-
1. Data: 2011-08-15 19:25:57
Temat: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: "Darek " <d...@g...pl>
Witam
Dzis przedluzalem waznosc biletu na karcie miejskiej w W-wie (bilet 90-dniowy
za 196 zl). I zdziwilo mnie troche, ze biletomat nie wymagal do tej transakcji
PIN-u. Karta byla to KK mBanku:
http://www.mbank.pl/indywidualny/karty/kredytowe/Vis
a_Electron/
a biletomat Mennicy Polskiej.
Kiedys gdy przedluzalem waznosc biletu to zawsze biletomat wymagal PIN-u.
Czy zaszly jakies zmiany, czy te biletomaty raz zadaja PIN-u a innym razem z
jakiegos powodu nie?
Darek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-08-15 20:35:01
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: fReLuZ <f...@i...com.pl>
W dniu 2011-08-15 21:25, Darek pisze:
> Witam
>
> Dzis przedluzalem waznosc biletu na karcie miejskiej w W-wie (bilet 90-dniowy
> za 196 zl). I zdziwilo mnie troche, ze biletomat nie wymagal do tej transakcji
> PIN-u. Karta byla to KK mBanku:
> http://www.mbank.pl/indywidualny/karty/kredytowe/Vis
a_Electron/
> a biletomat Mennicy Polskiej.
> Kiedys gdy przedluzalem waznosc biletu to zawsze biletomat wymagal PIN-u.
> Czy zaszly jakies zmiany, czy te biletomaty raz zadaja PIN-u a innym razem z
> jakiegos powodu nie?
To samo mialem w biletomacie w Londynie.
-
3. Data: 2011-08-15 20:53:37
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: "JerzyR" <j...@d...pl>
to samo na bramkach autostradowych np. Chorwacja
Użytkownik "Darek " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j2brs5$6b4$...@i...gazeta.pl...
Witam
Dzis przedluzalem waznosc biletu na karcie miejskiej w W-wie (bilet
90-dniowy
za 196 zl). I zdziwilo mnie troche, ze biletomat nie wymagal do tej
transakcji
PIN-u. Karta byla to KK mBanku:
http://www.mbank.pl/indywidualny/karty/kredytowe/Vis
a_Electron/
a biletomat Mennicy Polskiej.
Kiedys gdy przedluzalem waznosc biletu to zawsze biletomat wymagal PIN-u.
Czy zaszly jakies zmiany, czy te biletomaty raz zadaja PIN-u a innym razem z
jakiegos powodu nie?
Darek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2011-08-15 22:39:49
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 8/15/2011 2:25 PM, Darek wrote:
> Witam
>
> Dzis przedluzalem waznosc biletu na karcie miejskiej w W-wie (bilet 90-dniowy
> za 196 zl). I zdziwilo mnie troche, ze biletomat nie wymagal do tej transakcji
> PIN-u. Karta byla to KK mBanku:
> http://www.mbank.pl/indywidualny/karty/kredytowe/Vis
a_Electron/
> a biletomat Mennicy Polskiej.
> Kiedys gdy przedluzalem waznosc biletu to zawsze biletomat wymagal PIN-u.
> Czy zaszly jakies zmiany, czy te biletomaty raz zadaja PIN-u a innym razem z
> jakiegos powodu nie?
>
raczej normalna sytuacja, ale nie w Polsce.
W wielu miejscach przy dronych transakcjach anie nie uzywam pinu, a nie
nie podpisuje wydruku.
Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie.
Po prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
-
5. Data: 2011-08-15 22:47:17
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: "Waldek" <s...@n...cpam>
Użytkownik "JerzyR" <j...@d...pl> napisał w wiadomości
news:4e498751@news.home.net.pl...
> to samo na bramkach autostradowych np. Chorwacja
i to juz od wielu lat jak pamietam ;)
-
6. Data: 2011-08-16 06:54:48
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 16 Sie, 00:39, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
> Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
> obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie.
> Po prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
A jak sie to ma do regulaminow polskich KK?
Jak moze wygladac reklamacja takiej transakcji, podobnie jak
reklamacji bezstykowej?
Zwlaszcza w przypadku czasowego "podkradzenia" komus karty lub
zorientowniu sie w jej braku po kilku czy wiecej dniach od transakcji?
-
7. Data: 2011-08-16 07:58:19
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 15 Aug 2011 23:54:48 -0700, krzysztofsf napisał(a):
>> Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
>> obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie. Po
>> prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
>
> A jak sie to ma do regulaminow polskich KK? Jak moze wygladac reklamacja
> takiej transakcji, podobnie jak reklamacji bezstykowej?
Taka transakcja nie powinna obciążać posiadacza karty, aczkolwiek jak
znam życie skończy się na wykazaniu, że posiadacz jednak raczył użyć
kartę w taki sposób (jeśli użył).
--
:-) Olgierd
Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl
-
8. Data: 2011-08-16 08:48:29
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: krzysztofsf <k...@w...pl>
On 16 Sie, 09:58, Olgierd <n...@n...problem> wrote:
> Dnia Mon, 15 Aug 2011 23:54:48 -0700, krzysztofsf napisał(a):
>
> >> Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
> >> obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie. Po
> >> prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
>
> > A jak sie to ma do regulaminow polskich KK? Jak moze wygladac reklamacja
> > takiej transakcji, podobnie jak reklamacji bezstykowej?
>
> Taka transakcja nie powinna obciążać posiadacza karty, aczkolwiek jak
> znam życie skończy się na wykazaniu, że posiadacz jednak raczył użyć
> kartę w taki sposób (jeśli użył).
>
Winny zawsze bedzie wlasciciel, gdyz nienalezycie zabezpieczyl karte.
Po okresie tlumaczenia, jakim bezpieczniejszym w porownaniu do gotowki
produktem sa karty, trwa obecnie wciskanie na sile produktow i
rozwiazan pozbawionych jakichkolwiek zabezpieczen, trudnych do
sprawdzenia stanu (czy ktos korzystal i ile pieniedzy zostalo) w
porownaniu do portfela z gotowka.
-
9. Data: 2011-08-16 09:09:44
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Mon, 15 Aug 2011 23:54:48 -0700 (PDT), krzysztofsf
<k...@w...pl> wrote:
>On 16 Sie, 00:39, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
>
>> Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
>> obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie.
>> Po prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
>
>A jak sie to ma do regulaminow polskich KK?
>Jak moze wygladac reklamacja takiej transakcji, podobnie jak
>reklamacji bezstykowej?
>
>Zwlaszcza w przypadku czasowego "podkradzenia" komus karty lub
>zorientowniu sie w jej braku po kilku czy wiecej dniach od transakcji?
Pamiętajcie, że bilety 30 i 90-dniowe kodowane są na imiennych
kartach, więc reklamacja będzie dość prosta, bo wiadomo, kto
skorzystał.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
10. Data: 2011-08-16 09:14:50
Temat: Re: Transkacja KK w biletomacie bez PIN-u
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 8/16/2011 1:54 AM, krzysztofsf wrote:
> On 16 Sie, 00:39, witek<w...@g...pl.invalid> wrote:
>
>> Ryzyko bierze na siebie sprzedawca, ale za to wygrywa w szybkosci
>> obslugi i kosztach zatrudnienia np. nastepnych kasjerek w sklepie.
>> Po prostu przekalkulowal i wyszlo mu ze sie opłaca.
>
> A jak sie to ma do regulaminow polskich KK?
> Jak moze wygladac reklamacja takiej transakcji, podobnie jak
> reklamacji bezstykowej?
>
> Zwlaszcza w przypadku czasowego "podkradzenia" komus karty lub
> zorientowniu sie w jej braku po kilku czy wiecej dniach od transakcji?
Reklamacja jak kazda inna.
Rozpatrywana niezwloczie po uplywie 200 dni. :)
Karty nalezy pilnowac, zeby ci jej nikt czasowo nie podkradal.
Z tym, ze bank jak nie ma nagrania z monitoringu, to raczej nie ma szans
udowodnic, ze to ty, z tym, ze w polskich realiach pewnie oprze sie o sąd.