-
21. Data: 2008-09-25 12:26:23
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: "Paweł" <s...@s...pl>
>> Uważam że bank ma rację.
>> To nie bank ukradł tylko osoba prywatna i od niej poszkodowany powinien
>> dochodzić
>
> Klient podpisywał umowę z bankiem i to bankowi powierzał pieniądze.
> Bank dostał pieniądze - bank musi oddać. Potem już bank może odzyskiwać
> pieniądze od złodzieja jak chce.
to nie do końca tak, zawiera umowę która dość dokładnie precyzuje obowiązku
obu stron - bank np ma dbać o bezpieczeństwo środków, ale Ty również masz o
to dbać, np nie wolno Ci nikomu zdradzać haseł dostępowych
tu tylko sprawa się komplikuje, bo facet najprawdopodobniej podał hasła
pracownikowi banku - czego robić nie powinien ale jednak to zmienia wymowę
całej sprawy - może nie prawną , ale moralną ocenę
-
22. Data: 2008-09-25 12:28:52
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: "Paweł" <s...@s...pl>
> "w opisywanym w artykule przypadku zapadł wyrok sądu w sprawie karnej, w
> której zarówno klient jak i LUKAS Bank został uznany za pokrzywdzonych.
> Oskarżony w tej sprawie Łukasz B. przyznał się do winy i wyrokiem sądu
> to on ma zwrócić ukradzione pieniądze pokrzywdzonemu klientowi.
>
> Informujemy, że w przypadkach związanych z podejrzeniem dokonania czynu
> karalnego przez pracowników LUKAS Banku, standardowym postępowaniem
> Banku jest rozpatrzenie reklamacji klientów zawsze na ich korzyść. LUKAS
> Bank bierze bowiem na siebie pełną odpowiedzialność za takie działania
> swoich pracowników.
> W tym jednak przypadku okoliczności były i pozostają na tyle
> niejednoznaczne, że Bank nie podjął decyzji o pozytywnym rozpatrzeniu
> reklamacji klienta i w swoim postępowaniu oparł się o prawomocny wyrok
> sądu w tej sprawie."
czyli potwierdzają sie wątpliwości
swoją droga pismaki to jednak hieny maksymalne, pisząc taki artykuł powinni
jednak bardziej się postarać by przedstawić też opinie 2 strony
-
23. Data: 2008-09-25 12:33:06
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Paweł" <s...@s...pl> writes:
>> "w opisywanym w artykule przypadku zapadł wyrok sądu w sprawie karnej, w
>> której zarówno klient jak i LUKAS Bank został uznany za pokrzywdzonych.
> czyli potwierdzają sie wątpliwości
No co - chyba w kazdej sprawie "pracownik kradnie cos z kasy" jego
pracodawca jest pokrzywdzony. To jeszcze nie znaczy, ze ten pracodawca
nie odpowiada przed klientem.
Gdyby bylo tak, ze pan X ukradl panu Y i bankowi nic do tego, to gdzie
ta krzywda banku? Dopoki bank nie odda tych pieniedzy klientowi, nie
jest pokrzywdzony w najmniejszym stopniu...
MJ
-
24. Data: 2008-09-25 12:36:47
Temat: Re: Słyszeli?cie już o Lukas Banku ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 25 Sep 2008 12:49:09 +0200, "karol.ser" <k...@w...pl>
wrote:
>> co za idiotyzm.
>
>Uważam że bank ma rację.
>To nie bank ukradł tylko osoba prywatna i od niej poszkodowany powinien
>dochodzić
Nic podobnego. Klienta nie obchodzi kto bankowi pieniądze ukradł. Bank
ma regres do sprawcy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ E-6 http://trzypion.oldfield.org.pl/trzypion/
___________/ GG: 3524356
-
25. Data: 2008-09-25 12:40:06
Temat: Re: Słyszeli?cie już o Lukas Banku ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
On Thu, 25 Sep 2008 13:50:01 +0200, "ViRuS" <b...@b...pl> wrote:
>Tlumaczenie banku jest idiotyczne. Przeciez ten kolo z racji swojego
>stanowiska mial dostep do pieniedzy klienta. Nie byl "prywatnym" hackerem.
A nawt jakby był, to co?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ E-6 http://trzypion.oldfield.org.pl/trzypion/
___________/ GG: 3524356
-
26. Data: 2008-09-25 12:49:51
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Paweł pisze:
[...]
> swoją droga pismaki to jednak hieny maksymalne, pisząc taki artykuł powinni
> jednak bardziej się postarać by przedstawić też opinie 2 strony
>
>
>
"Zaciekawieni tłumaczeniem prawników wysłaliśmy w piątek dwa pytania do
rzeczniczki Lukas Banku. Po pierwsze, czy do obowiązków jakiegokolwiek
pracownika Lukas Banku należy [...]
Odpowiedzi do wczoraj nie otrzymaliśmy."
KJ
-
27. Data: 2008-09-25 12:52:20
Temat: Re: Słyszeli?cie już o Lukas Banku ?
Od: "ViRuS" <b...@b...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:lk1nd4hjnjv24kl8jvbsmaa7sagp78lq50@4ax.com...
> On Thu, 25 Sep 2008 13:50:01 +0200, "ViRuS" <b...@b...pl> wrote:
>
>>Tlumaczenie banku jest idiotyczne. Przeciez ten kolo z racji swojego
>>stanowiska mial dostep do pieniedzy klienta. Nie byl "prywatnym" hackerem.
>
> A nawt jakby był, to co?
Tez nic, ale bank mialby nieco mocniejsze argumenty, np. ze kolo sie wlamal
korzystajac np. z braku zabezpieczen w komputerze ofiary i jawnym trzymaniu
informacji o koncie na C:\ przez co sam sobie szkodzil - czyli cos jak
zapisanie sobie PIN-u na karcie kredytowej. A tak pracownik dane mial z
racji swojego stanowiska i tu nie juz w ogole zadnego tlumaczenia.
V.
-
28. Data: 2008-09-25 13:01:15
Temat: Re: Słyszeli?cie już o Lukas Banku ?
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 25 Wrz, 14:52, "ViRuS" <b...@b...pl> wrote:
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
> wiadomościnews:lk1nd4hjnjv24kl8jvbsmaa7sagp78lq50@4a
x.com...
>
> > On Thu, 25 Sep 2008 13:50:01 +0200, "ViRuS" <b...@b...pl> wrote:
>
> >>Tlumaczenie banku jest idiotyczne. Przeciez ten kolo z racji swojego
> >>stanowiska mial dostep do pieniedzy klienta. Nie byl "prywatnym" hackerem.
>
> > A nawt jakby był, to co?
>
> Tez nic, ale bank mialby nieco mocniejsze argumenty, np. ze kolo sie wlamal
> korzystajac np. z braku zabezpieczen w komputerze ofiary i jawnym trzymaniu
> informacji o koncie na C:\ przez co sam sobie szkodzil - czyli cos jak
> zapisanie sobie PIN-u na karcie kredytowej. A tak pracownik dane mial z
> racji swojego stanowiska i tu nie juz w ogole zadnego tlumaczenia.
>
Nawet jesli pracownik wyludzil od ofiary jej haslo itp, nastepnie
logujac sie jako klient, to rowniez dokonal tego z racji swojego
stanowiska, jako pracownik banku naduzywajac zaufania ofiary (Cos jak
ginekolog usypiajacy i gwalcacy swoje klientki.). Bank powinien miec
procedury wychwytujace takie rzaczy.
Jedyny wyjatek to wtedy, jesli postepowanie udowodniloby, ze klient
nie byl ofiara a dzialal w zmowie - i tu ewentualnie bank moze
zaczekac na wynik sprawy karnej.
-
29. Data: 2008-09-25 13:25:53
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: "RobertS" <b...@p...pl>
> to nie do końca tak, zawiera umowę która dość dokładnie precyzuje
> obowiązku obu stron - bank np ma dbać o bezpieczeństwo środków, ale Ty
> również masz o to dbać, np nie wolno Ci nikomu zdradzać haseł dostępowych
>
> tu tylko sprawa się komplikuje, bo facet najprawdopodobniej podał hasła
> pracownikowi banku - czego robić nie powinien ale jednak to zmienia wymowę
> całej sprawy - może nie prawną , ale moralną ocenę
>
a jak skladasz telefoniczna dyspozycje przelewu to musisz podawac jakies
hasla lub PINy?
jestes identyfikowany przez pracownika banku (odpowiadasz na kilka pytan) i
podajesz ile, z jakiego i na jakie konto chcesz przelac...
chodzi o to, aby bylo wiadomo, ze to TY zlecasz wykonanie operacji
w tym wypadku pracownik pewnie obserwowal konto i pewnego dnia wykonal
dyspozycje, ktorej klient nie wydal = przelal kase z jego konta na swoje
wykorzystujac do tego mozliwosci jakie dawalo mu to, ze byl pracownikiem i
mial dostep do konta; on sie nigdzie nie wlamal, hasel nie
zdobyl...zwyczajnie oszukal klienta
tak moglo byc chociaz oczywiscie szczegolow nie znamy
--
pozdrawiam
RobertS
-
30. Data: 2008-09-25 14:27:41
Temat: Re: Słyszeliście już o Lukas Banku ?
Od: Kinga <k...@w...pl>
W dniu 2008-09-25 14:13 pitero napisał/a:
> a tak dla kontrastu:
>
> http://www.lukasbank.pl/obanku_aktualnosci.asp#w328
>
> "LUKAS Bank ponownie najbardziej przyjaznym bankiem"
>
> hmmm, i tak definiujemy przyjazny bank, prosze Panstwa.... ;)
Przecież z tego banku wywodzą się/powstało ULTIMO- firma windykacyjna.