W radio ZET uslyszalem reklame Jakiegos Towarzystwa z propozycja udzielenia
"kredytu" w znakomitych warunkach. Zadzwonilem i zapytalem o kredyt na
mieszkanie:
40 000,00 zł. oprocentowanie 2,50 % w skali roku gwarantowane umowa na 240
miesiecy. Rata 216,00 zł./msc. W porownaniu z bankami - jest to "super
okazja". Pozyczke ponoc przelewaja max. do 60 dni od daty pozytywnego
rozpatrzenia wniosku. ( jest w umowie)
Mam pytanie: czy to jakies naciaganie ? Przeciez wezme 500 000,00 na 2,50% i
wplace do banku na 4,00 % lokate? O co tu chodzi? Nadmienie ze biora 4% za
podpisanie umowy- chyba.. Jesli macie jakies doswiadczenia - prosze o
garstke komentarzy.
Pozdrawiam . Mariusz

do góry

Argentyna - unikaj - lub zapytaj sie, czy musisz wplacac przed
przyznaniem jakies pieniadze (np 6% za rozpatrzenie wniosku( - jesli
tak uciekaj

do góry

po rozpatrzeniu wniosku 4% ale kredyt daja max do 60 dni .. I co ?

do góry

"miniu" <m...@o...pl> wrote in message
news:b96gkg$am3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> po rozpatrzeniu wniosku 4% ale kredyt daja max do 60 dni .. I co ?
>

Wezma 4% za rozpatrzenie wniosku, a decyzja bedzie odmowna ;).

Maciej

do góry

miniu wrote:
> po rozpatrzeniu wniosku 4% ale kredyt daja max do 60 dni .. I co ?

I sie zastanow - ty pozyczasz od nich pieniadze, a musisz im placic...
Nie jest to bank, nie udziela kredytu. Zreszta poszukaj sobie w
internecie o tego typu "towarzystwach".

do góry

Użytkownik "miniu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b96gkg$am3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> po rozpatrzeniu wniosku 4% ale kredyt daja max do 60 dni .. I co ?

Super okazja!!!
Daj jakieś namiary na nich.
Też chętnie wezmę 500 000 za 2,5% i wpłacę na lokatę nawet na 5%.
A tak poważnie, założę się, że wszystkie wnioski są rozpatrywane pozytywnie,
przecież z czegoś muszą żyć i się rozwijać.
4% od takich kwot to kupa kasy.
Co do 60 dni, to już tyle razy przerabialiśmy konsorcja - po 60 dniach
pierwsze losowanie i może ktoś dostanie jakieś pieniądze.
Czyżby przygody z pamiętnym "Kredytem" nie nauczyły jeszcze ludzi, żeby
trzymać się z dala od konsorcjów?

Pozdrawiam,
robin_hood
r...@i...pl

do góry

Witam

Użytkownik "miniu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b96ffh$3i4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W radio ZET uslyszalem reklame Jakiegos Towarzystwa z propozycja
udzielenia
> "kredytu" w znakomitych warunkach. Zadzwonilem i zapytalem o kredyt na
> mieszkanie:
> 40 000,00 zł. oprocentowanie 2,50 % w skali roku gwarantowane umowa na 240

> O co tu chodzi? Nadmienie ze biora 4% za
> podpisanie umowy- chyba.. Jesli macie jakies doswiadczenia - prosze o
> garstke komentarzy.

Jak zwykle po sprawdzeniu szczegolow okaze sie, ze nie jest tak rozowo...
Gdyby byly _tylko_ takie warunki to by sie nie nazywalo Towarzystwo tylko
Fundacja;)

Ludzie chca pozyczyc Ci pieniadze za mniej niz oprocentowanie lokaty w banku
i jeszcze sie meczyc z ewntualnymi problemami z odzyskaniem dlugu. Wydaja
pieniadze na reklame
w radiu. To pewnie jacys dobroczyncy musza byc:)



Pozdrawiam
Marcin

do góry

Użytkownik "miniu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b96gkg$am3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> po rozpatrzeniu wniosku 4% ale kredyt daja max do 60 dni .. I co ?
>
>

1). jesteś tego pewien, czytałeś umowę?
2). jakie są gwarancie wysokości oprocentowania?

do góry

Użytkownik "miniu" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b96ffh$3i4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> okazja". Pozyczke ponoc przelewaja max. do 60 dni od daty pozytywnego
> rozpatrzenia wniosku. ( jest w umowie)

do innych wypowiedzi dodam Ci tylko Twoje wlasne słowa jw, przeczytaj to
zdanie 100 razy az zrozumiesz:
od daty pozytywnego rozpatrzenia wniosku !
statystyka jest bezlitosna, a widze ze jednak sam masz watpliwosci wiec
chyba juz wiesz.

do góry

"miniu" <m...@o...pl> wrote in message
news:b96ffh$3i4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W radio ZET uslyszalem reklame Jakiegos Towarzystwa z propozycja
udzielenia
> "kredytu" w znakomitych warunkach.
Towarzystwa nie mają prawa udzielać kredytów.

Zadzwonilem i zapytalem o kredyt na
> mieszkanie:
> 40 000,00 zł. oprocentowanie 2,50 % w skali roku gwarantowane umowa na 240
> miesiecy. Rata 216,00 zł./msc.
Metoda kija i marchewki.
To jest marchewka

W porownaniu z bankami - jest to "super
> okazja". Pozyczke ponoc przelewaja max. do 60 dni od daty pozytywnego
> rozpatrzenia wniosku. ( jest w umowie)
> Mam pytanie: czy to jakies naciaganie ? Przeciez wezme 500 000,00 na 2,50%
i
> wplace do banku na 4,00 % lokate? O co tu chodzi? Nadmienie ze biora 4% za
> podpisanie umowy- chyba.. Jesli macie jakies doswiadczenia - prosze o
> garstke komentarzy.
> Pozdrawiam . Mariusz

Poczytaj sobie umowę, która ma kilka stron i jest drobnym maczkiem.
Nie ma tam słowa kredyt, mowa jest o grupie kapitałowej, która solidarnie
odpowiada za długi
Mowa jest o kosztach zarządzania grupą kapitałową, którą płacisz razem z
ratą, ale nie ma za to jej maksymalnej wysokości lub jest określona jako
podwójna wysokość raty kapitałowej.
Mowa jest o jakimś losowaniu.
i tak dalej i tak dalej....

do góry