Adam Płaszczyca wrote:
>> Ale rozumiem, ze naliczone odsetki karne przed przyjeciem spadku nie
>> wchodza do tych pieniedzy, ktore musilalbym zaplacic?
>
> Wchodzą.

Jak to? Ja nie mam wplywu na to kiedy zostanie mi przyznany spadek, dlaczego
mialbym to splacac poza tymi 20.000 zł ?

>>> Wariant 2. Wysyłasz do banków informacje, że jesteś spadkobiercą i
>>> prosisz o przedstawienie sumy wierzytelności jakie mają wobec
>>> spadku.
>>
>> Czyli do kazdego z bankow wysylam pismo, ale kto ma zadecydowac
>> ktoremu bankowi ile oddam?
>
> Nikt. Oddajesz tyle, ile wynosi wierzytelnośc, chyba, że suma
> wierzytelności przekracza wartość spadku.

No przeciez caly czas o tym pisze! Dlugi sa wyzsze od wartosci spadku.

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat
Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl

do góry

On Fri, 11 Apr 2008 13:59:27 +0200, "Mr.Jack"
<m...@W...org> wrote:

>>> Ale rozumiem, ze naliczone odsetki karne przed przyjeciem spadku nie
>>> wchodza do tych pieniedzy, ktore musilalbym zaplacic?
>> Wchodzą.
>Jak to? Ja nie mam wplywu na to kiedy zostanie mi przyznany spadek, dlaczego
>mialbym to splacac poza tymi 20.000 zł ?

Bo przejąłeś zobowiązania razem ze spadkiem.

>> Nikt. Oddajesz tyle, ile wynosi wierzytelnośc, chyba, że suma
>> wierzytelności przekracza wartość spadku.
>
>No przeciez caly czas o tym pisze! Dlugi sa wyzsze od wartosci spadku.

No to Ty tego spadku w zasadzie nie masz. Wierzycieli poinformować o
stanie faktycznym i tyle. Jeśli spadek ma formę pieniężną, to podział
proporcjonalnie do wielkości wierzytelności, jeśli nie, to IMHO
najlepiej dogadać się z wierzycielami, aby wyznaczyli syndyka który
spadek spienięży i zaspokoi częściowo wierzycieli.

Na szczęście, skoro przejąłeś spadek z dobrodziejstwem inwentarza, a
nie wprost, to roszczeniawierzycieli są ograniczone do wielkości
spadku.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> writes:

>>>> Czy nie splacone
>>>> przez kilka miesiecy po przejeciu spadku dlugi moga byc powiekszane o
>>>> odsetki karne?
>>> Tak.
>>Czy mozesz mi jeszcze powiedziec jaki to jest procent w skali roku/miesiaca
>>?
>
> Taki, jaki w umowach z bankami był okreslony.

O, czemu taki akurat a nie odsetki ustawowe? IMHO umowa wygasa w
momencie smierci jednej ze stron i pozostaje "zwykle" roszczenie.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> writes:

> O, czemu taki akurat a nie odsetki ustawowe? IMHO umowa wygasa w
> momencie smierci jednej ze stron i pozostaje "zwykle" roszczenie.

A czemu w ogole jakies odsetki? O ile slyszalem, w przypadku WKLADOW w
banku umowa wygasa w chwili smierci i pieniadze czekaja na
spadkobiercow na NIEOPROCENTOWANYM koncie.

MJ

do góry

Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:

>> O, czemu taki akurat a nie odsetki ustawowe? IMHO umowa wygasa w
>> momencie smierci jednej ze stron i pozostaje "zwykle" roszczenie.
>
> A czemu w ogole jakies odsetki? O ile slyszalem, w przypadku WKLADOW w
> banku umowa wygasa w chwili smierci i pieniadze czekaja na
> spadkobiercow na NIEOPROCENTOWANYM koncie.

Nie upieram sie :-)

Z tym ze jest/moze byc pewna roznica pomiedzy depozytem, ktory w
kazdej chwili moze zostac wyplacony na żądanie spadkobiercow, oraz
spadkiem, ktorym dysponuja spadkobiercy, i do ktorego bank nie moze
sie zbyt latwo dobrac.

Oby tylko nie bylo tak, ze wartosc spadku = 20 tys. zl wiec bank
(np. komornik) rozpoczyna "egzekucje" tej kwoty z zupelnie innego
majatku spadkobiercow. Ale mam nadzieje ze tak byc nie moze.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa wrote:
> Oby tylko nie bylo tak, ze wartosc spadku = 20 tys. zl wiec bank
> (np. komornik) rozpoczyna "egzekucje" tej kwoty z zupelnie innego
> majatku spadkobiercow. Ale mam nadzieje ze tak byc nie moze.

Przepraszam, ale mam nadzieje, ze sie wszyscy nie rozumiemy :) Moze inaczej.
W listopadzie zeszlego roku otrzymalem spadek po zmarlej mamie. Spadkiem
jest tylko i wylacznie wklad mieszkaniowy w spoldzielni mieszkaniowej. Wklad
ten ksiegowa spoldzielni okreslila obecnie na leciutko ponad 20.000 zl. Nie
dostalem w zaden sposob tych pieniedzy, podpisalem umowe ze spoldzielnia i
dalej formalnie mieszkam w tym samym domu, musialem oplacic wpis czlonkowski
(ok. 600 zl), podpisac umowe. Obecnie staram sie o wykup tego mieszkania
(wplacilem juz wymagana sume 2,56 zł ;) Poniewaz nie dziedziczy sie prawa
do lokalu (mieszkanie spoldzielcze lokatorskie, a nie wlasnosciowe), a mama
w spadku praktycznie nic innego nie zostawila, rozumiem, ze splacam dlugi do
wysokosci 20.000 zl (istniejacy wklad mieszkaniowy).

Dlugi mama miala w kilku roznych bankach, na rozne kwoty. W sumie kwoty te z
odsetkami na dzien otrzymania spadku przekraczaly OIDP 35.000 zł. Dlugi chce
splacic z kredytu, ktory bede bral m.in. na remont mieszkania. Domyslam sie,
ze najlepszym rozwiazaniem jest napisac pismo do kazdego z bankow z
informacja, ze jestem spadkobierca, wskazac jakiej wysokosci jest spadek,
poinformowac o innych wierzycielach i checi uregulowania dlugow do wysokosci
20.000 zł. Czy tak?

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat
Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl

do góry

Mr.Jack wrote:
> Krzysztof Halasa wrote:
>> Oby tylko nie bylo tak, ze wartosc spadku = 20 tys. zl wiec bank
>> (np. komornik) rozpoczyna "egzekucje" tej kwoty z zupelnie innego
>> majatku spadkobiercow. Ale mam nadzieje ze tak byc nie moze.
>
> Przepraszam, ale mam nadzieje,

wrażenie! wrazenie mam, nie nadzieje ;)

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat
Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl

do góry

On Mon, 14 Apr 2008 14:55:53 +0200, "Mr.Jack"
<m...@W...org> wrote:

>do lokalu (mieszkanie spoldzielcze lokatorskie, a nie wlasnosciowe), a mama
>w spadku praktycznie nic innego nie zostawila, rozumiem, ze splacam dlugi do
>wysokosci 20.000 zl (istniejacy wklad mieszkaniowy).

Zaraz, a ten wkład to Ty odziedziczyłeś?

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ GG: 3524356

do góry

Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> writes:

> On Mon, 14 Apr 2008 14:55:53 +0200, "Mr.Jack"
> <m...@W...org> wrote:
>
>>do lokalu (mieszkanie spoldzielcze lokatorskie, a nie wlasnosciowe), a mama
>>w spadku praktycznie nic innego nie zostawila, rozumiem, ze splacam dlugi do
>>wysokosci 20.000 zl (istniejacy wklad mieszkaniowy).
>
> Zaraz, a ten wkład to Ty odziedziczyłeś?

Przeciez napisal:

>>> W listopadzie zeszlego roku otrzymalem spadek po zmarlej mamie. Spadkiem
>>> jest tylko i wylacznie wklad mieszkaniowy w spoldzielni
>>> mieszkaniowej.

MJ

do góry

On Mon, 14 Apr 2008 15:34:00 +0200, Michal Jankowski
<m...@f...edu.pl> wrote:

>> Zaraz, a ten wkład to Ty odziedziczyłeś?
>
>Przeciez napisal:
>
>>>> W listopadzie zeszlego roku otrzymalem spadek po zmarlej mamie. Spadkiem
>>>> jest tylko i wylacznie wklad mieszkaniowy w spoldzielni
>>>> mieszkaniowej.

I nad tym się zastanawiam, bo czym wedle prawa jest taki wkłąd?
depozytem? Zobowiązaniem spółdzielni?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry