eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSie dostalo Balcerkowi ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 51. Data: 2002-05-29 07:29:21
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: "AMRA" <a...@a...com>

    > A konkretnie w ktorym okresie? Bo ja pamietam, ze bezrobocia to pewnym
    > okresie w ogole nie bylo, a wzrost gospodarczy byl zaraz po Zwiazku
    > Radzieckim. I co z tego?

    W 1997 roku, 9,8 bodaj przez letnie miesiace.

    > Bo rzad sciaga zbyt duzo pieniedzy i wykorzystuje je nieracjonalnie,
    > firmy upadaja albo sie wynosza do np. Irlandii itp. Niedlugo ludzie
    > tez zaczna [na wieksza skale], jesli w koncu nas przyjma do Unii.

    kolejny rzad zdardy narodowej

    > Balcerowicz? Nigdy nie byl u zadnych sterow, za wyjatkiem monetarnych.
    > Moim zdaniem on sie w ogole nie zna na polityce.

    W rzadzie byl, nieprawdaz??? I to na jakim stanowisku!


    > Ale to jest skutek, a nie powod.

    Powod, zeby wziac sie za cos!

    > Nie, mowi bzdury, bo widzi tylko to co jest na wierzchu, a nie wie
    > skad sie to bierze.

    Ale widzisz - mowi jako jedyny te bzdury - inni juz przestali.

    > Problem w tym, ze wielu z nich chcialo byc owymi "kapitalistami", nie
    > zdawali sobie jednak sprawy, ze to sie samo z siebie nie stanie.
    >
    > Dla ciezko pracujacych ludzi (ktorzy m.in. owa prace maja, bo np. potrafia
    > ja wykonywac) nie ma zadnego porownania z epoka PZPR. Wtedy wszyscy
    > byli podobnymi dziadami.

    Eee - mozna i lekko pracowac a kase miec :( Popartz na niektorych
    dresikow...



  • 52. Data: 2002-05-29 11:09:09
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;) OT
    Od: "WIT" <W...@b...pl>

    >> I ja takze prosze :)

    Ja tez w...@p...pl
    :-)))))))


    Pozdrawiam,
    _________________________________________
    Wit Turkowski
    GG # 1378
    ICQ 107654291




  • 53. Data: 2002-05-29 12:00:16
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Marcin Cenkier <m...@p...fm>

    k...@p...onet.pl wrote:
    > Cykl koniunkturalny to wahania wielkości kredytów i prędkości obiegu pieniądza.

    Ja bym wolał definicję mniej "wskaźnikową":

    Cykl gospodarczy (cykl koniunkturalny) - wahania produkcji i
    zatrudnienia wokół krótkookresowego trendu.

    > Podam jeszcze warunek na wzrost gospodarczy, brak spełnienia to bankructwo
    > gospodarki.

    Nie przesadzaj, ujemny przyrost gospodarczy, to jeszcze nie bankructwo.
    A tak w ogóle, jak by miało wyglądać bankructwo gospodarki?

    --
    Greetings, -- mailto:m...@p...fm --
    Marcin Cenkier "Let's assume that there's only one truth."


  • 54. Data: 2002-05-29 23:21:26
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "AMRA" <a...@a...com> writes:

    > Czy dobrze robi?? Nie wiem - ale nie sprawdzil sie jako rzadzacy, teraz w
    > roli prezesa NBP tez za dobry niejest. Moze inaczej nie on co ta cala RPP.
    > On jest dpo przelkniecie i w sumie tez sie ciesze, ze tam jest.
    > Szkoda tylko ze wszystkie gromy na niego leca ;) Ale chcial to ma

    Facet... ta cala RPP to jest po to, by nie mozna bylo mowic ze to tylko
    Balcerowicz. Takie lekkie mydlenie oczu, na szczescie w tym przypadku
    w dobrej sprawie.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 55. Data: 2002-05-29 23:34:22
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "AMRA" <a...@a...com> writes:

    > Bawienie sie takie jak to robi RPP stopami - istotnie moze skutkowac
    > przestrzeleniem - a patrzac na ich prognozy inflacji, to im sie nigdy nic
    > nie zgadza...

    Te ich prognozy to pic na wode - cos tam mowic musza, ale to w ogole bez
    znaczenia. RPP ma zajmowac sie stabilnoscia waluty, a nie jakimis
    inflacjami. Tylko tego nikt nie powie glosno, bo zaraz na niego wejda
    za np. brak przeciwdzialania bezrobociu itp. Tak jakby to rola RPP byla.

    > Faktem jest, ze rzad nie robi dostatecznie duzo, ale RPP trzymajac sie tak
    > restrykcyjnie polityki chloidzenia gospodarki (zgadnikji kto tak zaczal
    > chlodzic gospodarke??) przesadza juz.

    RPP nie ma zadnej polityki chlodzenia gospodarki. Naprawde wierzysz
    w to, co uslyszysz w TV itp? Zapomnij. Telewizja klamie.

    > Przeciez w tym momencie sa takie zatory platnicze w Polsce, ze male firmy
    > padaja.

    To nie ma wielkiego zwiazku z RPP. Bardziej z rzadem i ich kretynskimi
    obligacjami i deficytem budzetowym, w ktorym tak sie lubuja.

    > Oczywiscie, ze mala inflacja jest OK, tylko ja Cie prosze - wez no sprawdz
    > kiedy miala byc inflacja ponizej 3% - i jak maja na to reagowac
    > przedsiebiorcy...

    No to powiedz jak maja oni reagowac na inflacje ponizej 3%.

    > aby doscignac kiedykolwiek UE musimy miec wysoki wzrost gospodarczy - a b.
    > wysoki wzrost gospodarczy _musi_ sie wiazac z wyzsza inflacja. Pisze wyzsza
    > a nie hiperinflacja jaka sobie wyobrazasz zaraz.

    Nie musi. Wsrod krajow Unii tez sa duze roznice. Wazniejsze jest, bysmy
    przypadkiem nie wdepneli w dewaluacje + hiperinflacje.
    Jasne, rzadowi Argentyna by sie spodobala, zdaje sie ze nawet niedawno
    byli tam w poszukiwaniu wzorow.

    > Ja tam wole mniejsza bezrobocie, wysoki wzrost gospodarczy wlasnie kosztem
    > wyzszej inflacji.

    Niestety, wyzsza inflacja nie gwarantuje mniejszego bezrobocia i wysokiego
    wzrostu.

    > Bo to co teraz sie dzieje, to zwijanie sie gospodarki -
    > wszyscy uciekaja nam do przodu, tylko my stoimy w miejscu. To, ze duzo
    > impoortujemy???
    > No tak, ale przeciez musimy miec co eksportowac- co bedziemy eksportowac,
    > wegiel???
    > A skad maja miec przedsiebiorstwa kase na inwestycje???

    Kasy nie brakuje. Brakuje sensu jej inwestowania w Polsce, skoro mozna
    to zrobic z lepszym skutkiem w innych krajach. Pamietaj, ze nie ma
    roznicy pomiedzy polskim i zagranicznym kapitalem.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 56. Data: 2002-05-29 23:39:58
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "AMRA" <a...@a...com> writes:

    > O niestety sie nie zgodze.
    > Takie same podatki (albo wyzsze np. CIT), taki sam kodeks i tak dalej byly
    > za czasow wysokiego wzrostu gospodarczego.
    > Budzet 2000 doiety byl li tylko z wyzszych niz planowane prxzychodow z
    > prywatyzacji i opklatom koncesyjnym - i juz wtedy bylo wiadomo, ze sie
    > nastepne nie dopna - akurat wtedy balcerowicz zwial.... ;)

    Niestety to prawda. Akurat "CIT" (czyli podatek dochodowy od osob
    prawnych) ma tu najmniejsze znaczenie. Duzo bardziej istotne sa
    stawki VAT i akcyzy.

    "Za czasow wysokiego wzrostu gospodarczego" rzad mial wiecej luzu
    w ustalaniu podatkow - bo od zera odbic sie jest latwo. Niestety
    po pewnym czasie nie jest sie juz w zerze, i sytuacja staje sie
    trudniejsza - a podatki rosna zamiast malec.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 57. Data: 2002-05-29 23:44:40
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>

    "AMRA" <a...@a...com> writes:

    > W 1997 roku, 9,8 bodaj przez letnie miesiace.

    No ale _co_ z tego?
    Mozna latwo zlikwidowac bezrobocie, naprawde. Zapewniam Cie, ze nikt
    normalny nie chcialby tego zrobic.

    > > Bo rzad sciaga zbyt duzo pieniedzy i wykorzystuje je nieracjonalnie,
    > > firmy upadaja albo sie wynosza do np. Irlandii itp. Niedlugo ludzie
    > > tez zaczna [na wieksza skale], jesli w koncu nas przyjma do Unii.
    >
    > kolejny rzad zdardy narodowej

    Nie tyle zdrady, co raczej zlodziejstwa i glupoty, wiazacych sie
    z kompletnym brakiem odpowiedzialnosci za cokolwiek. A wszystko niestety
    przy wspoludziale demokratycznie wybranego parlamentu.

    > > Balcerowicz? Nigdy nie byl u zadnych sterow, za wyjatkiem monetarnych.
    > > Moim zdaniem on sie w ogole nie zna na polityce.
    >
    > W rzadzie byl, nieprawdaz??? I to na jakim stanowisku!

    Czyzbys widzial tu sprzecznosc?

    > Eee - mozna i lekko pracowac a kase miec :( Popartz na niektorych
    > dresikow...

    Zlodzieje zawsze byli, i zawsze korzystali z tego, ze w socjalizmie
    prawo jest dla nich bardzo lagodne. Za wyjatkiem Chin zapewne.
    --
    Krzysztof Halasa
    Network Administrator


  • 58. Data: 2002-05-30 04:25:33
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: k...@i...pl (Roman k.)

    From: "Mariusz Mroczkowski"
    <M...@p...f128.n480.z2.fidonet.org>

    > Stopa kredytów nie zależy wprost od stóp w NBP, ale od udzielonych
    "złych
    > kredytów", a ilość ich wzrasta proporcjonalnie do korupcji i
    bezrobocia, -

    Wierzysz w to? Bo ja ani trochę. Banki po prostu korzystają z sytuacji
    i nabijają kabzę. Dlaczegóż to w miarę rozwoju systemów bankowych i
    coraz wymyślniejszych wzajemnych zabezpieczeń miałaby lawinowo
    wzrastać ilość złych kredytów i co to ma mieć wspólnego z korupcją
    (czyżby korumpujący zaciągali kredyty na łapówki?) Dlaczego żaden bank
    nie poda danych o udzielonych przez siebie złych kredytach?? Bo by się
    ośmieszył.

    Przypomina mi to dawne tłumaczenie dyrektora fabryki akumulatorów, że
    ich produkty są wspaniale, a psują się nieustannie dlatego, że klienci
    nie potrafią ich używać.

    Pozdrowienia
    Roman K.



    ----------------------------------------------------
    ------------------
    Internetowa baza prawna: 10 tys. ujednoliconych aktow prawnych...
    >>> http://link.interia.pl/f15dc


    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki


  • 59. Data: 2002-05-30 06:07:32
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Marcin Cenkier <m...@p...fm>

    Roman k. wrote:
    >> Stopa kredytów nie zależy wprost od stóp w NBP, ale od udzielonych
    >> "złych kredytów", a ilość ich wzrasta proporcjonalnie do korupcji
    >> i bezrobocia, -
    >
    > Wierzysz w to? Bo ja ani trochę. Banki po prostu korzystają z
    > sytuacji i nabijają kabzę.

    Dokładnie. Po jakiego grzyba mają się banki pchać w złe kredyty, jak
    mają rewelacyjne zyski z papierów pozbawionych ryzyka (bonów skarbowych)
    - to one umacniają złotówke, a nie wysokie (prawdopodobnie już za
    niskie) stopy procentowe NBP'u.

    --
    Greetings, -- mailto:m...@p...fm --
    Marcin Cenkier "Let's assume that there's only one truth."


  • 60. Data: 2002-05-30 08:35:01
    Temat: Re: Sie dostalo Balcerkowi ;)
    Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>

    > Równie bzdurne jest bajdurzenie o "za silnej złotówce".

    przy tej okazji dodalbym ze slabsza zlotowka = wzrost cen bezyny.
    czyli rosnie akcyza, ktora rzad bardzo lubi.
    i rosnie koszt WSZYSTKIEGO bo na benzynie stoi cala gospodarka
    od sklepu z pietruszka czy kosztu zaorania pola przez rolnika,
    po wielkie fabryki, huty, stocznie ;-).

    pozdrawiam

    romekk

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1