Z zainteresowaniem obserwuję odnogi wątków o kredytach frankowych,
zwłaszcza te dotyczące wynajmu mieszkań.

Jestem niejako z drugiej strony barykady, dysponuję mieszkaniem z którym
nie bardzo wiem co (w przyszłości, być może już za rok) zrobić.

Sprzedać, czy starać się wynajmować.
Parametry: DC, stary Ursus, budynek z 1965, dwa pokoje z kuchnią, 43 m.
Identyczne mieszkanie na domiporta wisi już od trzech lat w cenie circa
320 tysięcy i jakoś nabywcy nie znajduje, sądzę że jeśli udałoby mi się
sprzedać moje za 280 tysięcy to max.

Wynajem - problem jak wszyscy - nie wiadomo kto się trafi. Najchętniej
wynajęłabym na dłuższy okres, zdarzają się tacy wynajmujący na pięć lub
więcej lat?

Sprzedać - a potem co z pieniędzmi? Skarpeta vel lokata? Bo byznesłumen
ze mnie żadna.

Mieszkanie traktuję jako zabezpieczenie "emerytalne" - pytanie do
grupowej wróżki, co będzie bardziej opłacalne...?

Na razie mieszkanie zasiedlone przyjaciółką po cenie kosztu, więc
przynajmniej nie dokładam ;)

--
Imka

do góry

W dniu 2015-01-26 o 01:22, Imka pisze:


Podaj maila :)

--
Liwiusz

do góry

Imka pisze tak:

> Jestem niejako z drugiej strony barykady, dysponuję mieszkaniem z
> którym nie bardzo wiem co (w przyszłości, być może już za rok)
> zrobić.
>
> Sprzedać, czy starać się wynajmować.


To zależy ile masz lat.


--
Piter

w banku bądź czujny jak pies podwójny!

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2015 01:26:37 +0100, Liwiusz napisał(a):

> W dniu 2015-01-26 o 01:22, Imka pisze:
>
>
> Podaj maila :)

Ależ proszę bardzo :))

s...@g...pl

(On naprawdę istnieje i wyjątkowo mało spamu na niego przychodzi ;)


--
Imka

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2015 01:29:19 +0100, PiteR napisał(a):

> Imka pisze tak:
>
>> Jestem niejako z drugiej strony barykady, dysponuję mieszkaniem z
>> którym nie bardzo wiem co (w przyszłości, być może już za rok)
>> zrobić.
>>
>> Sprzedać, czy starać się wynajmować.
>
>
> To zależy ile masz lat.


Khem... no powiem tylko że już bliżej niż dalej ;->

--
Imka

do góry

Imka pisze tak:

>>> Sprzedać, czy starać się wynajmować.
>>
>>
>> To zależy ile masz lat.
>
>
> Khem... no powiem tylko że już bliżej niż dalej ;->

no właśnie :)

Także sprzedawaj i zamawiaj bilety na wyspę Bora-Bora.

--
Piter

w banku bądź czujny jak pies podwójny!

do góry

Dnia Mon, 26 Jan 2015 01:47:03 +0100, PiteR napisał(a):

>>>> Sprzedać, czy starać się wynajmować.
>>>
>>>
>>> To zależy ile masz lat.
>>
>>
>> Khem... no powiem tylko że już bliżej niż dalej ;->
>
> no właśnie :)
>
> Także sprzedawaj i zamawiaj bilety na wyspę Bora-Bora.

Ze względu na daleko posuniętą arachnofobię wszelka egzotyka odpada ;/

--
Imka

do góry

W dniu 2015-01-26 o 01:47, PiteR pisze:
> Także sprzedawaj
>
Coś przeoczyłem?
Dlaczego piszesz, żeby również sprzedawała?

--
Akarm
http://www.bykomstop.avx.pl

do góry

W dniu poniedziałek, 26 stycznia 2015 01:22:56 UTC+1 użytkownik Imka napisał:
> Parametry: DC, stary Ursus, budynek z 1965, dwa pokoje z kuchnią, 43 m.
> Identyczne mieszkanie na domiporta wisi już od trzech lat w cenie circa
> 320 tysięcy i jakoś nabywcy nie znajduje, sądzę że jeśli udałoby mi się
> sprzedać moje za 280 tysięcy to max.
Z 280tys pln na dzisiaj z lokat bankowych wyciągniesz maks 600zł.
Ile uzyskasz z wynajmu nie mam pojęcia bo nie znam tamtych realiów.
Wynajmuje dwa mieszkania(jedno od 2008 roku drugie od 2011) i nie narzekam póki co:
1500zł na czysto z tego jest ale tez mieszkanie u nas nie kosztują 280tys a 1/3 z
tego. Za 280tys łącznie to kupiłem działkę i wybudowałem dom i to w atrakcyjnej
lokalizacji. Ale tu nie DC;)
Lokatorów mam "długoterminowych" po kilka lat mieszkają, poprzedni zostawili
mieszkanie w troszkę złym stanie ale odświeżenie+ wymiana drzwi zew. i wew. to był
koszt 2000zł więc nie problem i zwrócił się po następnych 3 miesiącach wynajmu.
Odnośnie wynajmu przewijają się często tematy że trudno lokatora eksmitować jakby co.
Póki co takiej konieczności nie miałem, znam tez kilka osób które również wynajmują
mieszkania i takich problemów nie miały. Ale ryzyko ponoć jest.

do góry

Licz po 6kpln/m2


-----
> Ursus, budynek z 1965, dwa pokoje z kuchnią, 43 m.

do góry