Użytkownik "sorden" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gomglj$elc$2@mx1.internetia.pl...
> Pester wrote:
>
> > A o co sie mieli szarpac? O jakis nowy model forda czy lepiej wypasiony
> > komputer?
>
> W sredniowieczu sie szarpali z antychrystami na wojnach krzyzowych. Zawse
> jest jakis bożek.

O, wreszcie jakiś głos rozsądku mówiący o tym, że wyprawy krzyżowe nie były
dla pieniędzy :-)

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

do góry

Użytkownik "Pester" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gom4gh$hh$1@opal.futuro.pl...
> "flower"
>
> > A to w średniowieczu się nie szarpali?
> >
> A o co sie mieli szarpac? O jakis nowy model forda czy lepiej wypasiony
> komputer?

Czytaj: ładniejszego konia i lepsze liczydło..? Tak właśnie.
W średniowieczu już inwestowano w spółki stoczniowe i kopalnie. Czy to aby
nie nasze akcje?

--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII

do góry

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gon3e0$pvu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "skippy" <m...@o...the.moon> napisał w wiadomości news:gomvq7
>> Dobra; zastąp słowo "pieniądz" słowem "wynagrodzenie" w sensie itd... tu
>> namieszasz, ale zobaczymy.
>
>
> Pieniądze w Europie istnieją chyba od 300-400 lat, czy się mylę?

Człowieku naprawde myślałem że tu nie piszą przedszkolaki.
Jak komuś cos nosisz albo nawet dajesz, to co to jest.
Pieniądz (słowo) uogólniłem.
Wykuwacie te formułki i później jest takie klapenia do końca życia.
Nawet eksperci sie połapali o co biega, bo po prostu olali te zaczepke:)))

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "skippy" <m...@o...the.moon> napisał w wiadomości
news:gopj7u$65f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Człowieku naprawde myślałem że tu nie piszą przedszkolaki.
> Jak komuś cos nosisz albo nawet dajesz, to co to jest.
> Pieniądz (słowo) uogólniłem.
> Wykuwacie te formułki i później jest takie klapenia do końca życia.
> Nawet eksperci sie połapali o co biega, bo po prostu olali te zaczepke:)))

Skoro już jesteś po leżakowaniu, to możemy dalej dyskutować.

To zależy od definicji pieniądza.
Monety były dawno temu p.n.e., ale...
w Europie pieniądze papierowe wydawane przez rządowe instytucje pojawiły się
dopiero w 17 wieku.
Dzisiejszy pieniądz nie ma nic wspólnego z parytetem złota, ale z papierkami
emitowanymi w 17 wieku przez Szwedów.
Więc nie wiem do czego pijesz?

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gopl25$a0i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "skippy" <m...@o...the.moon> napisał w wiadomości
> news:gopj7u$65f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Człowieku naprawde myślałem że tu nie piszą przedszkolaki.
>> Jak komuś cos nosisz albo nawet dajesz, to co to jest.
>> Pieniądz (słowo) uogólniłem.
>> Wykuwacie te formułki i później jest takie klapenia do końca życia.
>> Nawet eksperci sie połapali o co biega, bo po prostu olali te
>> zaczepke:)))
>
> Skoro już jesteś po leżakowaniu, to możemy dalej dyskutować.
>
> To zależy od definicji pieniądza
....
> Więc nie wiem do czego pijesz?

OK
Moja def. jest taka, UWAGA: "coś za coś"
A pieniądz, stricte, tylko to ułatwia sprawy, ale ich nie zmienia.
Dżizas.
Walne i ide dalej leżakować.

Pa.

do góry

Dnia 05-03-2009 o 23:49:26 Jan Werbiński
<j...@j...com> napisał(a):

> Monety były dawno temu p.n.e., ale...

a muszelki?
Pzdr

do góry

Użytkownik "msz" <C...@w...pl> napisał w wiadomości
news:op.uqcegeke3ixox7@marcin-560ae85f.torun.mm.pl..
.
> Dnia 05-03-2009 o 23:49:26 Jan Werbiński
> <j...@j...com> napisał(a):
>
>> Monety były dawno temu p.n.e., ale...
>
> a muszelki?

Monety z kruszcu, czy muszelki same w sobie reprezentowały wartość. Były
bliżej handlu wymiennego.
Dzisiejsze pieniądze w postaci monet, papieru czy wpisu w komputerze same w
sobie nie mają wartości zbliżonej do swojego nominału. Nie mają jako całość
nawet równego swojej wartości zabezpieczenia w złocie, czy towarach.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry

skippy wrote:

> Moja def. jest taka, UWAGA: "coś za coś"

handel wymienny to nie to samo co pieniadz.

--
in

do góry

Dnia 06-03-2009 o 01:12:25 Jan Werbiński
<j...@j...com> napisał(a):

> Monety z kruszcu, czy muszelki same w sobie reprezentowały wartość. Były
> bliżej handlu wymiennego.
> Dzisiejsze pieniądze w postaci monet, papieru czy wpisu w komputerze
> same w sobie nie mają wartości zbliżonej do swojego nominału. Nie mają
> jako całość nawet równego swojej wartości zabezpieczenia w złocie, czy
> towarach.

czyli pieniadz to cos co nie ma specjalnej wartosci, a monety z kruszcu i
muszelki to po prostu monety z kruszcu i muszelki?
Pzdr

do góry

Użytkownik "sorden" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gopuls$npj$1@mx1.internetia.pl...
> skippy wrote:
>
>> Moja def. jest taka, UWAGA: "coś za coś"
>
> handel wymienny to nie to samo co pieniadz.
>
> --
> in

o tak?

do góry