-
61. Data: 2011-02-15 00:24:53
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jan Werbinski" 4d58b539$0$2507$6...@n...neostrada.pl
> Jakim bandytom? Chcą swoje pieniądze. Mają pełne prawo i podstawy etyczne do
takiego działania.
Bernard Gui też miał etyczną podstawę do palenia ludzi
na stosie? Jeśli Twój syn wejdzie w spółkę z jakimś
RZUTem i umrze -- Ty będziesz musiał spłacić długi ojca?
Od kiedy to jest jakaś zbiorowa odpowiedzialność w RP?
Co innego wówczas, gdy zmarła osoba pozostawi spory majątek
obciążony lekkim długiem -- na przykład dom za dwa miliony
obciążony kredytem w wysokości dziesięciu tysięcy złotych.
Ale tu jest coś innego:
-- kaleka matka z obciążonym dochodem miesięcznym
w wysokości 440 złotych
-- dług 2200 złotych niemal podwojony przez SKOK
w wyniku absurdalnej windykacji
-- brak w wiadomym spadku czegokolwiek poza długiem
(tak przynajmniej to pojmuję)
Trudno przewidzieć śmierć. Zwykle ludzie w wyniku
śmierci zostawiają innym nie długi, ale krótki. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
62. Data: 2011-02-15 00:33:46
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"z" ijb03e$3j4$...@i...gazeta.pl
> I tu się wszyscy zgadzamy. Więc nie ma co piany bić.
> Pytanie jest ważniejsze: Dlaczego przez tyle lat pOSŁOWIE
> nic w tym kierunku nie zrobili.
> Lobbing "instytucji zaufania publicznego" ;-) czy tylko lenistwo?
> W mordę...
Posłowie byli zajęci poważniejszymi problemami -- na przykład
dzieleniem ludzi na poczętych i sklonowanych. :) Teraz, gdy
klonowanie bierze w łeb (sklonowany Kaczyński ginie w Smoleńsku)
jest nadzieja na to, że ,,przerywanie ciąży'' przestanie być
jedynym ważnym problemem RP.
BTW przerywania ciąży -- czy zakonnice nadal spowiadają
się z tych samych grzechów co dawniej? Pytanie kieruje
do spowiednika zakonnic, księdza Henryka Samula. :)
-=-
Aby było jasne -- ja uważam przerywanie ciąży (poza
ekstremalnymi wypadkami) za zbrodnię. Wątpię jednak
w to, że podobnie uważają duchowni Jana Pawła II.
A wątpię nie bez powodów. :)
-=-
Co do zapisania długów... Można za życia wszystko sprzedać
poza długami i umrzeć. Spadkobiorca spadek odrzuca
i zatrzymuje darowiznę... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
63. Data: 2011-02-15 00:37:33
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jan Werbinski" 4d590536$0$2501$6...@n...neostrada.pl
> Politycy tylko odpowiadają na to zapotrzebowanie. Nie ma szerszego popytu na
mądrych polityków, to ich po prostu nie ma. Przecież
> inteligentni ludzie, którzy nie chcą się zeszmacić polityką nie będą wbrew
społeczeństwu marnować sił na bezowocną walkę z
> systemem. Oni wolą się dostosować i korzystać z sytuacji.
A jak mają objąć władzę? Za pomocą wojska i przewrotu?
aby było jasne -- ja nie mogę kandydować, bo mam alergię
(nie powiem na co) i astmę.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
64. Data: 2011-02-15 00:58:28
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jan Werbinski" 4d58b3a4$0$2506$6...@n...neostrada.pl
>> Może liczą (SKOKowi) na infantylną litość -- na kogoś, kto uzna,
>> że pomocą dla tej kobiety jest zapłacenie tego długu. A taka
>> pomoc to tylko karmienie zwyrodnialców ze SKOKów!!! Karmienie,
>> które owocować może tylko jeszcze gorszymi czynami!!!
> Zwyrodnialcami są ci, którzy uważają że kobiecie należy pomóc, a nie pomagają.
Czyli np Ty. :)
Oczekujesz pomocy od bezrobotnego :) i prześladowanego
przez ,,Kościół''? :) Nie proponuję Ci wizyty u psychiatry,
bo taka wizyta jest kosztowna. Proponuję spowiedź -- sakramenty
są za free. :)
Co najmniej sto razy więcej (niż owe 4 tałzeny) rozdałem obcym
mi ludziom (w tym i duchownym rzymskokatolickim) w swym
życiu -- zanim duchowni pozbawili mnie zarobków, zdrowia
i dobrego imienia. :)
Dawałem pieniądze, dawałem czas, pracę, [po]rady, rzeczy...
Ciekawostką było eksploatowanie mnie jako bezpłatnej ,,pomocy
drogowej'' -- naholowałem się innych samochodów, przywoziłem
paliwo, podwoziłem ludzi...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Postscriptum: Dedykuję Beacie Bażant, której posłałem tałzena
na przeprowadzkę, gdy już sam niedojadałem. Tekst
poniższy to po prostu kawałek korespondencji z Bazyliszką. Tak
wtedy pisałem/rozmawiałem z ludźmi. Tekst przepisany żywcem.
I znaleziony w gigabajtach m@il (generalnie -- nie kasuję m@ili)
jakie słałem lub odbierałem w swym życiu. (zmieniają się dyski,
zmieniają się komputery, zmieniają się winzgroźne, teraz jest
W7Starter -- a w nim przeca nie ma OE, więc trzeba kombinować
z wirtualną maszynerią na której chodzi WXP, ale moje m@ile są
stale pod ręką -- niemal wszystkie, z całego mego życia)
----------------
Nie kochałem za mało...
Może niepewnie, lecz nie za mało...
Może rzucałem swe perły przed wieprze,
może za bardzo w swe siły wierzyłem...
Może zbyt chętnie, zbyt hojnie szanse
,,raz jeszcze" dawałem...
Lecz nie kochałem za mało...
Nie zostawiałem sobie zbyt wiele,
nie częstowałem ,,ułomkami"
i na zapłatę (poza radością) nie oczekiwałem...
I czasu upływ mnie bolał niezmiernie,
bezczynność ludzi, ich kalkulacje...
I może czasem sił brakowało,
spokoju serca, odwagi, szybkości...
Lecz -- nie kochałem za mało.
Chyba... Że miłość by liczyć słowami:
czułymi, ckliwymi, gładkimi jak masło...
Tych może za mało było; zbyt twardo je podawałem...
Bo tym, co miałem -- śpieszyłem z pomocą:
Radą, rąk własnych pracą, pieniędzmi, modlitwą...
Czasami tylko swą obecnością -- gdy nic
już więcej dać komuś nie mogłem...
I może tęsknoty zbyt mało tu było...
Za mało kłamstw, za mało ,,układów" i udawania...
Lecz serca mi gotowości braku -- zarzucić nie zdołasz...
Być może miłość źle pojmowałem.
Być może kochać -- to znaczy tęsknić
i w niepokoju żyć stałym, lub w zatroskaniu...
Czym więc w mym świecie było kochanie?
Razem z Syreną i Polem Róż, i Arkedocją,
do grobu ze mną odpowiedź ta zejdzie.
A te gloriozy -- na grobie Babci, postawić się odważyłem.
Ja -- Dziecko śmierci -- raz jeszcze przez nią ukołysany
zostałem... I śmierć Bernadettę (lecz nie Soubirous) się
dotknąć w mojej obecności odważyła... I... ją zabiła... Bo
tylko żywym ona krzywdy uczynić nie zdoła. I tylko tym
do mnie podejść pozwoli; innych zabije -- gdyż śmiercią
me życie jest otoczone, jak fosą obronny/warowny zamek...
Może zbyt radykalnie, nazbyt odważnie swe sprawy stawiałem,
lecz nie kochałem za mało. Może bez wiary, bez naciskania, bez
przebiegłości, lecz -- nie za mało... Lecz nie za mało, bo wszystko
co miałem -- dawałem, wszystko stawiałem -- by tracić...
I tracić z radością, bez żalu...
Lc...
----------------
Nawet czytać tego nie chcę -- i tak pamiętam, co pisałem 10 lat temu. :)
Ja pomagałem każdemu ,,napotkanemu'' -- bez względu na to, kim był.
Ale teraz jestem rozchorowanym bezrobotnym. :)
(co nie znaczy, że kiedykolwiek pobierałem kuroniówki)
-
65. Data: 2011-02-15 01:06:47
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: XYZ <j...@m...bin>
On 15.02.2011 01:37, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>
> "Jan Werbinski" 4d590536$0$2501$6...@n...neostrada.pl
>
>> Politycy tylko odpowiadają na to zapotrzebowanie. Nie ma szerszego
>> popytu na mądrych polityków, to ich po prostu nie ma. Przecież
>> inteligentni ludzie, którzy nie chcą się zeszmacić polityką nie będą
>> wbrew społeczeństwu marnować sił na bezowocną walkę z systemem. Oni
>> wolą się dostosować i korzystać z sytuacji.
>
> A jak mają objąć władzę? Za pomocą wojska i przewrotu?
>
> aby było jasne -- ja nie mogę kandydować, bo mam alergię
> (nie powiem na co) i astmę.
Nawet z astmą i alergią masz bierne prawo wyborcze! Ktoś Cię strasznie
okłamał. Moment, a czy to nie z Białegostoku, był niejaki Kononowicz?
-
66. Data: 2011-02-15 02:17:16
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 15 Feb 2011 00:53:27 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
>> Przyjmowanie też się dzieli na dwie możliwości - bierzesz wszystko jak
>> leci lub z dobrodziejstwem inwentarza (jeśli długów jest więcej niż
>> majątku, to "się zeruje").
>
> Czyli de facto odrzuca?
Niekoniecznie. Mogą Cię "wyzerować" z innego majątku niż spadkowy, jeśli
taka egzekucja akurat będzie prostsza.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
67. Data: 2011-02-15 02:19:19
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Tue, 15 Feb 2011 00:22:25 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
>> kilka dni, bieliznę prałem i prasowałem (skarpetki,
>> podkoszulki, majtki/slipki) kilka razy dziennie
>
> Miałem Cię za dziwaka do czasu, kiedy dowiedziałem się że prasowałeś
> skarpetki.
A jak go sklasyfikowałeś po tym, gdy napisał o przechowywaniu zgolonego
zarostu, w którym się później zalęgły mole? :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
68. Data: 2011-02-15 06:22:42
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: Piotr <y...@z...ru>
W dniu 2011-02-13 02:24, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> SKOK to ludzka instytucja finansowa
>
> http://www.rp.pl/artykul/181773,608970.html
>
W bankach takich spraw też są setki, ale że właśnie teraz przepychają
ustawę o włączeniu kas pod nadzór bankowy więc się pojawił propagandowy
artykuł o "złym i nieludzkim SKOK". Dajecie się podpuszczać jak lemingi..
pozdrawiam
-
69. Data: 2011-02-15 06:50:04
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail @tralala.bez.maj.la napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>>>> Bzdury gadasz.
>>>>> Jeżeli uważasz, że regułą ma być darowanie długów osobom w
>>>>> opłakanej sytuacji, to może zakazać zaciągania jakichkolwiek
>>>>> zobowiązań takim ludziom?
>>>>
>>>> Bzdury gadasz, czytać nie umiesz.
>>>> Ona nie zaciągała jakichkolwiek zobowiązań.
>>>
>>> Zaciągnęła je dwukrotnie: płodząc dziecko, a następnie biernie
>>> przyjmując spadek.
>>
>> dotychczas myslałem, ze zwyczajnie masz liberalne poglady i ich
>> bronisz. Ale po tym co powyżej napisałes, zaczynam myslec o tobie cos
>> innego...
>
> Sobie myśl co chcesz.
hmm, teraz truizmami bedziesz mnie zarzucał?
> Decyzja o posiadaniu dzieci jest zobowiązaniem
> także finansowym. Przykładowo żule albo nastolatki tego nie rozumieją.
niesamowicie łatwo przychodzi ci wrzucanie ludzi do szufladek...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.
-
70. Data: 2011-02-15 08:48:37
Temat: Re: SKOK to ludzka instytucja finansowa
Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>
W dniu 2011-02-13 22:42, Jan Werbinski pisze:
>
> Nie istnieje coś takiego jak "ludzka instytucja" w odniesieniu do
> banków. Nie wiem czy wogóle istnieje, ale z pewnością nie istnieje w tym
> kontekście.
>
>
Teraz jeszcze napisz co ma wspólnego SKOK z bankiem??