-
1. Data: 2011-05-28 19:35:38
Temat: Totalnej kompromitacji BPH ciąg dalszy
Od: "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl>
BPH nie realizuje orzeczeń Arbitra Bankowego.
W skrócie moja historia:
BPH nie wykonał polcecnia zapłaty w celu spłaty zadłużenia mojej karty
kredytowej.
Następnie naliczył mi karę i odsetki za brak spłaty w terminie.
Wielokrotnie zgłaszałem reklamacje w oddziale i na infolinii. Przez kilka
miesięcy żadnej reakcji.
Wreszcie zamknąłem konta i kartę w BPH i przekazałem sprawę do Arbitra.
Po tej akcji BPH przesłał mi przelewem zwrot kary, każac mi zapłacić za przelew.
Nie odebrałem.
Arbiter orzekł, że Bank ma mi oddać karę, odsetki, udokumentowane koszty i
opłatę za Arbitra. Bank miał na to 14 dni.
Po przekroczeniu wszelkich terminów na moim koncie znalazł się zwrot kary. Bez
dodatkowych kosztów.
Zadzwoniłem do banku - otrzymałem propozycję złożenia reklamacji. Odmówiłem, bo
te zupełnie nie działają. Dodatkowo, mimo mojego żądania usunięcia moich danych
osobowych bank do identyfikacji wykorzystał nazwisko panieńskie mojej mamy. Na
moje pytanie jak długo od zamknięcia rachunku przechowuja moje dane osobowe
otrzymałem od dwóch osób odpowiedź, że mogę je zastrzec na piśmie . Tyle że ja
to już zrobiłem!
Czy BPH jest bankiem? W każdym razie nie zachowuje się jak bank i odradzam
jakichkolwiek z nim kontaktów. Na każdy problem odpowiedzią jest "proszę złożyć
reklamację", a te giną jak w czarnej dziurze.
pozdrawiam
MichalL
-
2. Data: 2011-05-28 20:38:11
Temat: Re: Totalnej kompromitacji BPH ciąg dalszy
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:irriqs$28v$1@node2.news.atman.pl...
>
> Czy BPH jest bankiem? W każdym razie nie zachowuje się jak bank i odradzam
> jakichkolwiek z nim kontaktów. Na każdy problem odpowiedzią jest "proszę
> złożyć reklamację", a te giną jak w czarnej dziurze.
No to fajnie sie probilo ;)
Ja otworzylem rachunek firmowy w tym banku rowno 23 lata temu
i bylem bardzo zadowolony z obslugi, powiem wprost
ze czulem sie (obsluga) niemal jak VIP mimo w sumie skromnych obrotow.
Po likwidacji dzialalnosci w Krakowie i przeprowadzce przeksztalcilem
rachunek w ROR
i jeszcze kilka lat go mialem w BPH, do momentu kiedy stwierdzilem
ze oferta jest malo korzystna w stosunku do tego co oferuja inni.
Najwiekszy ubaw, (ktory przerodzil sie w zniesmaczenie a pozniej frustracje)
mialem przy likwidacji rachunku, gdyz okazalo sie ze panienka
musi usunac na piechote wszystkie operacje (za kilka lat)
co trwalo dobrze ponad pol godziny LOL.
-
3. Data: 2011-05-29 06:01:17
Temat: Totalnej kompromitacji prywatyzacji a la Polonaise ciąg dalszy.
Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>
Właśnie udowowdniliście, że polski Wedel był całkiem smaczną czekoladą, po
czym z roku na rok stacza się na dno.
Ale za to tłuste posady w Brukselce dla sprzedajnych "prywaciarzy" są.
-----
> Ja otworzylem rachunek firmowy w tym banku rowno 23 lata temu i bylem
bardzo zadowolony z obslugi, powiem wprost ze czulem sie niemal jak VIP mimo
w sumie skromnych obrotow.
> Po likwidacji dzialalnosci w Krakowie i przeprowadzce przeksztalcilem
rachunek w ROR i jeszcze kilka lat go mialem w BPH, do momentu kiedy
stwierdzilem ze oferta jest malo korzystna w stosunku do tego co oferuja inni.
> Najwiekszy ubaw, mialem przy likwidacji rachunku, gdyz okazalo sie ze
panienka musi usunac na piechote wszystkie operacje co trwalo dobrze ponad
pol godziny LOL.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-05-29 10:37:20
Temat: Re: Totalnej kompromitacji prywatyzacji a la Polonaise ciąg dalszy.
Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>
On 29.05.2011 08:01, ąćęłń wrote:
> Właśnie udowowdniliście, że polski Wedel był całkiem smaczną czekoladą, po
> czym z roku na rok stacza się na dno.
> Ale za to tłuste posady w Brukselce dla sprzedajnych "prywaciarzy" są.
A jakie inne firmy produkujace slodycze znales z czasow swietnosci Wedla?
--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org
-
5. Data: 2011-05-29 12:18:44
Temat: Re: Totalnej kompromitacji prywatyzacji a la Polonaise ciąg dalszy.
Od: Aicha <b...@t...ja>
W dniu 2011-05-29 12:37, Tomasz Chmielewski pisze:
>> Właśnie udowowdniliście, że polski Wedel był całkiem smaczną
>> czekoladą, po
>> czym z roku na rok stacza się na dno.
>> Ale za to tłuste posady w Brukselce dla sprzedajnych "prywaciarzy" są.
>
> A jakie inne firmy produkujace slodycze znales z czasow swietnosci Wedla?
Olza np. Dawno, dawno temu po Prince polo jeździło się do Cieszyna.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
-
6. Data: 2011-05-29 19:56:52
Temat: Re: Totalnej kompromitacji prywatyzacji a la Polonaise ciąg dalszy.
Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>
>> A jakie inne firmy produkujace slodycze znales z czasow swietnosci Wedla?
>
> Olza np. Dawno, dawno temu po Prince polo jeździło się do Cieszyna.
Goplana. I ciągle ich wyroby trzymają klasę.
--
Grzexs
-
7. Data: 2011-05-30 08:07:05
Temat: Re: Totalnej kompromitacji prywatyzacji a la Polonaise ciąg dalszy.
Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>
Wawel.
Milanówek (krówki).
Solidarność (cukierki).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2011-05-30 08:19:27
Temat: Re: Totalnej kompromitacji BPH ciąg dalszy
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Sat, 28 May 2011 21:35:38 +0200, "MichalL"
<m...@N...poczta.onet.pl> wrote:
>jakichkolwiek z nim kontaktów. Na każdy problem odpowiedzią jest "proszę złożyć
>reklamację", a te giną jak w czarnej dziurze.
masz cierpliwość...
Ja bym już dawno do komornika z wyrokiem w trybie nakazowym poszedł.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
Uwaga, uwaga! Wyprzedaż szafkowo-garażowa:
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1496
-
9. Data: 2011-05-30 12:28:30
Temat: Re: Totalnej kompromitacji BPH ciąg dalszy
Od: "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl>
Czy orzeczenie Arbitra wystarczy komornikowi?
MichalL
"Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> wrote in message
news:kmk6u6lfholhp337m1fa9fftau0i05mrcu@4ax.com...
> On Sat, 28 May 2011 21:35:38 +0200, "MichalL"
> <m...@N...poczta.onet.pl> wrote:
>
>>jakichkolwiek z nim kontaktów. Na każdy problem odpowiedzią jest "proszę
>>złożyć
>>reklamację", a te giną jak w czarnej dziurze.
>
> masz cierpliwość...
> Ja bym już dawno do komornika z wyrokiem w trybie nakazowym poszedł.
> --
> pozdrawiam,
> Jarek Andrzejewski
> Uwaga, uwaga! Wyprzedaż szafkowo-garażowa:
> http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=1496
>
-
10. Data: 2011-05-30 12:40:59
Temat: Re: Totalnej kompromitacji BPH ciąg dalszy
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "MichalL" <m...@N...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:is02i3$dkg$...@n...news.atman.pl...
> Czy orzeczenie Arbitra wystarczy komornikowi?
>
> MichalL
Bez żartów. Orzeczeniu arbitra nie da się nawet nadać klauzuli wykonalności,
to w ogóle nie jest tytuł egzekucyjny.