11. Data: 2010-01-28 07:59:50
Temat: Re: Szukam leasingu odnawialnego
Od: "deq" <d...@g...pl>
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
news:hjqfgv$fhl$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2010-01-27 18:44, WW3 pisze:
>
>> Ale przeciez leasing z wplata wlasna rzedu 30% na tym polega ze bank
>> tudziez
>> inna instytucja nic nie ryzykuja,
>
> Jesteś pojebany ;)
>
> Ryzykuje a i owszem ... szkoda gadać o odsetkach (trza zarabiać) ...
> ryzykuje u frajera 70 A% ... niech to będzie na dostawczaku `160 000 PLN
> ... Ty się lecz.
Przeważnie aż tak mocno nie ryzykuje..
Ryzykuje odsetki i inne naliczone koszty leasingu, 70% w razie czego wypłaci
leasingowi ubezpieczyciel. Jeśli klient auto wywiezie do ruskich lub sprzeda
(czyli ukradnie właścicielowi), rozbije to ubezpieczyciel wypłaci firmie
leasingowej w przybliżeniu te 70% a klient będzie musiał dopłacić pozostałe
naliczone koszty ale nie będzie to więcej niż kilka do -naście procent.
Najgorszą opcją jest niespłacanie auta przez klienta, bo wtedy leasing
ponosi bierzące koszta związane z umową, zresztą często powiązaną z kredytem
bankowym - bo bank często finansuje działalność bierzącą :) a jeśli nam
wypadnie windykacja to dodatkowo koszta z nią związane i czas zanim autka
się uda pozbyć.
To, że klient zostanie wszystkim obciążony to inna sprawa, bo windykacja i
wytaczane przez klientów bezpodstawne procesy mogą dłuuugo potrwać i
kosztować.
Parkingi są pełne odebranych aut poleasingowych szczególnie w tym roku
ciężko było z autami ciężarowymi, firmy traciły kontrakty i auta oddawały/
traciły.. przez co zmieniły się nawet warunki uzyskania leasingu np. przez
firmy transportowe.