eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiStopy procentowe a kursy walut
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 220

  • 31. Data: 2021-09-12 19:59:19
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    niedziela, 12 września 2021 o 17:10:20 UTC+2 Szymon napisał(a):
    > Gdybyś doczytał... Panie Rutkowski... to byś wiedział, że:
    >
    > 1. Nie ma obligacji oprocentowanych wg inflacji.
    >
    > 2. Prawdopodobnie chodziło Ci o obligacje indeksowane inflacją.
    >
    > 3. Obligacje indeksowane inflacją NIE CHRONIĄ przed inflacją. W
    > pierwszym roku 4-latki dają 1,053% netto przy inflacji ponad 5-krotnie
    > wyższej.
    > W kolejnych latach oprocentowanie to inflacja+0,75% marży brutto dla
    > 4-latek (najpopularniejsze). Są jednak haczyki (np. oprocentowanie
    > ustalane jest raz w roku). I w efekcie nadal dostajesz z tych obligacji
    > MNIEJ niż wynosi inflacja.
    >
    > 4. Byłoby idealnie, gdybyś wiedział o czym piszesz, a jeszcze gdybyś
    > używał danego produktu i mógł od strony praktycznej coś powiedzieć -
    > Twoje wiadomości zyskałyby na wartości.

    A kto powiedział, że te obligi mają chronić prze inflacją?
    Teraz nic nie chroni - a jeszcze 2 lata temu chroniła lokata, a oblig to był zysk bez
    ryzyka.

    Spójrz na to może tak - czy pinokio dałby radę sprzedać obligi z % wg stóp?
    A nawet 4-letnie na 1,5%?

    Przez te 4 lata na lokacie stracisz.
    Na tych obligach stracisz mniej - bo prawie na pewno będą wykupione, tzn. zrolowane,
    choć kupią raczej inni (czyt. łosie, w rodzaju późnych frankowiczów czy
    "akcjonariuszy" banku śląskoego). Kolejna edycja może już nie być.
    A za to, że cwaniaki to kupiły i jest kasa na rozpieprzenie, zapłacimy za klika lat
    wszyscy i to słono - ja pamiętam jeszcze lata 80-te, gdy Jaruzelski powiedział, że
    nie będzie spłacać - więc i nie miał skąd pożyczać.


  • 32. Data: 2021-09-13 08:14:45
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 12 Sep 2021 10:59:19 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski
    napisał(a):
    > niedziela, 12 września 2021 o 17:10:20 UTC+2 Szymon napisał(a):
    >> Gdybyś doczytał... Panie Rutkowski... to byś wiedział, że:
    >>
    >> 1. Nie ma obligacji oprocentowanych wg inflacji.
    >> 2. Prawdopodobnie chodziło Ci o obligacje indeksowane inflacją.
    >>
    >> 3. Obligacje indeksowane inflacją NIE CHRONIĄ przed inflacją. W
    >> pierwszym roku 4-latki dają 1,053% netto przy inflacji ponad 5-krotnie
    >> wyższej.
    >> W kolejnych latach oprocentowanie to inflacja+0,75% marży brutto dla
    >> 4-latek (najpopularniejsze). Są jednak haczyki (np. oprocentowanie
    >> ustalane jest raz w roku). I w efekcie nadal dostajesz z tych obligacji
    >> MNIEJ niż wynosi inflacja.
    >>
    >> 4. Byłoby idealnie, gdybyś wiedział o czym piszesz, a jeszcze gdybyś
    >> używał danego produktu i mógł od strony praktycznej coś powiedzieć -
    >> Twoje wiadomości zyskałyby na wartości.
    >
    > A kto powiedział, że te obligi mają chronić prze inflacją?
    > Teraz nic nie chroni - a jeszcze 2 lata temu chroniła lokata, a oblig to był zysk
    bez ryzyka.
    >
    > Spójrz na to może tak - czy pinokio dałby radę sprzedać obligi z % wg stóp?
    > A nawet 4-letnie na 1,5%?

    ale jakos bedzie musial sprzedac.

    Chyba, ze sie dogada z Glapinskim, i/lub paroma spolkami skarbu
    panstwa. Orle, pko, pekao, k

    A z drugiej strony - jak nie obligacje, to w co zainwestowac?
    nieruchomosci?

    A inflacja ... chyba sie rzadowi podoba.

    > Przez te 4 lata na lokacie stracisz.
    > Na tych obligach stracisz mniej - bo prawie na pewno będą wykupione,
    > tzn. zrolowane, choć kupią raczej inni (czyt. łosie, w rodzaju
    > późnych frankowiczów czy "akcjonariuszy" banku śląskoego). Kolejna
    > edycja może już nie być.
    > A za to, że cwaniaki to kupiły i jest kasa na rozpieprzenie,
    > zapłacimy za klika lat wszyscy i to słono - ja pamiętam jeszcze
    > lata 80-te, gdy Jaruzelski powiedział, że nie będzie spłacać - więc
    > i nie miał skąd pożyczać.

    Kupic dom na kredyt ?

    J.


  • 33. Data: 2021-09-13 09:10:15
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 09.09.2021 o 08:56, Ewa pisze:

    > Mam pytanie do znawców tematu:
    > jak podniesienie stóp procentowych w Polsce wpływa na kursy walut
    > i jak może wpłynąć przy najbliższym podniesieniu stóp?
    >

    Doktryna ekonomiczna kapitalizmu głosi, że wraz z podnoszeniem stóp %
    waluta się umacnia. Jak to działało w rzeczywistości łatwo się przekonać
    nakładając wykres stóp na wykres kursu danej waluty do innej waluty
    odniesienia, albo do koszyka walut. Bywało różnie i nie zawsze doktryna
    ekonomiczna znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości.

    Są przypadki tzw. ataków spekulacyjnych na walutę, są też przypadki, że
    podnoszenie stóp jest reakcją na spadek kursu danej waluty z jakiegoś
    powodu - np. wojny - i wcale nie pomaga. Są przypadki, że faktycznie
    kurs waluty podniósł się po podniesieniu stóp i są takie, że waluta nie
    staniała po obniżeniu stóp.


  • 34. Data: 2021-09-13 09:23:17
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Mon, 13 Sep 2021 09:10:15 +0200, Poldek napisał(a):
    > W dniu 09.09.2021 o 08:56, Ewa pisze:
    >> Mam pytanie do znawców tematu:
    >> jak podniesienie stóp procentowych w Polsce wpływa na kursy walut
    >> i jak może wpłynąć przy najbliższym podniesieniu stóp?
    >>
    >
    > Doktryna ekonomiczna kapitalizmu głosi, że wraz z podnoszeniem stóp %
    > waluta się umacnia. Jak to działało w rzeczywistości łatwo się przekonać
    > nakładając wykres stóp na wykres kursu danej waluty do innej waluty
    > odniesienia, albo do koszyka walut. Bywało różnie i nie zawsze doktryna
    > ekonomiczna znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości.

    Bo to chyba jakas dosc jednostronna doktryna, ewentualnie
    krotkookresowa, czy przy odpowiednich zalozeniach.

    Jesli w miare stabilnej gospodarce miejscowa RPP zadecyduje podniesc
    stopy, to zagraniczni spekulanci kupia walute aby zainwestowac.

    Ale jak np mamy inflacje i wartosc waluty spada ... to trzeba podniesc
    stopy, aby ktos chcial obligacje kupic :-)

    > Są przypadki tzw. ataków spekulacyjnych na walutę, są też przypadki, że
    > podnoszenie stóp jest reakcją na spadek kursu danej waluty z jakiegoś
    > powodu - np. wojny - i wcale nie pomaga. Są przypadki, że faktycznie
    > kurs waluty podniósł się po podniesieniu stóp i są takie, że waluta nie
    > staniała po obniżeniu stóp.

    J.


  • 35. Data: 2021-09-13 15:27:53
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Poldek <p...@i...eu>

    W dniu 13.09.2021 o 09:23, J.F. pisze:
    > Dnia Mon, 13 Sep 2021 09:10:15 +0200, Poldek napisał(a):
    >> W dniu 09.09.2021 o 08:56, Ewa pisze:
    >>> Mam pytanie do znawców tematu:
    >>> jak podniesienie stóp procentowych w Polsce wpływa na kursy walut
    >>> i jak może wpłynąć przy najbliższym podniesieniu stóp?
    >>>
    >>
    >> Doktryna ekonomiczna kapitalizmu głosi, że wraz z podnoszeniem stóp %
    >> waluta się umacnia. Jak to działało w rzeczywistości łatwo się przekonać
    >> nakładając wykres stóp na wykres kursu danej waluty do innej waluty
    >> odniesienia, albo do koszyka walut. Bywało różnie i nie zawsze doktryna
    >> ekonomiczna znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości.
    >
    > Bo to chyba jakas dosc jednostronna doktryna, ewentualnie
    > krotkookresowa, czy przy odpowiednich zalozeniach.
    >

    Które w rzeczywistości jeżeli są kiedykolwiek spełnione, to tylko przez
    przypadek.

    > Jesli w miare stabilnej gospodarce miejscowa RPP zadecyduje podniesc
    > stopy, to zagraniczni spekulanci kupia walute aby zainwestowac.
    >

    Jeżeli gospodarka jest "w miarę stabilna", to lokalna RPP stóp tak sobie
    dla sportu nie podniesie, to by zmieniła gospodarkę "w miarę stabilną" w
    gospodarkę jeszcze bardziej "stabilną", a nawet tak stabilną, że mogłaby
    wyniknąć z tego recesja. Więc w praktyce stopy są podnoszone, gdy pojawi
    się inflacja powyżej celu inflacyjnego i to w odczytach powtarzających
    się przez kolejne kwartały. Celem jest wtedy opanowanie inflacji i
    zmniejszenie jej do poziomu tzw. "celu inflacyjnego", czyli 1-2% rocznie.

    Ogólnie fetyszem kapitalizmu jest ciągły wzrost, a po roku wzrostu
    wzrost wzrostu, a w kolejnym roku wzrost w stosunku do tego już
    wzrośniętego i tak w nieskończoność. Dlatego trzymający wajchę od stóp
    mają przeważnie tendencję do trzymania stóp niżej, niż by wskazywał
    rozsądek - uważają, ze w ten sposób pobudzą gospodarkę do wzrostu i
    faktycznie często ten wzrost jest. Problem robi się, kiedy po wzroście
    jest wzrost, a potem wzrost od wzrostu i wzrost wzrosta wzrostem
    pogania, a nie maleje apetyt na wzrost. Efektem jest uzależnienie
    gospodarki od wzrostu, oceany zasyfione śmieciami, smród, hałas i porno
    dostępne dla nieletnich.


  • 36. Data: 2021-09-13 15:54:35
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 13 Sep 2021 15:27:53 +0200, Poldek wrote:
    > W dniu 13.09.2021 o 09:23, J.F. pisze:
    >> Dnia Mon, 13 Sep 2021 09:10:15 +0200, Poldek napisał(a):
    >>> W dniu 09.09.2021 o 08:56, Ewa pisze:
    >>>> Mam pytanie do znawców tematu:
    >>>> jak podniesienie stóp procentowych w Polsce wpływa na kursy walut
    >>>> i jak może wpłynąć przy najbliższym podniesieniu stóp?
    >>>>
    >>> Doktryna ekonomiczna kapitalizmu głosi, że wraz z podnoszeniem stóp %
    >>> waluta się umacnia. Jak to działało w rzeczywistości łatwo się przekonać
    >>> nakładając wykres stóp na wykres kursu danej waluty do innej waluty
    >>> odniesienia, albo do koszyka walut. Bywało różnie i nie zawsze doktryna
    >>> ekonomiczna znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości.
    >>
    >> Bo to chyba jakas dosc jednostronna doktryna, ewentualnie
    >> krotkookresowa, czy przy odpowiednich zalozeniach.
    >>
    > Które w rzeczywistości jeżeli są kiedykolwiek spełnione, to tylko przez
    > przypadek.
    >
    >> Jesli w miare stabilnej gospodarce miejscowa RPP zadecyduje podniesc
    >> stopy, to zagraniczni spekulanci kupia walute aby zainwestowac.
    >>
    >
    > Jeżeli gospodarka jest "w miarę stabilna", to lokalna RPP stóp tak sobie
    > dla sportu nie podniesie, to by zmieniła gospodarkę "w miarę stabilną" w
    > gospodarkę jeszcze bardziej "stabilną", a nawet tak stabilną, że mogłaby
    > wyniknąć z tego recesja. Więc w praktyce stopy są podnoszone, gdy pojawi
    > się inflacja powyżej celu inflacyjnego i to w odczytach powtarzających
    > się przez kolejne kwartały. Celem jest wtedy opanowanie inflacji i
    > zmniejszenie jej do poziomu tzw. "celu inflacyjnego", czyli 1-2% rocznie.
    >
    > Ogólnie fetyszem kapitalizmu jest ciągły wzrost, a po roku wzrostu
    > wzrost wzrostu, a w kolejnym roku wzrost w stosunku do tego już
    > wzrośniętego i tak w nieskończoność. Dlatego trzymający wajchę od stóp
    > mają przeważnie tendencję do trzymania stóp niżej, niż by wskazywał
    > rozsądek - uważają, ze w ten sposób pobudzą gospodarkę do wzrostu i
    > faktycznie często ten wzrost jest. Problem robi się, kiedy po wzroście
    > jest wzrost, a potem wzrost od wzrostu i wzrost wzrosta wzrostem
    > pogania, a nie maleje apetyt na wzrost. Efektem jest uzależnienie
    > gospodarki od wzrostu, oceany zasyfione śmieciami, smród, hałas i porno
    > dostępne dla nieletnich.

    To jedno, ale jest tez drugie - wiadomo, ze po takim wzroscie jest
    spadek. Wiec liczne rzady usiluja zahamowac wzrost wlasnie stopami.

    J.


  • 37. Data: 2021-09-13 17:55:27
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Szymon <...@w...pl> writes:

    > Kredyt warto brać w walucie, w której się zarabia, ale oszczędności
    > trzymać w innej.

    To są slogany powtarzane do znudzenia, ale rzeczywistość jest bardziej
    skomplikowana:

    - kredyt długoterminowy lepiej brać w tańszej walucie.
    Z tego właśnie powodu kredyty we frankach (a także w euro i jenach)
    były na początku wieku (znacznie) korzystniejsze niż (jeśli w ogóle
    dostępne) w złotówkach. Oczywiście wiązały się z ryzykiem (zarówno
    walutowe tak jak i złotówkowe).

    - kredyt krótkoterminowy lepiej brać we własnej walucie, ze względu na
    większy wpływ prowizji w takich przypadkach

    - wybór waluty (w oderwaniu od kosztu kredytu i prowizji) zawsze jest
    spekulacją walutową, nawet jeśli wybierzemy walutę, w której
    zarabiamy, w której wydajemy, czy jeszcze coś podobnego.
    Oczywiście, w spekulacji nie zawsze prawdopodobieństwo rozkłada się
    fifty-fifty. Np. w okolicach 2008 r. prawdopodobieństwo sukcesu na
    kursie CHF wydawało się niekorzystne bardzo wielu osobom.

    > EUR przed pandemią 4,30 - obecnie ok. 4,55. To BARDZO duży skok jak na euro.

    Skok jest mały, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę inflację, ilość
    dodrukowanej kasy itd. Tam też oczywiście drukują.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 38. Data: 2021-09-13 18:07:47
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2021-09-12 o 19:41, cef pisze:

    >> Kredyt warto brać w walucie, w której się zarabia, ale oszczędności
    >> trzymać w innej.
    >
    > Przy kwotach, które wchodzą w grę, to nie mam takiego znaczenia.

    Jeśli sugerujesz, że chodzi o małe kwoty - wówczas sama inflacja nie ma
    znaczenia. Czyli: problem ma ten, kto posiada np. 100.000 zł, bo przy
    obecnej inflacji traci 5400 rocznie. W zasadzie niemal dwie średnie
    krajowe. A przecież 100.000 to naprawdę niedużo.

    Jeśli jednak ktoś ma... powiedzmy... 10.000 to inflacja zjada mu ok. 45
    zł/mc. Dużo mniej niż bilet na tramwaj... też miesięczny. ;-)

    >>> Nie jakieś wielkie kwoty inwestycyjne - raczej środki na utrzymanie
    >>> miniprodukcji w przypadku zastoju-  jak w 2020.
    >>> Dlatego to zamrożenie kursu troche mnie irytuje,
    >>> bo cen za bardzo podnieść nie mogę.
    >>
    >> EUR przed pandemią 4,30 - obecnie ok. 4,55. To BARDZO duży skok jak na
    >> euro.
    >
    > Zależy od punktu siedzenia. Dla obracających walutą, to zapewne dużo,
    > ale dla mnie to niewiele.

    I dlatego widzisz, iż teza: "kupno waluty chroni przed inflacją" jest
    błędna.

    Pod koniec 2011 roku, czyli 10 lat temu, euro kosztowało 4,50. Dziś
    4,55. Różnica to jakieś +1,11%. Zgodzisz się pewnie, iż inflacja w ciągu
    tych 10 lat była nieco wyższa.



  • 39. Data: 2021-09-13 18:08:36
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 13 Sep 2021 17:55:27 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
    > Szymon <...@w...pl> writes:
    >> Kredyt warto brać w walucie, w której się zarabia, ale oszczędności
    >> trzymać w innej.
    >
    > To są slogany powtarzane do znudzenia, ale rzeczywistość jest bardziej
    > skomplikowana:
    >
    > - kredyt długoterminowy lepiej brać w tańszej walucie.
    > Z tego właśnie powodu kredyty we frankach (a także w euro i jenach)
    > były na początku wieku (znacznie) korzystniejsze niż (jeśli w ogóle
    > dostępne) w złotówkach. Oczywiście wiązały się z ryzykiem (zarówno
    > walutowe tak jak i złotówkowe).
    >
    > - kredyt krótkoterminowy lepiej brać we własnej walucie, ze względu na
    > większy wpływ prowizji w takich przypadkach

    Ja bym jeszcze dodal, ze ze wzgledu, aby nie pluc sobie w brode, jak
    inna waluta podrozeje i przez ten rok czy dwa nie wroci.

    > - wybór waluty (w oderwaniu od kosztu kredytu i prowizji) zawsze jest
    > spekulacją walutową, nawet jeśli wybierzemy walutę, w której
    > zarabiamy, w której wydajemy, czy jeszcze coś podobnego.

    Szczegolnie, ze w Unii zyjemy. Dzis zarabiamy w PLN, za rok - kto wie
    ..

    >> EUR przed pandemią 4,30 - obecnie ok. 4,55. To BARDZO duży skok jak na euro.
    >
    > Skok jest mały, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę inflację, ilość
    > dodrukowanej kasy itd. Tam też oczywiście drukują.

    Dokladnie, to jest malutki skok, rzeklbym normalny.

    CHF byl po 2zl, a dzis 4.18 - i to jest duzy skok.

    J.


  • 40. Data: 2021-09-13 18:13:03
    Temat: Re: Stopy procentowe a kursy walut
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2021-09-12 o 19:52, Ewa pisze:

    > Po Twojej odpowiedzi mogłabym się spodziewać, że wykresy kursów
    > dla EUR/POL i USD/POL powinny być wzajemnie mniej więcej lustrzanym
    > odbiciem.

    Nie. Kurs USD= kurs EUR / kurs eurodolara.

    > Tak na przestrzeni ostatniego roku nie było. Z wyjątkiem krótkiego
    > okresu na początku bieżącego roku, te wykresy się prawie pokrywają.
    > Czegoś tu nie rozumiem.

    To zwykłe równanie matematyczne.

    Kurs dolara teraz = 4,55 / 1,1809
    Wynik: 3,853 za dolara.

    Jak widzisz euro może stać w miejscu, a eurodolar się zmieniać i to
    powoduje zmianę ceny $ wyrażonej w PLN.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1