-
1. Data: 2010-05-12 20:46:11
Temat: Terminal i podpis w jednym
Od: xbartx <b...@h...net>
Tytuł posta wydaje się może trochę enigmatyczny, ale już wyjaśniam o co
chodzi. Będąc kilka dni temu w Madrycie, płacąc na lotnisku za kawę kartą
Polbank era, wiadomo czemu ;) Pani po przeciągnięciu karty kazała mi się
podpisać w małym okienku terminala rysikiem - coś mniej więcej jak w
Aliorze albo w niektórych firmach kurierskich. U nas w Polsce jeszcze się
z takim terminalem nie spotkałem, ale być może nie wszystko wiem.
Oszczędza się jeden kwitek i trochę szybciej, bo praktycznie od razu
chciał podpis.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
2. Data: 2010-05-12 20:55:23
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
On 10-05-12 22:46, xbartx wrote:
>
> Tytuł posta wydaje się może trochę enigmatyczny, ale już wyjaśniam o co
> chodzi. Będąc kilka dni temu w Madrycie, płacąc na lotnisku za kawę kartą
> Polbank era, wiadomo czemu ;) Pani po przeciągnięciu karty kazała mi się
> podpisać w małym okienku terminala rysikiem - coś mniej więcej jak w
> Aliorze albo w niektórych firmach kurierskich. U nas w Polsce jeszcze się
> z takim terminalem nie spotkałem, ale być może nie wszystko wiem.
> Oszczędza się jeden kwitek i trochę szybciej, bo praktycznie od razu
> chciał podpis.
W paru miejsach na swiecie juz to widzialem. Nie wiem jak Ty, ale ja
mialem ogromy problem, zeby sie podpisac :)
-
3. Data: 2010-05-12 21:10:49
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Wed, 12 May 2010 22:55:23 +0200, Michał 'Amra' Macierzyński
napisał(a):
> W paru miejsach na swiecie juz to widzialem. Nie wiem jak Ty, ale ja
> mialem ogromy problem, zeby sie podpisac :)
W firmach kurierskich w pl jest już to w co najmniej kilku. Ale taki
terminal widziałem pierwszy raz. Co do podpisu to problemu nie miałem,
mimo że mam lekko ekspresyjny ten swój podpis ;) Fakt, że w Hiszpanii
zawsze sprawdzają kartę z jakimś dokumentem tożsamości i na podpis to już
raczej nie patrzą, poza tym to Hiszpania więc wiadomo ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
4. Data: 2010-05-12 21:14:04
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: "k...@g...pl" <k...@g...pl>
W Stanach w wielu sklepach spotkałem się z takim właśnie urządzeniem.
Pierwszy raz widziałem coś takiego w 2003 roku. Nie byłem zachwycony z
użytkowania takiego terminalu, bo mi podpis koślawo wychodził, litery
kanciaste jak u pierwszokasisty.
-
5. Data: 2010-05-12 22:21:49
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
k...@g...pl wrote:
> W Stanach w wielu sklepach spotkałem się z takim właśnie urządzeniem.
> Pierwszy raz widziałem coś takiego w 2003 roku. Nie byłem zachwycony z
> użytkowania takiego terminalu, bo mi podpis koślawo wychodził, litery
> kanciaste jak u pierwszokasisty.
to ty sie w ogole starasz, zeby to byl podpis?
Machnij cokolwiek i czesc.
-
6. Data: 2010-05-12 22:33:01
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: MK <m...@i...pl>
On 12 Maj, 22:46, xbartx <b...@h...net> wrote:
> Tytuł posta wydaje się może trochę enigmatyczny, ale już wyjaśniam o co
> chodzi. Będąc kilka dni temu w Madrycie, płacąc na lotnisku za kawę kartą
> Polbank era, wiadomo czemu ;) Pani po przeciągnięciu karty kazała mi się
> podpisać w małym okienku terminala rysikiem - coś mniej więcej jak w
> Aliorze albo w niektórych firmach kurierskich. U nas w Polsce jeszcze się
> z takim terminalem nie spotkałem, ale być może nie wszystko wiem.
> Oszczędza się jeden kwitek i trochę szybciej, bo praktycznie od razu
> chciał podpis.
>
Spotkalem sie z takim urzadzeniem kilka lat temu w PL. AFAIR dostawca
terminala byl Cardpoint. Dla mnie bylo to bardzo niewygodne.
MK
-
7. Data: 2010-05-13 06:06:33
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Wed, 12 May 2010 15:33:01 -0700 (PDT), MK napisał(a):
> On 12 Maj, 22:46, xbartx <b...@h...net> wrote:
>> chodzi. Będąc kilka dni temu w Madrycie, płacąc na lotnisku za kawę kartą
>> Polbank era, wiadomo czemu ;)
E, nie wiadomo - wyjaśnij :)
>> Pani po przeciągnięciu karty kazała mi się
>> podpisać w małym okienku terminala rysikiem - coś mniej więcej jak w
>> Aliorze albo w niektórych firmach kurierskich. U nas w Polsce jeszcze się
> Spotkalem sie z takim urzadzeniem kilka lat temu w PL. AFAIR dostawca
> terminala byl Cardpoint. Dla mnie bylo to bardzo niewygodne.
Trudno żeby było wygodne - wszyscy producenci tych urządzeń wychodzą z
założenia, że ludzie się podpisują "w powietrzu"... Gdyby choć trochę
pomyśleli, to by zrobili terminal w którym pole do podpisu by było na
wysuniętym "języku" leżącym bezpośrednio na podłożu - żeby można było oprzeć
dłoń na stole.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
8. Data: 2010-05-13 06:10:03
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"xbartx" <b...@h...net> wrote in message
news:hsf42j$mr2$3@news.net.icm.edu.pl...
>
> Tytuł posta wydaje się może trochę enigmatyczny, ale już wyjaśniam o co
> chodzi. Będąc kilka dni temu w Madrycie, płacąc na lotnisku za kawę kartą
> Polbank era, wiadomo czemu ;) Pani po przeciągnięciu karty kazała mi się
> podpisać w małym okienku terminala rysikiem - coś mniej więcej jak w
> Aliorze albo w niektórych firmach kurierskich. U nas w Polsce jeszcze się
> z takim terminalem nie spotkałem, ale być może nie wszystko wiem.
> Oszczędza się jeden kwitek i trochę szybciej, bo praktycznie od razu
> chciał podpis.
Prywatna firma pocztowa w Tbilisi ma coś takiego, ilekroć u nich w biurze odbieram
przesyłkę, muszę podpisać się na czymś takim. Ładnie i nowocześnie toto wygląda, ale
rzeczywiście litery wychodzą kanciato, nie wspominając już, że "kropki nad i" się nie
odbijają.
k.
-
9. Data: 2010-05-13 09:30:04
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: Ja-Gaar <v...@g...com>
On 12 Maj, 23:14, "k...@g...pl"
<k...@g...pl> wrote:
> W Stanach w wielu sklepach spotkałem się z takim właśnie urządzeniem.
> Pierwszy raz widziałem coś takiego w 2003 roku. Nie byłem zachwycony z
> użytkowania takiego terminalu, bo mi podpis koślawo wychodził, litery
> kanciaste jak u pierwszokasisty.
Zgadza sie, placilem w Stanach na takim terminalu - troche niewygodne
to
jest, ale pewnie kwestia wprawy.
Takie terminale sa dam dosc powszechne.
-
10. Data: 2010-05-13 09:52:36
Temat: Re: Terminal i podpis w jednym
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Ja-Gaar pisze:
> On 12 Maj, 23:14, "k...@g...pl"
> <k...@g...pl> wrote:
>> W Stanach w wielu sklepach spotkałem się z takim właśnie urządzeniem.
>> Pierwszy raz widziałem coś takiego w 2003 roku. Nie byłem zachwycony z
>> użytkowania takiego terminalu, bo mi podpis koślawo wychodził, litery
>> kanciaste jak u pierwszokasisty.
>
> Zgadza sie, placilem w Stanach na takim terminalu - troche niewygodne
> to
> jest, ale pewnie kwestia wprawy.
>
> Takie terminale sa dam dosc powszechne.
Tylko jaka - według polskiego prawa - jest moc takiego podpisu? Do
analizy grafologicznej się raczej nie nadaje, nie ma nawet dowodu, że
został naniesiony odręcznie, a nie jest to po prostu plik graficzny.
Wczoraj podpisywałem tak przesyłkę UPS. Podpis wyszedł kanciasty.
IMHO takie coś nadaje się tylko do kwitowania błahych spraw - aby było
cokolwiek, i w razie czego dostępne w formie elektronicznej (aby można
było szybko zobaczyć, że przesyłkę odebrał ktoś podpisujący się
KOWALSKI). Jako dowód ma to znaczenie minimalne.
--
Liwiusz