eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSzczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2002-11-22 19:45:48
    Temat: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: Dentarg <d...@i...com>


    Jak juz opisywalem na grupie, moja przygoda z wnioskiem o KK Multi
    zaczela sie 18.10. Tego dnia pierwszy raz wypelnialem wniosek w
    internecie. Potem kilka telefonow ma muLinie, i kojelne wypelnianie
    wniosku w inecie. 11.11. udalo sie w koncu wypelnic wniosek i oddac go
    "agentowi". Wczoraj (21.11) zaczalem sie lekko niecierpliwic, bo
    widzialem na sieci ze wiekszosc juz po ok tygodniu znala decyzje (z
    reguly negatywna). Zadzwonilem wiec na muLinie (wyjatkowo miedzy 8 a
    16, bo wtedy mozna zalatwiac rzeczy zwiazane z KK). Przedstawilem sie
    i powiedzialem, ze chce dowiedziec sie czegos o statusie mojego
    wniosku o KK. Pani rozpoczela odpytywanie mnie z danych osobowych itp
    rzeczy do weryfikacji. Potem powiedziala ze oddzwonia do mnie w ciagu
    30 minut w celu nadania mi dostepu do multilinni, bo teraz nie moze mi
    udzielic zadnych informacji, i dodala ze skoro jestem juz w ich
    systemie na pewno wniosek zostal rozpatrzony pozytywnie (wielka radosc
    u mnie :)). Oczywiscie nie doczekalem sie na telefon zwrotny, wiec po
    18 zadzwonilem jeszcze raz. Tym razem duzo kompetentniejszy pan
    muLinek poinformowal mnie ze nie musze miec dostepu do muLinii zeby
    otrzymac informacje o statusie wniosku, wystarczy tylko szczegolowa
    identyfikacja i potem moze mi udzielic info, ale niestety okazalo sie
    ze tylko miedzy 8 a 16 (bleah). Pan dodal tez ze w systemie ma
    informacje ze moj wniosek nie zostal jeszcze rozpatrzony i sa jakies
    uwagi co do dostarczonych dokumentow - mowil ze brak ksiazeczki
    wojskowej (dalem ksero i pokazywalem agentowi) i ze jest jakas
    adnotacja o jakiejs fakturze (nie wiedzial jakiej). Wytlumaczylem mu
    ze chodzilo o fakture za telefon, ktorej ode mnie zadali i ktora takze
    dostarczylem .... Dlatego tez dzis (22.11) znowu zadzwonilem na
    mulinie miedzy 8 a 16. Znowu szczegolowa weryfikacja, dostalem numer
    klienta i znowu info ze nie moge otrzymac zadnych informacji o
    wniosku, bo nie mam aktywowanego dostepu do telekanalu ... ok, tym
    razem oddzwonili po 40 minutach (obiecywali max 15). Udalo mi sie
    uzyskac dostep do teleserwisu, ustawic do niego haslo, jak i haslo do
    inetu. Od razu sie zalogowalem do systemu i moglem ogladac moj
    rachunek do splaty zadluzenia KK. Jak dla mnie bomba, bo wydawalo mi
    sie ze juz wszystko na dobrej drodze. Potem kolejny telefon na
    mulinie. Tym razem bylem pewny ze dostane info o moim wniosku, bo
    mialem dostem do teleserwisu i bylo przed 16 ;). Pan mulinek znowu w
    miare kompetentny, kazal mi w sumie czekac ok 5-10 minut na linii, i w
    koncu poinformowal mnie o statusie mego wniosku ... ODRZUCONY. Moja
    reakcja byl LOL, bo wczoraj zostalem poinformowany ze wniosek
    przyjety, nastepnie ze jeszcze nie rozpatrzony, a dzis ze odrzucony.
    Jak na moj gust dosc lekka dezinformacja. Spytalem pana czy jest na
    100% pewny i przedstawilem informacje jakie otrzymalem wczoraj.
    Nastapila dosc mocna konsternacja z jego strony, ale upieral sie przy
    swoim (nie dziwie sie bo rozmawial przez 5 minut z dzialem kredytow -
    tak twierdzil).
    Skoro nie dostalem KK, to zazadalem zwrotu moich wszystkich dokumentow
    dolaczonych do wniosku (przydadza mi sie w innym banku). Pan przyjal
    zlecenie. Dodatkowo poprosilem o usuniecie moich wszystkich danych z
    systemu, skoro nie korzystam (i nie korzystalem) z uslug tego banku,
    to nie maja prawa do ich trzymania. Tutaj pan znowu przezyl lekka
    konsternacje i poinformowal mnie ze nie moze tych danych usunac (nie
    bardzo mogl podac powod) i ze beda w systemie, ale beda uzywane tylko
    do celow wewnetrzych mubanku. Ponowilem zadanie ich usuniecia, i tym
    razem pan sie zgodzil, notujac wczesniej moj adres korespondencyjny,
    zeby miec gdzie wyslac moje dokumenty dolaczone do wniosku.
    Przed chwila sprawdzalem - moge logowac sie do muBanku, mimo ze nie
    mam u nich konta, KK, ani nie mam mozliwosci korzystania z zadnych
    innych ich uslug i produktow (LOL).

    Sytuacja dla mnie conajmniej dziwna, brak kompetencji mulinek i
    mulinkow, wprowadzanie mnie w blad (rozne informacje na temat statusu
    wniosku). Brak informacji ze wniosek zostal odrzucony (wiem ze inni
    grupowicze byli informowani telefonicznie po ok tygoniu, a u mnie
    minelo juz 11 dni od oddania wniosku agentowi). Dodatkowo cala
    procedura trwala ponad miesiac !!!! (34 lub 35 dni). Dla mnie to
    zenada i ten bank jest juz dla mnie spalony, nie powierzybym im nawet
    1 grosza, skoro maja tam taki burdel. Nie wiem jak ich karta mogla
    zostac uznana za najlepsza w rankingu Rzepy, skoro nie mozna jej w
    jednoznaczy sposob otrzymac.

    Wiem ze grupe czytaja pracownicy Multi, ktorzy znaja moje dane i
    mozliwe ze doprowadza do usuniecia mojego uzytkownika z systemu banku,
    ale jakby nie czytali to sadze ze mialbym dozywotnio matrwego usera w
    systemie bankowy (LOL). Jesli nadal beda tam wisiec moje dane to bede
    mocno meczyc ten bank az do skutku.

    Teraz nie pozostaje mi nic innego tylko zlozyc wniosek do innego banku
    o KK (a moglem to juz zrobic 15.10, ale reklama KK Multi na grupie
    powstrzymala mnie od tego). Wybiore chyba Raiffeisena, a jak sie nie
    uda to BZ WBK, a potem moze Citi. Na wszystkie te karty mam
    wystarczajace dochody, ale niestety Multi negatywnie ocenilo moja
    zdolnosc kredytowa (informacja od mulinkna, na moje pytanie o powod
    odrzucenia).

    Moje doswiadczenia mowia, zeby raczej omijac KK Multi, bo jej
    uzyskanie graniczy chyba z cudem. Fakt ze nie mam oddzialu na miejscu,
    ale sami daja mozliwosc zalatwienia wszystkich formalnosci przez
    agenta (szkoda ze takich nie posiadaja - jak pisalem osoba ktora
    zalatwiala mi formalnosci byla pracownikiem oddzialu). To tylko strata
    czasu wypelnianie wniosku ich produkt. Jestem strasznie zawiedziony,
    bo wstepna weryfikacja moich zdolnosci kretydowych na mulinii wypadla
    pomyslnie, a teraz taka dezinformacja i porazka. Nie zdziwilbym sie
    jakbym za tydzien lub dwa znalazl w skrzynce KK od nich, bo okazaloby
    sie ze jednak wniosek zostal rozpatrzony pozytywnie.

    Dla czytajacych grupe pracownikow Multi ... sprobujcie wplynac na
    jakosc uslug Waszego banku, bo jak na razie w moim odczuciu jest
    niziutka i zenujaca ... zeby wogole otrzymac mozliwosc wypelnienia
    wniosku myslalem wykonac 4 telefony na mulinie, zeby dowiedziec sie po
    11 dniach od wypelnienia o jego statusie 5 telefonow. Po prostu
    porazka ...........

    Ciekawe jak dlugo bede zwiazany z bankiem poprzez usera w ich systemie
    ? :))

    Sorry za dlugosc tekstu, ale trzeba sie wyzalic i przestrzec innych.

    Jakies komentarze ?

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    UIN: 15071179 | GG: 504206
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 2. Data: 2002-11-22 20:01:48
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: "alexy" <a...@w...pl>

    No fakt, dość przykre doświadczenie. Mam tę kartę od końca października,
    chodzi ładnie, jestem zadowolony, ale muszę się zgodzić, że załatwianie
    formalności w Multi w związku z kartą do przyjemności nie należy. Chociaż w
    zasadzie nie powinienem za dużo narzekać, bo nawet nie musiałem przynosić
    stosów kwitów, ale za to mieli tam chyba lekki bałagan, bo wniosek składałem
    dwa razy. Ktoś coś źle zaznaczył w formularzu czy coś takiego.
    A tak BTW: piszesz, że odrzucają wiele wniosków. Trochę bez sensu, najpierw
    pakują pieniądze w promocję, rozdają (jak twierdzisz) produkt swoim
    pracownikom, a nie chcą dać innym. Nic nie rozumiem.
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 3. Data: 2002-11-23 18:06:58
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: s...@p...onet.pl

    Juz od jakiegoś czasu bardzo zaostrzyli warunki przyznawania wszelakich
    kredytów.
    Mi za każdym razem powtarzano, że zasady są ostre.
    Niektóre komentarze były śmieszne(delikatnie mówiąc),np: jedna pani do
    drugiej:studenci nie spłacają dobrze kredytów...ja pracuję a konto studenckie
    mam bo jest tańsze. Gdzie jest różnica między posiadaczem konta Jestem a Ja -
    nie ma.

    cześć



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2002-11-24 22:09:03
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: "janko" <m325@o2._NO_SPAM_.pl>

    > Juz od jakiegoś czasu bardzo zaostrzyli warunki przyznawania wszelakich
    > kredytów.
    > Mi za każdym razem powtarzano, że zasady są ostre.
    > Niektóre komentarze były śmieszne(delikatnie mówiąc),np: jedna pani do
    > drugiej:studenci nie spłacają dobrze kredytów...ja pracuję a konto
    studenckie
    > mam bo jest tańsze. Gdzie jest różnica między posiadaczem konta Jestem a
    Ja -
    > nie ma.

    Niewątpliwie kryteria powinny być tak dobrane by bronić interesów banku (a
    przez to - pośrednio - także interesów innych klientów). Z drugiej strony KK
    to produkt o charakterze masowym, ponadto rynek jest już chyba nieźle
    zagospodarowany (i to głównie w segmencie 'lepszych klientów').

    Ciekawe, jaka właściwie jest strategia Multi w kwestii KK ('klient
    modelowy'; tworzenie rynku i/lub zabieranie klientów innym bankom, udział w
    rynku, itp) i skąd wzięli wiedzę i doświadczenie do właściwego dopasowania
    np. kryterów przyznawania KK.

    Tak czy siak ja wolę poczekać kilka miesięcy i popatrzeć, co inni piszą o
    eksploatacji KK Multi (a w szczególności o załatwianiu reklamacji :-).

    Nawiasem mówiąc dziwię się, że nikt przy okazji publikowania porównań ofert
    KK nie pokusił się o symulację jakiegoś problemu i nie badał procedury
    reklamacyjnej. Dziennikarze mogą być na to za leniwi... ale mam nadzieję, że
    co mądrzejsi szefowie w bankach robią to przynajmniej w stosunku do własnego
    produktu (oczywiście 'anomimowo').



  • 5. Data: 2002-11-24 22:31:31
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: "Witek" <w...@p...onet.fi>

    Użytkownik "janko" <m325@o2._NO_SPAM_.pl> napisał

    > Nawiasem mówiąc dziwię się, że nikt przy okazji publikowania porównań
    ofert
    > KK nie pokusił się o symulację jakiegoś problemu i nie badał procedury
    > reklamacyjnej. Dziennikarze mogą być na to za leniwi... ale mam nadzieję,
    że
    > co mądrzejsi szefowie w bankach robią to przynajmniej w stosunku do
    własnego
    > produktu (oczywiście 'anomimowo').

    Nie tylko szefowie....bo ja znam pracownikow co tak robia w ww. banku ;-)))


  • 6. Data: 2002-11-25 08:44:25
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: s...@o...pl

    > Jakies komentarze ?
    >
    > pzdr,
    > Dentarg

    Żadnych - nic dodać nic ująć - cały Multibank i obsługa jego niedoszłych
    klientów.
    Pozdrawiam
    Spekulant

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2002-11-25 18:02:18
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On 25 Nov 2002 09:44:25 +0100, s...@o...pl wrote:

    >> Jakies komentarze ?
    >>
    >> pzdr,
    >> Dentarg
    >
    >Żadnych - nic dodać nic ująć - cały Multibank i obsługa jego niedoszłych
    >klientów.

    Hihi ... dzis mnie oficjalnie poinformowali ze nie dostalem KK.
    Rozmowa byla conajmniej dziwna, ale moze nie maja doswiadczenia w
    informowaniu klienta o przykrych sprawach. Najsmieszniejsze jest to ze
    ja sie moge nadal logowac do ich systemu mimo ze NIE jestem ich
    klientem i nadal sa tam moje dane osobowe ... bleah ...

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    UIN: 15071179 | GG: 504206
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 8. Data: 2002-11-25 18:45:46
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>

    > Hihi ... dzis mnie oficjalnie poinformowali ze nie dostalem KK.

    kolejny ;)



  • 9. Data: 2002-11-25 19:00:32
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: Dentarg <d...@i...com>

    On Mon, 25 Nov 2002 19:45:46 +0100, "Michał 'Amra' Macierzyński"
    <m...@p...pl> wrote:

    >> Hihi ... dzis mnie oficjalnie poinformowali ze nie dostalem KK.
    >kolejny ;)
    Heh ... szkoda ze minelo 38 dni od zlozenia pierwszego wniosku w
    inecie i 14 dni o zlozenia wniosku na papierze. Jak dla mnie to cienka
    jakosc obslugi ... szczegolnie ze odmowa, bo jakby taki termin byl z
    tloczeniem i wysylaniem karty to moze jeszcze bym nie narzekal :).

    pzdr,
    Dentarg

    --
    Moje CV online - http://dentarg.it64.com
    UIN: 15071179 | GG: 504206
    Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com


  • 10. Data: 2002-12-02 12:57:51
    Temat: Re: Szczyt niekompetencji = Multibank KK (dosc dlugie).
    Od: "Krasnal" <k...@p...onet.pl>

    Witam.
    Gdybym dzisiaj nie zadzwonił, to bym się do dowiedział, że...............
    nie dostałem karty (prawie 3 tygodnie)
    od razu zgłosiłem chęć odzyskania dokumentów i zaczęły się schody :)
    Pani obiecała oddzwonić jak się dowie, czy można......

    Poczekamy - zobaczymy

    Pozdrawiam

    Krasnal


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1