-
61. Data: 2009-06-11 23:20:33
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "donald" <d...@k...corporation.pl>
"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:h0s2ot$4dj$1@news.onet.pl...
> donald pisze:
>> Znasz ich adresy zamieszkania i telfony domowe?
>
> A dlaczego masz znać ich adresy zamieszkania i telefony domowe ? Umowę
> masz podpisaną z bankiem i to bank zna twe dane. Ty znasz dane banku. Nie
> ma żadnej podstawy ku temu abyś znał szczegółowe dane pracowników banku,
> które nie są związane z ich pracą.
Ale w banku pracuja ludzie i to ludzie przetwarzaja moje dane - znaczy je
znaja- ja tez chcialbym wiedziec kto przetwarza moje dane.
Samo slowo BANK mi nie wystarcza, bo BANK sam z siebie nie istnieje a tworza
go ludzie.
Chcialbym znac adresy prezesow i ich telefony chocby po to, ze jak mnie
oszukaja to wiedziec gdzie isc po swoje, prezez banku zna wszelkie moje
dane. Dlaczego ja mam byc w tej gorszej sytuacji - czy demokracja to nie
rownosc?
-
62. Data: 2009-06-11 23:21:28
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "donald" <d...@k...corporation.pl>
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
news:063142e5-7da2-47d8-acea-6ac40d61b9b0@y17g2000yq
n.googlegroups.com...
> On 11 Cze, 18:57, "donald" <d...@k...corporation.pl> wrote:
>>
>> Wycofuja sie z tego, dzis spotkac 50 -cio funtowy niminal to rzadkosc!
>> Ja osobiscie ostatni raz w rece mialem 50-siatke jakies dwa lata temu.
>> Wszystko oberaca sie wokolo dwudziestki i to nowej.
>
> Rozumiem wiec ze kazdy ciagnie za soba wozek z dwudziestofuntowkami
> idac na wieksze zakupy?
>
> Bo wczesniej stwierdziles ze:
>
> "Ale jak sie blizej przyjrzysz, to wiekszosc operacji gdzie
> jest wiecej niz 20 funtow i nie jest to supermarket dokonywana jest
> przewaznie gotowka."
Wiesz ile to jest 10 000 funtow w 20 funtowych banknotach? Zdziwil bys
sie:)))
-
63. Data: 2009-06-11 23:31:28
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 11 Cze, 19:21, "donald" <d...@k...corporation.pl> wrote:
>
> Wiesz ile to jest 10 000 funtow w 20 funtowych banknotach? Zdziwil bys
> sie:)))
5 paczek po 100 sztuk. Malo poreczne.
Smiem twierdzic, ze gdyby platnosci gotowkowe byly az tak
rozpowszechnione przy "wiekszosc operacji gdzie
jest wiecej niz 20 funtow", juz dawno bylyby w obiegu banknoty co
najmniej 200 funtowe. Albo i 500.
-
64. Data: 2009-06-11 23:49:29
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: Mithos <f...@a...pl>
donald pisze:
> Chcialbym znac adresy prezesow i ich telefony chocby po to, ze jak mnie
> oszukaja to wiedziec gdzie isc po swoje, prezez banku zna wszelkie moje
> dane.
Prezes nie ma żadnych danych. Dane ma bank. W razie "czego" nie idziesz
do prezesa tylko do banku.
--
Mithos
-
65. Data: 2009-06-12 00:00:13
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 11 Cze, 12:29, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:
> Jak na razie nie natknąłem się na coś takiego, aby tego rodzaju dane
> swobodnie krążyły pomiędzy instytucjami (przynajmniej w jawnym obiegu).
> Mówię o typowych krajach, pomijam Koreę Północną itp. Nie sądzę abyśmy to
> akurat my byli w tym awangardą. Pierwsze muszą być USA, ewentualnie GB. :)
Pociesza mnie odrobinę Twój optymizm. Ja jednak zacząłem w tej chwili
sprządzać listę informacji, które o mnie potencjalnie posiada system
bankowy. Im lista staje się dłuższa, tym refleksja staje się głębsza.
Myślę, że to ciekawy temat do różnych przermyśleń. Wielu z nas pisze
tu "Zajdel", ja jednak stawiam na mojego faworyta, Orwella.
-
66. Data: 2009-06-12 06:07:32
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
Cyb pisze:
> On Thu, 11 Jun 2009 21:29:12 +0200, Cyb
> <c...@n...poczta.nie.spamuj.onet.wypad.pl> wrote:
>
>
>> 2. "paradyzja" - do czego mozna doprowadzic ludzi w imie
>> "bezpieczenstwa wspolnego"...
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Paradyzja
>
> i news dzisiaj przez mnie przeczytany:
> http://wiadomosci.onet.pl/1988138,11,item.html
> "Po 29 czerwca 2009 roku paszporty będą zawierać nie tylko skan
> zdjęcia twarzy, ale także zapis odcisków palców - przypomina MSWiA.
> Resort zapewnia, że czas oczekiwania na wydanie nowych dokumentów oraz
> opłaty nie ulegną zmianie"
>
> powoli robi sie paradyzja u nas jak nic..
>
> troche offtop, ale co poniektorzy na podstawie literatury zajdla moga
> zaczac analizy, w ktorym keirunku pojdzie wspolczesna bankowosc...
>
Na forum GW banki, jest gdzies watek w ktorym dopytuje sie osoba z
nieduzej miejscowosci, jak ma udowodnic i co zrobic, poniewaz w ich
banku pracuje znajoma, czy ktos z dalszej rodziny, kto ma wglad w jej
konto i prawdopodobnie wlasnie ta osoba przekazuje te informacje innym
czlonom rodziny. Jedyne co mozna bylo doradzic, to zmiane banku,
poniewaz brak mozliwosci udowodnienia i zablokowania korzystania.
Pamietam reportaz, sprzed ponad 10 lat z Japonii, gdzie firma dajaca
stypendium uczniowi, ma wglad zdalny w dane jego osoby na derwerze
szkoly, czy uczelni. Pamietam jak mnie zmrozilo, gdy demonstrowali to na
potrzeby reprtarzu i stwierdzili, sprawdzajac zdalnie oceny stypendysty
- "o, dzis jest nieobecny,ciekawe czy chory czy z innej przyczyny".
Najsmutniejsze, ze w tylek dostanie zwykly obywatel, bo przestepcy beda
sie zabezpieczali przed faktem, korzystali z kreowania sztucznych
"osobowosci" na potrzeby dokumentowania swojego poprawnego istnienia, a
zwykly obywatel bedzie po prostu postepowal...jak zwykle, dokonujac,
czesto nieswiadomie, dziesiatkow czynow i zakupow, mogacych byc
wykorzystanymi przeciwko niemu.
-
67. Data: 2009-06-12 06:14:02
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "Bogdan B." <b...@w...pl>
bradley.st wrote:
> Z jednej strony z obrzydzeniem czytam regulacje bankowe polskich
> bankow (kurierzy, notarialne potwierdzanie podpisow itp. atrakcje),
> ale z drugiej strony kiedy pomysle jak to dziala gdzie indziej to tez
> mam watpliwosci. Np. w Stanach moim (jedynym) podpisem na umowie o
> karte kredytowa jest... podpis na karcie, po jej otrzymaniu poczta.
> Powiedzialbym diametralnie odmienne podejscie do problemu.
To nie jest wielka nowosc, w Polsce bylo podobnie.
Tylko ze w Polsce banki nie uznawaly reklamacji transakcji kradzionymi
kartami, bo twierdzily ze nie moga porównac podpisu na slipie
z wzorcem z powodu kradziezy karty :-)
-
68. Data: 2009-06-12 06:24:05
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
bradley.st pisze:
> On 11 Cze, 19:21, "donald" <d...@k...corporation.pl> wrote:
>> Wiesz ile to jest 10 000 funtow w 20 funtowych banknotach? Zdziwil bys
>> sie:)))
>
> 5 paczek po 100 sztuk. Malo poreczne.
>
> Smiem twierdzic, ze gdyby platnosci gotowkowe byly az tak
> rozpowszechnione przy "wiekszosc operacji gdzie
> jest wiecej niz 20 funtow", juz dawno bylyby w obiegu banknoty co
> najmniej 200 funtowe. Albo i 500.
Nie wtedy, gdy dazy sie wlasnie do utrudnienia korzystania i wrecz
weliminowania operacji gotowkowych.
Z tym, ze ciezko mi sobie wyobrazic jak np. kilka osob kupuje tego
samego dnia samochod u dealera, kazdy stojac w kolejce do kasy z
walizeczka banknotow.
Pytanie, czy przy tych drobniejszych zakupach ale powyzej 20 funtow, nie
jest czesta praktyka oferowanie rabatu za platnosc gotowka?
Przy okazji na temat banknotow i stosowanych juz w nich chipach
http://orwell.blog.pl/archiwum/index.php?nid=1390985
8
-
69. Data: 2009-06-12 07:54:51
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "MarekZ" <b...@a...pl>
Użytkownik "szczurwa" <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:a96961c8-320c-4135-8350-8ae3ae1905ed@h28g2000yq
d.googlegroups.com...
On 11 Cze, 12:29, "MarekZ" <b...@a...pl> wrote:
> Pociesza mnie odrobinę Twój optymizm. Ja jednak zacząłem w tej chwili
> sprządzać listę informacji, które o mnie potencjalnie posiada system
> bankowy. Im lista staje się dłuższa, tym refleksja staje się głębsza.
> Myślę, że to ciekawy temat do różnych przermyśleń. Wielu z nas pisze
> tu "Zajdel", ja jednak stawiam na mojego faworyta, Orwella.
To na pewno zmierza w kierunku tego o czym tu piszemy i także na pewno
będzie to budowane głównie na bazie systemu bankowego, bo w oczywisty i
naturalny sposób ten system gromadzi największą ilość informacji. Nie
powstanie raczej jakiś odrębny system zbudowany w tym celu. Mam jednak
nadzieję (nadzieję a nie wrażenie), że będzie się to odbywać bardzo powoli,
poza tym przeczuwam duże problemy w integracji takich baz danych z różnych
krajów, co akurat dla mnie jest ważne.
Można naturalnie zachowywać się jak wioskowy głupek i nie zauważać problemu
ale ja także myślę, że refleksja jest tutaj wskazana. Zakres gromadzonych
danych i możliwości wnioskowania z niego są gigantyczne. Są też na szczęście
możliwości wprowadzania szumu do tych danych oraz ucinania ich ciagłości.
W Japonii kilka lat temu wybuchła afera związana z wieloletnim
archiwizowaniem nagrań z CCTV. Komuś ważnemu w ten sposób udowodnili po
latach, że wiele lat wcześniej gdzieś tam pojechał i z kimś się spotkał. Po
dużej aferze coś tam uchwalili, że te nagrania mają być niszczone po roku. I
w tym mechanizmie też upatruję nadzieję. Tego rodzaju system naprawdę
powszechny byłby bardzo mocno nie na rękę wszelkiego rodzaju politykom i
podobnym urzędniczym darmozjadom. Więc pewien opór będzie, na ile skuteczny,
to się okaże.
-
70. Data: 2009-06-12 09:20:10
Temat: Re: Totalna inwigilacja
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"donald" news:HZfYl.116373$5X2.28351@newsfe29.ams2
> Wycofuja sie z tego, dzis spotkac 50 -cio funtowy niminal to rzadkosc!
Eeee nie jest tak tragicznie :)
> Ja osobiscie ostatni raz w rece mialem 50-siatke jakies dwa lata temu.
Wszystko dlatego, ze ten nominal na codzien jest rzadko spotykany w obiegu,
ale nie w banku nie dostrzeglem zadnych problemów aby go zdobyc.
> Wszystko oberaca sie wokolo dwudziestki i to nowej.
Nie we wszystkich czesciach UK - parz Irlandia Pólnocna.