Proszę o Wasze obserwacje na temat zwracania się pracowników banków
do klienta.
Bardzo często w rozmowie z pracownikiem, osobistą lub via bankolinię
zdaża się, że zwracają się do mnie używając formy: "Panie Wojciechu"
lub "Panie Wojtku".
Dodam, że z pewnością nie wyglądam na nastolatka lub studenta.
Z godnością nawet noszę na głowie pojawiający się szron :-)).
Zawsze mnie korciło, ale jeszcze tego nie zrobiłem, spytać, czy taka forma
bierze się z własnej inwencji pracowników czy też wynika z przebytych
szkoleń??
Dodam, że w jednym przypadku, gdy akurat tak się zdarzyło,
że pracownik banku był moim petentem to też byłem tytuoany: "Panie Wojtku".
Zaznaczam, że nie jestem osobą, która się czepia drobnostek,
no chyba że właśnie ten post jest objawem pojawiającej się starczej
zrzędliwości :-))

Pan Wojtek

do góry

"Wojtek A..K." <w...@r...vline.pl> wrote in message
news:do3ihs$52i$2@news.interia.pl...
| Prosz? o Wasze obserwacje na temat zwracania si? pracowników
banków
| do klienta.
| Bardzo cz?sto w rozmowie z pracownikiem, osobist? lub via
bankolini?
| zda?a si?, ?e zwracaj? si? do mnie u?ywaj?c formy: "Panie
Wojciechu"
| lub "Panie Wojtku".
| Dodam, ?e z pewno?ci? nie wygl?dam na nastolatka lub studenta.
| Z godno?ci? nawet nosz? na g?owie pojawiaj?cy si? szron :-)).
| Zawsze mnie korci?o, ale jeszcze tego nie zrobi?em, spytaae, czy
taka forma
| bierze si? z w?asnej inwencji pracowników czy te? wynika z
przebytych
| szkole???
| Dodam, ?e w jednym przypadku, gdy akurat tak si? zdarzy?o,
| ?e pracownik banku by? moim petentem to te? by?em tytuoany:
"Panie Wojtku".
| Zaznaczam, ?e nie jestem osob?, która si? czepia drobnostek,
| no chyba ?e w?a?nie ten post jest objawem pojawiaj?cej si?
starczej
| zrz?dliwo?ci :-))
|
| Pan Wojtek

To bardzo interesujace pytanie!
Nie wiem czy ucza tego bankowcow na szkoleniach. Z mojego
doswiadczenie w USA, GB, Holandii i Belgii w kontaktach biznesowych
bardzo szybko przechodzi sie na "Wojtku" i "Czesc". Jesli
rozpoznajesz osobe i wiesz kim jest, to nie nie jest juz "Mr.
Smith" tylko "John".
Nie wiem czy to sie stosuje dlatego, ze ich tego ucza, czy moze
dlatego, ze tak jest wygodnie, w kazdym razie "Panie Wojtku" brzmi
dla mnie o wiele bardziej personalnie i osobiscie i stanowczo wole,
zeby sie do mnie zwracano "Panie Arturze" niz "Panie Surowiec".
Wydaje mi sie, ze równiez latwiej cos sprzedac "Panu Wojtkowi" niz
"Panu Kazimierakowi", najlatwiej natomiast byloby sprzedac cos
Wojtkowi i mam nadzieje, ze kiedys zaniknie ta niepraktyczna forma
mówienia sobie "Prosze Pani", "Prosze Pana", która mi osobiscie
przeszkadza, szczególnie jesli pracuje z kims w tej samej firmie.
A ostatnio dostalem papiery na otwarcie rachunku z MultiBanku i
list przewodni zaczynal sie od... "Czesc".


AASurowiec

"What can be imagined, can be achieved"

do góry

> Wojtkowi i mam nadzieje, ze kiedys zaniknie ta niepraktyczna forma
> mówienia sobie "Prosze Pani", "Prosze Pana", która mi osobiscie

Mam nadzieje ze tego nie dozyje.
U mnie w pracy wszyscy sa na ty, wyjatkiem jest PAN PREZES.
Zasnaczam, ze nikt im tak nie kaze do mnie sie zwracac, po prostu chodzi o
szacunek.

jk

do góry

On Sun, 18 Dec 2005 14:07:14 +0100, "Maichal" <M...@p...pl>
wrote:

>Mam nadzieje ze tego nie dozyje.
>U mnie w pracy wszyscy sa na ty, wyjatkiem jest PAN PREZES.
>Zasnaczam, ze nikt im tak nie kaze do mnie sie zwracac, po prostu chodzi o
>szacunek.

IMHO jeśli do pana prezesa zwracają się per pan to i pan prezes ma psi
obowiązek zwracać się do pracowników w ten sam sposób. w drugą stronę
szacunek nie obowiązuje?

PG

do góry

Artur A. Surowiec wrote:
> Nie wiem czy ucza tego bankowcow na szkoleniach. Z mojego
> doswiadczenie w USA, GB, Holandii i Belgii w kontaktach biznesowych
> bardzo szybko przechodzi sie na "Wojtku" i "Czesc". Jesli
> rozpoznajesz osobe i wiesz kim jest, to nie nie jest juz "Mr.
> Smith" tylko "John".

Ja się tak przyzwyczaiłem na studiach, że jakiś czas temu mimowolnie
rzuciłem do chłopaka, na oko 15 lat, "Czy Pan też stoi w kolejce?" :)
Dziwnie się potem na mnie patrzył...

--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@c...pl // // //
\\ //

do góry

>
> Mam nadzieje ze tego nie dozyje.
> U mnie w pracy wszyscy sa na ty, wyjatkiem jest PAN PREZES.
> Zasnaczam, ze nikt im tak nie kaze do mnie sie zwracac, po prostu chodzi o
> szacunek.
>
> jk
>
No tak prezes jkolina

do góry

Marcin_P. <n...@o...pl> napisał(a):

> >
> > Mam nadzieje ze tego nie dozyje.
> > U mnie w pracy wszyscy sa na ty, wyjatkiem jest PAN PREZES.
> > Zasnaczam, ze nikt im tak nie kaze do mnie sie zwracac, po prostu chodzi
o
> > szacunek.
> >
> > jk
> >
> No tak prezes jkolina
>
..A gdy zbliża się Nowy Rok, to - staroruskim zwyczajem - wszystkie trolle,
wraz z powszechnie szanowanym PANEM PREZESEM, zbierają się pod choinką i
podejmują tradycyjną pieśń trolli: "kolinka, kolinka, kolinka maja".

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

buraxta napisał:
> Ja się tak przyzwyczaiłem na studiach, że jakiś czas temu mimowolnie
> rzuciłem do chłopaka, na oko 15 lat, "Czy Pan też stoi w kolejce?" :)
> Dziwnie się potem na mnie patrzył...

A co, stał w kolejce do dziekanatu? ;-)

K.

do góry

> IMHO jeśli do pana prezesa zwracają się per pan to i pan prezes ma psi
> obowiązek zwracać się do pracowników w ten sam sposób. w drugą stronę
> szacunek nie obowiązuje?
>
> PG

Zgodnie z tradycją polską gdy występuje taka różnica społeczna, prezes
zwarca się do pracowników per Wy np. Chodcie no Kowalski.

pete

do góry

>
>Zgodnie z tradycją polską gdy występuje taka różnica społeczna, prezes
>zwarca się do pracowników per Wy np. Chodcie no Kowalski.
>
>pete
>
>

I zgodnie z trdycją polską kaze im sie sapizywać do NIEMIECKIEGO banku, bo
one są SOLIDNE

pozdr.
jkolina
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry