-
1. Data: 2012-02-02 15:57:09
Temat: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Jeśli dziś zamknę kartę debetową 50%banku -- zostanie naliczona
opłata proporcjonalna, czyli 2*400/28=28,5714285714286, a że
ja mam aż dwie takie karty... Moim zdaniem to rozbój w szary
(bo już szarzeje za oknem) dzień -- toż 2 lutego nadal będzie
trwał... ;) IMO powinni zabrać za cały dzień 01 lutego oraz
tylko częściowo za dzień 02 lutego... Biednemu zawsze wiatr
w oczy wieje?... :(
Skarżyć to do Trybunału, czy gdzie?...
Została godzina. Trochę mało kruca bomba. :)
Dziś przed wyjściem z domu wymyję także głowę, a mam na niej włosy. :)
Wymyję, wysuszę i nie zachoruję. :)
Za oknem ponoć zima. :)
-=-
Do spóźnialskich -- rezygnujcie (na dodatek osobiście, w marmurach,
nie przez telefon czy net) jak najszybciej z debetówek 50%banku,
jeśli nie chcecie tych kart. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
2. Data: 2012-02-02 23:18:52
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jgebor$d2e$...@i...gazeta.pl
> Do spóźnialskich -- rezygnujcie (na dodatek osobiście, w marmurach,
> nie przez telefon czy net) jak najszybciej z debetówek 50%banku,
> jeśli nie chcecie tych kart. :)
W marmurze okazało się, że nie można w marmurze -- trzeba telefonicznie.
Zadzwoniono, podano mi słuchawkę i telefonicznie (bez śladu papierowego)
zrezygnowałem... :)
Cudo!!!
17:55 wchodzę, 18:26 jestem ponownie w samochodzie...
Pól godziny na wypłacenie 249 złotych i 24 groszy z 6 kont półgroszowych.
Na dodatek jednego z tych kont nie można odnaleźć przez jakiś czas...
Jadąc do 50% banku zatrzymałem się na wszystkich ,,światłach''
poza jednymi -- na tych zatrzymałem :) się z innego powodu
i nie czekałem długo. :)
Okazuje się, że trzeba jeszcze zamknąć Mistrzowskie...
To zostało na piątek...
Praca w 1/2banku dosłownie wre!!!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
3. Data: 2012-02-03 00:37:12
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jgf5l0$952$1@inews.gazeta.pl...
> Okazuje się, że trzeba jeszcze zamknąć Mistrzowskie...
> To zostało na piątek...
>
> Praca w 1/2banku dosłownie wre!!!
>
Biznes musi sie krecic - marketingowcy z czego zyc
wiec teraz dostana zadanie wymyslenia nowej promocji
aby sciagnac inne barany do strzyzenia
- wszak czesc leniwych zawsze zostaje :/
Pozdro
-
4. Data: 2012-02-03 01:12:21
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jgfa7o$49d$...@n...news.atman.pl
>> Praca w 1/2banku dosłownie wre!!!
> Biznes musi sie krecic - marketingowcy z czego zyc
> wiec teraz dostana zadanie wymyslenia nowej promocji
> aby sciagnac inne barany do strzyzenia
> - wszak czesc leniwych zawsze zostaje :/
Brak mi sił na opisanie tego, co miało miejsce w czasie tych 30 minut. :)
Doszło niemal do siłowych rozwiązań (o tyle ciekawe, że drzwi wyjściowe
były już zamknięte, więc daleko bym nie uciekł w razie czego a patrząca
kamera (o ile nie jest ślepą atrapą) pokazałby światu, co miało miejsce)
i wywoływania duchów -- znaczy... Do straszenia. :)
-- Pan mnie straszy?
-- Tak, ja panią straszę.
Zazwyczaj, gdy ktoś zadaje takie pytanie, oczekuje odpowiedzi typu:
-- Nie, nie straszę. Ja tylko ostrzegam,
Udzielenie odpowiedzi innej niż oczekiwana -- wybija rozmówcę
(bądź rozmówców) z tak zwanego rytmu. [wybudza z letargu?...]
-=-
W Kredyt Banku na ulicy Mickiewicza w Białymstoku ponoć każdy mówi coś takiego:
-- Tu kiedyś była pływalnia?
Dlatego, aby zyskać tam przewagę nad ,,przeciwnikiem'' należy unikać
wszelkich rozmów o pływaniu, wodzie, basenach itd... Co mi z tej
przewagi przyszło? Ano to, że zaskoczona kobieta w głębi swego
serca rozmyślała właśnie o tym, iż ma do czynienia z dziwnym :)
klientem (który unika rozmów o mokrej stronie życia) tak, że aż
pomyliła się, w efekcie czego nie miałem możliwości lania z konta
w kĄt, co przypłaciłem kolejną wizytą w marmurze, blokadą środków itd... :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
5. Data: 2012-02-03 01:27:39
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Eneuel Leszek Ciszewski" jgfc9q$lpm$...@i...gazeta.pl
> Dlatego, aby zyskać tam przewagę nad ,,przeciwnikiem'' należy unikać
W LukasB (było kiedyś coś takiego) obsługant miał rękę
w gipsie. Zazwyczaj człowiek rozpoczyna rozmowę z kimś
takim od zapytania jakiegoś takiego:
-- Co się stało?
Ja, wiedząc o tym, że brak tego pytania prowadzi adwersarza ;)
na manowce, nie zapytałem. Efekt? Pracownik banku zapytał mnie :)
o to, co mi się stało... Złapał się za głowę i powiedział (ale
raczej sam do siebie) że to ja powinien był go o to zapytać...
-=-
bariera nie do przebicia
-------------------------------
(Napastnik)
(Ty)
(Napastnik)
-------------------------------
bariera nie do przebicia
Co robisz w tej sytuacji? Uciekasz? A po co? :)
Zazwyczaj człowiek ucieka. Ty zatem... Pobiegnij między nich. :)
Zazwyczaj ;) skutkuje. :)
-=-
Ludzie są dziwni, ale zazwyczaj nie myślą. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
6. Data: 2012-02-03 01:33:15
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jgfd6i$ndn$1@inews.gazeta.pl...
> Ludzie są dziwni, ale zazwyczaj nie myślą. :)
>
Ja juz tez przestaje (myslec) - na dzis ;)
- peRFIDny na balkonie pokazuje -22,2
Dobranoc ? ;)
-
7. Data: 2012-02-03 02:38:48
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jgfdgr$7jf$...@n...news.atman.pl
>> Ludzie są dziwni, ale zazwyczaj nie myślą. :)
> Ja juz tez przestaje (myslec) - na dzis ;)
> - peRFIDny na balkonie pokazuje -22,2
Bardzo dużo. W moich stronach ma być 30°C poniżej zera. :)
Teraz jest blisko.
http://www.gismeteo.com/city/daily/3187/ <-- -29°C
http://www.wunderground.com/auto/wxmap/global/statio
ns/12295.html <-- -28 °C
(ten podaje na podstawie Grodna; Krywlany mają czyste sumienie -- śpią snem
sprawiedliwego)
W galeriach handlowych notuję pleśń!!!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
8. Data: 2012-02-03 09:54:51
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jgfhbv$t3$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> Ja juz tez przestaje (myslec) - na dzis ;)
>> - peRFIDny na balkonie pokazuje -22,2
>
> Bardzo dużo. W moich stronach ma być 30°C poniżej zera. :)
>
Osiagniete tej nocy minimum
na moim balkonie to -25,1 :/
- ciekawe o ktorej ten "pik" wystapil
bo 5:47 gdy wstalem bylo tylko? -24,7 - LOL
Ps. zrobilem fotke - stad znam dokladna godzine
- syncho z atoma made in Frankfurt ;)
-
9. Data: 2012-02-03 09:58:56
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Waldek" <m...@n...dam> napisał w wiadomości
news:jggatb$46q$1@node2.news.atman.pl...
>
> Ps. zrobilem fotke - stad znam dokladna godzine
> - syncho z atoma made in Frankfurt ;)
>
Ech, jakby sie kto czepial, to dokladniej
nadajnik w Mainflingen, 25km od Frankfurtu
zas sam zegar w Brunszwiku. ;)
-
10. Data: 2012-02-03 15:59:24
Temat: Re: Straty, straty, straty...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jggatb$46q$...@n...news.atman.pl
> Osiagniete tej nocy minimum
> na moim balkonie to -25,1 :/
> - ciekawe o ktorej ten "pik" wystapil
> bo 5:47 gdy wstalem bylo tylko? -24,7 - LOL
> Ps. zrobilem fotke - stad znam dokladna godzine
> - syncho z atoma made in Frankfurt ;)
er ;)
Moje ,,stacje pogody'' notują wprawdzie godzinę, o której było
najzimniej czy najcieplej (datę też notują) ale ja tak często
spoglądałem na termometr, że i bez tego notowania mógłbym to
określić z dokładnością kilku minut. I moje stacje też mają
synchronizację z atomem spod Frankfurtu nad Menem.
Chcę kupić jeszcze dwie -- czekam, aż Carrefour spuści cenę
poniżej 49 złotych i 99 groszy. :) Temperatura wewnątrz,
na zewnątrz, wilgotność wewnątrz, zegarek z DCF77 i jakieś
pogodynki, budziki, oświetlenie...
Swoją taką kupiłem za 50 złotych, teraz są po 58, a przed moim kupnem były chyba po
70.
Mam też inną, kupioną w necie. Temperatura wewnątrz, na
zewnątrz, wilgotność wewnątrz, zegarek z DCF77...
Obie zapisują czas ekstremalnych temperatur. :)
Pokazują też, jaka wtedy była wilgotność, ale chyba nie pokazują, kiedy była
ekstremalna.
Na zewnątrz mam tylko jeden termometr, nieszczęśliwie przybity,
bo latem grzeje go niemiłosiernie Słoneczko gdzieś do południa.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....