On Sat, 3 Jan 2009 20:36:09 +0100, "skippy" <s...@t...mercury> wrote:

>> No i oczywiście mogę kupić/sprzedać kontrakt, czyli zająć pozycję
>> long/short, czego fundusze mi nie dają? (w zasadzie to oczywiste, ale
>> tak sobie głośno myślę).
>
>A tu juz chcesz grać, a nie o tym mówilismy.
>Pisałem o najlepszym zastepstwie instrumentu podążającego swoją wartościa za
>indeksem.

O to mi właśnie chodzi, tyle że wg. mnie indeks będzie spadał, więc
chcę zarabiać przy spadkach indeksu.
Że to gra - nie przeszkadza mi to ;-)

Dzięki Skippy za pomoc.

--
z/svc

do góry

Użytkownik "z/svc" <z/svc@> napisał w wiadomości
news:lmfvl4hujagumqj0e9dkj8svif114p8ocv@4ax.com...
> On Sat, 3 Jan 2009 20:36:09 +0100, "skippy" <s...@t...mercury> wrote:
>
>>> No i oczywiście mogę kupić/sprzedać kontrakt, czyli zająć pozycję
>>> long/short, czego fundusze mi nie dają? (w zasadzie to oczywiste, ale
>>> tak sobie głośno myślę).
>>
>>A tu juz chcesz grać, a nie o tym mówilismy.
>>Pisałem o najlepszym zastepstwie instrumentu podążającego swoją wartościa
>>za
>>indeksem.
>
> O to mi właśnie chodzi, tyle że wg. mnie indeks będzie spadał, więc
> chcę zarabiać przy spadkach indeksu.
> Że to gra - nie przeszkadza mi to ;-)

Kurcze chyba sie nie zrozumieliśmy, ale ok:)
Żeby zarabiac na spadkach, trzeba jeszcze wiedzieć kiedy sie kończa wzrosty
i kiedy sie kończą spadki.

Ale jak to wiesz, to walisz pełnym lewarem i jedziesz x 10.
Nie o tym mówilismy, żebym był dobrze zrozumiany.


Pozdrawiam

do góry

A w ogóle to męczę o te kontrakty, bo mam ochotę zająć jakąś pozycję,
ale bez lewara właśnie, ew. z lewarem x2

Dokładnie rok temu pokazywałem Ci taki rysunek:

http://img246.imageshack.us/img246/6095/wig20mjt9.pn
g

Wtedy gdybałem sobie nad shortem, ale stwierdziłem 'nie znam się, to
po prostu zostanę przy lokacie'.

Teraz żałuję :) Znaczy się i tak lokata była lepszym pomysłem niż
giełda :))

No ale patrząc na ten obrazek mam ochotę na jednego kontrakta :)
Muszę się jeszcze tylko dookreślić, czy L czy S, no ale to już sobie
coś wymyślę.

Pozdrawiam,

--
z/svc

do góry

On Sat, 3 Jan 2009 20:51:47 +0100, "skippy" <s...@t...mercury> wrote:

>> O to mi właśnie chodzi, tyle że wg. mnie indeks będzie spadał, więc
>> chcę zarabiać przy spadkach indeksu.
>> Że to gra - nie przeszkadza mi to ;-)
>
>Kurcze chyba sie nie zrozumieliśmy, ale ok:)
>Żeby zarabiac na spadkach, trzeba jeszcze wiedzieć kiedy sie kończa wzrosty
>i kiedy sie kończą spadki.

No tak, to jasne, ale czy podobnie nie jest w przypadku kupna
kontraktu na WIG20, nawet bez lewara? Przecież kto będzie trzymał taki
kontrakt widząc, że WIG20 spada? Wtedy lepiej się go pozbyć. No a
skoro widzę spadki i wg. mnie dalej będzie spadać... no to S :)

OK, to już gra.

>Ale jak to wiesz, to walisz pełnym lewarem i jedziesz x 10.

Ale ja nie chcę jechać pełnym lewarem. Bo wtedy mam 10x większe
ryzyko, że przy mojej błednej prognozie wylecę z rynku. Albo inaczej:
przy pomyłce 10x szybciej wylecę z rynku. A nie chcę :)

>Nie o tym mówilismy, żebym był dobrze zrozumiany.

Jasne. Mówiliśmy początkowo o zainwestowaniu kasy tak, aby podążała
bezpośrednio za kursem WIG20, bez płacenia prowizji funduszom.

--
z/svc

do góry

Użytkownik "skippy" <s...@t...mercury> napisał w wiadomości
news:gjns43$qq9$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Kup kontrakty FW20 w najdalszej serii i roluj co rok.

Jeżeli będą duże dywidendy i nowe emisje to nie będzie to samo co zakup
akcji.


Anatol

do góry

On Sat, 3 Jan 2009 20:51:47 +0100, "skippy" <s...@t...mercury> wrote:

>Ale jak to wiesz, to walisz pełnym lewarem i jedziesz x 10.
>Nie o tym mówilismy, żebym był dobrze zrozumiany.

Skippy, mogę zapytać coś jeszcze?

Nie bardzo rozumiem jak się składa zlecenia z lewarem, bez i jak się
określa wysokość lewara.

Przeglądam strony bossa i nie mogę się doszukać. Pewnie to tam jest,
tylko ja nie widzę.

Mógłbyś wskazać/podpowiedzieć?

Z tego co widzę, to po prostu składając zlecenie podajesz rodzaj
(kupno/sprzedaż), cenę, ew. warunki (PKC, PCR, itd) no i trzeba mieć
odpowiednią ilość kasy na depozyt.

Jak rozumiem, wysokość depozytu będzie również zależeć od lewara?
Czy odwrotnie, ile wpłacisz na depo determinuje z jakim lewarem
kupujesz?

Nie łapię tego.

--
z/svc

do góry

"z/svc" <z/svc@> wrote in message
news:i481m41huaa9gdhn3u51f7q2t8p3hc1c1l@4ax.com...
> On Sat, 3 Jan 2009 20:51:47 +0100, "skippy" <s...@t...mercury> wrote:
> Mógłbyś wskazać/podpowiedzieć?

Wprawdzie nie jestem skippy ale odpowiem kazdemu kto chce olac fundusze.
Czytajac Twoje posty mam wrazenie ze za bardzo kombinujesz. Skladasz
zlecenie na tyle kontraktow ile chcesz, a jesli masz kasy mniej niz wig20 *
ilosc kontraktow * 10 PLN to znaczy ze uzywasz lewarowania. I tyle.

Pozdrawiam,
G

do góry

On Sun, 4 Jan 2009 12:08:51 -0000, "Gonzo" <g...@n...net> wrote:

>Wprawdzie nie jestem skippy ale odpowiem kazdemu kto chce olac fundusze.

Dziękuję.

>Czytajac Twoje posty mam wrazenie ze za bardzo kombinujesz.

Jeśli tak jest, to bieże się to stąd, że jeszcze nie bardzo to
rozumiem, choć staram się i dlatego pytam :)

Swoją drogą wdzięczny jestem grupowiczom za cierpliwość do takich jak
ja :)

>Skladasz
>zlecenie na tyle kontraktow ile chcesz, a jesli masz kasy mniej niz wig20 *
>ilosc kontraktow * 10 PLN to znaczy ze uzywasz lewarowania. I tyle.

OK.
Jasne już jest dla mnie, że przy lewarze szybciej mogę wylecieć z
pozycji, bo szybciej skończy mi się depozyt.

Ale nie rozumiem jeszcze co się dzieje przy ruchu w drugą stronę. Tzn.
kupuję kontrakt (pozycja long) z lewarem 2x i cena tego kontraktu
rośnie. Czy wtedy mój zysk rośnie 2x więcej/szybciej (podobnie jak
strata), czy lewar tak nie działa i pozwala mi tyko i wyłącznie na
wejście na pozycję z mniejszym kapitałem niż wartość kontraktu,
ryzykując szybsze wylecenie z pozycji?

--
z/svc

do góry

O ile wiem, to Investors TFI (FIZ) inwestuje na wielu rynkach całego
świata, zarówno w akcje, obligacje oraz instrumenty pochodne na
indeksy, akcje, obligacje, waluty, towary, energię, a nie tylko w
akcje na GPW, czy też zawężając akcje wchodzące w skład WIG20.
Więc to bezsens porównywać jego wyniki do indeksu WIG20 i do funduszy,
które inwestują tylko na GPW, skoro Investors TFI inwestuje również na
wielu innych rynkach. Nie można porównywac jabłek do marchewek!

Porównaj ich wyniki do benchmarku złożonego z instrumentów w jakie
mogą inwestować, to się okaże, że nie są wcale takie rewelacyjne (a
wręcz bardzo kiepskie!), skoro np. surowce potężnie rosły do połowy
roku, a później równie wyraziście spadały i nietrudno było załapać się
na grę z trendem.

K.

On 3 Sty, 16:25, " ab" <a...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote:
> wmojej opinii jesli juz fundusz to tylko Investors TFI. jednak chlopaki sa
> bardziej rozgarnieci niz przyglupy z bankow.
>
> chociazwgrudniu sie nie popisali - wycena -7.2%. ale to i tak "tylko" -10%w
> skali calego roku. kiedy WIG20 i cala sterta innych funduszow potracily po
> 40%.w2007 +33% gdy WIG20 wyszedl mniej wiecej na zero.
>
> takze bija indeks wyraznie a to juz jest godne uwagi. zobaczymy jak sobie
> poradza teraz z fala B.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenetwportalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"z/svc" <z/svc@> wrote in message
news:3oa1m41cl28ub1gfv4b2ipi0460tgg9bc6@4ax.com...
> Ale nie rozumiem jeszcze co się dzieje przy ruchu w drugą stronę. Tzn.
> kupuję kontrakt (pozycja long) z lewarem 2x i cena tego kontraktu
> rośnie. Czy wtedy mój zysk rośnie 2x więcej/szybciej (podobnie jak
> strata), czy lewar tak nie działa i pozwala mi tyko i wyłącznie na
> wejście na pozycję z mniejszym kapitałem niż wartość kontraktu,
> ryzykując szybsze wylecenie z pozycji?

Twoj zysk/strata zawsze wynosi ilosc kontraktow * ilosc punktow * 10 PLN
G

do góry