-
1. Data: 2005-12-18 11:53:10
Temat: Swojska atmosfera
Od: "Wojtek A..K." <w...@r...vline.pl>
Proszę o Wasze obserwacje na temat zwracania się pracowników banków do
klienta.
Bardzo często w rozmowie z pracownikiem, osobistą lub via bankolinię
zdaża się, że zwracają się do mnie używając formy: "Panie Wojciechu", lub
"Panie Wojtku".
Dodam, że z pewnością nie wyglądam na nastolatka lub studenta.
Z godnością nawet noszę na głowie pojawiający się szron :-)).
Zawsze mnie korciło, ale jeszcze tego nie zrobiłem, spytać, czy taka forma
bierze się
z własnej inwencji pracowników czy też wynika z przebytych szkoleń??
Dodam, że w jednym przypadku, gdy akurat tak się zdarzyło,
że pracownik banku był moim petentem to też byłem tytuoany: "Panie Wojtku".
Zaznaczam, że nie jestem osobą, która się czepia drobnostek,
no chyba że właśnie ten post jest objawem pojawiającej się starczej
zrzędliwości :-))
Pan Wojtek
-
2. Data: 2005-12-19 15:19:03
Temat: Re: Swojska atmosfera
Od: Spider <...@...c>
Wojtek A..K. wrote:
> Proszę o Wasze obserwacje na temat zwracania się pracowników banków do
> klienta.
> Bardzo często w rozmowie z pracownikiem, osobistą lub via bankolinię
> zdaża się, że zwracają się do mnie używając formy: "Panie Wojciechu", lub
> "Panie Wojtku".
> Dodam, że z pewnością nie wyglądam na nastolatka lub studenta.
> Z godnością nawet noszę na głowie pojawiający się szron :-)).
> Zawsze mnie korciło, ale jeszcze tego nie zrobiłem, spytać, czy taka forma
> bierze się
> z własnej inwencji pracowników czy też wynika z przebytych szkoleń??
> Dodam, że w jednym przypadku, gdy akurat tak się zdarzyło,
> że pracownik banku był moim petentem to też byłem tytuoany: "Panie Wojtku".
> Zaznaczam, że nie jestem osobą, która się czepia drobnostek,
> no chyba że właśnie ten post jest objawem pojawiającej się starczej
> zrzędliwości :-))
>
> Pan Wojtek
moim zdaniem "Panie Wojtku" jest w porzadku, ani zbyt poufale, ani zbyt
urzedowo
mam nadzieje, ze slowo "Pan/Pani" nie zniknie z naszego jezyka, bo nie
wszystko, albo raczej bardzo malo tego, co przenosimy z zachodniej
kultury jest dobre
spojrzmy tez z drugiej strony - przejscie "na ty" powoduje czesto
zbytnie "spoufalnie": latwiej powiedziec "aleś to spier...ił" niż "aleś
pan to spier...ił"
spid
-
3. Data: 2005-12-19 17:21:01
Temat: Re: Swojska atmosfera
Od: "Tomek" <t...@g...pl>
> Proszę o Wasze obserwacje na temat zwracania się pracowników banków do
> klienta.
> Bardzo często w rozmowie z pracownikiem, osobistą lub via bankolinię
> zdaża się, że zwracają się do mnie używając formy: "Panie Wojciechu", lub
> "Panie Wojtku".
Jak ci dobrze, ze nie masz wiekszych problemow. Skoro masz na imie Wojciech
(i chyba sie tego nie wstydzisz), to jak sie maja zwracac? Panie Kazimierzu?
I co, masz do mnie pretensje, ze sie do ciebie zwracam na "ty", mimo iz
prawdopodobnie nawet sie nie spotkalismy?
Jezeli to ci tak bardzo przeszkadza, to powinienes napisac nie "prosze o
Wasze obserwacje" tylko "prosze o Panstwa obserwacje". Badzmy konsekwentni.
-
4. Data: 2005-12-19 19:22:01
Temat: Re: Swojska atmosfera
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl>
Tomek napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Jak ci dobrze, ze nie masz wiekszych problemow. Skoro masz na imie Wojciech
>(i chyba sie tego nie wstydzisz), to jak sie maja zwracac? Panie Kazimierzu?
Szef SLD Olejniczak już wybrał: po negocjacjach o budżet UE premierowi
dziękował publicznie per "Kaziu" :)
Arek
-
5. Data: 2006-03-26 19:18:21
Temat: Re: Swojska atmosfera
Od: LR <u...@h...com>
Wojtek A..K. napisał(a):
> Proszę o Wasze obserwacje na temat zwracania się pracowników banków do
> klienta.
> Bardzo często w rozmowie z pracownikiem, osobistą lub via bankolinię
> zdaża się, że zwracają się do mnie używając formy: "Panie Wojciechu", lub
> "Panie Wojtku".
> Dodam, że z pewnością nie wyglądam na nastolatka lub studenta.
> Z godnością nawet noszę na głowie pojawiający się szron :-)).
> Zawsze mnie korciło, ale jeszcze tego nie zrobiłem, spytać, czy taka forma
> bierze się
> z własnej inwencji pracowników czy też wynika z przebytych szkoleń??
> Dodam, że w jednym przypadku, gdy akurat tak się zdarzyło,
> że pracownik banku był moim petentem to też byłem tytuoany: "Panie Wojtku".
> Zaznaczam, że nie jestem osobą, która się czepia drobnostek,
> no chyba że właśnie ten post jest objawem pojawiającej się starczej
> zrzędliwości :-))
>
> Pan Wojtek
>
Czesc,
Wedlug mnie, to jest jakas technika sprzedazy. Mialem podobne wrazenia w
firmie, w ktorej kiedys pracowalem. Gdy kontaktowalem sie z klientami,
to zawsze bylo per pan/pani (bo jak sie odezwac inaczej do nieznajomego)
ale gdy ze mna kontaktowal sie ktos, kto chcial mi cos sprzedac, to
niemal natychmiast przechodzil wlasnie na te forme "panie Lukaszu". Tez
mnie to zastanawialo i tak mysle, ze widocznie musi to byc skuteczne,
skoro tak wielu handlowcow to stosuje.
Aa np. w mBanku tez sie z tym spotkalem :)
Pozdrawiam,
Lukasz
-
6. Data: 2006-03-28 08:08:41
Temat: Re: Swojska atmosfera
Od: "Huckleberry" <n...@n...onet.pl>
Użytkownik "LR" <u...@h...com> napisał w wiadomości
news:e06pdn$972$1@atena.e-wro.net...
> Wedlug mnie, to jest jakas technika sprzedazy. Mialem podobne wrazenia w
> firmie, w ktorej kiedys pracowalem. Gdy kontaktowalem sie z klientami, to
> zawsze bylo per pan/pani (bo jak sie odezwac inaczej do nieznajomego) ale
> gdy ze mna kontaktowal sie ktos, kto chcial mi cos sprzedac, to niemal
> natychmiast przechodzil wlasnie na te forme "panie Lukaszu". Tez mnie to
> zastanawialo i tak mysle, ze widocznie musi to byc skuteczne, skoro tak
> wielu handlowcow to stosuje.
> Aa np. w mBanku tez sie z tym spotkalem :)
Niech tylko spróbują tak powiedzieć do Niemca :>
pozdrawiam