-
11. Data: 2009-01-26 17:58:28
Temat: Re: ShopSafe
Od: "MK" <m...@i...pl>
"bradley. st" <b...@g...pl> wrote in message
news:glkt0n$7t8$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ale jak 3D secure mi pomoze w sklepie internetowym, ktory nie ma 3D
> secure?
>
No, wiec ze sa kraje odporne na nowosci, ale chyba jest tak, ze straty z
fraudu ponosi ten kto nie obsluguje 3dsecure :), wiec to raczej nie moj
problem.
> I 3D secure moge sobie o kant... potluc, kiedy chce np. oplacic
> subskrypcje
> The Economist przez telefon, albo odeslac firmie wypelniony formularz, na
> ktorym podaje numer karty.
>
A to mie mozna tego przez internet zrobic? Ja tam nie boje sie wypelniac,
wysylac, czy podawac numeru przez telefon, w przypadku ew. fraudu przeciez
nie ja poniose straty. Myslalem, ze tam gdzie obowiazuje zero liability, w
ogole nie powinno byc takiej obawy ;)
> A gdzie, przepraszam, sklepy wypisuja recznie kwity do obciazania karty?
> Bo
> ostatnio to widzialem takie cos w lipcu w Irlandii, kiedy - jak mi
> powiedziano w sklepie - "kasa padla".
>
No, widzisz a mi jakis sklep przy zamowieniu TO przyslal kopie takiego
kwitu. Myslalem, ze to standard w USA, tak jak kartonowe domy ;).
MK
-
12. Data: 2009-01-26 18:02:31
Temat: Re: ShopSafe
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Marcin Mokrzycki" <m...@p...pl> wrote in message
news:bwh0zi5djaaj.w8h6lb5nuceh$.dlg@40tude.net...
>
> Swego czasu (chyba przynajmniej kilkanaście miesięcy temu) na grupie były
> zapowiedzi, że Citi Handlowy chce coś takiego wdrożyć. Niestety na
> zapowiedziach się skończyło.
>
Citi w PL to juz wydaje karty kredytowe z chipem :). Ciekawe kiedy
rozpocznie ich wydawanie ten amerykanski ;). A wprowadzanie takiej uslugi
teraz to chyba wielkiego sensu nie ma.
MK
-
13. Data: 2009-01-26 18:16:23
Temat: Re: ShopSafe
Od: "tompod@" <t...@g...com>
>
> Nie rozumiem pytania. Serio. Mowie po polsku od dziecka, ale nie rozumiem
> pytania. :) To "podpisywane" mi nijak nie pasuje.
>
> Czy pytasz o logowanie do systemu transakcyjnego BofA, czy o transakcje po
> zalogowaniu?
Bo to ostatnie pytanie dotyczyło w zasadzie czegoś innego. Już
wyjasniam.
W 2005 roku będąc w USA otworzyłem konto czekowe (z kartą debetową
wypukłą) w BofA.
Testowałem różne funkcjonalności konta i zdziwiło mnie, że do
dokonania przelewu nie potrzeba żadnej dodatkowej autoryzacji.
W większości polskich banków podczs zlecania przelewu system wymaga
podania np jednorazowego hasła z karty zdrapki lub hasła
przychodzącego smsem na telefon komórkowy.
Z drugiej strony w USA nie korzysta się zbyt często z funkcji przelewu
- wire transfer, prawda?
I jeszcze jedno pytania: w jaki sposob opłacasz rachunki za np. za
czynsz, kablówkę czy inne opłaty? Jak to wygląda w praktyce?
-
14. Data: 2009-01-26 18:26:17
Temat: Re: ShopSafe
Od: "bradley. st" <b...@g...pl>
MK <m...@i...pl> napisał(a):
> No, wiec ze sa kraje odporne na nowosci, ale chyba jest tak, ze straty z
> fraudu ponosi ten kto nie obsluguje 3dsecure :), wiec to raczej nie moj
> problem.
Ale ja pytam o bezpieczenstwo karty. Jezeli sklep nie ma 3D secure, ja nie
chce podawac numery karty, to co mi zostaje? ShopSafe.
> A to mie mozna tego przez internet zrobic?
Racja, zazwyczaj mozna.
> Ja tam nie boje sie wypelniac,
> wysylac, czy podawac numeru przez telefon, w przypadku ew. fraudu przeciez
> nie ja poniose straty. Myslalem, ze tam gdzie obowiazuje zero liability, w
> ogole nie powinno byc takiej obawy ;)
OK, tylko ze moje lenistwo przy placeniu przez internet moze skonczyc
koniecznoscia wymiany karty, czyli (1) jakis czas mam karty, a potem (2)
musze zmienic jej numer na silowni, na rachunku za elektrycznosc, na rachunku
za TV, na rachunku za telefon itd. Po co mi to?
> No, widzisz a mi jakis sklep przy zamowieniu TO przyslal kopie takiego
> kwitu. Myslalem, ze to standard w USA, tak jak kartonowe domy ;).
No popatrz, ale nie myslisz ze kowboje pedza bydlo przez Manhattan, prawda?
Bo ktos sie mnie tutaj pytal, czy wierze w niedzwiedzie polarne biegajace po
Polsce, wiec ja tez wolalbym sie upewnic :D
W Stanach widzialem recznie wypisany kwitek raz: jakies siedem lat temu,
kiedy kupowalem jablka w sadzie. Moze kupowales cos z malej, "rodzinnej"
firmy?
Gdyby system autoryzacji nie byl natychmiastowy i on-line, to banki nie
dawalyby chyba kazdemu na dzien dobry wypuklych kart do kont czekowych.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2009-01-26 18:30:44
Temat: Re: ShopSafe
Od: m...@g...com
On Jan 26, 6:58 pm, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> "bradley. st" <b...@g...pl> wrote in message
>
> news:glkt0n$7t8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
> > Ale jak 3D secure mi pomoze w sklepie internetowym, ktory nie ma 3D
> > secure?
>
> No, wiec ze sa kraje odporne na nowosci, ale chyba jest tak, ze straty z
> fraudu ponosi ten kto nie obsluguje 3dsecure :), wiec to raczej nie moj
> problem.
O ile kojarzę, to tak to wygląda - 3DS przerzuca odpowiedzialność z
merchanta na bank (a jeśli bank tego nie obsługuje, to nie szkodzi - z
tym że różnie to wyglądało w zależności od regionu). Najciekawsze, z
opowieści kobiety zajmującej się płatnościami były kurioza rynku
rosyjskiego - w momencie 'liability shift' zgodnie z 3DS bank nie ma
prawa odrzucić transakcji jeśli nie obsługuje 3DS. W teorii, bo
rosyjskie banki i tak odmawiały.
A swoją drogą ostatnio przewinęło się parę newsów o wycieku numerów
kart z paru sklepów. W takim wypadku zdecydowanie bardziej stawiałbym
na ShopSafe jako bezpieczniejsze rozwiązanie (zakładając, że używamy
kart jak zdrapek (albo prezerwatyw).
mucher
-
16. Data: 2009-01-26 18:30:59
Temat: Re: ShopSafe
Od: "bradley. st" <b...@g...pl>
MK <m...@i...pl> napisał(a):
> Citi w PL to juz wydaje karty kredytowe z chipem :). Ciekawe kiedy
> rozpocznie ich wydawanie ten amerykanski ;).
Raczej nigdy, bo ostatnia karte z chipem mialem tutaj wydana chyba w 2003, a
potem to padlo, bo jakos nie chwycilo.
Wydawal je Fleet i jakis bank, ktory obslugiwal Target, bo pamietam jeszcze
ulotki z Targetu zasmiecajace skrzynke :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2009-01-26 18:56:07
Temat: Re: ShopSafe
Od: "bradley. st" <b...@g...pl>
BofA sie jakis czas temu zrobil "postepowy" i wprowadzil SiteKey, czyli mozna
sobie umiescic zdjecie "ukochanego kota" i przy logowaniu miec pewnosc, ze to
jednak jest strona BofA. :)
Chyba jeszcze w zeszlym roku dodali SafePass Mobile i SafePass Card, czyli
wysylanie kodow na komorke i karte generujaca kody - co kto woli, do wyboru.
Nie mialem jeszcze przyjemnosci, bo chca na razie za ten gadzet (karte, nie
wysylke na komorke) $19.99
Przelewy wewnatrz BofA sa chyba od razu, bez zadnych dodatkowych hasel. Poza
BofA nigdy nie musialem przelewac, wiec nie wiem. Byl chyba jakis gorny limit
takiego przelewu.
Rachunki male (elektrycznosc, kabel+internet, silownia) placa sie same
automatycznie karta kredytowa. Wieksze tez ida z karty, ale nie
automatycznie - tzn. nie sciagaja mi ich, tylko ja przelewam pieniadze na
splate mortgage.
Raz w miesiacu upowazniam BofA do zabrania mi z konta czekowego calosci
zadluzenia na karcie i nie musze juz myslec o rachunkach. Niestety, tylko
przez miesiac :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2009-01-26 19:31:58
Temat: Re: ShopSafe
Od: xbartx <b...@h...net>
On Mon, 26 Jan 2009 19:02:31 +0100
"MK" <m...@i...pl> wrote:
> Citi w PL to juz wydaje karty kredytowe z chipem :). Ciekawe kiedy
> rozpocznie ich wydawanie ten amerykanski ;). A wprowadzanie takiej
> uslugi teraz to chyba wielkiego sensu nie ma.
IMO pomysł całkiem ciekawy i miałby dużą szansę chwycić. Ja tam bym z
chęcią przetestował.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
19. Data: 2009-01-26 19:32:43
Temat: Re: ShopSafe
Od: Wwieslaw <u...@o...pl>
bradley. st wrote:
> Gdyby system autoryzacji nie byl natychmiastowy i on-line, to banki
> nie dawalyby chyba kazdemu na dzien dobry wypuklych kart do kont
> czekowych.
>
Chyba jest (byl) malo natychmiastowy... W 2004 roku udalo mi sie
zdebetowac konto, bo bank nie blokowal srodkow pod transakcje.
Dostepnych srodkow bylo wiec wiecej, niz powinno - a nawykly do polskiej
onlajnowosci uwierzylem w to co bankowosc elektroniczna prezentowala - i
placilem. A za overdraft $40 kary czy jakos tak... psie syny. I tak
dwa razy - nie zdazylem wyrobic sobie nawyku wpisywania do excela
wszystkich zakupow, zeby podliczac dostepne srodki.
Poszedlem z reklamacja, pokazalem jak rozumnym stworzeniom, ze w dniu
transakcji mialem sporo na gorke, a dwa dni po zdebetowaniu rachunku
uzupelnilem srodki - ale nic z tego, tam jest konto&karta za free ale
bank zarabia na takich obsuwach.
Wieslaw
-
20. Data: 2009-01-26 19:42:30
Temat: Re: ShopSafe
Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>
bradley. st wrote:
> W Stanach widzialem recznie wypisany kwitek raz: jakies siedem lat temu,
> kiedy kupowalem jablka w sadzie.
Ręczne kwitki są jeszcze i dziś... A w każdym razie były z rok temu -
jak kupowałem benzynę na stacji na jakimś zadupiu "in the middle of
nowhere" (chyba w Teksasie albo Nowym Meksyku). Stacja wyglądała tak,
jakby już w latach 60-tych była stara. No, ale benzynę mieli w cenach
współczesnych... :-(
Za to ciekawostką były dla mnie te automaty do samodzielnego zakupu
benzyny i zapłaty kartą - okazało się, że moja służbowa karta debetowa
wydana przez Kredyt Bank za nic nie chciała przejść autoryzacji. Dopiero
po kilku dniach zorientowałem się, że trzeba wybrać z menu opcję "credit
card" zamiast "debit card". Po wybraniu "credit" moja debetówka
przechodziła jak po maśle i to nawet bez pinu i podpisu. Tak jest co
najmniej od 8 lat... :-)
--
MiCHA