Zamierzam odłożone parę złotych zainwestować w FI. Prawdopodobnie
skorzystam z Supermarketu FI w mBanku. Na ich stronach znalazłem tylko

informację o pobieranej opłacie za zarządzanie pobieranej przez
fundusz. Opłata za zakup/zbycie jednostek uczestnictwa nie jest
pobierana. Czy są jeszcze jakiekolwiek inne opłaty niż powyższe (za

korzystanie lub niekorzystnie itp. itd) ? Nie chcę później się
rozczarować. Z góry dziękuję z podpowiedzi.

do góry

Jesteś zwolniony z opłat prowizyjnych.
Zapłacisz jedynie 19% od ZYSKU (ewentualnego).
Straty i zyski nie sumują się tak jak np przy rozliczeniach z giełdą.
Poza tym nie ma żadnych tricków ;)

do góry

yale napisał(a):
> Jesteś zwolniony z opłat prowizyjnych.
> Zapłacisz jedynie 19% od ZYSKU (ewentualnego).

No, nie do końca. Zapłaci - jak każdy inny - koszty zarządzania właściwe
dla danego FI, które są wliczane w codzienną wycenę jednostek (nie widać
tej opłaty - prezentowane wyceny już zawierają wspomniane koszty
zarządzania).

do góry

> yale napisał(a):
> > Jesteś zwolniony z opłat prowizyjnych.
> > Zapłacisz jedynie 19% od ZYSKU (ewentualnego).
>
> No, nie do końca. Zapłaci - jak każdy inny - koszty zarządzania właściwe
> dla danego FI, które są wliczane w codzienną wycenę jednostek (nie widać
> tej opłaty - prezentowane wyceny już zawierają wspomniane koszty
> zarządzania).

Oczywiście nie ma nic za darmo. Ale domyślam się, że autorowi chodziło czy
jeżeli zainwestuje np. xxx zł, przez okres akumulacji zarobi np yyy zł to
ile dostanie "na czysto" do ręki? Moja odpowiedź to -> yyy/(1.19) zł. I
żadne inne opłaty nie dochodzą do sumarycznego rachunku.

Oczywiście umieszczone informacje o prowizjach są waznymi informacjami ale i
tak należy się kierować raczej stopą zwrotu w historycznym przedziale czasu
niż tym czy FI ma wysokie koszta obsługi bo może w zamian oferuje wyższą
efektywność?

do góry

yale napisał(a):

> Oczywiście umieszczone informacje o prowizjach są waznymi informacjami ale i
> tak należy się kierować raczej stopą zwrotu w historycznym przedziale czasu
> niż tym czy FI ma wysokie koszta obsługi bo może w zamian oferuje wyższą
> efektywność?

Siur, tylko doprecyzować chciałem.

do góry

yale wrote:

> Oczywiście nie ma nic za darmo. Ale domyślam się, że autorowi chodziło
> czy jeżeli zainwestuje np. xxx zł, przez okres akumulacji zarobi np
> yyy zł to ile dostanie "na czysto" do ręki? Moja odpowiedź to ->
> yyy/(1.19) zł. I żadne inne opłaty nie dochodzą do sumarycznego
> rachunku.

Jedynka z matematyki: w przybliżeniu (ze względu na zaokrąglenia)
yyy*(1-0,19) zł.

do góry

Dziękuję za odpowiedzi.

Podatek do zapłaty to oczywiście 19% od dochodu.
Zysk na rękę = Dochód * 0.81 :)

I jeszcze jedno pytanie do potwierdzenia:
opłata za zarządzanie jest pobierana jako procent od całości
zainwestowanej kwoty, a nie od wypracowanego zysku ?
W przypadku gdy wzrost wartości j.u. będzie np. ok 4-5%, to przy
kosztach zarządzania wynoszących 4% praktycznie wyjdzie się na zero
(pomijam już kwestię zaokrąglania) ?

do góry

denon2000 wrote:
> W przypadku gdy wzrost wartości j.u. będzie np. ok 4-5%, to przy
> kosztach zarządzania wynoszących 4% praktycznie wyjdzie się na zero
> (pomijam już kwestię zaokrąglania) ?

Nie, wycena uwzględnia już koszty zarządzania. Jeżeli wycena wzrosła, to
jest to wprost twój zysk brutto.

do góry

denon2000 napisał(a):

> W przypadku gdy wzrost wartości j.u. będzie np. ok 4-5%, to przy
> kosztach zarządzania wynoszących 4% praktycznie wyjdzie się na zero
> (pomijam już kwestię zaokrąglania) ?

Przecież napisałem:

(nie widać tej opłaty - prezentowane wyceny JU już zawierają wspomniane
koszty zarządzania).

do góry