nich
poinformowany o ujęciu Cię w bazie danych, tylko sam wpadłeś na ich trop.
Generalnie BIK jest podmiotem gospodarczym jak każdy inny i wydawane przez
niego regulaminy nie mogą pozostawać w sprzeczności z obowiązującym prawem.
Tak więc proponowałbym jednak stosować się do obowiązującego prawa, a ich
procedury pominąć, chyba że nie pozostają w sprzeczności z tym prawem. Jeśli
wyślesz do nich żądanie, to mają obowiązek odpowiedzieć w ciągu 30 dni. Nie
sądzę, by na takie dictum oponowali i pewnie dokonają stosownej korekty w
bazie danych. Ja bym zażądał jeszcze od nich informacji, komu udostępnili
tych fałszywych danych. Możesz się jedynie domyślać, że pewnie bankowi w
którym starałeś się o kredyt. Ale czort wie, kto tam jeszcze w międzyczasie
się do nich zwracał w tej sprawie i teraz uważa Cię za nieuczciwego klienta.
Teoretycznie obowiązek sprostowania danych w tych pochodnyuch bazach danych
spoczywa na BIK-u, ale wnosząc po ich regulaminie, to są raczej mało
solidni. Ja bym jednak sprawdził to za jakiś czas. Bo może się okazać, że w
BIK sprostujesz, ale inne bazy danych będą Cię dalej zawierać. Jeśli
odmówią, to pismo do GIODO powinno sprawę wyjaśnić. Nie sądzę, by całe
zamieszanie trwała więcej, niż dwa góra trzy miesiące.
Natomiast dość sceptycznie podchodzę do ewentualnego odszkodowania.
Musiałbyś wykazać poniesione straty oraz ich bezpośredni związek z błędnymi
zapisami w bazie danych. A to wydaje mi się tak trudne, że aż niemożliwe.
Jeśli nawet udowodnisz, że bank w którym starałeś się o kredyt zaczerpnął
informacje od BIK, to jeszcze musiałbyś udowodnić, że to właśnie na
podstawie tej błędnej informacji nie udzielił kredytu oraz, że gdyby była
ona rzetelna, to otrzymałbyś kredyt. A to dopiero pół sukcesu. Teraz należy
dowieść wysokości strat poniesionych w skutek nieotrzymania kredytu. Jakoś
czarno to widzę w praktyce i osobiście odradzam.
--
Jestem tylko człowiekiem i mogę się mylić. Przedstawiony wyżej
punkt widzenia jest moją prywatną opinią i upraszam o nie trakto-
wanie jego jako bezwzględnie obowiązującego stanu prawnego.
-
5. Data: 2003-08-14 06:21:51
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bheb1m$2ar$2@inews.gazeta.pl...
> 1. Nie wiem skąd oni wzięli to, że możesz się zwracać do nich raz na 6
> miesięcy.
ależ oni nie twierdzą, że możesz się starać raz na sześć miesięcy. twierdzą,
że BEZPŁATNIE możesz się starać raz na sześć miesięcy - w innym przypadku
płacisz
> 2. Zgodnie z art. 35 powołanej ustawy, to jeśli Ty wykażesz, że ich dane
są
> złe, to oni muszą to poprawić.
ale jak to wykazać ? musiałby zanieść oświadczenie banku, że nie zalega z
kredytem
> 3. Nie potrafię się odnieść do zawarcia tam informacji o poręczeniu. Tutaj
> jestem skłonny przychylić się do wniosku Krzyśka PP, że jednak jest to w
> jakimś tam stopniu ewentualnie również obciążenie dla Twojej zdolności
> kredytowej. No ale oczywiście raz, a nie dwa razy i to też powinni w
trybie
> opisanym w pkt. 2 sprostować na podstawie Twojego pisma.
zarówno poręfczniee jak i posiadanie np. dodatkowej karty kredytowej obciąża
twoją zdolność kredytową i taka informacja powinna być w BIK
--
pozdrawiam
plusz
-
6. Data: 2003-08-14 06:51:02
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: RobertS <r...@g...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> 1. Nie wiem skąd oni wzięli to, że możesz się zwracać do nich raz na 6
> miesięcy. Ja w ustawie nic takiego nie znalazłem.
ustawa o ochronie danych osobowych
--
roberts
c:\Program Files\Netscape\sygnatura.txt
-
7. Data: 2003-08-14 09:01:21
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| > 1. Nie wiem skąd oni wzięli to, że możesz się zwracać do nich raz na 6
| > miesięcy. Ja w ustawie nic takiego nie znalazłem.
| ustawa o ochronie danych osobowych
Podaj artykuł, bo jeszcze raz to przeczytałem i nie znalazłem.
-
8. Data: 2003-08-14 09:07:47
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| ależ oni nie twierdzą, że możesz się starać raz na sześć miesięcy.
twierdzą,
| że BEZPŁATNIE możesz się starać raz na sześć miesięcy - w innym przypadku
| płacisz
|
Już druga osoba twierdzi to samo. Podajcie mi artykuł, który o tym mówi, bo
ja go nie mogę znaleźć.
|
| ale jak to wykazać ? musiałby zanieść oświadczenie banku, że nie zalega z
| kredytem
|
A samo rozliczenie kredytu nie wystarcza? Na koniec kredytu z reguły bank
przysyła.
|
| zarówno poręfczniee jak i posiadanie np. dodatkowej karty kredytowej
obciąża
| twoją zdolność kredytową i taka informacja powinna być w BIK
|
A tutaj się zgadzam.
-
9. Data: 2003-08-14 11:45:35
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: "Kamil Jonca (newsy)" <k...@p...onet.pl>
On 2003-08-14 11:07, Robert Tomasik wrote:
> Już druga osoba twierdzi to samo. Podajcie mi artykuł, który o tym mówi, bo
> ja go nie mogę znaleźć.
>
Art 32 ust 5
KJ
--
JID: kjonca (małpa) chrome (kropka) pl
Matryca: OK (na razie)
CD-ROM: nie działa
-
10. Data: 2003-08-14 13:46:31
Temat: Re: SKOK + BIK = KŁOPOTY - pomóżcie !!!
Od: Adam Płaszczyca <_...@i...pl>
Kuba <b...@p...onet.pl> wrote:
> -- Co właściwie ma być w tym piśmie, na jakie ustawy, paragrafy mam się powołać?
Na Kodeks Cywilny i art. 415.
> -- Jak mogę zweryfikować czy SKOK poprawił (tzn. usunął) moje dane z BIK-u.
> Następny raz moge przecież wysłać wniosek do BIK-u DOPIERO ZA PÓŁ ROKU !!!
SKOK ma Ci przedstawić raport, żeś czysty.
> -- A tak w ogóle to co ja im mogę zrobić. Tzn. czy oni (SKOK) są zupełnie
> bezkarni, nie odpowiadają za dane wysyłane do BIK-u ???
Ależ odpowiadają za wszelkie szkody jakie Ci tym wyrządzili.
Podobną sprawę miałem z DB 24, z tym, że DB24 bardzo łądnie się
zachował - załatwił sprawę błyskawicznie, bez żadnego szemrania z
przeprosinami i zadośćuczynieniem. Nie powiem, że nie urósł w mych
oczach, bo urósł - pomylić się każdy może, natomiast to jak z pomyłki
się wychodzi jest bardzo ważne - DB24 przeszedł tą próbę zwycięsko.
> -- Czy żyrowanie kredytu też podlega umieszczeniu w BIK-u??? To chore, przecież
Tak.
> jak kredytobiorca spłaca kredyt to nie obniża to w żaden sposób mojej zdolności
> kredytowej, a tymczasem na wniosku nie ma żadnej adnotacji że to nie ja wziąłem
Wydaje Ci się.
> kredyt. A ciekawe co byłoby gdyby osoba która go wzięła spłacała go
> nieregularnie??? To ja poniósłbym tego konsekwencje ?!!!
Tak, ponióśłbyś. Żyrant to niebezpieczna funkcja
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356